Forester automat pod stromą górę

[Lukasz123]

Witam. Dziś musiałem zatrzymać się w połowie stromej góry. Po puszczeniu hamulca auto zjeżdżało mi w dół, jak dodałem gazu lekko i spokojnie podjechał. Wcześniej przy mniejszych górkach auto stało i ani nie podjeżdżało samo ani się nie cofało. Dodam iż jechaliśmy w 3 osoby, autko 2011 2,0 4eat pozycja D cały czas. Czy to normalne zachowanie Forestera A/T że przy stromym wzniesieniu się cofa?

[gourmet]

to normalne, tylko wersje z manualną skrzynią są wyposażone w hillholder.

[ppmarian]

normalne zjawisko

 

w takich sytuacja warto pomoc sobie lewa noga na hamulcu albo recznym

[karol76]

Według mnie może się zdarzyć, ale nie jest to chyba normalne/stałe zjawisko.

Mi raz czy dwa się też zdarzyło, ale generalnie "skrzynia trzyma" i nie pozwala przez krótki czas na staczanie się samochodu - coś jak hillholder.

[Lukasz123]

Dziękuję Wam za odpowiedzi, dodam iż na znacznie mniej stromych górkach i w codziennej jeździe nie ma tego zjawiska.

[ppmarian]

dokladnie na mniej stromych gorkach sila jaka jest na konwerterze automatycznej skrzyni przy zalaczonym trybie D/3/2/1/ wystarcza zeby auto stalo w miejscu

 

ta sama sila na plaskim powoduje tzw pelzanie auta

 

-- 28 gru 2011, o 09:38 --

 

karol76, przy bardzo stromych podjazdach auto bedzie sie staczac do tylu mimo wlaczonego trybu D/3/2/1

 

to jest normalne zjawisko

[karol76]

karol76, przy bardzo stromych podjazdach auto bedzie sie staczac do tylu mimo wlaczonego trybu D/3/2/1

 

to jest normalne zjawisko

 

Wiem, zdarzyło mi się na bardzo stromym podjeździe na parkingu podziemnym. Byłem mocno zdziwiony i wtedy nie do końca przygotowany na tę okoliczność. Autko mocno szarpnęło jak dałem w palnik, bo za mną bardzo blisko był inny kierownik. :wink: Teraz już jestem czujny przy takich ostrych podjazdach - ręczny pomaga. W "normalnych" warunkach (wzniesienia o niewielkim stopniu nachylenia) nie ma problemu. Jest git.

[Tomany22]

Łukasz a ile pali ci to cacko w automacie ?

[ironmzes]

Chyba wtedy sprzęgło hydrokinetyczne nie jest wystarczająco spięte żeby utrzymać samochód na stromej górce.

[Pioo]

Chyba wtedy sprzęgło hydrokinetyczne nie jest wystarczająco spięte żeby utrzymać samochód na stromej górce.

Ktoś z Was forumowiczów naprawiał taką przypadłość? Mój forek właśnie zaczął się staczać z górek.

[Alfik]

Sprzęgło hydrokinetyczne spięte jest tylko olejem, jak pisano wcześniej - na płaskim pełza, na górce trzyma, a na stromym nie. Tak czy inaczej się ślizga (na sztywno spinane jest dodatkowym sprzęgłem na wyższych biegach, przy spokojnej jeździe, by nie tracić energii na poślizg). Jeśli trzyma gorzej niż kiedyś, to może coś z nim nr teges (sterowanie "kierownicą", poziom oleju albo erozja łopatek), ale i zdrowe jak się przekroczy siłę oporów, to puści. Poza tym wspomniane problemy powinny być widoczne przy ruszaniu i w jeździe. Uwaga - może obroty jałowe spadły ?

[Pioo]

Sprzęgło hydrokinetyczne spięte jest tylko olejem, jak pisano wcześniej - na płaskim pełza, na górce trzyma, a na stromym nie. Tak czy inaczej się ślizga (na sztywno spinane jest dodatkowym sprzęgłem na wyższych biegach, przy spokojnej jeździe, by nie tracić energii na poślizg). Jeśli trzyma gorzej niż kiedyś, to może coś z nim nr teges (sterowanie "kierownicą", poziom oleju albo erozja łopatek), ale i zdrowe jak się przekroczy siłę oporów, to puści. Poza tym wspomniane problemy powinny być widoczne przy ruszaniu i w jeździe. Uwaga - może obroty jałowe spadły ?

Jeździłem dziś cały dzień. Nie widzę żadnej różnicy w jeździe. Obroty jałowe w zasadzie bez zmian, jedyne co to jest chyba ciut głośniejszy ale obstawiam, że to raczej coś z wydechem. Poza tym przyśpieszenie jest, rusza normalnie, zmienia biegi normalnie, redukuje normalnie. Jutro dzwonie do http://midparts.pl/, zobaczymy...

[diamond]

U mnie jest podobna sytuacja. Na niewielkim nachyleniu pojazd stoi w miejscu. Na płaskim lekko pełza do przodu, a niestety przy wiekszej stromiźnie stacza się w dół. Czasem pomaga funkca "HOLD" i pojazd wtedy przy trochę większym nachyleniu utrzymuje stałą pozycję. Co do spalania o którym ktoś wspomniał na trasie przy ok 120 km/h potrafi zejść do 9,5 l/100 km. Przy większej prędkości 140 km/h, załadowany spala ok 11 l/100 km. Przy obecnych mrozach myślę że spalanie może wzrosnąć do ok 14-15 litrów. Dodam że mam porównanie PB do LPG które  u mnie jest na podbnym poziomie.  

Edytowane 8 Stycznia 2017 przez diamond

[Kambol]

Czasem pomaga funkca "HOLD" i pojazd wtedy przy trochę większym nachyleniu utrzymuje stałą pozycję.

Utrzymuje go siła sugestii.

Funkcja HOLD w starszych automatach nie ma chyba nic wspólnego z trzymaniem auta na wzniesieniu.

 

Tryb HOLD

Nacisnąć dolną część klawisza.

Przeznaczony do jazdy po śliskich,

ośnieżonych lub błotnistych drogach.

https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/54803-forester-25xt-automatmanual-a-przyspieszenie/page-3#entry1590581

Edytowane 9 Stycznia 2017 przez Kambol