Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

saaby sa strasznie wdziecznym obiektem, a zwlaszcza te cabrio w porze letniej - w warszawie w ostatnim sezonie strasznie ich obrodzilo. w tamtym roku jeden taki saab /chyba turbo/ w okularach od ray bana na ulicy rosola wyprzedzal sobie slalomem, a jego kandyzowana muzyke house'owa echo nioslo po okolicznych blokach, a najlepsze, ze jak juz wyprzedzil to zabawial sie w kubice i wezykiem opony rozgrzewal.

jak go wyprzedzilem, kiedy on z drugiej strony wyprzedzal, to tez wezykiem dogrzalem sobie przed nim opony :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam pewnego obywatela w Katowicach jeżdżącego M5, którego jeszcze nigdy policja nie skopała..... A próbowała już wiele razy, tylko że obywatel ten nie daje im zapomnieć że to on ma 507 KM.... ;P:P

 

BTW nie uwierzycie co dziś padło moją ofiarą. Golf V R32. Ale to raczej wynika z tego że on 'źle' zmienił pas i wsadził się zaraz za rozpędzoną do drugiej prędkości kosmicznej Honde City.... :P A ja nawet nie wiele gazaując odjechałem. A bardzo Pan był zły potem na światłach, lecz wiedząc że nie mam szans ruszyłem normalnie, powolutku - triumfalnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, gdzie Puławska się łączy z Rosoła? :)

Forekszowi chodziło o skręt od strony ul. Puławskiej a nie z.

Z Doliną Służewiecką łączy się ul. gen. Rodowicza Anody, która za Ciszewskiego przechodzi dopiero w ulicę Rosoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega swoje 300 Konne Audi ma w serwisie i właśnie robią mu od 4 dni doktorat nad zawieszeniem pneumatycznym w A6. Wiem że to dla was niebywałe, ale dostał auto zastępcze mimo że auto po gwarancji, paromiesięczne Audi A4 kombi 2.0 TDI. No i korzystając z okazji poprosił żebym mu pokazał jak traktuje takowe "szybkie" diesle. Na światłach dałem mu trochę wyskoczyć spokojnie spiąłem 4x4 z silnikiem i potem ogień. Mówił że miał wrażenie jakby mu na dwójce TDI zgasł :P Oczywiście dostał i z rolowanego :P Dzień zakończyliśmy na gokartach w Kinepolis i tam on mnie skopał :P

 

P.S. Czy wiecie ze serwis Subaru ma takie same stawki za roboczogodzinę jak Audi ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W W-ie jeździ M5 opisywana w ostatnim "GT" - dzwięk z tłumika jest tak głośny jak z bombowca z II wojny światowej (matiego i gracowego subaraki to ciche są przy niej)

mialem okazje posluchac tego pojazdu. wg mnie to skok ponad bramke, auto jest rzeczywiscie przerazliwie glosne, slyszalem je 150m za mna i 5 pasow dalej. tyle, ze dzwiek to jakis wybitnie bezplciowe, trudne do zlokalizowania, nieprzyjemne doznanie. jezeli porownujemy juz do lotnictwa, to najblizej mu do radzieckiego transportera, zaladowanego kompania czolgow, z ewidentnym defektem silnikow za wyjatkiem jednego i ktory tracac wysokosc, wzbudza panike w nieodleglej wiosce - nie podziw. a juz komiczne wyglada to auto, kiedy ruszajac bez atrakcji na zatloczonej drodze przy predkosci 30km/h wydaje odglos, jakby wszystkie rozpalone gary mialy wlasnie przebic sie przez maske.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAA.... Czyli widzę że to auto w Polsce już sławne jest. Jak byłem na boże narodzenie w Polsce to widziałem tą M5 w Piasecznie pod wawą i zastanawiałem się o co tu kurde biega. Opisane powyżej dzwięki jak najbardziej pasują do dzwięku tej Bemy. Hah - Bardzo się zdenerwował jak mu naszym turbo szybkim passatem 1.8T na ogonie siedzieliśmy z moją mamą.... Przez moment myślałem że mi odrzutowiec nad głową przelatuje..... Radio jakby zgasło (na ogół słuchamy go głośno i oboje z mamą jesteśmy fanami muzyki raczej o gitarowym brzmieniu :P)

 

Nie dało się go skopać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba ten gość co sie ścigał na ćwiartkę GT3 9ff kilka latek temu, tak przynajmniej słyszałem :)

 

a co do dźwięku to bez przesady - samochód jadący 30 kmh a wydający z siebie dźwięk radzieckiego transportowca gdyby nie miał tych 507 byłby po prostu śmieszny - teraz jest śmieszny i straszny :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj miałem wdzięczny obiekt do kopania.

 

Brera 2.4 jtd z czerwoną skórą i wylansowanym gogusiem na pokładzie. Na prawym oczywiście blondyna :lol: .

 

Sytuacja o tyle ciekawa, że na jednych światłach jego przyrodzenie zostało mega skrócone przez STI 06, które skopało go straszliwie.

 

A na następnych światłach facet ewidentnie chciał się podbudować i przelać swoją gorycz na kogoś - i trafił na mnie... :mrgreen: .

 

Mam nadzieję, że znajdzie jakiegoś dobrego psychologa :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli porownujemy juz do lotnictwa, to najblizej mu do radzieckiego transportera, zaladowanego kompania czolgow, z ewidentnym defektem silnikow za wyjatkiem jednego i ktory tracac wysokosc, wzbudza panike w nieodleglej wiosce

 

Hmmm... brzmi bardzo znajomo do An-2 :mrgreen: A ta bmw to na wolnym biegu nie ma przypadkiem detonacji z dolnych cylindrow? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...