Cos teges

[leon]

Teraz na łowy na Allegro.

[lukciosti]

Kojin, jeśli zdziwiło cię że Korny wspomniał o forum to zobacz cały wątek o nim i jego programach:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0

[pumex1]

http://www.allegro.pl/item164397341_lod ... a_vat.html

[FAZA666]

Bardzo Teges...tzn. Zostałem szczęśliwym kierowcą Imprezy Wrx 06..gitarrrrraaa

[Przemeq]

Oooo - fajowo 8). Gratulacje!

[FAZA666]

Oooo - fajowo 8) . Gratulacje!

 

Senkju

[kropek]

a już zrobiłeś pikczersy

[FAZA666]

a już zrobiłeś pikczersy

 

Jeszcze nie, w tym tygodniu prawdopodobnie założą mi tłumik końcowy to wtedy prześle jakieś pikczersy :razz:

[vero]

noooo, gratsy czekamy na fotki!

[kropek]

btw. gratulacje

[Kojin]

lukciosti, dzięki wielkie, powiem szczerze że kompletnie mi to umknęło. No ale nic dziwnego, wkońcu co wchodze na forum to mam przekroczony limit nieprzeczytanych postów

 

Gratulacje dla FAZY666 :!:

[niumen]

Policjanci też ludzie, poupalać poldzia RWD przyjechali

 

 

 

 

 

 

 

 

[hiszpan25]

dzisiaj po dłuuugim okresie postoju polatałem czymś naprawdę szybkim tzn wyprowadziłem konia na spacer. rety jakie auta są mułowate i jak bardzo nie hamują bardzo teges zwłaszcza że znowu ma zima zaatakować.

PZDR!

[Korton]

dzisiaj po dłuuugim okresie postoju polatałem czymś naprawdę szybkim tzn wyprowadziłem konia na spacer. rety jakie auta są mułowate i jak bardzo nie hamują bardzo teges zwłaszcza że znowu ma zima zaatakować.

PZDR!

 

Motor, nawet scigacz ma dluzsz droge hamowania od samochodu (w miare dobrze hamujacego, nie poloneza czy czego innego). Widzialem program porowania samochodu, wzglednie sportowego z motorem i motor musial znaczniej wczesniej hamowac przed zakretem i mial dluzsza droge hamowania, wolniej wchodzil w zakrety i mial mega wieksze przyspieszenie.

[michal_]

Znów mi się sniło że subaru jeżdże Tym razem czerwony WRX z niezłym nagłośnieniem

[Polini]

Hi, hi...

Nie chcą mnie do wojska.

[vibowit]

Hi, hi...

Nie chcą mnie do wojska.

 

To teges, czy nie teges?

Zobaczymy czy się będziesz cieszył przy ubezpieczeniu na życie?

[Polini]

Hi, hi...

Nie chcą mnie do wojska.

 

To teges, czy nie teges?

Zobaczymy czy się będziesz cieszył przy ubezpieczeniu na życie?

Na chwilę obecna to teges, bo nie będe musiał bujać się co rok z odroczeniami itd. A jaki to ma wpływ na ubezpieczenie na życie?

[vibowit]

W niektórych ubezpieczalniach pytają o zwolnienie (bo przyczyna jakaś musi być) i albo zwiększają składkę, albo wysyłają na jakieś dodatkowe badania.

Każdy kij ma dwa końce.

[Polini]

E, przyczyna mojego zwolnienia nie jest hardcore'owa, nie zagraża, więc raczej luz.

[Ratinal]

Na chwilę obecna to teges, bo nie będe musiał bujać się co rok z odroczeniami itd. A jaki to ma wpływ na ubezpieczenie na życie?

 

Ja z odroczeniami nie miałem żadnego problemu - dostarczyłem jedno na początku kariery studenckiej i na koniec pokazałem zaświadczenie, że udało mi się studia ukończyć. Ogólnie żadnych stresów z wojskiem nie przeżywałem, ale mam nadzieje, że już nigdy nie będę musiał mieć z nimi nic wspólnego

 

Co do innych problemow to w Millennium, gdy brałem kredyt pytali się o kategorię i podobno od tego też zależała ocena mojej zdolności kredytowej (nie chodziło o przenisienie do rezerwy), więc może to się okazać bardziej dalekosiężne w skutkach niż się wydaje :shock:

 

Nie wspominam już o rekrutacjach dla młodych ambitnych do superwspaniałychniesamowitychinieprawdopodobniecudownych firm, w których ponoć co raz częściej o to się pytają

[Polini]

Ale plusem jest to, że mam uregulowany stosunek do służby wojskowej, więc nie ma opcji, że nagle mnie zechcą (chyba, że będzie wojna, której nikomu nie życzę). No nic, zobaczymy. Ja się nie starałem o D, samo przyszło (miałem wypadek 2 lata temu)...

[Ratinal]

Fakt, że uregulowany stosunek wojskowy to jest duży TEGES

 

Skoro już masz stempelki w książeczce to teraz ZDROWIA życzę

[hiszpan25]

dzisiaj po dłuuugim okresie postoju polatałem czymś naprawdę szybkim tzn wyprowadziłem konia na spacer. rety jakie auta są mułowate i jak bardzo nie hamują bardzo teges zwłaszcza że znowu ma zima zaatakować.

PZDR!

 

Motor, nawet scigacz ma dluzsz droge hamowania od samochodu (w miare dobrze hamujacego, nie poloneza czy czego innego). Widzialem program porowania samochodu, wzglednie sportowego z motorem i motor musial znaczniej wczesniej hamowac przed zakretem i mial dluzsza droge hamowania, wolniej wchodzil w zakrety i mial mega wieksze przyspieszenie.

 

nie do końca sie zgodzę... fakt w motocyklu duuużo większą rolę odgrywa kierowca niżw samochodzie zwłaszcza wyposażonym w ABS gdzie aby skutecznie zahamować należy wdepnąć z całej siły pedał w podłogę by po chwili stac w miejscu wisząc na pasach bezpieczeństwa.

ale...

dla przykładu na stronie : http://www.subaru.pl/news.php?news_id=213 podają dla Forestera 2,5 XT "Droga hamowania 100-0 38,5 m" a za motorrad z przeprowadzonych przez nich danych wynika, że Yamaha FZS1000 Fazer ma juz tylko 36,6m,a Suzuki SV650 jaką posiadam 37,2m czyli w obu przypadkach jest lepiej. Kiedyś w Motorradzie był test hamowania 200-0 i tu porównane motocykle wypadły juz gożej od auta ale konkurowały z 911 Turbo różnice były o ile pamiętam (nie mogłem znaleźć tego numeru) rzedu kilku metrów na kozyść auta. a to auto raczej potrafi prawda?

 

PZDR!

[lewap]

Teges jest to że w sobote jade na narty do Val Di Fassa :razz: