Wentylowane tarcze Brembo czy można przetoczyć?

[AllRad]

Czy można przetoczyć wentylowane tarcze Brembo? Niestety delikatnie pokrzywiły się w Legacy i to pod kobiecą nogą

Potwierdził to serwis A. Koper w minionym tygodniu i poradził aby udać się tam gdzie zostały kupione.

 

Założył je poprzedni właściciel w Subaru Dawoj dokładnie rok temu gdzie były zakupione i montowane (ostatni tydzień marca).

Czy obowiązuje taki zestaw (tarcze i klocki Brembo) jakaś rękojmia jeśli samochód jest jeszcze na gwarancji?

[Grzesiek79]

Czy można przetoczyć wentylowane tarcze Brembo?

 

Wszystko zależy ile ile trzeba je zebrać ,muszą za chować pewien wymiar ,jak nie wiele i nie są zjedzone to można,choć zdania mogą być podzielone ,ale zależy wszystko od stanu tarcz ,Cieńsza tarcza będzie jeszcze bardziej podatna na skrzywienie

 

Jest lepszy sposób jak toczenie (przynajmniej takie mam porównanie ) ,są takie szlifierki że można na nich szlifować tarczę ,raz tak miałem robione za przysługę u znajomego i robota pierwsza klasa

Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez Grzesiek79

[4mamut]

Toczenie jest jak najbadziej wskazane o ile:

1. Minimalna grubość tarczy jest zachowana po przetoczeniu

2. Tokarz zrobi to z jednego mocowania tzn. przetoczy obie strony bez zdejmowania z uchwytu tokarki. Wcześniej ustawi tarczę w uchwycie pod czujnik zegarowy.

3. Skrzywnie tarczy sprawdzisz na uchwycie jak już wspomniałem wyżej czujnikiem zegarowym.

[AllRad]

Kiedyś Dawoj przetoczył mi zwykłe tarcze w Foresterze i zrobiłem na nich jeszcze 50kkm aż do sprzedaży samochodu bez najmniejszego problemu.

Nie wiedziałem właśnie czy wentylowane tarcze różnią się czymś od pełnych/tradycyjnych jeżeli chce się je przetoczyć...

[4mamut]

Możesz przetoczyć, zwykłe, wentylowane, nacinane i nawiercane przy tych ostatnich nóż tokarski dosatnie trochę po d....ie.

 

Zresztą nowe tarcze też są poddawane obróbce skrawaniem chociażby po to aby uzyskać żądaną chropowatość powierzchni, zjechać do minimum bicie osiowe i promieniowe i wykończyć odlew.

 

Lepiej jest nawet przetoczyć OEM niż kupować tanie zamienniki. Gatunek żeliwa też ma znaczenie.

[kitewinger]

Zapytam w takim razie czy można przetoczyć tarcze na aucie w przypadku Subaru? Nie chodzi mi tu o zasadność bo oczywiście dużo lepszy efekt po zdjęciu i przetoczeniu ale bardziej o to czy toczenie na aucie nie uszkodzi mechanizmów. Samochód jest oczywiście w powietrzu a koła należy napędzić żeby je stoczyć tarcze, z tego co wiem to średnio wskazane jest napędzanie kół w Subaru bez obciążenia (uszkodzenia m. różnicowego). Pytam bo ostatnio się akurat w jednym NIE ASO kłóciłem

[carfit]

Zapytam w takim razie czy można przetoczyć tarcze na aucie w przypadku Subaru? Nie chodzi mi tu o zasadność bo oczywiście dużo lepszy efekt po zdjęciu i przetoczeniu ale bardziej o to czy toczenie na aucie nie uszkodzi mechanizmów. Samochód jest oczywiście w powietrzu a koła należy napędzić żeby je stoczyć tarcze, z tego co wiem to średnio wskazane jest napędzanie kół w Subaru bez obciążenia (uszkodzenia m. różnicowego). Pytam bo ostatnio się akurat w jednym NIE ASO kłóciłem

 

Nie ma najmniejszych przeciwwskazań

[4mamut]

Zapytam w takim razie czy można przetoczyć tarcze na aucie w przypadku Subaru? Nie chodzi mi tu o zasadność bo oczywiście dużo lepszy efekt po zdjęciu i przetoczeniu ale bardziej o to czy toczenie na aucie nie uszkodzi mechanizmów. Samochód jest oczywiście w powietrzu a koła należy napędzić żeby je stoczyć tarcze, z tego co wiem to średnio wskazane jest napędzanie kół w Subaru bez obciążenia (uszkodzenia m. różnicowego). Pytam bo ostatnio się akurat w jednym NIE ASO kłóciłem

 

Nie ma najmniejszych przeciwwskazań

 

Zdjęcie tarcz to 20 min roboty. Nie mozesz przetaaczać je na aucie. Tak jak Carfit napisał nie ma żadnych przeciwskazań o ile masz z czego tj. grubość tarczy jest OK.

Pozatym na tokarce jest mniejsze lub zerowe bucie a tokarz zanim zacznie się obróbke ustawi tarczę po czujnik zegarowy i dopiero zacznie robotę, czego nie ma na aucie.

[kitewinger]

Dzięki za odpowiedzi, w kwestii wyższości tokarki i zdjęcia tarcz nie trzeba mnie przekonywać - rodzinny biznes to narzędziownia więc tokarek, szlifierek itp dookoła full

[suberet]

Z tym przetaczaniem trzeba ostrożnie, tak jak pisali przedpiszcy. Dzisiaj widziałem jak spod WV Polo wypadły dwa rozpołowione kawałki tarczy. Dobrze, że zwalniał przed "ustąp pierwszeństwa". Włos się jeży, jak by mu się to stało przy dużej prędkości.