Vefour Opublikowano 13 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 Jużem wstępnie umówiony. Gwoli całkowitej ścisłości - w lutym podpisujemy umowę, wpłacam zaliczkę np. 5000 EURO, w maju odbieram i doplacam 41.300-5000? V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 13 Października 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 13 Października 2003 41.300, czyli komfort AT. Tak jest, cena będzie wynosiła 41.300 - 5.000. Przy czym lepiej zamówic nieco wcześniej, jeżeli odbiór na maj ma byc pewny. My będziemy zamawiali produkcję lutową (czyli pewność odbioru w maju) przed 15 Grudnia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hwojtek Opublikowano 14 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2003 Jedna rzecz mnie przeraża - 7 miesięcy przed (teoretycznymi) rewolucjami w zasadach clenia, akcyzowania i sprowadzania samochodów do Polski i importerzy nie wiedzą na czym stoją?? Miller musi odejść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 14 Października 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 14 Października 2003 Niektóre rzeczy są wiadome - lecz istotnie nie wszystkie. Wiadomo, że cła na samochody importowane z regionów pozaunijnych spadna z 35% do 10%. Nie dotyczy to samochodów o pojemności silnika >3.0l (przy dieslach > 2.5L), dla których już obecnie obowiązuje stawka 10%. Nie wiadomo, czy nastąpia zmiany w zakresie akcyzy (decyzje nacjonalne, nie związane z wejściem do Unii), oraz możliwościami odpisu VAT-u z tych samych przyczyn. W tym miejscu wypada podkreślić, że stwierdzenie rządu o konieczności dostosowania homologacji do warunków unijnych i wynikającej stąd konieczności zlikwidowania "ciężarówek" są, delikatnie mówiąc, nieprawdziwe. Otóż istnieje wprawdzie europejska homologacja dla samochodów osobowych, ale brak jej odpowiednika dla ciężarówek. Innymi słowy definicja tego, co jest samochodem ciężarowym w dalszym ciągu pozostaje kwestią nacjonalną. Czy przedstawiciele rządu zajmujący się tą kwestią nie znają prawa europejskiego, czy świadomie robią społeczeństwu przysłowiową "wodę z mózgu" - nie wiem. Innym tematem jest kwestia importu samochodów używanych. Ich opodatkowanie (VAT tak czy nie) jest zależna od 2 parametrów: 1. Odpis VAT-u w miejscu zakupu (jeżeli tak, to trzeba płacic w Polsce) 2. Definicja samochodu jako nowego - w tej chwili obowiązuje w Polsce zasada, że samochód zarejestrowany ponad 6 m-cy nie jest samochodem nowym; w takim przypadku samochód używany zakupiony bez zwrotu zagranicznego VAT-u i zarejestrowany dłużej niz wspomniane 6 m-cy bedzie w Polsce zwolniony z tego podatku. Oczywiście definicja ta, rózna w róznych państwach Europy tez może jeszce ulec modyfikacji (choć chwilowo brak sygnałów). I jeszcze akcyza. Akcyza obowiązuje dla samochodów nowych i używanych. Przy czym wyższa akcyza dla starszych samochodów może pozostać w mocy. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 16 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2003 Kochane, ja bym sie ta nie nerwował, niedugo Subaru bedzie montowane w Polsce. Już wyjaśniam. Polska jes potengo militarno na świecie i basta. Mamy eF 16 i moje teściowe co jes tajno brionio masowego rażenia poprzez ludobujczo zagłade. jes to broń ekologiczna. Rzucamy dajmy na to Teściowe do Bałtyku pod odpowiedniem kontem z wysokości pińć metrów. Fala idzie na Skandynawie i .....już po nich. Znaczy sie mamy czysto glebe i leciuśko wilgotno, co by legutko szło wbijanie godła narodowego .....znaczy krzyży, no i sie wreszczcie zemścimy za odwróconego agenta Kmicica. Iraka już okupujemy, czyli nastempnego kontynenta żeśmy se napoczeli. Na Europe sie puści duchowieństwo, czyli naszo zemste za Krzyżaków, to oni bedo fajczyć tech zboczków, co bedzie tak zwanem biopaliwem. A jak se rozszerzymy Europe to nam bedzie lepi walczyć z tem Irakiem bo bedzemy mieli wspólno granice. Ameryka to pikuś bo tam jes wiency polaków jak w Polsce, to ino se rzond cza wybrać. Austryjaki se już tam swoich wybierajo, znaczy Śwarnego Cegera to nam przykład dali. Czyli Ameryka jes Nasza. Ruskim sie podziurawi te zaropiało rure i puścimy ich z torbami. Do Chińczyków sie wyśle naszych bezdomnych, to umro ze smrodu. No i kochane bedziemy se tłukli Subaru w Polsce ino na wyspie Japonia. Bedzie tanio ino do dupy bo poskie auta zawsze były ino do TEGO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 16 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2003 I gitara. To trzeba szybciorkiem powymyslac nazwy dla nowych wojewodztw. Wojwodzctwo Hokkaidzkie - w Hokkaidzikiem zachmurzenienie niewielkie z przelotnymi opadami. Na Wybrzezu lazurowskiem upaly..... W Irackiem suchy wiatr o predkosci dwóch Nimmitzow. W Lotarynskiem i Jurskiem spodziewane duze zbiory winogron. Mozna tez metoda radziecka: mieli gotowe nazywy na wypadek czołgowego blitzkriegu: Polszczina, Angliszczina itepe... Ktoz ma pomysł na nasz własny warjant? Rzeczpospolita Niemiecka? Zjednoczone Postkrólewie, Republika Nadfiordzka, proponuje stworzyć magazyn teściowych bojowych z głowicami ludobojczymi. Moze SIP wlaczy sie do tej dzialanosci, za co dostanie zamowienia z NATO - Nowe Alkoholowe Towarzystwo Ogolnorozrywkowe i udostępni powierzchnią Namagazynową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 18 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2003 Arnuś, nie każ mie sie geografii od nowa uczyć. Ma być tak : - Małopolskie sie przedłuży do RPA - Mazowieckie sie przedłuży do przylondka Dobry Nadzieji ......... przez Skandynawie, Antarktyde i obie Ameryki ( sejmy i senaty do trójkonta bermudzkiego bedo mieli blisko do Naszyngtonu i ze strachu nie bedo tyle podróżować ). - Podkarpackie sie do Wietnamu podłuży bo po drodze też so tam jakieś pagórki. - Lubelskie to wiadomo, One se bedo Subaru tukli. - Pomorze i śląsk oddajemy Australijczykom bo oni se ich umieszczo w zachdniej części, to zanim one im do ty stolicy dojado strajkować to ich po drodze te krowodyle zeźro. - Włochy sie dołonczy do tych pod Warszawo to te z Sycylii bedom miały blisko do kszesnych z Wołomina i Pruszkowa. - Ksienży, jak już sfajczo wszyskich zboczków sie na ksienżyc wyśle, bedom mieli bliży do prezesa. Siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby Opublikowano 22 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2003 - Ksienży, jak już sfajczo wszyskich zboczków sie na ksienżyc wyśle, bedom mieli bliży do Dyrekcji :shock: :shock: :shock: teraz przynajmniej wiem skad sie biora ceny na Subaru :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hwojtek Opublikowano 22 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2003 Z Kurii Metropolitarnej??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby Opublikowano 22 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2003 nie z kuri monopolowy tylko ksinzyca panie, ksinzyca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 24 Października 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 24 Października 2003 Osoby niezorientowane z przyjemnością informuję, że wbrew wyrażonemu na tym forum poglądowi Japonia nie znajduje się na księżycu, lecz w Azji :wink: pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby Opublikowano 27 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2003 cos tu Dyrekcja stara sie zmylic, przeto jego na pal wbili :!: hmm... a wiec Dyrekcja powiada, ze "W Azji"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 28 Października 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 28 Października 2003 Ponieważ mówimy o konkretach, a nie o fikcji literackiej wyjaśniam, że zbieżność nazw(-isk) jest czysto przypadkowa. Dla pełnej jasności potwierdzam także, iż na pal nie wbijano całej części świata, lecz jedynie wymyśloną postać literacką w liczbie pojedynczej :wink: Przy okazji należy stwierdzić, że pal, na który można by wbić całą Azję (łącznie z przyległymi wyspami) byłby tak wielki, że ........ ... mógłby służyć za oś obrotu ZIEMI. Ale w takim przypadku nieco zmieniło by się położenie biegunów itd. Czyli - ceny składają się (ogólnie) z: 1. kosztów produkcji + marży producenta 2. kosztów logistyki (transport, ubezpieczenie, składowanie itd) 3. marży brutto importera i dealera 4. ceł i podatków Dla wyjaśnienia - najwyższą wartość ma w Polsce pozycja 4. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 28 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2003 Tutaj muszę się z Dyrekcja Szanowną nie zgodzić. Albowiem na pal nabijano często więcej niz jedna osobę na raz. Pozwolę sobie to wyjaśnić. Polska słynęła w dobie renesansu z fantastycznej szkoły katowskiej w miejscowości Biecz. Była to razem z jedną szkołą francuska najlepsza szkoła w Europie. Nasi geniusze, podczas wojen nabijali na pal masowo całe tłumy wrogich naszemu państwu osobników. Pal jednakowoż nie wyglądał tak jak w filmie Potop i wcale nie był gruby i ciosany siekierą i nie rozrywał delikwenta, albowiem to by sie kłóciło z główną zasadą katostwa: cierpienie ma trwać, a tylko kiepski kat zabija od razu. Daletgo też pal był mniej więcej grubości kija od szczotki, styliska od grabi, nic wielkiego. Na dodatek był zaokraglony na końcu aby nie rozrywać organów wewnątrz nabijanego. Taki pal zręczny kat przepychał jak najdelikatniej przez obywatela i wychodził taki pal przez maluśkie nacięcie obok szyi. Co więcej podczas jakże częstych wojen nabijano na pal masowo, w związku z czym dość szybko kończyły sie pale. POLSKA RACJONALIZATORSKA MYŚL szybko znalazła rozwiązanie. Robiono pale o wiele dłuższe i nabijano po kilku na jeden opal, oszczędzając w ten sposób cenny materiał drzewny i oszczędzając polskie knieje. A śmierc nadchodziła po wielu dniach ciężkiego zapalenia wewnetrznego. Myślę, że ta racjonalizatorska metoda, może znaleźć zastosowanie w przypadku nabijania na pal azji, bo rozmiar pala będzie można zmniejszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 28 Października 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 28 Października 2003 Dziękuję bardzo pięknie za ten pouczający wykład historyczny. Uwzględniając jednak rozmiary Azjii zastosowanie nawet znacznie większych, niż opisane pali w najlepszym wypadku uzyska formę akupunktury. Przy założeniu (mocno przybliżonym), że rozmiar Azji przekracza 10.000 km (w jakimkolwiek kierunku) stosowna średnica pala zgodnego z założeniem powyżej opisanym powinna wnosić coś ok. 250 km; tego typu zadanie może przy obecnym stanie techniki być dość trudno wykonalnym. Osobiście mam nadzieję, że wręcz niewykonalnym - w innym przypadku nastąpią stałe trudności w dostawach nowych Subaru pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt Opublikowano 28 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2003 Tutaj muszę się z Dyrekcja Szanowną nie zgodzić. Albowiem na pal nabijano często więcej niz jedna osobę na raz.Pozwolę sobie to wyjaśnić. Polska słynęła w dobie renesansu z fantastycznej szkoły katowskiej w miejscowości Biecz. Była to razem z jedną szkołą francuska najlepsza szkoła w Europie. Nasi geniusze, podczas wojen nabijali na pal masowo całe tłumy wrogich naszemu państwu osobników. Pal jednakowoż nie wyglądał tak jak w filmie Potop i wcale nie był gruby i ciosany siekierą i nie rozrywał delikwenta, albowiem to by sie kłóciło z główną zasadą katostwa: cierpienie ma trwać, a tylko kiepski kat zabija od razu. Daletgo też pal był mniej więcej grubości kija od szczotki, styliska od grabi, nic wielkiego. Na dodatek był zaokraglony na końcu aby nie rozrywać organów wewnątrz nabijanego. Taki pal zręczny kat przepychał jak najdelikatniej przez obywatela i wychodził taki pal przez maluśkie nacięcie obok szyi. Co więcej podczas jakże częstych wojen nabijano na pal masowo, w związku z czym dość szybko kończyły sie pale. POLSKA RACJONALIZATORSKA MYŚL szybko znalazła rozwiązanie. Robiono pale o wiele dłuższe i nabijano po kilku na jeden opal, oszczędzając w ten sposób cenny materiał drzewny i oszczędzając polskie knieje. A śmierc nadchodziła po wielu dniach ciężkiego zapalenia wewnetrznego. Myślę, że ta racjonalizatorska metoda, może znaleźć zastosowanie w przypadku nabijania na pal azji, bo rozmiar pala będzie można zmniejszyć. .....arno - ty moze jestes nauczycielem historii :?: :!: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 29 Października 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2003 1. Jakbym uczył historii to bym Impra nie dymał. 2. Jaklbym uczył historii to bym wogóle auta nie miał. 3. Jakbym uczył historii to bym nie siedział tu, tylko fajne ksiażki czytał. 4. Jakbym uczył historii to o tej porze bym w szkole siedział w pokoju nauczycielskim 5. Jakbym uczył historii, to bym już siedział w więzieniu za wykorzystywanie licealistek. Grozi śmiercia lub kalectwem uczenie historii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 4 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2003 Przy zakupie w maju 04 będzie juz obowiązywała cena UE (nasz cennik zawiera dla Legacy i Outbacka już teraz możliwość zmówienia samochodu na maj). To ja bardzo chetnie wszedlbym w taki uklad z STi. Bardzo chcialbym odebrac samochod juz w maju (najdalej w czerwcu), jednak przy takich sumach chetnie poznalbym ostateczna cene, bo tutaj nawet kilka procent stanowi roznice. A rece juz swedza do nowej Imprezki... Pozdrawiam, Michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 4 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2003 Witam na forum! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 4 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2003 Witam na forum! No, juz jakis czas czytam, dzisiaj chcialem sie zalogowac i dostlem info o reaktywowaniu konta. ale dziekuje... ;-) Michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vefour Opublikowano 6 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2003 a ja bym chciał znać cenę Foresterka ..... Pobawiłęm się legacy, ale jednak wolę to mniejsze ... V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 7 Listopada 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2003 Dla Imprezy STi przewidujemy po wejściu do Unii cenę ok 42.000 Euro Czyli tyle, ile w Niemczech po doliczeniu stsowanej tam opłaty kosztów transportu (520 Euro), odliczeniu VAT-u (16%), doliczeniu akcyzy (3,1%) i VAT-u (22%). Wprawdzie transport do Polski jest nieco droższy, ale to nie powinno stanowić problemu. Dla Foresterów kalkulacja powinna wyglądać podobnie, ale niestety nie miałem jeszcze czasu dokonać szczegółowej analizy. Łączę pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 8 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2003 Witam na forum! TY TJ, ignorowanie uzytkownikow Ci sie mazy? To nie czat. A poza tym nie bedzie sie mozna Ciebie czepiac. Bez sensu. Uprasza sie o niedodawanie takiej opcji. Mlody musi odcierpiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 9 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2003 Dla Imprezy STi przewidujemy po wejściu do Unii cenę ok 42.000 Euro Czyli tyle, ile w Niemczech po doliczeniu stsowanej tam opłaty kosztów transportu (520 Euro), odliczeniu VAT-u (16%), doliczeniu akcyzy (3,1%) i VAT-u (22%). Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. Moze uda sie zamowic STi juz na wakacje :-) Pozdrawiam, Michal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vefour Opublikowano 11 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2003 Dla Imprezy STi przewidujemy po wejściu do Unii cenę ok 42.000 Euro Czyli tyle, ile w Niemczech po doliczeniu stsowanej tam opłaty kosztów transportu (520 Euro), odliczeniu VAT-u (16%), doliczeniu akcyzy (3,1%) i VAT-u (22%). Wprawdzie transport do Polski jest nieco droższy, ale to nie powinno stanowić problemu.Dla Foresterów kalkulacja powinna wyglądać podobnie, ale niestety nie miałem jeszcze czasu dokonać szczegółowej analizy. Łączę pozdrowienia Nie zrozumiałem wprawdzie co to znaczy "podobnie" (mam nadzieję, zę nie ma tu umowy o cenie ale czekam cierpliwie na wieści .... gdyby jakimś cudem dało by sie to potwierdzić do pierwszych dni grudnia byłoby super, bo na ten rok budżet mam, a na przyszły mam obiecany V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się