Skocz do zawartości

stopiony tłok 2.5xt 2004 manual usa


BAZI

Rekomendowane odpowiedzi

witam właśnie dowiedzialem sie ze w moim forku stopił sie tłok i mimo odradzania ratowania silnika chcialbym go wyremontować,czy ktos z was jest w stanie powiedzieć mi ile to może kosztować i jakie części muszę kupić.czy wystarczy szlif cylindrów i wymiana tłoków?dzięki za wszelkie info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że lepiej (na długoterminowe użytkowanie, a nie polepienie i sprzedaż) zrobić remont silnika, przy okazji usuwając wady silników 2,5T.

 

Kto ci odradza remont? :shock:

 

Poza tym oczywiście, ustal gdzie jest przyczyna awarii.

 

Robiłem "naprawę" silnika człowiekowi w 2,0XT, gdzie do 200tkm zabił 3 silniki - ori, ori naprawiony w aso i drugi kupiony używany bo się zeźlił. Dziś zrobił już prawie 100tkm i lata dalej (na kutych tłokach). Pobił póki co własny rekord trwałości :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jadac po autostradzie z predkoscia ok 200 przez jakies dwa kilometry auto przestalo przyspieszac i cos szarpnelo zjechalem na pobocze i uslyszalem ze silnik dziwnie klekocze jak traktor.Niestety musialem jeszcze przejechac ok 50 km i odstawilem auto u mechanika.Mechanik mi wspomnial ze jak odpalil auto to po kilku minutach zaczelo kopcic.to by bylo na tyle auto sie robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz 2 opcje...

jeżeli Twój "mechanik" nie ogarnia tematu subaru 2,5 to jego reaktywacja może być bardzo krótka.

Natomiast jeżeli jest w temacie, to naprawa będzie bardziej kosztowna, ale zostanie wykonana tak, że auto pochula jeszcze sporo i można swobodnie użytkować, wprowadzając mody :mrgreen:

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem klopot z wyciekiem oleju coprawda codziennie sprawdzalem stan ale stalo sie.

 

jadac po autostradzie z predkoscia ok 200

 

...ekhm...

 

Forekiem 2,5XT można cisnąć 200 i wyżej, mimo iż nie jest do tego stworzony, ale przy wycieku oleju to już lekki hazard jest :shock:

 

Współczuję.

 

edit: Na ile Twój mechanik koszty naprawy wycenił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...