MartyMcFly Opublikowano 22 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 Hej, dzisiaj skracałem sobie moją Imprezą Outback Sport 2006 drogę przez bardzo grzązkie błotko. Auto szło jak szatan, mimo kolein sięgających trochę ponżej prześwitu... Ubłociłem się jak świnia, parę razy przytarłem podwoziem. Wyjeżdżam na asfalt zadowolony, ale po rozpędzeniu się do setki poczułem dziwne wibracje na kierownicy i ogólnie całego autka. I teraz proszę o radę: czy ktoś miał kiedyś coś takiego? Mam dziwne wrażenie, że im dłużej jeżdżę, tym wibracje bardziej ustępują. Co myślicie? Mam jakieś zwidy czy do mechanika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lacky3pl Opublikowano 22 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 wyczysc blotko z felg od srodka bloto dzial jak odwazniki dlatego kola dostaja wibracji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krysztal Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 MartyMcFly, wibracje ustępują bo błoto się wykrusza ale lepiej tak nie jeździj tylko zdejmij koła i wyczyść je dokładnie, podwozie też spłucz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Myjka na koła i po sprawie. Tak też tak mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartyMcFly Opublikowano 23 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Uff, dzięki. Pierwszy raz wpakowałem się w takie błotsko jakimkolwiek samochodem... Było super, ale ostatecznie trochę strachu się najadłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gourmet Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 nie całkiem OT - słyszałem, że są specjalistyczne myjki do felg, gdzie wkłada się całą felgę do urządzenia i myje ultradźwiękami lub inną kosmiczną technologią. Prawdaż li to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 nie całkiem OT - słyszałem, że są specjalistyczne myjki do felg, gdzie wkłada się całą felgę do urządzenia i myje ultradźwiękami lub inną kosmiczną technologią. Prawdaż li to? Jest takie urządzenie np. robi je firma ULTRON, ale w działaniu jeszcze nie widziałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 moze wlasnie ze strachu go jeszcze trzesie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edek2006 Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Jak mocno pałowałeś i miałeś rozgrzane hamulce to same umycie nie wystarczy ( przerabiałem ) Najlepiej zdjąć koła, woda, szczota ryżowa i szpachelka załatwia temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Jak mocno pałowałeś i miałeś rozgrzane hamulce to same umycie nie wystarczy ( przerabiałem ) Najlepiej zdjąć koła, woda, szczota ryżowa i szpachelka załatwia temat. a co Ty chcesz je toczyc szczotka ryzowa ze szpachelka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof0430 Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Tak z czystej ciekawości się pytam: Czy rozgrzane tarcze mogły się zwichrować/pokrzywić od wjechania w takie błoto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Tak z czystej ciekawości się pytam: Czy rozgrzane tarcze mogły się zwichrować/pokrzywić od wjechania w takie błoto? jak trzymales noge na heblu wjezdzajac w bloto mozliwe ze tak, jesli juz "stygly" to watpie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartyMcFly Opublikowano 23 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Jak mocno pałowałeś i miałeś rozgrzane hamulce to same umycie nie wystarczy ( przerabiałem ) Najlepiej zdjąć koła, woda, szczota ryżowa i szpachelka załatwia temat. O to to to... Wymyłem dzisiaj karcherem i jeszcze trochę telepie.. Chyba nie obejdzie się bez powyższego. Thx!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartyMcFly Opublikowano 23 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Jak mocno pałowałeś i miałeś rozgrzane hamulce to same umycie nie wystarczy ( przerabiałem ) Najlepiej zdjąć koła, woda, szczota ryżowa i szpachelka załatwia temat. a co Ty chcesz je toczyc szczotka ryzowa ze szpachelka? Ok, czyli że tak wprost jako świeżak spytam : jest możliwość zwichrowania kół po takiej akcji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakum Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Jak mocno pałowałeś i miałeś rozgrzane hamulce to same umycie nie wystarczy ( przerabiałem ) Najlepiej zdjąć koła, woda, szczota ryżowa i szpachelka załatwia temat. a co Ty chcesz je toczyc szczotka ryzowa ze szpachelka? Ok, czyli że tak wprost jako świeżak spytam : jest możliwość zwichrowania kół po takiej akcji? raczej nie, chyba że w błotku coś twardego było :wink: Taka sytuacja może cię spotkać jeszcze po wygibasach na śniegu, więc ądź na to przygotowany. -- Wt paź 23, 2012 11:11 pm -- Jak mocno pałowałeś i miałeś rozgrzane hamulce to same umycie nie wystarczy ( przerabiałem ) Najlepiej zdjąć koła, woda, szczota ryżowa i szpachelka załatwia temat. a co Ty chcesz je toczyc szczotka ryzowa ze szpachelka? Ok, czyli że tak wprost jako świeżak spytam : jest możliwość zwichrowania kół po takiej akcji? raczej nie, chyba że w błotku coś twardego było :wink: Taka sytuacja może cię spotkać jeszcze po wygibasach na śniegu, więc ądź na to przygotowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Mogłeś też zgubić z felgi odważnik wyważający i bije Ci niewyważone koło. Ok, czyli że tak wprost jako świeżak spytam : jest możliwość zwichrowania kół po takiej akcji? Kół nie, ale tarcz hamulcowych tak. Nagle schłodzone wodą (błotem) rozgrzane tarcze hamulcowe mogą się zwichrować. Czułbyś wtedy bicie przy hamowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADK90 Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Mogłes uwalić odważnik albo Ci odpadł i dlatego mogą Ci bić. Podjedz do wulkanizatora niech Ci przeważy koła zobaczy i przy okazji prawie do końca wyczyści to błoto które jeszcze zostało na felgach -- Wt paź 23, 2012 10:18 pm -- zento, był szybszy Tarcze by biły tylko przy hamowaniu. Wyważyć koła, błoto wyczyścić i zapomnieć o problemie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartyMcFly Opublikowano 23 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Kurde powiem wam że następnym razem nie będę się pchał w błoto z byle powodu. Wychodzi na to, że 4WD to zajebista moc, ale oprócz tego także mała upiardliwość. Bo niegdyś babrałem się moją starą hondziną civic'94 w po różnych bajorach, ale takich akcji nie miałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrGS Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Nie ma związku to czy to Subaru czy Honda tylko czy nabrałeś błota w tym Civicu czy nie a tym razem tak. No chyba że Honda miała okrągłe felgi (nie w obwodzie tylko przekroju) i błoto spływało . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 i błoto spływało . Jak się ją w końcu z błota wyciągnęło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartyMcFly Opublikowano 23 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 i błoto spływało . Jak się ją w końcu z błota wyciągnęło. Hehe.. Albo wypchało (co miało właśnie wtedy miejsce) A tak by the way, pierwszy raz w życiu brnąłem 4napędówką w takim bagnie. Naprawdę nie przypuszczałem że wyjadę, a tu taka niespodziewajka! Uwielbiam moją furę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 23 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 Następnym razem po taplaniu błotnym podjedź na myjkę i na świeżo wymyjesz lancą bez problemu - przynajmniej z żebrowanych alufelg. Jak wyschnie na kamień to już większa zabawa :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MartyMcFly Opublikowano 13 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2012 Tak dla porządku i zamknięcia wątku: Nie przypuszczałem, że nawet najmniejsza warstwa błota na wewnętrznej części felg może zrobić taki bałagan. Przy wyższych prędkościach bicie, drgawki, itd. Po wizycie w błocie koła trzeba naprawdę dokładnie umyć. Najlepiej je uprzednio zdjąć. Dzięki wszystkim i pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 15 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2012 Ja kilkukrotnie liczyłem na to, że da się wyczyścic zaschniętą glinę/błoto bez zdejmowania felg. Nie da się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 16 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2012 Moje blotne felgi myja sie bez problemu karcherem. Trzba tylko namoczyc i odczekac 10min i przd definitywnm myciem. Po tytanowym blocie nie kezdzilem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się