Subaru BRZ [ZC] (MY13=>MY21)

[Than_Junior]

 

 

A jazda tym wynalazkiem to na przemian przyspieszanie i hamowanie 

 

ok no mamy rozne priorytety Jak jade nim ciagle przyspieszajac i hamujac to nie obchodzi mnie muzyka, tylko dzwiek silnika i ten dzieki soundtubowi jest przyjemny  

[Izotom]

 

A jazda tym wynalazkiem to na przemian przyspieszanie i hamowanie 

 

ok no mamy rozne priorytety Jak jade nim ciagle przyspieszajac i hamujac to nie obchodzi mnie muzyka, tylko dzwiek silnika i ten dzieki soundtubowi jest przyjemny

 

Ja w ogóle nie wiem o co Wam chodzi: podłokietniki, inne światła, pokrowce, zderzaki i inne czary-mary. 

Auto ma zapindalać, być sterowalne i trzymać się ziemi jak kot koca pazurkami   Albo rzucać tyłem jak świnia na terakocie - tym razem nie przodem 

[Than_Junior]

hej, to Ty pierwszy narzekales, ze jakas szpara sie pojawila miedzy zderzakiem a blotnikiem

 

(a ja sie ostatnio przyjrzalem i chyba dalej nie wiem oco kaman, bo nic u siebie nie stwierdzilem... )

[Izotom]

Nie ja pierwszy. Podałem, że mam ten sam problem i naprawiam to kopniakiem bo ASO nie może się przełamać   

Ja narzekałem na zalane wodą światła do jazdy dziennej, które przez to mają jakieś zwarcie i co jakiś czas gasną 

Edytowane 29 Kwietnia 2016 przez Izotom

[Than_Junior]

a gasna pojedynczo...? To on do Ciebie mruga

 

 

 

naprawiam to kopniakiem

 

mrrrr brz lubi byc traktowany ostro  

[Jaca68]

 

A jazda tym wynalazkiem to na przemian przyspieszanie i hamowanie 

 

ok no mamy rozne priorytety Jak jade nim ciagle przyspieszajac i hamujac to nie obchodzi mnie muzyka, tylko dzwiek silnika i ten dzieki soundtubowi jest przyjemny

 

To jako właściciel auta z kierownicą po lewej stronie jesteś poszkodowany, rurka wychodzi pod nogami pasażera. Japończykom wali pomiędzy pedałami sprzęgła i hamulca, prosto w bebechy.

Ten sound tube mozna modyfikowac wpinajac "gwizdki" TRD ( pakiet 3 szt.) lub STI. Przynajmniej na wykresie różnica w dźwięku jest.

 

Pozdrowienia z Andaluzji. Pogoda piekna dzisiaj 29 stopni. Piękna trasa z Malagi to Mijas. Góry, zakręty, piękne widoki, pusto. Niestety autobus nie driftuje

Twardziel. Miesiąc po zakupie BRZ zwiedzać Andaluzję autobusem  

[Izotom]

a gasna pojedynczo...? To on do Ciebie mruga

 

 

naprawiam to kopniakiem

 

 

mrrrr brz lubi byc traktowany ostro

Takie moto-BDSM

[Than_Junior]

@@Sebastian32, w pytaniach do Dyrekcji pisales:

 

 

 

Fajnie bo akurat tlumik HKS do BRZ jest EU approved. 

 

 

Ktory model masz na mysli...?

[Sebastian32]

 

 

Ktory model masz na mysli...?

 

http://www.hkseurope.com/wp-content/uploads/2015/06/32018-AT041-Legamax-Sport-S-Tail-low-res.pdf

[Than_Junior]

Dzieki

[Sebastian32]

Wróciłem z objazdówki , podjechałem do pracy sprawdzić pocztę a tam … stały dowodzik rejestracyjny na mnie czekał w przesyłce kurierskiej. 

 

Skorzystałem więc z okazji i nadrobiłem trochę straty w procesie docierania. Muszę się przyznać, że dzisiaj pierwszy raz tył auta został ustabilizowany przez elektronicznych pomocników, kiedy zbyt wcześnie i za dużo dodałem gazu przy wyjeździe ze skrzyżowania na drugim biegu. Oj dziwne uczucie. Nie żebym się przestraszył, ale taka   dla mnie.

 

Strasznie się męczę pilnując się z tymi 4k obr. Nie wiem czy dotrwam do 4 kkm. 

 

Acha, czy u was, jak zbytnio spadną obroty i np. na 2 czy 3 biegu i próbujecie się z nich wygrzebać to słychać takie dziwne rzężenie, brzęczenie czy coś? Chyba ze skrzyni?

[Izotom]

 

 

Strasznie się męczę pilnując się z tymi 4k obr. Nie wiem czy dotrwam do 4 kkm.

 

Możesz śmiało od 2000 km wkręcać silnik na wyższe obroty.

 

 

 

Acha, czy u was, jak zbytnio spadną obroty i np. na 2 czy 3 biegu i próbujecie się z nich wygrzebać to słychać takie dziwne rzężenie, brzęczenie czy coś? Chyba ze skrzyni?

 

Ciężko powiedzieć bo Ty masz chyba skrzynię AT? W MT nic takiego nie zauważyłem.

 

 

 

Oj dziwne uczucie. Nie żebym się przestraszył, ale taka   dla mnie.

 

Dziwne? Raczej wskazane. Teraz jeszcze wyłączyć kontrolę trakcji i jesteś w domu

[elmo]

 

 

Acha, czy u was, jak zbytnio spadną obroty i np. na 2 czy 3 biegu i próbujecie się z nich wygrzebać to słychać takie dziwne rzężenie, brzęczenie czy coś? Chyba ze skrzyni?

Nie rób tak, szczególnie podczas docierania. Jak masz zbyt niskie obroty, to trzeba zbić bieg. Inaczej rozwalisz silnik   

[Than_Junior]

E tam, FA20 jest mega elastyczny jazda ba niskich obrotach bez obciążenia nadzwyczajnego nic mu nie zaszkodzi. Tylko nie należy tak jechać pod stroma gore albo mocno przyspieszać

[Sebastian32]

 

 

Możesz śmiało od 2000 km wkręcać silnik na wyższe obroty.

 

Dzięki. Już mi lepiej, chociaż jeszcze brakuje do tych 2000km. Połowę  

 

 

 

Ciężko powiedzieć bo Ty masz chyba skrzynię AT?

 

Nie , no. Co ty !?

 

 

 

Teraz jeszcze wyłączyć kontrolę trakcji i jesteś w domu

 

Raczej na szrocie, przy moim zapoznaniu się z tym autem.  

 

 

 

Nie rób tak, szczególnie podczas docierania. Jak masz zbyt niskie obroty, to trzeba zbić bieg. Inaczej rozwalisz silnik   

 

Wygląda to tak: na zimno nic, potem jadę sobie autostradą, wszystko się nagrzewa, wjeżdżam do miasta, jadę przez osiedle na II biegu , progi zwalniające, nawet jak przed progiem zredukuje na I bieg, to podczas delikatnego przyspieszania zaczyna się "żźźżżźźź" taki cichy młynek do kawy.  Podjechałem pod sklep, po kilkunastu minutach znów odpalam, ruszam i rzęźi. Na wyższych biegach nie, ale podczas turlikania sie po mieście na I i II biegu rzęźi. Zwrócę na to uwagę podczas pierwszej wymiany oleju po docierce. Przejadę się z mechanikiem.

[citan]

 

 

Na wyższych biegach nie, ale podczas turlikania sie po mieście na I i II biegu rzęźi

 

Nie wiem, czy u mnie było/jest to samo, bo bez nagrania ciężko się odnieść, ale i u mnie skrzynia wydaje różne odgłosy, w podobnych sytuacjach - 2. bieg na progu zwalniającym, czy zwalnianie/toczenie się na 2. biegu po drodze osiedlowej. Staram się nie obciążać auta na niskich obrotach, a i te dźwięki nie wydawały mi się jakieś nienaturalne, więc się nie przejmowałem, a teraz, po przejechaniu tych kilkunastu tys. kilometrów jest ich chyba mniej. Ja uznałem, że TTTM.

[Izotom]

 

Na wyższych biegach nie, ale podczas turlikania sie po mieście na I i II biegu rzęźi

 

Nie wiem, czy u mnie było/jest to samo, bo bez nagrania ciężko się odnieść, ale i u mnie skrzynia wydaje różne odgłosy, w podobnych sytuacjach - 2. bieg na progu zwalniającym, czy zwalnianie/toczenie się na 2. biegu po drodze osiedlowej. Staram się nie obciążać auta na niskich obrotach, a i te dźwięki nie wydawały mi się jakieś nienaturalne, więc się nie przejmowałem, a teraz, po przejechaniu tych kilkunastu tys. kilometrów jest ich chyba mniej. Ja uznałem, że TTTM.

 

A, już wiem o co chodzi. Tak, jest taki dźwięk ale nie wiem czy to skrzynia czy praca silnika pod większym obciążeniem na bardzo niskich obrotach. Ale inaczej nie można bo wrzucić jedynkę, przynajmniej w moim autku, jak jadę 5 km/h to już na siłę i ze zgrzytem. Więc pozostaje II bieg na progach zwalniających i takie rzężenie. TTTM.

[Than_Junior]

To auto generalnie ma cala okriestre pod karoseria i nie wszyscy czlonkowie tej orkiestry graja wedlug tych samych nut co reszta

 

[Sebastian32]

 

 

To auto generalnie ma cala okriestre pod karoseria i nie wszyscy czlonkowie tej orkiestry graja wedlug tych samych nut co reszta

 

 

W sumie to nie ma się z czego cieszyć, bo to nie dacia za 35 tysięcy.

[Izotom]

 

To auto generalnie ma cala okriestre pod karoseria i nie wszyscy czlonkowie tej orkiestry graja wedlug tych samych nut co reszta

 

 

W sumie to nie ma się z czego cieszyć, bo to nie dacia za 35 tysięcy.

Widze, ze Sebastian32 i my gramy zdecydowanie w iinych orkiestrach albo przynsjmniej w innych tonacjach

W BRZecie podoba sie ten...rezonans

Edytowane 4 Maja 2016 przez Izotom

[Sebastian32]

 

 

To auto generalnie ma cala okriestre pod karoseria i nie wszyscy czlonkowie tej orkiestry graja wedlug tych samych nut co reszta

W sumie to nie ma się z czego cieszyć, bo to nie dacia za 35 tysięcy.

Widze, ze Sebastian32 i my gramy zdecydowanie w iinych orkiestrach albo przynsjmniej w innych tonacjach

W BRZecie podoba sie ten...rezonans

Bo ja, jak każdy dyrygent, znaczy kierowca, chciałbym słyszeć tylko dźwięki wynikajace z prawidłowego funkcjonowania orkiestry. Tfu, samochodu. Bez fałszowania i dźwiękòw nie zapisanych w partyturze. Chyba się zgodzimy.

Tym bardziej ,ze w moim przypadku nie sa one jeszcze zagłuszane przez wyjacy przy ograniczniku obrotow silnik.

 

Seb

[Izotom]

Gorzej jak jest orkiestra bez dyrygenta

Edytowane 5 Maja 2016 przez Izotom

[chojny]

Cytując klasyka... "Świnia ma jechać!!" 

 

[Izotom]

Dokładnie. Dopóki kopytek sobie nie zedrze.

[chojny]

A dojechały nowe kopytka?