Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego

[Azrael]

Milek, a kogo dresy ubią? Bo ja mam wrażenie że nikogo.

[barbie]

Milek, to wcale nie jest prawda :wink:

Nawet nie wiesz ile razy tarzałam się ze śmiechu jak mnie takie chłopaczki zaczepiały "lala, fajny masz tatuasz. bolało?"

[Milek]

lubia te same osoby co ty czy ja. Swoja rodzine, kumpli z ta roznica ze najbardziej chyba siebie samych. Poza tym prawdziwy chamski dresiarz malo kiedy ma auto, no chyba ze jest juz to dres ok 30 lat i dorobil sie na jakiegos rekina z poczatku lat 90-tych.

Kolejna sprawa, ja lubie czasami chodzic w dresach a nie jestem dresiarzem i nie mam ogolonej glowy. Te spodnie sa poprostu wygodne :roll:

 

Edit: Barbie pokaz swoja 'dziare' plisssss

[barbie]

"Dresiarz" to tak jak "baba" = stan hm... no powiedzmy "umysłu" a nie ubrań

dziare przy okazji

[adamusmax]

Te spodnie sa poprostu wygodne :roll:

 

 

znam wygodniejsze

[vero]

Intak nie wiesz, ze dresy nie lubia kobiet, ktore sluchaja ciezkiego metalu itp.?

 

myślę, że w przypadku Kasi dresik mógłby przymknąć oko na muzykę, której ona słucha :wink:

tylko pytanie - czy Kasia by tego chciała? :roll:

 

[Ninja]

To ja tez cos wrzuce na poprawe nastroju :grin: .

 

Dzisiaj bylam z Bestia na Jej pierwszym spacerze po Warszawie. Bak benzyny zszedl, killi bylo mnostwo, wszystkich szczerze zalujemy, ale najzabawniejszym sie pochwalimy .

 

Stoje na czerwonym swietle na prawym. Na lewym staja Dresiki w BeeMWu. Szczerza sie do mnie. Usmiecham sie. Ruszamy.

Dojezdzam do kolejnego czerwonego swiatla. 10 sekund pozniej dobijaja Dresiki. Pokazuja mi, zebym otworzyla okno. Kierowca mowi: "no, nie chcialem Pani przykrosci sprawic....". Odpowiadam, ze dziekuje i ze doceniam. Ruszamy znowu. Tym razem dociskam gaz mocniej. Znowu czerwone i znowu Dresiki - zziajane - dobijaja po 10 sekundach. Znowu otwieramy okna. Oni: "Eee.... ile TO ma koni??" .

Potem juz dlugo nie bylo czerwonych swiatel, wiec zostali gdzieeeees w tyle :wink: .

 

Jeszcze napisz co to bylo za BMW bo sie okaze ze 316 a Ty sie ciskałas

 

P.S. Tez lubie ciezki metal.

[mati]

nie mam ogolonej glowy.

 

A co jest złego w ogolonej głowie :roll: Wszyscy się ostatnio łysych czepiają.

[SebastianZ1]

Jeszcze napisz co to bylo za BMW bo sie okaze ze 316 a Ty sie ciskałas

 

To było bez wątpienia M. Statystyki nie kłamią. U nas w Polsze podobno jeździ więcej eMek niż je Bawaria wypuściła. Taki lokalny paradoks (a może tylko przykład na zaradność domorosłych wytwórców emblematu M-Power ).

 

pzdr

Seb@

[adamusmax]

nie mam ogolonej glowy.

 

A co jest złego w ogolonej głowie :roll: Wszyscy się ostatnio łysych czepiają.

 

mati wydaje mi sie ze dzielisz wlos na czworo o maly wlos pomyslalbym ze zaczales sobie rwac wlosy z glowy

[Than_Junior]

lala, fajny masz tatuasz. bolało?"

 

Barbie i tatuaz? :shock: Swiat sie wali...

 

Te spodnie sa poprostu wygodne

 

"Boooo ja mam dres. Dreeees fajny jest..."

 

mati, Vin Diesel ma zagrac Agenta 47 w ekranizacji! Ja bym predzej widzial kogos innego, no ale wazne ze bedzie co ogladnac w kinach!

[Azrael]

mati, Vin Diesel ma zagrac Agenta 47 w ekranizacji!

 

 

 

Jak go trochę ucharakteryzują i ubiorą w garnitur może pasować :-)

[barbie]

Barbie i tatuaz? :shock: Swiat sie wali...

Bo ja jestem Barbie limited edition

[Milek]

nie mam ogolonej glowy.

 

A co jest złego w ogolonej głowie :roll: Wszyscy się ostatnio łysych czepiają.

 

To pytanie musialbys zadac innym osobom, nie mi. Swojego czasu wiekszosc moich kumpli byla lysa badz bardzo krotko ostrzyzona. Zreszta sam kiedys 2 razy ogolilem sie maszynka bez przystawki i pewnie golilbym sie tak nadal gdyby nie fakt, ze wygladalem jak ch_ j na kaczych łapach. Nie kazdemu to pasuje

[mati]

To pytanie musialbys zadac innym osobom, nie mi. Swojego czasu wiekszosc moich kumpli byla lysa badz bardzo krotko ostrzyzona. Zreszta sam kiedys 2 razy ogolilem sie maszynka bez przystawki i pewnie golilbym sie tak nadal gdyby nie fakt, ze wygladalem jak ch_ j na kaczych łapach. Nie kazdemu to pasuje

 

Ja niestety nie mam w tej kwestii wyboru :roll: ale podobno mądrej głowy włos się nie trzyma :wink:

[adamusmax]

To pytanie musialbys zadac innym osobom, nie mi. Swojego czasu wiekszosc moich kumpli byla lysa badz bardzo krotko ostrzyzona. Zreszta sam kiedys 2 razy ogolilem sie maszynka bez przystawki i pewnie golilbym sie tak nadal gdyby nie fakt, ze wygladalem jak ch_ j na kaczych łapach. Nie kazdemu to pasuje

 

Ja niestety nie mam w tej kwestii wyboru :roll: ale podobno mądrej głowy włos się nie trzyma :wink:

 

jakos to trzeba wytlumaczyc

 

ja jestem innego zdania

[Than_Junior]

Jak go trochę ucharakteryzują i ubiorą w garnitur może pasować

 

:arrow: napisze w odpowiednim topicu w OT

[WRC fan]

Ja byłem łysolem przez kilka miesięcy, co prawda nie z własnego widzi mi się, ale i tak twierdzę, że jest to wygodne - tylko za cholerę nie mogłem się przyzwyczaić do widoku w lustrze Nota bene za kilka dni pewnie znowu wstępie do klubu Matiego

[Siela]

oij WRC Fan dowcip sie ciebie trzyma to dobrze a łysi? wkoncu są prawie tacy sami

[Hogi]

Mi też jedyne co w życiu wyszło to włosy

[owoc666]

Mati, mam nadzieje, ze wiesz, ze z tym dresem, w Kielcach, żartowałem..?

[Gość LR]

dzisiaj namierzylem:

PO 20 LAT...

jechalo jakies dziewcze, chyba jeszcze nieswiadome, ze co roku bedzie musialo z "tausena" wyskakiwac na zmiane blach

 

pumex1 no coś ty ... dziewcze będzie miało po 30-tce .. a blachy takie same

Kobiet nie znasz ? :wink:

 

A może chodzi o wiek samochodu?

 

L.R.

[Zbigniew B.]

Stoję na światłach. Wiosenna zima na całego. Gdy zmieniam stacje w radiu po prawej przykuwa moja uwagę pisk hamulców. Podnoszę głowę i widzę czerwone EVO VII obok mnie. Ręce mi się zaczynają część... serce wali jak oszalałe. Noga jakoś sama nadusiła na gaz. Obok kierownik uśmiecha się pokazując pełną szufladę białych zębów. Juz wiem o co chodzi poznaje to spojrzenie. Pokazuje kciuk do góry, a w tym czasie widzę jak uśmiech u kolegi zmienia sie w drwinę po tym jak dokładnie przygląda sie mojej 113 konnej E30.... jej rdzawym kolorom na nadkolach i wypłowiałemu lakierowi jak na myśliwcu stealth. Zielone ! Ja z jedynki jak z procy noga perfekcyjnie szuka przyczepności.... przy 113 Km to nie problem... Kierowca Evo przysnął i zostaje długość z tyłu. Drugi bieg i utrzymuje dystans, obroty 4200 mam maks mojej mocy. Trzeci bieg i EVO szukam w lusterku w chmurze dymy z mojej BMW. Smuga za mną jak za Abramsem stawiającym zasłonę dymną w Iraku. Na urodziny zatankowałem 98 może dlatego tak mi maszyna idzie, nie przerywa jak zazwyczaj, tylko prze jak torpeda. Przy czwartym biegu ul. Niepodległości robi się jakaś wąska. Wpadam w trans jadę jak w tunelu Evo gdzieś w tyle przebija się czerwienią przez dym. Zaraz mi skrzynia wybuchnie 5800 zaraz będzie piąty bieg i wejdę w nad przestrzeń ! No i już blisko następne światła.... ale będzie Kill! Nagle Mitsu wyrasta znowu po mojej prawej, ja mam już piątkę i już ... no i się obudziłem... . Koniec i bomba kto czytał ten trąba.

 

P.S. Ostatnio zkillowałem Zastawę. Opisujecie też kopanie tak słabych :?: :razz:

[Norveg]

Zbigniew B., idź spać bo już późno na wieczorynki

[Zbigniew B.]

Zbigniew B., idź spać bo już późno na wieczorynki

 

No to dobranoc.