psekulo Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 Wiem ze to pewnie profanacja, gaz do takiego auta, ale te koszty paliwa. Jako ze jestem calkiem nowym posiadaczem forysia pisze z zapytaniem czy mozliwe jest zalozenie gazu do 2.5 XT?? A jesli tak to czy ktos z was ma takie cudo i jak to sie sprawdza i ile kosztuje taka instalacja?? Z gory dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 da się pewnie http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=50 skontaktuj sie z uzytkownikiem "jako" - napewno pomoże i napewno się na tym zna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psekulo Opublikowano 30 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 Wielkie dzieki za info, pogadam, zobacze co da sie z tym fantem zrobic :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 Ja mam gaz od tygodnia i wszystko gra (no może większy zbiornik by się przydał) mam instalacje BRC sekwencyjny wtrysk gazu w fazie lotnej. Zakaładałem w http://www.czakram.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xbike Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 a tak (OT) skoro biegacie po warszatatach montujących LPG - nie macie wiedzy kto profesjonalnie "zagazuje" silnik 5,7 HEMI - montowany w amerykańcach /300C, Dodge RAM..etc/? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 a tak (OT) skoro biegacie po warszatatach montujących LPG - nie macie wiedzy kto profesjonalnie "zagazuje" silnik 5,7 HEMI - montowany w amerykańcach /300C, Dodge RAM..etc/? A te silniki są jakieś inne? Przecież to zwyczajne wolnossące niewysilone V8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xbike Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 A te silniki są jakieś inne? Przecież to zwyczajne wolnossące niewysilone V8 z drobnostką polegającą na "odłączaniu i ponownym załączaniu" połowy garnków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 a tak (OT) skoro biegacie po warszatatach montujących LPG - nie macie wiedzy kto profesjonalnie "zagazuje" silnik 5,7 HEMI - montowany w amerykańcach /300C, Dodge RAM..etc/? Zapytaj użytkownika Jako!!!Akurat rozmawiałem z Nim na temat HEMI. A tak przy okazji Xbike, może odpowiesz mi na pytanie zadane na PW (Radio do 300C)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 z drobnostką polegającą na "odłączaniu i ponownym załączaniu" połowy garnków. Nie jest to problem, bo komputer sterujący silnikiem steruje de facto komputerem gazowym, więc jak on odpina garnki, to gazownik też odepnie IV generacja jest naprawdę sprytna Oczywiście zaglądnij do Jako - w końcu masz Go na miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xbike Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 może odpowiesz mi na pytanie zadane na PW (Radio do 300C)? juz sie poprawiam 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Gaz fo Forestera 2,5XT? :roll: :roll: :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 może odpowiesz mi na pytanie zadane na PW (Radio do 300C)? juz sie poprawiam 8) Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psekulo Opublikowano 1 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Gaz fo Forestera 2,5XT? :roll: :roll: :roll: Tak tak, wlasnie do forestera 2.5 XT, przywiezionego z USA. Swietne autko, tylko jak na moja kieszen za duzo pali, jak sie go pocisnie :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jako Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Xbike "ja" ci zagazuję jak chcesz. Odłączanie cylindrów nie stanowi problemu tak jak pisał Aflinta centrala gazowa przetworzy i wykona polecenia ECU benzyny. Forester 2,5 XT LPG- dlaczego nie? Bardzo dobrze się sprawują. Pozdrawiam, Jako Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 No właśnie o to mi chodzi. Bez obrazy, ale twierdzenie "na moją kieszeń za dużo pali" jest rozbrajające. Fajnie jest mieć super autko, "zazdroszczę" Ci (ale nie po polsku - sam bym chciał takie, ale nie chcę, żeby Twoje się zepsuło!). Dziwi mnie generalnie kupowanie przez ludzi samochodów, na których utrzymanie ich nie stać. Zakładam, że jeśli ktoś kupuje samochód za dobrze ponad 100.000 złotych, to nie robi tego za ostatnie (albo w ogóle pożyczone) pieniądze i liczy się z tym, że auto będzie sporo palić. Może to i głupie, ale uważam, że zakładanie gazu do prestiżowego bądź co bądź samochodu, jest trochę śmieszne - mniej więcej tak jak mówienie przez właścicieli Skody Octavii, że tak naprawdę kupili Audi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 mniej więcej tak jak mówienie przez właścicieli Skody Octavii, że tak naprawdę kupili Audi. O ile wnętrze standardowej wersji nie powala, o tyle pod maską klekocze to samo. Niestety. Jeszcze bardziej niestety jest to, że Skoda, VW i Audi są coraz bardziej podobne do siebie (audi przez swojego grilla nieco się odcina), co może jest fajne dla kogoś kto kupuje skodę, ale jak kotś szuka prestiżu w Audi, to niestety może się nieco rozczarować. Oczywiście mowa tu o dupowozach normalnych, podstawowe wersjie itp. Nikt tu nie ma zamiasru porównywać RS4 z Octavią/Superbem Nie mówiąc, ze Octavia to bardziej A3 niż A4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Uważam, że nie ma nic złego w samym montowaniu gazu. Ale gaz jest zaprzeczeniem prestiżu, a auto za +100.000 jest prestiżowe, co by nie mówić. A więc auto prestiżowe + gaz = paranoja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekZ Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Wyluzuj, paul_78 :? . Dlaczego kupując drogie auta należy liczyć się z tym że auto ma dużo palić? Bez przesady - dla kogoś kto jeździ 40kkm rocznie, między gazem a benzyną to może być 10kPLN rocznie różnicy. Jeśli tyle kosztuje prestiż (poza kosztem samochodu), to jest to trochę drogi towar i nie wiem czy wszyscy chcą to kupić. A czy paranoikiem nie jest też koleś, który ma fajne mieszkanie/dom, a jeżdzi niemłodą impreza N/A LPG? Może to kwestia wyborów na co wydaje się kasę, nawet jeśli się ma sporo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Uważam, że nie ma nic złego w samym montowaniu gazu. Ale gaz jest zaprzeczeniem prestiżu, a auto za +100.000 jest prestiżowe, co by nie mówić. A więc auto prestiżowe + gaz = paranoja. Teraz byle nowe auto klasy kompaktowej potrafi kosztować +70 tys, więc ja bym z tym prestiżem przy 100 tys nie przesadzał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Ok, sporo powyżej 100.000 tys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jako Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Uważam, że nie ma nic złego w samym montowaniu gazu. Ale gaz jest zaprzeczeniem prestiżu, a auto za +100.000 jest prestiżowe, co by nie mówić. A więc auto prestiżowe + gaz = paranoja. Poznałem kilka osób, które przed nabyciem nowego prestiżowego samochodu zasięgały opinii, ponieważ zakładały montaż instalacji gazowej. I nie ze względu, że ich nie stać tylko raczej z wrodzonej lub nabytej potrzeby oszczędzania. Przyjęły one, że istnieje taka alternatywa, która daje możliwość zwrotu kilkudziesięciu procent kosztów eksploatacji i to jest dla nich wykładnik, który często stosują w życiu codziennym prowadząc różne przedsięwzięcia. Rzekłbym, że jest to dla nich naturalne. Pozdrawiam, Jako Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xbike Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Uważam, że nie ma nic złego w samym montowaniu gazu. Ale gaz jest zaprzeczeniem prestiżu, a auto za +100.000 jest prestiżowe, co by nie mówić. A więc auto prestiżowe + gaz = paranoja. Kiedyś podobnie myślano o jeździe /japońskim bądź co bądź z pochodzenia/ Lexusem. Stwierdzenie, że takie auto nie daje prestiżu przez lata się zmieniło nie tylko wśród "nowobogackich", ale również ludzi "z klasą". Może podobnie będzie z gazem /ekologia i takie tam pierdoły/. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vampeer Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 tiaaa :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psekulo Opublikowano 1 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Jesli autko sprawuje sie dobrze na gazie, a przy tym jezdzac sporo mozna zaoszczedzic w ogolnym rozrachunku troche na paliwie, to wydaje mi sie ze jest to rozsadne podejscie. A prestiz... to inna kwestia. Poza tym niby autko jest warte moze i kolo 100k, ale cene mialo znacznie nizsza. Uwazam ze nie ma nic zlego w jezdzeniu na gazie, i nie do takich aut ludziska zakladaja instalacje gazowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Oczywiście, że nie. Znajomy widział np. nowe BMW 7 podjeżdżające pod dystrybutor z gazem. Każdy ma swoje racje. Jeden woli oszczędzić parę złotych, innemu z kolei bardziej się kalkuluje - z różnych względów - wydać parę złotych więcej i gazu nie zakładać. A swoją drogą - nie szkoda trochę bagażnika w Forysiu? Nie jest w sumie za wielki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi