Jump to content

Agrotjuning czyli jak z kurnika w N/A zrobić cold intake


Avic

Recommended Posts

Na początek: nie dyskutujemy o sensie kurnika w n/a. Temat już wałkowany tak samo jak duże skrzydło w WRX od STI :twisted: Ale, żeby nie drażnić ogółu nazwijmy ten zabieg agrorjuningiem, jako, że samochód i tak na wsi stoi.

Tak więc: jest maska z wlotem, nie jest zaślepiona, lecą do środka jakieś syfy.

 

Pytanie:

Czy warto zagospodarować wlot maski w n/a na cold intake, przy jednoczesnym zaślepieniu reszty kurnika, coby wody nie zbierało do komory?

 

Pewna mądra głowa powiedziała mi kiedyś, że obniżenie temp w dolocie o 4 stopnie powoduje wzrost mocy silnika o ok 1 kunia. Dodatkowo pomierzyłem sobie średnią temperaturę powietrza w dolocie z czujników ECU i dla temperatury otoczenia ok 20stopni, temp powietrza w dolocie była wyższa o ok 10-15 stopni, co dawałoby teoretycznie te 3-4km więcej. Przeciągnąłbym elastyczną rurę od kurnika do układu dolotowego gdzieś w okolice łapacza powietrza, albo zmniejszył otwór łapacza do minimum, wprowadzając rurę w tę puszkę, za chwytaczem powietrza, tj chyba tłumik szmerów.

Zakładając, że uda mi się doprowadzić zimne powietrze z maski do układu nie powodując nadciśnienia i nie zaburzając normalnego zasysania powietrza - jest sens?

W sumie to dość prosta i tania operacja, ale jeśli nie ma to sensu to odpuszczę.

 

Ktoś się wypowie?

Link to comment
Share on other sites

Dolot nie byłby prowadzony nad silnikiem a za silnikiem, praktycznie równolegle do puszki filtra powietrza, przed podszybiem i tam zawijany na dół. Poza tym w subaru jakoś zastosowano TIMC a nie FIMC chyba nie przez przypadek? Im większa prędkość, tym więcej powietrza dostaje się przez kurnik do rury a dam do dolotu. Efektu ogrzania powietrza raczej nie będzie.

Link to comment
Share on other sites

Intercooler gdziekolwiek nie byłby zamontowany chlodzi powietrze rozgrzane przez turbine ponad temperature atmosferycznego. W NA ten problem Cie nie dotyczy, wiec to porównanie bym sobie odpuścił.

 

Ale skoro masz ochotę, zrób, przetestuj i opisz wnioski dla potomnych.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

miałem napisać, że wiem co to jest i jak działa IC przy turbo. To był tylko przykład :) Nie sądzę, żeby się grzało. Martwi mnie tylko ewentualne nadciśnienie.

 

piter, mam już pomysł co zrobić, żeby przypadkiem nie dostała się woda. To akurat przemyślałem na początku. I usuwać tłumika nie będę raczej. Lubię drut, ale nie aż taki :lol:

 

No nic, jak znajdę chwilę to się pobawię. Ewentualny demontaż mojego wynalazku (tak jak i jego montaż) zajmie kilkanaście minut i kosztuje mnie zero złotych.

 

Z ciekawości poobserwuję sobie czujnik temp zasysanego powietrza, czy to coś dało. A jak to coś da, to jak ktoś będzie się śmiał z kurnika w n/a to dostanie w trąbę :twisted:

 

-- Wt paź 16, 2012 2:30 pm --

 

Dopiszę epilog, żeby było dla potomnych, jak ktoś trafi na temat z wyszukiwarki.

 

Rura założona od wlotu do przedniego chwytaka powietrza na początku układu.

 

Temp zewnętrzna:

 

13stopni.

 

1) Z moim wynalazkiem:

- v=110km/h temperatura ze złączki obd: 24stopnie w dolocie

 

2) z zaślepionym wlotem, bez żadnych wynalazków, tj jak w normalnym n/a:

- v=110km/h temperatura ze złączki 32stopnie w dolocie

 

3) kurnik, bez żadnych wynalazków

- v=110km/h temperatura powietrza zasysanego: 25, 26 stopni.

 

 

Dałoby się zejść niżej z tym CAI, ale wymagałoby to solidnej rury doprowadzającej, którą ciężko by upchnąć pomiędzy maską a puszką filtra powietrza. Sądzę, że dałoby radę zrównać temp w dolocie z zewnętrzną ze stratą 3-4 stopni, ale czy jest sens? Po tym co napisałem w 1 poście - doczytałem gdzieś indziej, że to jednak nie 4st dają 1% więcej mocy a 6stopni, więc czy jest sens? Na dobrą sprawę, nie mam pojęcia jak jest naprawdę, bo żadnych konkretnych info nie znalazłem. Ilość powietrza w g/s trochę się zwiększyła z zamontowaną rurą, ale nie był to wielkie wartości, a ja nie mam pojęcia jak to może wpłynąć na samochód.

Nadto: kolejne info jakie znalazłem, mówiło, że bardzo zimne powietrze dla silnika też jest niezdrowe :)

 

W każdym bądź razie: chciałem się pobawić, pobawiłem się. I zdemontowałem :) Pod maską i tak jest ciasno, a bezcelowo nie będę tam jeszcze bardziej gracił :)

Link to comment
Share on other sites

tak samo jak duże skrzydło w WRX od STI

 

Chyba kolega nie ma pojęcia ile to skrzydło dociska przy dużych prędkościach. Warto. W NA to byłby raczej agro:P

 

 

Co do kurnika to sobie załóż do NA jak masz ochotę (wygląda fajnie) lecz nie podłączaj nic pod niego. najlepiej zaślep i tyle. Dolot zostaw w spokoju seryjny. Więcej tym zaszkodzisz niż pomożesz ;)

Link to comment
Share on other sites

bzyq, a widzisz... jak mniemam, masz wrx'a? :) Zatem wszystko jest tylko i wyłącznie kwestią skali odniesienia - tak odnośnie tego skrzydła i agro :D

 

Nie, żebym się czepiał, ale w bardzo wielu bmw/hondach znajomych robili CAI, kolektor, odetkanie wydechu, jeździli na hamownie - i po kilka ładnych km przybywało. Nie będę rzucać liczbami, bo to ni miejsce ni czas - ale na tym forum po raz kolejny wychodzi niechęć raz do "usprawniania" silnika n/a a dwa - ogólnie do jakiś przeróbek.

W innych samochodach się da, to i tu się da, a wszelka niepoparta żadnymi argumentami krytyka imo- zalatuje mocno burżujstwem/ignorancją. (niepotrzebne skreślić)

Sam pamiętam imprezę RS, której właściciel zmienił dolot i wydech (ii chyba coś w mapie, ale pewien nie jestem) na wykresie z hamowni pokazało się nagle prawie 20km więcej.

Mnie w sumie już nie chodzi o sam fakt, żeby z n/a zrobić rakietę, bo nie od tego jest samochód, ale lubię sobie przy nim pogrzebać, nauczyć się czegoś, a tu nikt nie chce pomóc, mimo, że dywagacji odnośnie lania 98/98racing jest kilka stron...

 

 

Jeszcze raz napiszę, że nie czepiam się tu bezpośrednio Ciebie bzyqu a właśnie tej tendencji na forum.

 

 

edit: odnośnie tej imprezy o której pisałem: filtr k&n, przelot h&S. W cztery turbo sprawdzane parametry- w normie. Na VTG robione hamowanie.

Link to comment
Share on other sites

Avic, na tym forum od dawien dawna jest zasada, że wolnossących się nie grzebie... :) Ogólnie rzecz ujmując wiadomo, że łatwiej cos pogorszyć niz poprawić po pierwsze primo, po drugie primo dla wielu posiadaczy wiatraków grzebanie przy N/A celem zyskania kilku KM (gdzie i tak bedzie ich mało) to śmiech :)

Powiem Ci, że ten przykład RS'a jest conajmniej ciekawy... skąd masz to info?

Link to comment
Share on other sites

zento, pisząc grzebie nie miałem na myśli maski z wlotem :) To oczywista oczywistość :)

Chcesz maskę z wlotem do N/A?? Zastanów się najpierw co być pomyślał sobie o właścicielu golfa 1.4 z emblematem VR6.. :] No niestety tym to zalatuje...

Link to comment
Share on other sites

Po raz wtóry napiszę, mam wlot na masce, mam z tyłu parapet i mam kolektor od Legacy I. I jestem zajebiście zadowolony z mojego 1.8 wolnossaka 8) Problem na pewno będą mieć Ci co przejmują się: "Co inni powiedzą"?! :roll:

 

A że wolnossak może być też fajny przekonałem się już nie raz i to na 17" ;)

 

http://www.youtube.com/watch?v=-ma-nuK1 ... plpp_video

 

Co nie znaczy że nie chcę wrócić do GC8 Turbo :twisted:

Link to comment
Share on other sites

Dyziek, właśnie z tą zasadą dyskutuje, bo jak dla mnie jest ona... głupia. Ot tak, z założenia. Szczerze to mam gdzieś, co sobie pomyśli ktoś kto mnie objedzie... Szczerze mówiąc, to miałem już deko mocniejszy samochod :twisted: i "sprinty spod świateł" uprawiałem hm... pół roku do roku po odebraniu prawka..

 

Po raz kolejny napiszę, że nie będę robić rakiety z n/a a jedynie coś sobie podłubię dla własnej satysfakcji- i koniec filozofii. Niemniej jeśli przybyłoby kilka km i kilka nm to i dla bezpieczeństwa lepiej.

 

Co do RSa, zapytaj w 4t/VTG, może skojarzą. A jeśli nie to mam namiar na właściciela.

 

zento, co do tego objeżdżania -> patrz wyżej. Co do wlotu - kwestia poczucia estetyki - patrz jeszcze wyżej. Robienie repliki 22b z coupejki też można różnie odbierać w zależności od dobranej skali, prawda?

 

 

Koniec końców- warto było wsadzić kij w mrowisko, ktoś się w końcu odezwał. Niemniej szkoda trochę, że dalej posty są beż jakiejkolwiek merytorycznej wartości...

Link to comment
Share on other sites

Temat nie jest o modach w N/A i nie N/A i sensie tego.

To czy autor wątku założy kurnik do N/A czy nie to jego prywatne widzimisię. Ma chęć na WRX/STI look to sobie robi.

Autor ma chęć zwiększać moc N/A - spoko. Pomogę na ile się da jeśli mody mają jakiś sens.

Temat porusza kwestię podłączania kurnika do dolotu i skupmy się na tym. Działanie jakie zamierza zrobić autor jest moim skromnym zdaniem działaniem bezsensownym.

Seryjny dolot jest wystarczający. Można wywalić tłumik szmerów, założyć lepszą wkładkę filtra i tyle. Żadne stożki czy cuda spiro z dachu. Rzeźbą można popsuć więcej niż zyskać. Będzie Ci się wydawało, że auto lepiej ciągnie w górnym zakresie obrotów, a np straci nieco u dołu i stąd będzie takie odczucie.

A jak masz nieodpartą chęć eksperymentu to możesz robić i ew. pochwalić się wynikami. A wyniki to wykres przed i po. Może tym samym obalisz moją tezę, że działanie jest bezsensowne;)

Powtórzę swój wcześniejszy wniosek. Kurnik założ jak masz na to ochotę, ale nic do niego nie podłączaj.

W celu zwiększenia mocy są inne ścieżki w N/A. Z tym, że przy N/A trzeba bardzo uważać, żeby koszty modów niebezpiecznie nie zbliżyły się do poziomu zakupu mocniejszej wersji.

Link to comment
Share on other sites

Avic, zgadzam się w 100%! Sam liczyłem, że znajdzie się uzasadnienie montazu tej maski z wlotem inne niz wizualne walory :)

Ten RS ciekawy... fajnie jakby właściciel się tutaj wypowiedział.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...