MacBook vs Thinkpad

[Lucass]

aflinta gadasz a raczej piszesz jak mój kuzyn informatyk któremu powiedziałem żeby przestał w końcu filozofować a się przekonał. Efekt jest taki że kupił IMac-a i już chyba z rok pieje i się podnieca MacOS-em a także jakością kompa

PieCa używa już tylko w biurze stricte służbowo do pisania oprogramowania pod winde. Zainstalował Windowsa również na IMAC-a aby grać po sieci w Counter Strike.

 

Ja nie jestem maniakiem Apple ale od kiedy spróbowałem ich produktów a szczególnie kompa to jak gdyby się znów nawróciłem tzn. praca na Mac-u

jest dla mnie przyjemnością a nie koniecznością

 

Koniec kropka.

 

-- So kwi 02, 2011 9:36 am --

 

 

Ta "opcja" to w zasadzie jest rdzeń tej gry - na tym polega sukces pomysłu LBP

 

Hasło "gra jest tylko początkiem" to nie były słowa na wiatr twórców LBP. Wiele dzieł użytkowników ponoć zaszokowało jakością samych autorów tej gry i w tym tkwi siła LBP.

[aflinta]

piszesz jak mój kuzyn informatyk któremu powiedziałem żeby przestał w końcu filozofować a się przekonał

Jakąś tam styczność z komputerami Apple miewam od 1995 roku i mimo, że bawiłem się zarówno Classic, PowerBook 100, czy też iMac jak i nowszymi, czy choćby wspominanym tutaj MacBook (akurat zmieniałem dysk na SSD - więc mogę powiedzieć, że znam go też od środka ) i mimo tego obcowania ze "świętościami" nie spłynęła na mnie oświecająca łaska boskiego Steava :shock: Od kiedy przeszli na procesory Intela zniknęła magiczna otoczka elitarności wynikająca z całkowitej odmienności sprzętu, obecnie jest to inność spowodowana systemem operacyjnym czy niebanalnym wyglądem bądź pomysłem - ale nie oszukujmy się, można mieć ten wygląd i funkcjonalność za znacznie mniejsze pieniądze.

 

ja też mam ThinkPada serii X od 2007 roku (jeszcze z logo IBM)

A mimo, że logo było IBM to produkowało już je Lenovo

Swoją drogą niewielu pewnie wie, że dodatkowe wzmocnienia i zabezpieczenia mechaniczne notebooków wprowadzono już za czasów Lenovo a nie IBM.

 

ps. Obecnie używam starej Tecry M9 z Ubuntu 11.04 - by nie było, że za Lenovo czy Windows optuję. A by było na temat - do grania używam PS3

[Xanadu]

A mimo, że logo było IBM to produkowało już je Lenovo

Swoją drogą niewielu pewnie wie, że dodatkowe wzmocnienia i zabezpieczenia mechaniczne notebooków wprowadzono już za czasów Lenovo a nie IBM.

zgadza się

ja nie zamieniłbym go na żaden inny - jest pancerny, niezawodny i wygodny (mam mały X60)

[Lucass]

Od kiedy przeszli na procesory Intela zniknęła magiczna otoczka elitarności wynikająca z całkowitej odmienności sprzętu, obecnie jest to inność spowodowana systemem operacyjnym czy niebanalnym wyglądem bądź pomysłem - ale nie oszukujmy się, można mieć ten wygląd i funkcjonalność za znacznie mniejsze pieniądze.

 

Przejście na procki Intel-a było doskonałym posunięciem Jobsa. Mac-i są teraz cholernie uniwersalne a co za tym idzie skierowane do szerszej grupy odbiorców.Wiele użytkowników (np. mój kuzyn) chce mieć również z pewnych względów zainstalowany znamienity software przyjaciela Jobsa czyli Gates-a

Elitarność tego sprzętu jest w takich krajach jak np. Polska przesadnie interpretowana , ba , spotkałem się nawet z wrogością do pewnej osoby która publicznie pracowała na MacBook-u :shock: . Ale no cóż wszyscy wiemy że jeszcze daleko nam do normalności

W bardziej cywilizowanych krajach jak np. US , Włochy , Niemcy komputery Apple-a są powszednie jak ziemniaki na polskich stołach . Jest to po prostu produkt opracowany i dopieszczony przez najlepszych ludzi w branży bo tylko tacy mają szansę na zatrudnienie u Steve-a. Trwające miesiącami prace nad nowym projektem potrafią być nagle odrzucone w Apple-u z byle powodu.

Podsumowując , Mac-i są dziełem pasjonatów a nie wyłącznie księgowych co jest już rzadkością.Taki produkt tani być nie może ale niestety w Polsce panuje stereotyp ile to razy Mac jest droższy od PC-etów Taki ThinkPad w dobrej konfiguracji jest nawet droższy od MacBook-a

 

Na pewno Mac-i nie są idealne bo nie ma takiego produktu Jeżeli już ktoś pisze że Mac to "całkiem przeciętny sprzęt" to jakie ma punkty odniesienia :?: :shock: Archaiczny ThinkPad z metalowymi zawiasami :?: Ehhh :?

 

-- So kwi 02, 2011 8:25 pm --

 

Czy ktoś pogrywa już w Shift 2 Unleashed ?

[aflinta]

Przejście na procki Intel-a było doskonałym posunięciem Jobsa. Mac-i są teraz cholernie uniwersalne a co za tym idzie skierowane do szerszej grupy odbiorców.

Całkowicie się z tym zgadzam, po prostu pragmatyzm zwyciężył nad legendą... ale ja mam sentyment do Motoroli i PowerPC

 

Mac-i są dziełem pasjonatów a nie wyłącznie księgowych co jest już rzadkością.Taki produkt tani być nie może ale niestety w Polsce panuje stereotyp ile to razy Mac jest droższy od PC-etów Taki ThinkPad w dobrej konfiguracji jest nawet droższy od MacBook-a

Pozostaje jeszcze kwestią do obgadania czym się różni konfiguracja owego ThinkPada od MacBooka? Czy szukając klaptopa "biznesowego" można polegać na MBP? Czy są odporne na zalanie cieczą? Czy dają radę przy upadkach? Noszenie za wyświetlacz (tak, wiem, że głupie ale widziałem kilka tak zniszczonych ekranów - więc są ludzie co tak robią)? Polecam serię filmów na YT pod hasłem "Thinkpad Torture" - może i nie każdemu się podoba ta ciosana siekierą buda, ale wygląd został podporządkowany wytrzymałości (przynajmniej jeśli mowa o serii T).

[Niedźwiedź]

Dajcie już spokój z tym PC vs. Mac - to się nigdy nie skończy. Pogadajmy tutaj o PS3. Plis.

[Xanadu]

Archaiczny ThinkPad

wobec tego co robisz na forum "najnowocześniejszych" samochodów? :wink:

z kompami jest jak z samochodami - jedne błyszczące, nafaszerowane elektroniką i w każdym audiotele, a inne skromne, proste i niezawodne

[Lucass]

z kompami jest jak z samochodami - jedne błyszczące, nafaszerowane elektroniką i w każdym audiotele, a inne skromne, proste i niezawodne

 

Dokładnie taki jest Mac tzn. prosty i niezawodny bez zbędnych portów ,świecidełek wręcz ascetyczny Za sprawą wspaniale dopracowanego interfejsu pracę na nim można uznać jako hobby Czy skromny :?: Czy Impreza Sti jest skromna :?: Pewnie nie do końca ale ją lubimy.

Także sam widzisz ile wspólnego może mieć Subaru z Applem :wink:

[Xanadu]

Także sam widzisz ile wspólnego może mieć Subaru z Applem :wink:

tak mi to wszystko sprytnie wytłumaczyłeś i przekręciłeś, że jutro idę sprzedać moje biedne Subaraczki :wink:

Subaru = Apple.... tego jeszcze nie grali

no dobra... idę posłuchać czegoś na iPodzie

[Lucass]

Xanadu , nie wiem jak Ty ale ja oczekuje od np. Komputera , samochodu i nie tylko ,praktyczności , niezawodności , prostoty obsługi oraz maximum przyjemności z użytkowania bo to w końcu mają też być zabawki Nienawidzę grzebania , dociekania dlaczego działało , niedziałało bo szkoda mi na to czasu. Sprzęt Apple spełnia wszystkie moje oczekiwania z nawiązką i nie chodzi mi tu absolutnie że jest modny czy trendy.

[polak900]

generalnie macie rację... Microsoft sporo sobie namieszał, szczególnie po drożeniu paru nieudanych OS (np. Vista)

ja jednak mam teraz stacjonarny PC, który absolutnie nie zawodzi na Win 7

mam też lapka IBM, którego tygodniami nie wyłączam, a jedynie wprowadzam w stan wstrzymania... i chodzi bezproblemowo już od 4 lat...

Mac jest (a może był?) bardziej stabilny i tym dotychczas wygrywał z PC, jednak oprogramowanie na Mac jest cały czas bardzo drogie, sam system zamknięty, a cała masa programów wcale niedostępna...

obracam się w środowisku osób, które dotychczas były piewcami Maców (graficy, muzycy, realizatorzy) i wszyscy powoli przechodzą na PC...

kiedyś PC rządził w biurze, a Mac był do profesjonalnych zastosowań - teraz sytuacja zaczyna się zmieniać paradoks?

zaznaczam, że nie potrafię być do końca obiektywny, bo mam uraz do Apple za ich iPody i iPady, z którymi więcej problemów, niż przyjemności

 

Od kiedy zostałem szczęśliwym użytkownikiem Macintosha to znów polubiłem pracę na kompie Tak jak kiedyś na ukochanej Amidze

Programy na Maca sa genialne a o stabilności nawet nie wspomnę. Jeszcze nie usłyszałem od żadnego użytkownika Maca żeby był niezadowolony. Mój znajomy ma na Mac-u również zainstalowany Windows i twierdzi że ten bubel Microsoftu jest stabilniejszy właśnie na Macintoshu niż na PieC-u (paradoks).

Ja tego nie próbowałem gdyż nie chcę psuć sobie mojego Maczka

Co do iPAD-ów , iPODów to nie słyszałem o żadnych problemach , ja też używam i jestem zachwycony.

 

mam windę i macosx na macbooku i z żadnym systemem nie mam problemu

[Xanadu]

Xanadu , nie wiem jak Ty ale ja oczekuje od np. Komputera , samochodu i nie tylko ,praktyczności , niezawodności , prostoty obsługi oraz maximum przyjemności z użytkowania bo to w końcu mają też być zabawki Nienawidzę grzebania , dociekania dlaczego działało , niedziałało bo szkoda mi na to czasu. Sprzęt Apple spełnia wszystkie moje oczekiwania z nawiązką i nie chodzi mi tu absolutnie że jest modny czy trendy.

Kolego, nie ma między nami różnic, co do oczekiwań - tyle, że jednemu te oczekiwania spełnia MacB., a drugiemu ThinkP.

i fajnie, że jest tyle sprzętów do wyboru, bo byłoby nudno i nie byłoby o czym dyskutować na forum :wink:

jedyna różnica między nami jest taka, że Ty masz negatywne doświadczenia z PC, a ja z produktami Apple

jak masz ostatnie "Plejady", to poczytaj sobie, jakie przejścia z iPadem miał dyrektor SIP - ja miałem podobne z tym sprzętem, a co tydzień mam mordęgę z synchronizacją iPoda...

te sprzęty oraz cała filozofia Jobsa i sposoby jej wdrażania w życie, skutecznie zraziły mnie do innych produktów Apple...

dziesiąty raz podkreślam, że nie twierdzę, że MacBooki są do bani - uważam tylko, że wszystkie komputery PC, z których korzysta moja rodzina (łącznie 5 szt.) są niezawodne i bezproblemowe i nigdy nie były reinstalowane itd., a najstarszy lapek ThinkPad T41, który mamy, sięgnął już 10 roku życia (parametry ma słabe na tle nowych kompów, ale do 99% prac biurowych wystarcza)

[Lucass]

co tydzień mam mordęgę z synchronizacją iPoda...

 

:?: :shock:

To jest czysta przyjemność. Wtykasz pod USB i wsio.Przynajmniej na Mac-u tak jest

W Twoim przypadku to chyba ten Windows nie teges

[siewcu]

Nie, po prostu żałosne moim zdaniem podejście Apple'a do konkurencji. Chcesz, żeby fajnie działało, kup przereklamowanego Maca wartego 1/2 ceny. Nie chcesz kupić Maca, to się męcz.

[Lucass]

Zanim miałem Mac-a to uzywałem chyba z cztery Ipod-y. Nigdy nie było problemów najmniejszych przy współpracy Ipod-PC czy tam PC -Ipod . Setki tysięcy ludzi używa to w takiej konfiguracji i jakoś kupują te "przereklamowane" Ipody .Faktem jest że fajniej wszystko chodzi przy konfiguracji Mac-a z Ipod-em co akurat jest oczywistą oczywistością i nie powinno dziwić.

Tak więc nie ma tu żadnego załosnego podejścia a bardziej środowiskiem Windowsa czy/lub konfiguracją samego PieCa.

[Xanadu]

Zanim miałem Mac-a to uzywałem chyba z cztery Ipod-y. Nigdy nie było problemów najmniejszych przy współpracy Ipod-PC czy tam PC -Ipod . Setki tysięcy ludzi używa to w takiej konfiguracji i jakoś kupują te "przereklamowane" Ipody .Faktem jest że fajniej wszystko chodzi przy konfiguracji Mac-a z Ipod-em co akurat jest oczywistą oczywistością i nie powinno dziwić.

Tak więc nie ma tu żadnego załosnego podejścia a bardziej środowiskiem Windowsa czy/lub konfiguracją samego PieCa.

a gdzieś pisałeś, że nie jesteś fanatykiem Apple... :wink:

ja nie mam problemów z podłączaniem iPoda do PC - jedyny problem, to beznadziejny i nieelastyczny interface w postaci iTunes

kretyńskie tworzenie folderów i list odtwarzania, wyjątkowo upierdliwe usuwanie plików, bardzo mały wybór formatów plików (ja praktycznie wszystko muszę konwertować, a jak ktoś to choć raz robił np. na 100 plikach, to wie, ile to trwa)

a już najgłupsze jest to, że nie możesz zarządzać swoimi plikami bezpośrednio na iPodzie, bo nawet, jak się do nich dostaniesz, to masz tam tysiące plików z dziwacznymi nazwami i nie masz szans, że trafisz na ten właściwy

do tego dochodzą specjalne i bardzo drogie kabelki, żeby to coś połączyć z czymś innym (a można było przecież zrobić zwykłe miniUSB)

jedyną zaletą iPoda była dla mnie jego pojemność, bo żaden konkurent nie oferuje 160 GB - gdybym jednak wiedział, że większość moich sprzętów (a głównie radio w samochodzie) może współpracować z zewnętrznym dyskiem twardym, to w życiu bym nie kupił iPoda

teraz iPodem bawi się głównie córka, a ja mam w aucie dysk 640 GB, który rewelacyjnie współpracuje z eksploratorem Windows, jest poręczny, nic nie trzeba konwertować i kosztuje 30% ceny iPoda

 

dodam coś jeszcze do tematu Apple...

spotkałem się wczoraj z kolegą, który jest wysokiej klasy grafikiem i korzystał z wielu komputerów - w swojej pracowni ma 3, czy 4 maszyny Mac i chyba 2 PC - od jakichś 2 - 3 lat nie korzysta zupełnie z Apple, bo w porównaniu do PCtów mają zamknięte systemy, pliki bardzo często nie komunikują się z komputerami w innych studiach i przygotowalniach graficznych, profesjonalne oprogramowanie jest relatywnie drogie (i nie wszystko jest dostępne), a upgrady komputerów nieopłacalne... po zamianie na PC i przyzwyczajeniu się do nowego systemu, kolega nie wyobraża sobie powrotu do Maca, na którym pracował pewnie naście lat (teraz te kompy tworzą jedynie coś w rodzaju archiwum)

 

kiedyś Apple był potęgą dla profesjonalnych zastosowań i to nie jest tak, że Apple się osłabił i robi kiepskie sprzęty, to raczej PC bardzo w międzyczasie rozwinął, ustabilizował, pozostając dostępny cenowo - jakiś miesiąc temu kupiłem teściowej All-in-one HP Compaq i konia z rzędem temu, kto kupi tak skonfigurowany i tak pięknie śmigający Apple za 1.500 zł (do przeglądania netu i prac biurowych wystarcza w 200%)

a tak już zupełnie na marginesie, to jestem przekonany, że 90% z nas wybiera sprzęt z niepotrzebnie ogromnym zapasem, wykorzystując go potem do przeglądania poczty i netu, korzystania z Office'a itp., a do tego wystarczy zupełnie podstawowa konfiguracja (byle obudowa była mocna )

[Lucass]

Xanadu , nie jestem fanatykiem bo oni to klęczą , modlą się a nawet wywołują wojny

 

Tobie akurat Ipod nie przypadł do gustu i nie wiedząc czemu nie mozesz nad nim zapanować :shock:

Miałem przed Ipod-ami różne Zeny , sreny itd. i wieczny bałagan w plikach.

Kiedy kupiłem Ipod-a wreszcie to wszystko zaczęło sie porządkować a w tej chwili mam całkiem sporą cyfrowa biblioteke muzyczną nawet ze zdjeciami okładek albumów. Miodzio

Nie zamienię mojego Itouch-a na nic innego.

 

Co do Twojego kolegi to widzisz , chodzi tu o pewną opłacalność upgradu itd. Wszystko zależy od profilu prac itd , jakie programy są używane ale to zostawmy ludziom zainteresowanym w branzy.

 

Xanadu , ja nie twierdzę że komputery Mac-a są tylko tymi słusznymi. Wszystko zależy od oczekiwań , gustów , profilu pracy na nich itd. Ja uzywam IMac-a i jestem w końcu zachwycony swoim komputerem.

Ty oczywiscie tego nie napisałeś ale przyznaj mi że hasła w stylu " Apple to szajs " , "Mac-i sa przereklamowane", "Mac-i to lans" są mocno irytujące. Nie kazdy musi przecież używać Mac-a (na szczeście) ale jak nie zna specyfiki danego sprzetu a tylko widział cos w reklamie to niech ma troche pokory i nie głosi jakiejś propagandy.

[Xanadu]

hasła w stylu " Apple to szajs " , "Mac-i sa przereklamowane", "Mac-i to lans" są mocno irytujące. Nie kazdy musi przecież używać Mac-a (na szczeście) ale jak nie zna specyfiki danego sprzetu a tylko widział cos w reklamie to niech ma troche pokory i nie głosi jakiejś propagandy.

masz rację, podobnie irytujące są wypowiedzi, że Subaru to gówno, które kiedyś rajdami wyrobiło sobie opinię, a teraz byle chłystek wyprowadza Imprezę ze stodoły jak się poczyta niektóre wątki na forum nt. jakości Subaryn, to też można nabrać sporo wątpliwości (sam mam ich wiele) - najważniejsze jednak, żeby sprzęty, które nas otaczają, spełniały nasze OSOBISTE oczekiwania - dla jednego to jest Apple, dla innego Asus, a jeszcze dla kogoś HP Compaq lub Sony Vaio

uczciwie mówię, że nie podoba mi się strategia marketingowa Jobsa (także z powodów etycznych), ale to nie znaczy, że produkty są złe

z drugiej strony nie można twierdzić (a Tobie się to czasem powyżej zdarzało), że PC i Win to chłam w porównaniu z MacBookiem i dopiero na tym sprzęcie masz spokój - po prostu nie trafiłeś / nie korzystałeś dotychczas z nowoczesnych, dobrze skonfigurowanych PCtów

upieram się, że MacBook będzie sporo droższy od podobnie skonfigurowanego ThinkPada i pytanie, czy warto więcej wydawać?

to trochę, jak porównywanie Audi A6 Allroad, Volvo XC 70 i Subaru Outback - po co wydawać przynajmniej 30 - 40% więcej, skoro Subaru najpewniej zaspokaja te same potrzeby jednak za niższą cenę, a do tego ma S-AWD i Boxery?

dlaczego koncern VW oferuje podobne auta, z identycznymi silnikami, skrzyniami itd. pod 5 markami? odpowiedzią jest MARKETING! i różne potrzeby / oczekiwania klientów... profesjonaliści kiedyś wyliczyli, że klienci za markowy produkt chętnie płacą 20 - 30% więcej, niż za porównywalny mniej znanej marki

czy korzystałeś kiedyś z serwisu Apple? ja próbowałem i to jest kolejna porażka...

[siewcu]

czy korzystałeś kiedyś z serwisu Apple? ja próbowałem i to jest kolejna porażka...

Miałem nieprzyjemność korzystać. Wielka łaska, żeby cokolwiek odpowiedzieli, trzeba wieźć sprzęt do Warszawy(i nawet wysłać nie można), nie chcą naprawiać. Oddaję uszkodzonego iPoda(nagroda z konkursu), tata akurat jechał do Wawy to wziął. Mówię wyraźnie, że sprzęt uszkodzony, na co Pani w okienku przywróciła sprzęt do ustawień fabrycznych i stwierdziła, że działa. Co nie wgram utworu to po kilku sekundach przeskakuje na kolejny - i nie jest to żadna funkcja demo; do tego mam problemy z przywróceniem go do ustawień początkowych.

[Xanadu]

czy korzystałeś kiedyś z serwisu Apple? ja próbowałem i to jest kolejna porażka...

Miałem nieprzyjemność korzystać. Wielka łaska, żeby cokolwiek odpowiedzieli, trzeba wieźć sprzęt do Warszawy(i nawet wysłać nie można), nie chcą naprawiać.

ano właśnie... a niektóre serwisy są czynne w godzinach 17 - 19... mam wrażenie, że to przypadkowo dobrane punkty serwisowe, a personel nie ma ochoty rozwiązywać problemów klienta, tylko pozbyć się natręta jak najszybciej

[Lucass]

a teraz byle chłystek wyprowadza Imprezę ze stodoły

 

 

uczciwie mówię, że nie podoba mi się strategia marketingowa Jobsa (także z powodów etycznych)

 

 

Polega ona min. na merytorycznej prezentacji (tylko dla zainteresowanych ) produktu przez samego guru tej firmy czyli Jobsa ( :!: ) Świadczy to min. o tym jakim ten człowiek jest pasjonatem oraz jak angażuje się w dzieła swojej firmy mimo poważnych problemów zdrowotnych :shock: Niewielu juz jest takich w erze księgowych i ekonomistów zarzadzających korporacjami.

 

Sama reklama jest elegancka i nie natarczywa i raczej w branżowych pismach , portalach. Zupełnie inaczej jest z np. takim Microsoft-em , Lenovo , Sony Samsung gdzie czasami to boje się lodówke otworzyć

 

 

PC i Win to chłam w porównaniu z MacBookiem i dopiero na tym sprzęcie masz spokój - po prostu nie trafiłeś / nie korzystałeś dotychczas z nowoczesnych, dobrze skonfigurowanych PCtów

 

 

Bo Windows to jest właśnie chłam , dlaczego ? Bo ma nieprzyjazny interfejs z trudną konfiguracją , masę błędów , miliony wirusów, muli komputery ( a uzytkownik chodzi dumny i blady jaką ma rakietę sprzetową), . Generalnie panowie z Microsoft nagadają farmazonów o nowym systemie a po jego premierze siedzą i gaszą pożary poprawiajac setki błędów Nie oznacza to oczywiście że nie można na windzie pacować ale po co gdy jest cos lepszego

Ludzie biorący udział w tworzeniu Windowsa mogli by co najwyzej podłogi w biurowcach Apple czyścić Najlepszym w branży software programmer-om należy też sporo zapłacić więc Apple nie może też kosztować grosze

Miałem chyba ze 2 Dell-e , Vaio , Thinkpad X - myślę że to raczej dobre sprzety i moge je polecić ale są gorsze jakościowo od Apple. Bardziej bym sie jednak skupiał na systemach.

 

 

to trochę, jak porównywanie Audi A6 Allroad, Volvo XC 70 i Subaru Outback - po co wydawać przynajmniej 30 - 40% więcej, skoro Subaru najpewniej zaspokaja te same potrzeby jednak za niższą cenę, a do tego ma S-AWD i Boxery?

 

 

Nie no Xanadu , to całkiem inne branze a sam produkt służy do czego innego więc nie chce się bawić w porównywanie :wink:

 

 

czy korzystałeś kiedyś z serwisu Apple? ja próbowałem i to jest kolejna porażka...

 

Nie korzystałem nigdy bo nie musiałem , znajomi nie korzystali i mam nadzieje że nie trzeba będzie korzystać.

 

Czy nie uważasz że problem leży po stronie polskiego poziomu tzw. "customer service" a nie Apple ?

Gdzieś w którymś poście pisałem że żyjemy jeszcze w mało cywilizowanym kraju

Nie będę już pisał o wrażeniach emocjonalno-duchowych jakie przechodziłem w serwisach samochodowych , komputerowych itd.

[siewcu]

Lucass, ile płacą Ci za wypisywanie takich bredni ? Nie ma systemu, który byłby tak kompatybilny sprzętowo jak Windows 7. Pic z macem jest taki, że jest na niego tak żałośnie mało podzespołów, że jeden system może mieć wszystkie sterowniki i będzie chodził wszędzie. Z resztą powiedz mi, dlaczego na macu zainstaluje windowsa a na pc maca nie da rady ? Kompatybilność maca jest tak cudowna, że nie ma opcji, żeby go odpalić na pc. Poza tym, nie ma to sensu, bo w tej chwili jest to system dla ludzi "fajnych", a nie dla profesjonalistów(taki był za czasów PPC).

[Lucass]

Lucass, ile płacą Ci za wypisywanie takich bredni ?

A ile Tobie ? (głupie pytanie musi mieć głupią odpowiedź)

Pic z macem jest taki, że jest na niego tak żałośnie mało podzespołów, że jeden system może mieć wszystkie sterowniki i będzie chodził wszędzie.

 

Bo to kompletny produkt z systemem i takiego potrzebuję . kiedyś bawiłem sie w kupowanie podzespołow i upgrade-owanie PieCa a efekt był nie koniecznie zadowalający

 

 

Kompatybilność maca jest tak cudowna, że nie ma opcji, żeby go odpalić na pc.

 

 

Na Mac-a możesz zainstalować windę która działa lepiej/wydajniej niż na wielu PieCach :shock:

 

 

Poza tym, nie ma to sensu, bo w tej chwili jest to system dla ludzi "fajnych", a nie dla profesjonalistów(taki był za czasów PPC).

 

Mac-i Pro sa używane przez wielu profesjonalistów a system jest używany trzez ludzi którzy widzą w nim masę zalet. Nie wiem co miałeś na myśli "fajnych ludzi" - rozwiń to głębiej :wink:

[faldżip]

ta, a kto mi powie jak z iPoda Touch zgrac muze na kompa? (na Windows 7 lub Ubuntu)

:wink:

 

ogolnie MacBook ma sporo fajnych pomyslow, ale nie cierpie na nadmiar kasy, mojego laptopa mam juz z 5lat, kosztowal mnie 3.5k, od nowosci zmienilem tylko dysk z 120GB na 320GB, zalalem browarem, a to czego mi w nim brakuje to wiekszej rozdzielczosci niz 1280x800 choc i taka jest lepsza niz te jakies 1366x768. Poki nie szastam kasa na prawo i lewo, to wole kupic sprawdzonego DELLa, starszego ThinkPada albo jakies VAIO, niz pakowac 2x tyle kasy w MacBooka, zeby potem instalowac na nim Windowsa, jak mi cos na MacOSie nie smignie. Wole Win + Linux - wychodzi taniej

 

A co do archaicznych ThinkPadow - wlasnie moim zdaniem wygladaja mega fajnie! Takie niby 486 z 16MB ramu z daleka, a tak na serio zajefajny sprzet - taki sleeper . Kumpel ma takiego sluzbowego (hmm T60 chyba - nie jest to najnowszy sprzet, ale jest zaje...ekhm...fajny :wink: ) i strasznie mu zazdroszcze

[uosiu]

Z resztą powiedz mi, dlaczego na macu zainstaluje windowsa a na pc maca nie da rady ? Kompatybilność maca jest tak cudowna, że nie ma opcji, żeby go odpalić na pc. Poza tym, nie ma to sensu, bo w tej chwili jest to system dla ludzi "fajnych", a nie dla profesjonalistów(taki był za czasów PPC).

Steve Jobs zrezygnował w Makach z BIOSu, który ma już ~30 lat i zastąpił go EFI (co i PCty czeka). MacOS umie tylko EFI, Windows tylko BIOS. Linux/*BSD obydwa

 

Na maku winde zainstalujesz w środowisku bootcamp, który na potrzeby windowsa udaje BIOS.