Macjek Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Siema, Pacjent: Subaru Impreza 2.0 GX 2002r. Problem: Przy zmianie biegu podbija obroty. Po odpuszczeniu gazu zaczyna zwalniać z ok. 2 sekundowym opóźnieniem. Sprawdzone i wykluczone: przepustnica z osprzętem, czujniki podciśnienia (kolektor i otoczenie), serwo hamulca. Wrocławski specjalista od Subaru z Karmelkowej wydał wyrok: nieoryginalna sonda lambda za katalizatorem. Za pomocą katalogu części namierzyłem element o kodzie 22690AA640. Koszt oryginału w salonie 900 PLN, thank you very much. Napisałem do kilkunastu handlarzy na Allegro, na razie nikt nie ma. Znalazłem tę stronkę http://www.partadax.pl/czesc-oem/sonda- ... 22690aa640 , na której dowiaduję, że ten element w katalogu denso to DOX-0120. Pytanie czy część na aukcji http://allegro.pl/denso-sonda-lambda-or ... 26909.html jest identyczna z montowaną w fabryce i sprzedawaną potem za 9 stów przez Subaru? Nie potrzebuję kolejnego z dupy zamiennika. Poprzedni mechanik mówił, że sonda musi być 5-pinowa, ten, że 5-ohmowa... Nie znam się na tym, ale chcę kupić dobrą część i nie przepłacić. Z góry dzięki za pomoc, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajac_am Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 W imprezie mam pododny syndrom, ale tylko jak jest zimno i silnik idzie jeszcze na ssaniu, ale wtedy to chyba normalne. Jezeli u Ciebie to rzeczywiscie wina sondy to powiem Ci tak. Jakis czas temu zmienialem sonde w Hondzie i tam moj zaufany mechanik powiedział, zebym brał tylko denso, bo za zadne inne wynalazki on nie reczy. U mnie tez miała symbol dox- cos tam A z ta piatka to chodzi chyba o 5V, a nie 5 ohm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczypior Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 HEJ Jeżeli są sondy pięcipinowe to wcale nie wyklucza że mogą być również pięciomowe. Czy sonda jest pięciopinowa łatwo sprawdzić-wystarczy rozłączyć pierwszą kostkę od danej sondy zaraz przy wydechu. jeżeli ma pięć styków lub jeśli widać że wychodzą z niej pięć przewodów to znaczy że masz pięć pinów. Jeśli chodzi o omy to oporność grzałki sondy wystarczy sprawdzić omomierzem w rozłączonej kostce(chyba że to właśnie grzałka jest uszkodzona) ja tam jeżdżę na zamienikach sondy i auto jeździ dobrze, zamiennik również denso uniwersalna.wcześniej uniwersalna ngk -też dobrze działała. Wadliwa sonda to głownie problem na zimnym silniku. A masz jakiś przy tym CHECK??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 7 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 NIe ma checka i nie ma żadnego błędu z kompa. Objaw raczej niezależny od temperatury silnika. No zgłupieć można, ale chciałbym zweryfikować tę teorię z sondą, bo mam chyba jakąś bosch do vw teraz. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EDDIE Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 Miałem tak w 2.5 N/A SOHC z 2005r i jeździłem tak przez 4 lata. Od momentu kupna tak była i myślałem, że tak ma być. Auto działało idealnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avic Opublikowano 7 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2014 Piszesz o sondzie ZA katem? Jesteś pewien, że to to? Wszak ta sonda bada tylko wydolność kata, nie wiedziałem, że ma jakikolwiek wpływ na obroty itp. Nie prościej zacząć od tulei dystansującej tę sondę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczypior Opublikowano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 U mnie niedomaganie sondy zawsze skutkowało checkiem, nie śmiałbym podważać zdania osoby zajmującej się zawodowo subaru(patrz. karmelkowa) ale podpiął się przynajmniej do kompa? Jak Ci naprawdę zależy udaj się do następnego speca-pytanie tylko do kogo bo jak forum pokazuje nawet najlepsze warsztaty zaliczają czasami wtopę, ale może się potwierdzi pierwsza hipoteza i oby tak było...powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 8 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 Avic, być może wpływ tej sondy jest jakiś pośredni, nie wiem. ' Szczypior, tak, auto podpinane było pod kompa w warsztacie i sam też sobie diagnozuję telefonem za pomocą tego pizdryka obd pod bluetooth. Czy ktoś wie czy ta denso, którą podałem w pierwszym poscie jest identyczna z oryginalem? M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRU Opublikowano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2014 (edytowane) Ja miałem,tzn.miewam podobny problem,z którym jeżdżę i który czasem się pojawia.Dość długo obstawiałem (wspominając Wroław to podobnie obstawiali tamtejsi spece subarowi) czujnik położenia przepustnicy i pojawiał się błąd od obrotów biegu jałowego,na którym też dość czesto obroty same rosły i spadały również po wysprzęgleniu jedynki i wstecznego.Ostatnio wywaliło mi błąd właśnie tej sondy,który sam zniknął, tak nagle jak się nagle pojawił. Check od obrotów biegu jałowego pojawiał się dość często poprzedniej zimy szczególnie podczas wilgotnych dni i pewnego ciepłego,suchego,wiosennego dnia zniknął i przestał się juz pojawiać i w pamięci też go nie ma,ale sam problem rosnących obrotów pojawia się raz po raz. W przeciągu ostatniego roku pojawiło się juz kilka podobnych tematów tzn.opisujących podobne objawy i to właśnie w GX-ach. Wiem,że jest to denerwujące,ale uważam,że można i trzeba tak jeździć i nie przejmować się. Edytowane 9 Stycznia 2014 przez PRU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się