Skocz do zawartości

KĄCIK KIBOLA


WiS

Rekomendowane odpowiedzi

W Nyonie rozlosowano pary IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Sparta Praga zagra ze słowacką Żyliną.

 

Deja vu, nihil novi sub sole, hostoria magistra vitea est i w ogole pecunia non olet.

Co roku wiekszosc kibicow patrzy na losowanie dalszych etapow i mysli 'co by bylo gdyby nasi przeszli'...

 

Rownie czesto pojawiaja sie scenariusze 'a gdyby w 68. minucie byl karny, albo bramkarz rzucil sie w lewa a nie prawa strone'. No...w tym to Polacy* sa miszczami swiata... :|

 

* W sensie pilkarze, trenerzy i przedstawiciele polskiej mysli szkoleniowej of kors.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby kogoś to jeszcze interesowało, Lech zagra z Dnipro Dnipropietrowsk w IV rundzie eliminacji Ligi Europy.

 

Legia grała z Dnipro w UEFA w 1986 roku. Pokonaliśmy ich, wpadając dalej na Inter Mediolan, z którym to Interem odpadliśmy o przysłowiowy włos. :shock: :wink: To były piękne czasy! :mrgreen:

 

Sezon 1986/1987

17 września 1986 - Puchar UEFA (I runda)

Legia Warszawa - Dniepr Dniepropietrowsk 0:0

 

1 października 1986 - Puchar UEFA (I runda - rewanż)

Dniepr Dniepropietrowsk - Legia Warszawa 0:1 (0:0)

Jarosław Araszkiewicz 77

 

22 października 1986 - Puchar UEFA (II runda)

Legia Warszawa - Inter Mediolan 3:2 (1:1)

Witold Sikorski 41, Dariusz Dziekanowski 58, Jan Karaś 60 - Alessandro Altobelli 17, Riccardo Ferri 77

 

6 listopada 1986 - - Puchar UEFA (II runda - rewanż)

Inter Mediolan - Legia Warszawa 1:0 (1:0)

Pietro Fanna 44

 

 

 

-- 6 sie 2010, o 13:06 --

 

Co roku wiekszosc kibicow patrzy na losowanie dalszych etapow i mysli 'co by bylo gdyby nasi przeszli'...

 

Byłoby relatywnie łatwo. O ile jeszcze dla naszych drużyn istnieją jacyś wzglęnie łatwi przeciwnicy. Ale chyba nie istnieją....

No może trzecia liga mołdawska. Nie obrażając Mołdawii. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak z parkowaniem ? da sie wjechac na podziemny czy lepiej zostawic samochod gdzies na wislostradzie ? :)

 

Parkingi piękne, ale wyjechać z nich, gdy ze stadionu wychodzą kibice - makabra. Trzeba albo iść do sportsbaru po meczu na coś do picia i potem wyjechać, albo parkować gdziekolwiek indziej, niż na samej Łazienkowskiej, wliczając w to parkingi stadionowe i ten stary koło kościoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

O Heniu już nie jest trenerem....

 

 

Henryk Kasperczak nie jest już trenerem piłkarzy Wisły Kraków. Szkoleniowiec podał się do dymisji, a zarząd klubu ją przyjął - poinformowano w piątek na oficjalnej stronie internetowej Białej Gwiazdy.

 

no to sezon raczej stracony :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legia - Arsenal po pierwszej polowie 3-1 :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

 

No moze Arsenal to nie jest Karabach Agdam albo Sparata Praga ale tez robi wrażenie :P:mrgreen::mrgreen:

 

-- 7 sie 2010, o 18:27 --

 

no dobra jest 3-4 :mrgreen:

moim zdaniem nowy bramkarz Antolović nie powinien byc 1 w bramce :twisted:

 

-- 7 sie 2010, o 18:38 --

 

no dobra 4-4 :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra teraz czekam na relacje piknikow ktorzy byli na meczu :P:mrgreen::mrgreen: :wink:

 

no to ja sie wypowiem jako ze siedzialem w sektorze iscie piknikowym czyli 213 :wink:

jaki byl mecz kazdy zainteresowany widzial, moim zdaniem potencjal jakis tam jest i w porownaniu z naszymi ligowymi potegami powinno byc niezle o ile najlslabszy punkt druzyny czyli bramkarz cos ze soba zrobi... Juz dawno nie widzialem zeby w Legii byli dwaj tak slabi bramkarze... Moze kogos z mlodej ekstraklasy trzeba wziac... ?

Co do atmosfery i stadionu:

po wejsciu na trybune mialem wrazenie ze ten stadion jest malutki i kameralny a boisko ma wymiar takiego do szostek :twisted: na szczescie zaraz byl zapierajacy dech "sen o Warszawie" i zaczal sie konkretny doping!

chlopaki na Zylecie robili robote, do tego dosyc czesto wlaczaly sie pozostale pikniki wiec doping naprawde byl fajny.

Podobalo mi sie zachowanie w stosunku do przyjezdnych - nie bylo przesadnego buractwa i ogolnie bbardzo dobre przyjecie Polakow...

Co do stadionu to licze na mecze rozgrywane wiieczorami bo tam pod dachem jest naprawde mega duszno i goraco a jak slonce wychodzi nad kanalek to trzeba sie smarowac jakims olejkiem z filtrem uv :wink:

Jedyna rzecza jakiej mi brakowalo to jakas oprawa. flagi etc.

Nie bylo nawet tej dawnej sektorowki z zylety :( zadnych rac (no poza chlopaczkami co na kortach odpalili) i mojej ukochan ej flagi Yelonky, ktora kiedys kitralem w domu :lol: Mam nadzieje ze to sie poprawi bo naprawde byla to kiedys mocna strona naszych kibicow...

 

P.S. nastepnym razem ide na Zylete :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlslabszy punkt druzyny czyli bramkarz cos ze soba zrobi...

 

Arsenal ma bardzo podobny problem. Fabian nie jest moim zdaniem wystarczająco pewny. Dobrze zapowiada się Szczęsny ale pytanie czy nie brakuje mu jeszcze doświadczenia, jak na tak trudną ligę.

 

Mam dużo szacunku dla Wengera ale niektórych jego decyzje nie rozumiem. W tym przypadku - dlaczego nie kupi klasowego bramkarza?

 

Co do gry Legii, to widziałem tylko kawałek meczu w TVN Warszawa, więc trudno mi się wypowiadać. Poza tym, IMO po takim nieco piknikowym meczu, nie da się wiele powiedzieć. Pierwsze realne oceny będą do wypowiedzenia po meczu z Polonią. Zresztą dla obu drużyn - zarówno Legii, jak i Polonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...