Skocz do zawartości

Moje Subaru


jako

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 13,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

tutaj to znalazłem http://www.off-road.pl/modules.php?name ... le&sid=353

chyba subaru nie dogadało się z firmą gleason w sprawie torsena i szukała innej drogi.

Ale ten mechanizm robi wrażenie mniej skomplikowanego ( znacznie mniej części niż w torsenie brak m innymi zębów tybu nivex, połowe mniej satelitów) i mogącego znieść większe siły, Zawsze imponował mi torsen i żałowałem że nie ma go w subaru a tu prosze miła niespodzianka coś pokrewnego się pojawia. chce jeszcze tylko doczekać czasów kiedy centralny i tylny dyfer będzie miał taki fajny układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To jest model 2005. Rzeczywisćie ma nową przednią szperę w stosunku do 2004.

 

 

chyba subaru nie dogadało się z firmą gleason w sprawie torsena i szukała innej drogi.

 

 

CHyba oryginalnego ToRSena nie chcieli nigdy ale chodzi o zbliżony system.

 

 

Zawsze imponował mi torsen i żałowałem że nie ma go w subaru a tu prosze miła niespodzianka coś pokrewnego się pojawia. chce jeszcze tylko doczekać czasów kiedy centralny i tylny dyfer będzie miał taki fajny układ.

 

M.in. TorSen powoduje że Audi prowadzą się tak nieciekawie i ryją przodem w reakcji na dodanie gazu. Ten system jest bardzo ciekawy i przydatny ale w zastosowany pojedynczo nie jest znowu takim rewelacyjnym czyms do auta sportowego. Z dfrugiej storny obowiązek montowania ABSu i jego stałe rozbudowywanie uniemożliwia stosowanie np. szpery ciernej w tylnym moście więc może i tego się doczekamy. Ja chyba bym nie chciał.

 

Prostrza budowa dyfra zastosowanego między osiami w nowym STI wynika z tego że toma tylko wspomóc główny mechanizm szperowania czyli mokre sprzęgło sterowane elektroniką. Ma po prostu zapobiec temu zawachaniu napędów które posłało mnie w Solbergu Michała w trawnik - Ci co widzieli wiedzą o co chodzi :-) Stare DCCD-A czasem cierpiało na nadmierną nadsterowność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem audi z torsenem i nie zauważyłem jakichś wad, ale Tobie zależy na urwanych ułamkach sekund a mi szaremu nawijaczowi kilometrów zależy abym nie musiał przez dwa tygodnie codziennie ryc w śniegu łopatą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz chwila, mówimy o STI czy Outbacku????

 

 

 

Poza tym akurat TorSen włąśnie przy wykopywaniu się nie jest najlepszy - wystarczy jedno koło bez kontaktu z podłożem i nie pojedziemy (Audi ma otwarte dyfry na osiach). Różneg typu szpery cierne, wiskozy i inne tego typu są tu lepsze bo jednak dają większy moment znacznie na drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to że że torsen nie ma zwłoki jaką mają sprzęgła visco. Wydaje mi się że siła tarcia wewnątrz mechanizmu jest dość duża aby auto poradziło sobie np w śniegu. Dla przykładu, kolega A6 wpadł przednim kólkiem w rów włączył blodę tylnego mostu i dał po garach jedno przednie i tylne kolo było w powietrzu więc na tył szło tyle momentu ile dał rady "zablokować" torsen w mechaniźmie międdzyosiowym, w efekcie zerwało blokade tylnego mostu (jakaś licha). Torsen działa na zasadzie przekładni slimakowej więc jej tarcie zwiększa się z różnicą prędkości obrotowych obu półosi. Rozumiem że w sporcie jest to blokada zbyt słaba i nie będąca w stanie na sztywno zblokowac kół niemniej w aucie typu legacy czy forester napewno by sie sprawdziła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zwloka w wiskozach daje takie charakterystyczne prowadzenie czteronapędowek z rodowodem rajdowym - prynajmeinj tych starszych które prostują się same dopiero po chwili. Audi z TorSenem nie daje się wytrącić z równowagi nawet celowo - po prostu kiedy tył się ślizga prawie wyłącznie ciągnie przód. Nie zawsze jest to charakterystyka poszukiwana w aucie sportowym. Ale oczywiście ma torsen swoje ogrmne zalety np. rewelacyjnie się sprawdza (i podobne systemy) w przednim dyfrze. Sam marze i zbieram złotóki na podobny dyfer Quaife'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma po prostu zapobiec temu zawachaniu napędów które posłało mnie w Solbergu Michała w trawnik - Ci co widzieli wiedzą o co chodzi :-) Stare DCCD-A czasem cierpiało na nadmierną nadsterowność.

Możesz coś więcej na ten temat napisać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm temat lanserski MOJE SUBARU a czytam o szperach dooobre anyway chcę tylko nadmienić że ABTowe GT stoi już w mojej rajdowni więc oficjalnie o tym informuję że stałem się jego właścicielem poprzez nabycie w drodze kupna za środki płatnicze. Auto będzie stylizowane na WRC (oklejenie nowe 2005) jak będzie gotowe to podeślę foty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KWIATEK, bardzo ladna, autko oczywiscie mi znane, ale dodales jej troche uroku

Gdzie flokowales deske i obszywales kierownice?

 

Deska była flokowana w chorzowie w Proflexie, a kierownicę i dzignię zmiany biegów obszywał mi facet z Dęblińskiej w Warszawie. Na zdjęciach tego nie widać ale zrobiona jest perfekcyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...