Skocz do zawartości

Kupno Forestera - kilka pytań


Paweł_P

Rekomendowane odpowiedzi

Wolnossący z 2003-2004 ma 125 kM, różnica z XT jest dość duża, 158 kM ma dopiero rocznik 2005

 

Aha, no to dobrze, to znacznie zredukuje moje wątpliwości :P

 

A co myślicie o chiptuningu w V-Techu ? dostałem właśnie od nich odpowiedź:

"Najczęściej w samochodach marki Subaru stosujemy rozwiązanie typu moduł zewnętrzny

, typowo przeznaczony do samochodów benzynowych..Osiągi rzędu 20-30Km oraz 40-

50NM.Koszt pełnej usługi wynosi 1800zł(brutto)"

 

Co myślicie? nie-ASO robi to jakoś inaczej, że są drożsi i mają mniejszy przyrost mocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolnossący z 2003-2004 ma 125 kM, różnica z XT jest dość duża, 158 kM ma dopiero rocznik 2005 - mimo, że w mocy różnica wygląda na niewielką to jest nadal duża.

Jest tylko jeden szkopuł....

Jeżeli kolega ma zamiar zjechać z utwardzonych dróg to lepiej wolnego ssaka mieć, ze względu na reduktor..... XT'ki tego nie mają... po prostu poza utwardzonymi drogami XTki dostają baty.....szczególnie na stromych, nierównych podjazdach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A co myślicie o chiptuningu w V-Techu ? dostałem właśnie od nich odpowiedź:

"Najczęściej w samochodach marki Subaru stosujemy rozwiązanie typu moduł zewnętrzny

, typowo przeznaczony do samochodów benzynowych..Osiągi rzędu 20-30Km oraz 40-

50NM.Koszt pełnej usługi wynosi 1800zł(brutto)"

 

Co myślicie? nie-ASO robi to jakoś inaczej, że są drożsi i mają mniejszy przyrost mocy?

 

ależ Pawełku co jak co ale szczęścia do wyboru tunerów to ty chyba niemasz.... :mrgreen:

nie jest takim hop siup zrobienie fachowego programu czy pigi do subaru ale zato bardzo szybko i łatwo można o wiele więcej szkód narobić....

wybierając tunera proponuje kierować się jego fachowością i co ważne specjalizacją w danym modelu, proponuję też po koleżeńsku przeglądać inne fora tematyczne z których można się wiele dowiedzieć nt min tunerów których tutaj wymieniłeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ależ Pawełku co jak co ale szczęścia do wyboru tunerów to ty chyba niemasz.... :mrgreen:

 

No chyba nie.... kurcze, kto jak kto ale wydawało mi się, że V-Tech zna się na robocie, jak widać posiadanie hamowni i trochę doświadczenia nie załatwia sprawy :?

 

A Chojnacki, Godula lub Grabowski ? czy któryś z nich jest warty zainteresowania czyt Maptec bije wszystkich na głowę?

 

Toyo: mieszkam w B-B (jesteśmy prawie sąsiadami :P ) i czasami chciałbym wjechać gdzieś w jakiś lajtowy teren z użyciem reduktora (np. zimą na Magurkę Wilkowicką), ale 99% czasu będę pewnie spędzał na asfalcie więc bardziej mi się przyda XT tym bardziej że ssak 2003/2004 ma tylko 125 KM co na 100% mnie nie zadowoli :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Chojnacki, Godula lub Grabowski ? czy któryś z nich jest warty zainteresowania czyt Maptec bije wszystkich na głowę?

to zapytaj którego kolwiek z nich czy robili kiedyś wogóle jakieś Subaru: GT, WRXa czy XT.... :idea:

nie to że mam cos przeciwko nim ale experymentowanie na samochodzie klienta (np. na twoim XT) może się różnie skończyć...

najpierw kup tego XT pojeździsz, zobaczysz, może na jakiś czas ci wystarczy mocy, potem się zastanowisz...

i nie kupuj wolnego ssaka jak cię stać na etylinkę...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

experymentowanie na samochodzie klienta (np. na twoim XT) może się różnie skończyć...

Masz rację, ale jakoś nie chce mi się wieżyć, żeby firmy z kilkuletnim stażem nie miały w swoich łapach źadnego Subaraka czy Miśka :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

experymentowanie na samochodzie klienta (np. na twoim XT) może się różnie skończyć...

Masz rację, ale jakoś nie chce mi się wieżyć, żeby firmy z kilkuletnim stażem nie miały w swoich łapach źadnego Subaraka czy Miśka :roll:

 

Pewnie, że miały... Na pewno nie-ASO ma doświadczenie i nie robi "druciarsko" (w przeciwieństwie do V-Tech) ale ja się zdecydowałem właśnie na V-Tech. Czemu? Bo będe miał do wyboru trzy mapy, sterowane przełącznikiem wyboru trybu pracy autoamtu: standardową, wzmocnioną (w pozycji POWER) i osłabioną (w pozycji HOLD - na zimę dla żony, żeby jej tyłkiem nie zamiatąło jak za mocno przyciśnie, mocno zmniejszone ciśnienie turbodoładowania a może nawet w ogóle turbina wyłączona). Jakbym miał 2.5 US spec to bym brał AccessEcu ale niestety do EU spec nie robią :( Na Plejadach ma już działać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do porównania wolnych ssaków i turbo: 158KM w wolnym ssaku MY06 i 177 KM w 2.0XT to prawie to samo ale już różnica między 186 Nm tego pierwszego a 245 Nm drugiego robi swoje. I pomyśl jeszcze, że z 2.0XT bez problemu robisz 15-20% więcej - niczego innego nie ruszając!!! Tak, prawie robi różnicę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Chojnacki, Godula lub Grabowski ? czy któryś z nich jest warty zainteresowania czyt Maptec bije wszystkich na głowę?

to zapytaj którego kolwiek z nich czy robili kiedyś wogóle jakieś Subaru: GT, WRXa czy XT.... :idea:

nie to że mam cos przeciwko nim ale experymentowanie na samochodzie klienta (np. na twoim XT) może się różnie skończyć...

najpierw kup tego XT pojeździsz, zobaczysz, może na jakiś czas ci wystarczy mocy, potem się zastanowisz...

i nie kupuj wolnego ssaka jak cię stać na etylinkę...

pozdrawiam

grabowski przerabial wolnossace legacy 2.2 na turbo.

godula podkrecal gt'ka na cos 260+ ps.

ale i tak nie-ASO i juz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi plizzz jak jest z filtrami powietrza w turbo u Subaru, można wpakować jakąś wkładkę sportową lub stożek czy wszystko i tak zasysa wlot na masce i jakiś filterek nie ma nic do rzeczy?

 

Ostatnio mi wpadło do glowy, że przez wlot na masce może się wlewać woda (np. podczas deszczu), ma to jakieś znaczenie? czy Subaru przewidziało taką ewentualność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz kilkuset koni to zmiana filtra nie ma większego sensu.

 

Kilka lat temu jak miałem Uno 1.4 to sportowa wkładka K&N dała sporo, tzn. dużo lepiej silnik zbierał się z dołu, ewidentnie miał więcej powietrza, tak więc jestem ciekaw czy przy tak dużym intercoolerze i turbinie jaka jest w Subaru 2.0 turbo jakiś filterek będzie miał znaczenie czy nie.

 

Czy pozostali posiadacze Subaru mają podobne zdanie jak Azrael ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilka lat temu jak miałem Uno 1.4 to sportowa wkładka K&N dała sporo, tzn. dużo lepiej silnik zbierał się z dołu,

 

Porównywałeś z nowym czystym filtrem papierowym dobrej jakosci? A potem po kilkuset kilometrach?

 

Nie wierzę w różnicę, szczególnie dużą przy samej wkładce.

 

tak więc jestem ciekaw czy przy tak dużym intercoolerze i turbinie jaka jest w Subaru 2.0 turbo jakiś filterek będzie miał znaczenie czy nie

 

Hehehe mało kto nazywa IC i turboktóre sa seryjnie w subarkach dużymi ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kilka lat temu jak miałem Uno 1.4 to sportowa wkładka K&N dała sporo[...]

w Subaru 2.0 turbo jakiś filterek będzie miał znaczenie czy nie.

 

Czy pozostali posiadacze Subaru mają podobne zdanie jak Azrael ?

 

Ja mam niestety podobne zdanie :-)

Po zalozeniu filtra stozkowego zawsze wydaje sie, ze osiagi sa znacznie lepsze. Halas zasysanego powietrza dziala na wyobraznie :-)

Stoper jest juz bardziej bezwzgledny i pokazuje na ogol smutna prawde.

Akurat w Uno 1.4 i Punto 1.2 wyniki ze stozkiem byly na plus, ale na granicy mierzalnosci... W Carinie E 2.0 i Primerze 1.6 bylo juz niestety gorzej niz na fabrycznym dolocie.

W Subaru, z tego co czytalem, zdarzaja sie problemy z zaolejeniem przez filtr stozkowy (a nawet wkladke) przeplywomierza.

 

Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w Uno 1.4 i Punto 1.2 wyniki ze stozkiem byly na plus, ale na granicy mierzalnosci... W Carinie E 2.0 i Primerze 1.6 bylo juz niestety gorzej niz na fabrycznym dolocie.

 

 

Dolot w aucie wolnossącym to temat znaczne bardziej skomplikowany niż w aucie z turbo, nie porównywałbym tych dóch tematów bo w N/A znaczenie ma zarówno długośc jak i pojemnośc dolotu, jak i oczywiście opory ssania.

 

 

Wkładki, stożki itp. są koniecznością przy ekstremalnym tuningu a nie sposobem na podnoszenie mocy seryjnego motoru. Azrael, mam racje?

 

Tak sądzę. Jednak najszybsze auto dotąd w jakim jechałem ma zupełnie seryjny filtr przy 470 koniach z dwóch litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi plizzz jak jest z filtrami powietrza w turbo u Subaru, można wpakować jakąś wkładkę sportową lub stożek czy wszystko i tak zasysa wlot na masce i jakiś filterek nie ma nic do rzeczy?

 

Ostatnio mi wpadło do glowy, że przez wlot na masce może się wlewać woda (np. podczas deszczu), ma to jakieś znaczenie? czy Subaru przewidziało taką ewentualność?

 

Ten wlot na masce raczej nie ma zbyt wiele wspólnego z zasysaniem powietrza na filtr... :wink:

A trochę wody z pewnością nie zaszkodzi, co najwyżej będzie darmowe chłodzenie natryskiem intercoolera :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...