GregorBa Opublikowano 23 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Czy ktoś z szanownych forumowiczów może mi powiedzieć gdzie na Woli jest pewna stacja na której DZIAŁA kompresor do pompowania kół ? Dzisiaj objeździłem chyba ze 6 stacji i ręce mi opadły, zrezygnowałem i wróciłem do domu. Chyba sobie normalnie pompkę kupię jakąś bo to chore jest, wszędzie uszkodzony/źle wskazujący/nieszczelny lub inaczej działający Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 23 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Podjedź na ulice Hery międyz 8 a 20 do Bud-Gumu :-) Przynajmenij manometr będize dobrze pokazywał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawo Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Chyba sobie normalnie pompkę kupię jakąś bo to chore jest, wszędzie uszkodzony/źle wskazujący/nieszczelny lub inaczej działający Ja woze pompke w bagazniku i mam swiety spokoj. Zawsze moge sprawdzic, dopompowac a w razie jakiejs nieszczelnosci na koncu swiata, nie musze szukac stacji lub zmieniac kola. Bardzo wygodne. Polecam. Slawo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Slawo, a masz dobry manometr? Bo t4e z supermarketu, od pompki to wskazują z dokładnością do 0.5 bara ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawo Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Slawo, a masz dobry manometr? Bo t4e z supermarketu, od pompki to wskazują z dokładnością do 0.5 bara ;-) Te z supermarketu kosztuja okolo 15 -20 PLN i mozna je niechcacy rozdeptac podczas pracy . Moja jest znacznie solidniejsza i wskazuje dokladnie takie cisnienie jakie podaje wulkanizatorowi podczas wymiany opon. No chyba, ze on i ona przewalaja. Pozdrawiam, Slawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Jak masz czas, to mozesz napompowac kola pompka od roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawo Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Jak masz czas, to mozesz napompowac kola pompka od roweru. Wlasnie nie mam czasu i dlatego woze pompke samochodowa, nozna. Korekta cisnienia np. ze wzgledu na duzy ladunek, to zaledwie kilka ruchow noga/ na kolo. Jazda w poszukiwaniu kompresora, to jest strata czasu. Pozdrawiam, Slawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 A co sądzicie o pompowaniu kół azotem? Używają tego w F1. Azot jest mało wrażliwy na zmianę temperatury - nie zmienia tak bardzo objętości jak powietrze. Poza tym azot ma większą gęstość. Więc w normalnych warunkach (bez przebicia opony/uszkodzenia wentyla) nic nie trzeba dopompowywać. Jeżdżę na azocie od kilku lat i się potwierdza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Ja swego czasu co tydzień "dmuchałem" na Shellu przy ul. Smoczej/Stawki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Kaczor Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 A co sądzicie o pompowaniu kół azotem? Używają tego w F1. Azot jest mało wrażliwy na zmianę temperatury - nie zmienia tak bardzo objętości jak powietrze. Poza tym azot ma większą gęstość. Więc w normalnych warunkach (bez przebicia opony/uszkodzenia wentyla) nic nie trzeba dopompowywać. Jeżdżę na azocie od kilku lat i się potwierdza. Powiem tak z tym azotem to lekka ściema bo może mniej ale jednak reaguje na zmiany temperatury. myślę że w F1 to tak jak i w samolotach pasażerskich używa się azotu ze względu bezpieczeństaw bo azot nie podtrzymuje procesu spalania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Przecież powietrze to też azot tyle że w ~21% skażony tlenem 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Kaczor Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Tak i tu masz racje jednak nie podtrzymuje procesu spalania i dlatego jej się używa w samolotach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Wojtek Kaczor, a jak pozbywacie się powietrza z opony po jej założeniu na felgę? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Kaczor Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Wojtek Kaczor, a jak pozbywacie się powietrza z opony po jej założeniu na felgę? ;-) Felga skrecana jest z dwóch połówek ale tego powietrza co tam zostanie to jest nic do ilości azotu jakim potem zostaje napompowane koło w zależnmości od typu samolotu od 75 Psi do ok 250 Psi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Jesienią napompowałem koła azotem (z zimówkami) do wiosny nie trzeba ich było ani raz dopompować. Przy pompowaniu powietrzem tak nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Może po prostu zalożyłeś sprawne zaworki i dobrze złożone koła? A sprawdzałeś regularnie ciśnienie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Nie miałem nowych felg - przekładam opony. Nie zmieniałem zaworków. Ciśnienie sprawdzałem regularnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 No mówię przy przekładaniu opon dobrze Ci zlożyli koła i cały sekret. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 Na pewno masz rację ... masz większe doświadczenie w te klocki :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi