Skocz do zawartości

Honda Type "R"


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś coś takiego posiada lub posiadał? Czytałem że te auta są bardzo polecane, podobno bardzo mało zawodne, wszystkie jednostki napędowe tej Hondy są na wysokim poziomie? podobno

Zastanawiam się nad Hondą accord Type "R" hmmmm oglądam i powiem szczerze że bardzo mnie się podobają :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie stare hondy a zwłaszcza accord type R , NSX , prelude , integra , s2000(240KM z 2 litrów w latach 90 tych bez turbo !!!) to niestety ale były wspaniale maszyny...

 

Aktualnie Honda wg mnie jest najbardziej zawodzącą marką ... Nie dosyc ze zaprzepaściła swoje wybitne sportowe korzenie to i skupiła sie tylko i wylacznie na budowaniu budżetowych konstrukcji .Honda to największy zawód i porażka japońskiej motoryzacji .

Edytowane przez Luk77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

która generacja?

 

Hondy to temat rzeka, dla wielu to najlepsze auta swiata.

Coś w tym jest, wolałbym taką honde niz Gofera :rolleyes:

 

no ale j.w. to co sie dzieje z marką smuci...

 

Wszelkie type-ry mają ten sam problem co subary:

 

nikt nie jeździ nimi emerycko.

 

Przegonione silniki hondy mają tendencje do wciagania sporych ilosci oleju. Poto hondy mają tak wysoko redline zeby je tam krecić, a czy ktoś dbał przy tym o dobry olej, wymiany? Ruletka :wacko:

 

ja osobiście w cale nie lece na type-ry ,bo jest tyle fajnych modeli, a wszelkie mody to bułka z masłem. Pomagam znajomemu modzić 6 gen coupe

10171167_668949276498349_1507323086_n.jp

i czasem nie wyrabiam jakie rzeczy tam sie dzieją. Np juz wiem że prawie wszytskie kolektory dolotowe z d serii sa zamienne :o

 

ja np uwielbiam 4gen "żelazko", pewnie przez filmiki kanjo racing z Osaki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się że wszystkie silniki tak wyżyłowane mocą a przy tym mające jak najmniejszą pojemność to będzie jakaś wtopa prędzej lub póżniej!

Ale koszt napraw takich silników, nie jestem prorokiem ale na pewno jest o  połowę niższy aniżeli subaryny?

Też zgodzę sie że do 2002 roku Honda była wzorcem! zresztą samo świadczy jak w latach świetlności współpracoawła w wyścigach formuły.

Potem przyszedł kryzys wszystkie projekty szlak trafił i Honda nie miała za bardzo czasu kontynuwać corobiła do tej pory!

Myślę że jeszcze  japończycy od Hondy nie powiedzieli ostatniego zdania! Fakt mi chodzi po głowie 1999 accord z turbo doładowanym silnikeim z turbo td05

oczywiście zmodyfikowany na 300 KM.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli ta?

 

honda%20accord%20type%20r%20rear.jpg

 

jeżdzą u mnie chyba 2 sztuki w samym Chorzowie, w Kato też widziałem chyba

 

legendarne H22, niestety popularnosć i popyt na ten silnik jako swap chyba sporo zawyża cene. analogicznie jak B-seria, której znalezienie w stanie "nie wciąga litra oleju" ponoć JUŻ graniczy z cudem :wacko:

 

znajomy miał już 3 remonty i znow mu sie wysrał, nawet nie wiem jak stoi z autem na ten sezon, bo nasze "tunere" miejscowe forum juz zakonczyło działalnosć :(

 

 

ja bym wolał kupić w fajnym stanie S2000 i trzymać pod kocem do starości :P . produkcja zakonczona ,a bryła nie zestarzała sie ani troche. tylne światła dalej hipnotyzują, pamiętam jak byłem jakoś w podstawówce, to stary Zientarski w "4x4" zachwycał sie nimi jako "najseksowniejszymi lampami wszechczasów" :)

 

Offset-Kings-Hawaii-23-800x533.jpg

Edytowane przez Matiz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale koszt napraw takich silników, nie jestem prorokiem ale na pewno jest o  połowę niższy aniżeli subaryny?

Dlaczego połowę niższy? To nie prawda.

Wszystkie accordy typer to mocno męczone samochody. Nie licz na 15 letnią igłe z przebiegiem max 180 kkm.  Auta te trzymają cene bo to "honda" i niby są niezawodne. To nie prawda. Silnik nie trzyma fabrycznej mocy, często bierze ok 1l oleju na 1000 km. Do tego problemy ze skrzynią, korozją czy hamulcami. Nie wiem czy jest sens pakować sie w stare i często zmęczone fwd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

blade dobrze że są tacy ludzie jak Ty ! :) powiedzą prawdę ! nie wiedziałem że aż takie problemy mogą wynikać z posiadania hondy type R, dobrze a co powiesz na temat civic type R oczywiście parametry pozostają fabryczne. Czy też w większości tych aut jest problem taki sam jak w przypadku omawianego wyżej Accorda?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki sam w każdym kilkunastoletnim samochodzie, który ma w założeniu być sportowym. A im starszy, tym z nim jeszcze gorzej, bo robi się tańszy i zabierają się za niego młodzi gniewni. Za odpowiednią cenę i pewnie po dłuższym czasie coś się znajdzie sensownego, ale na pewno nie w cenie "rynkowej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiedziałem że aż takie problemy mogą wynikać z posiadania hondy type R,

Jak kupisz ładny egzemplarz za wysoką cenę to może nie będzie aż tyle problemów.  Tylko czy to warte, to tylko honda fwd. Trzeba być pasjonatem żeby wydać na to tyle kasy. Civici tak jak kolega wyżej napisał, są tańsze, bardziej dostępne i często dużo bardziej zmęczone. Sam swap albo remont to sporo ponad 10 tyś. 

 

Znajomy miał kilka lat temu accorda 1,8 z 99 r. Sypało się praktycznie wszystko, spalanie 10-12l/100 przy 130 KM. Ale ten dźwięk vteca  :biglol:  Sprzedał z trudem po kosztach.

Edytowane przez blade
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ten samochód cały czas chodzi po głowie, tylko szybko mi to mija, bo musiałaby się trafić okazja(których podobno nie ma :D), bo na mobile dobry egzemplarz to 6-7tys. euro, a za tyle jest kilka fajniejszych opcji. Chociaż taki biały ATR.... :wub: . Mi akurat hondy i inne japońce z końcówki lat 90-tych mam pozostawiły same dobre wrażenia , a z kilkoma miałem już do czynienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co powiecie o tym? mi zależy aby jednocześnie takie auto spełniało role auta rodzinnego! :)

 

http://allegro.pl/honda-accord-type-r-turbo-atr-i4238011920.html

Jeżeli naprawdę się interesujesz zakupem type-r, to najlepiej zaloguj się na którymś z forów o hondzie, bo tam zapewne więcej się dowiesz. Ja akurat zawsze wolę kupić serię i samemu modzić, bo to sprawia mi ogromną frajdę, jak samochód za każdym modem staje się inny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeżeli naprawdę się interesujesz zakupem type-r, to najlepiej zaloguj się na którymś z forów o hondzie, bo tam zapewne więcej się dowiesz. Ja akurat zawsze wolę kupić serię i samemu modzić, bo to sprawia mi ogromną frajdę, jak samochód za każdym modem staje się inny

Tak zrobiłem, ale tam większość chce zamienić się za mojego gt :) nie rozumiem... :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej tu stereotypów niż konkretów :mrgreen:

 

Zatem co by się nie rozpisywać - Hondy to jedne z najmniej awaryjnych aut z tamtego okresu - dla przykładu swoją (z 1999r.) zrobiłem jako pasażer i kierowca 350kkm i ANI RAZU nie miałem żadnej awarii mechanicznej. Wszelkie usterki i awarie to konsekwencje braku jakiejkolwiek dbałości i szacunku do auta przez ich poprzednich właścicieli. Hondy mają tylko jedną zasadniczą wadę - RDZĘ. Na ten moment druga wada stała się mniej aktualna czyli ceny swapów i "rarytaśnych" gratów, które przez ostatnie lata miały ceny z kosmosu np. B18C z ITR JDM 200KM - 10-12 letni silnik ze skrzynią kosztował 11-13 tyś zł.

 

Polecam tak jak Bright napisał wyżej zalogować się na paru forach, poczytać itd. a przede wszystkim się NIE SPIESZYĆ. Accorda Type R nie jest łatwo kupić w PL w dobrym stanie bo i samych aut było u nas niewiele.

 

Co do tego co wkleiłeś - stroił to Ryś, wiec znana postać w Hondziarskim towarzystwie - z tego co widzę blok to hybryda H22 z Prelude i H22 z Accorda, czyli zrobiony był pewnie remont na zdrowym bloku. Trzeba by poszperać, jest duża szansa że gdzieś w internecie jest opisane te auto na jakimś forum.

 

Co do Civica Type R, to VII gen czyli EP3 jest bardzo fajnym autem i mega rozwojowym, jednak jest to jeszcze stara szkoła - podstawą jest przyjemność z prowadzenia a nie komfort. FN2 czyli popularne "Ufo" to już inna bajka. Oba mają bardzo podatne na modyfikacje silniki K serii, jednak tu koszty już są wyższe niż w starszych rocznikach. Wady - skrzynie biegów mają problemy z syncro 2 biegu - naprawy są drogie. Niewiele też ma szperę (tylko modele z Japońskiego rynku i w FN2 wersja CW) więc trzeba dokładać a to też koszty - ale efekty są więcej niż tego warte :)

 

 

Ja w planach na ten rok nie miałem kupna Suba w sumie, miało być S2000 ale z marzeniami się nie dyskutuje :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam Civica Type R VIII gen (czyli tzw. ufo) - bardzo dobre auto, wyjatkowo odporne na awarie. polecam forum civicklubu - tam jest tona informacji na kazdy temat i niezly dzial Type R, chociaz rzeczywiscie koncentruja sie na civikach a nie accordach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój brat posiada od 7 lat atr'a . No własciwie to przez cały okres eksploatacji nie wsadził tyle ile ja przez rok. Może miałem pecha przy zakupie :) Jedno co można powiedzieć, to z niewiadomych przyczyn jego auto nie trzyma seryjnej mocy. Kompresja książkowa, oleju bierze "tyle ile powinien"- w mniemaniu mojego brata, niby wszystko ok a na hamowni pokazał 197hp..   i faktycznie h22a7 to do tej pory kawior, wiec silniki sie cenią :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobiłem, ale tam większość chce zamienić się za mojego gt :) nie rozumiem... :)

 

 

 

"Subarowi marzyciele", ludzie którzy łyknęli propagande cywilnej rajdówki ;)

 

Popularnosć marki honda jak wszystko ma dwie strony medalu. Bedziesz miał na prawde OGROMNE morze parchów do przesiania. Nie wiem jak jest z droższymi modelami ,ale gdy szukałem ze znajomym jajca 5gen to głowa mała.... Przykro mi ,ale civiki stały sie nastepcą golfa i nic tego nie zmieni :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tymi parchami to różnie.. mówię jako były hondziarz. Po Civicu i Acco, obydwa nie najmłodsze, nie miałem na co narzekać z rudą. W acco 12-letnim pojawiły się pod koniec małe ogniska bąbelków na nadkolu jednym, ale to tyle. Ogromnego morza parchów jakoś nie widziałem tak że wierzę że można trafić na egzemplarze z w miarę zdrową blacha. 

 

A co do type-r to poczytaj dokładnie forum - http://www.accordklubpolska.pl/, tam znajdziesz sporo informacji, czasami ktoś z forumowiczów ma na sprzedaż swoje wozidło więc warto zaglądać - zawsze to wiadomo co się bierze.

 

Ale przy type-r VI gen to faktycznie przygotuj się na wydatki, wszak to by było już auto 15-letnie, czyli i z przebiegiem i historią... jak kupować to tylko ze sprawdzonego źródła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś coś takiego posiada lub posiadał? Czytałem że te auta są bardzo polecane, podobno bardzo mało zawodne, wszystkie jednostki napędowe tej Hondy są na wysokim poziomie? podobno

Zastanawiam się nad Hondą accord Type "R" hmmmm oglądam i powiem szczerze że bardzo mnie się podobają :)

Zostań przy subaru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

randall i tak zrobie ! :) dlaczego? Bo na statku mam Ukraińca, który dzisiaj mi się przyznał że ma type R :) i zachwala go jak nie wiem co...

Mówił że właśnie jego żona odebrała auto z warsztatu coś z silnikiem poszło nie tak :) i że właśnie wydał 1000 euro na naprawe! :) Pytam co się stało a on że tak co drugi rok :P Więcej nie pytałem!!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

randall i tak zrobie ! :) dlaczego? Bo na statku mam Ukraińca, który dzisiaj mi się przyznał że ma type R :) i zachwala go jak nie wiem co...

Mówił że właśnie jego żona odebrała auto z warsztatu coś z silnikiem poszło nie tak :) i że właśnie wydał 1000 euro na naprawe! :) Pytam co się stało a on że tak co drugi rok :P Więcej nie pytałem!!!! :)

 

Kilku wlascicieli imprez tez by sie znalazlo, co mialo grubsze sprawy z silnikiem wiecej niz jeden raz, zwlaszcza 2.5T. Nie ma co demonizowac, troche pecha, troche zajechany model i efekty sa. Sa marki, co uwazane sa za delikatne, a np lata temu nubira sluzbowa 2.0 przejechala bez najmniejszej awarii 180tys km, a lekko nie miala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...