tremba Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Od 2 dni ciesze sie (cieszylem?) Foresterem II po lifcie (2006, 2,0 N/A, 155KM). Pojawil mi sie nastepujacy figiel: odpalam a tu check sobie mruga. Poniewaz sprawdzalem bezpieczniki od przedniej szyby pomyslalem ze moze to byl powod. Reset przez odlaczenie aku, bez rezultatu. Przy wlaczonej stacyjce (silnik jeszcze nie pracuje) mruga check i z podobna amplituda zalaczaja sie i wylaczaja na przemian obydwa wentylatory na chlodnicy. Do tego slychac jakies przekazniki ale nie moge ich zidentyfikowac. Silnik odpala normalnie i jedzie jak nalezy, ale check mruga wtedy szybciej. Problem z szyba rozwiazalem (zwarcie na kablach i bezpiecznik) ale zaraz po tym juz mi sie figiel pokazal. Czy ktos oblatany w temacie domysla sie czegos? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujak27 Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Rozepnij zielone kostki pod deską :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tremba Opublikowano 18 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Z emotikona wnioskuje ze to nie problem dla Ciebie, ale ja naprawde jestem zielony w tym temacie. Moze moglbys cos blizej w tym temacie, jakies lokalizacje itp? Jeszcze nie udalo mi sie znalezc manuala i bladze . Sorka dopiero zauwazylem PW. Juz ide sprawdzac. -- Pt mar 18, 2011 6:57 pm -- A tak juz na koniec-skoro przeczytalem ze zrozumieniem (raczej tak bo pomoglo) to chcialbym jeszcze zrozumiec zaszle zjawisko. Na kiego diabla sa tam niepopodlaczane kostki i do czego sluza? Mam nadzieje ze nie naduzyje niczyjej cierpliwosci proszac o korepetycje . I wydaje mi sie ze niedlugo bedzie do rozdania wiecej pomukow w roznych konkursach na temat mojego nowego nabytku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ironmzes Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 kostki są do tzw wystukiwania błędów. po spięciu można odczytać poprzez mruganie CE jaki błąd zlokalizował komputer. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tremba Opublikowano 18 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Juz zostalem uswiadomiony w temacie, niemniej jednak dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 20 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2011 wg mne w tym forku kostki zielone służa do czego innego. To jest jakiś tam tryb ECU coś ala serwisowy ale na pewno nie do kasowania błędów. Starsze modele miały czarne kostki. Podłącz komputer i będzie wiadomo co go boli. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tremba Opublikowano 20 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2011 Poki co chyba nic go nie boli . Ale i tak bede sprawdzal pare innych rzeczy bo kilka figli juz wyprostowalem, wiec i podlaczenie pod kompa brzmi sensownie. Tak niestety jest z kazdym uzywanym samochodem. Biorac jednak pod uwage moje wczesniejsze doswiadczenia z Subaru wierze ze jeszcze kupe czasu bedzie mi sprawial radoche . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 AdaSch, PRZEPRASZAM ZE SIE PODPINAM ALE TO PILNE !!! mialem dzis [moderator czuwa] up, pekla mi gorna rura od chlodnicy wywalilo mnostwo plynu chlodzacego lewdo dociagnolem do domu. k...a co sie dzieje ten samochod ma dopiero 4lata i peka rura od chlodnicy ??? co jest nie byla uszkodzona, nie byla zmurszala, poprostu pekla i tarze dziura wywalilo mnostwo plynu a temp. rosla tak szybko az dotarla pod czerwona kreche. ani tasma sie nie przydala, po krotkiej chwili 1000m rozpuscila sie mimo iz jest przeciez na wlokninie. dolalem plynu na full i za kolejne 2 km temp. znowu w gore jak szalona. rura oczywiscie do wymiany, ale co zpowodowalo pekniecie wkoncu zbrojonej rury ??? gdzies 5-10km wczesniej wlaczyl sie gaz w bardzo dziwny sposob poszarpal troche ale pociagnol dalej czy moze jakis pomysl ??? tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 niestety, ale ciśnienie w układzie chłodzenia brutalnie rośnie jak pada uszczelka pod głowicą :| mam nadzieję, że jednak to tylko ukrywa wada rury. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 AdaSch, ...a koszt naprawy uszczelki pod glowica ??? tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 Uszczelek. No z 6,8,10,12 w zależności od co i jak :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 Istreed, no nie zartuj sobie, bo mnie nie do smiechu. mowie o normalnie budzetowej wymianie uszczelek. -wyjmujesz silnik -wyjmujesz uszczelke -wkladasz nowa -skrecasz silnik] - wkladasz silnik ...to ile to musi kosztowac ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 Istreed, no nie zartuj sobie, bo mnie nie do smiechu. mowie o normalnie budzetowej wymianie uszczelek. -wyjmujesz silnik -wyjmujesz uszczelke -wkladasz nowa -skrecasz silnik] - wkladasz silnik ...to ile to musi kosztowac ? jak tak to okolice 2.5k :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 carfit, ...ale te 2,5k to rozumiem jaknajbardziej poprawny choc minimalistyczny sposob na wymiane uszczelki ?, albo inaczej co nalezy zrobic by wymiana uszczelki byla wykonana dobrze ale w minimalnym zakresie ? tomasz p. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 ...ale te 2,5k to rozumiem jaknajbardziej poprawny choc minimalistyczny sposob na wymiane uszczelki tak :roll: albo inaczej co nalezy zrobic by wymiana uszczelki byla wykonana dobrze ale w minimalnym zakresie ? mogą dojść koszty np. sprzegła jak będzie słabe moze przeglądu głowic jak większy przebieg , mozę warto otworzyć blok jest wiele opcji , a przez net nie da sie tego sprawdzic, pamietaj w silnikach benz. jak temp. wody mocno poszła w góre, pierścienie sie przegrzewają i za chwile może brac spore ilości oleju . Pierścienie można łatwo sprawdzić, ale muszą być na wierzchu :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 carfit, dzieki za pomoc,ale czy pol do litra oleju na 10-15tys. km to juz powod do strachu ? tomasz p. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlos-wrx Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 dzieki za pomoc,ale czy pol do litra oleju na 10-15tys. km to juz powod do strachu ? w 2,5? hehehehe ja bym powiedział że to są śladowe ubytki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 hehe, mi tyle żre na 1000km...5w30 pewnie pierścienie przegrzane i nie trzymają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 carfit, dzieki za pomoc,ale czy pol do litra oleju na 10-15tys. km to juz powod do strachu ? tomasz p. Po przegrzaniu czyli twoim [moderator czuwa] upie z chłodnicą może dojść do szybszego zużycia pierścionków więc wynik z przed awarii może być mało miarodajny :wink: Zrób jeszcze test na co2 :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Istreed, tak dla ciekawosci wspomne tylko, ze waz gorny do chlodnicy ten pekniety do forka, na alledrogo za uzywke zazyczono sobie 150pln , a w serwisie AMS krakow 80pln (nowka) czy ci ludzie na alle... troche nie przeginaja ??? tomasz p. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Istreed Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Ja niedawno na allegro kupiłem antenę do ibizy ze wzmacniaczem... Kabel do wzmacniacza jest tylko antenowego im się nie wlutowało Cuda cudeńka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 tadaoando, uszczelkę rób w drugiej kolejności .Najpierw załóż nową rurę -i tak trza to sprawdzić.Poobserwuj silnik na wolnych przy nagłym dodaniu i puszczaniu gazu.Gdy się mocno porusza ,to może coś z poduszkami ,a to jest przyczyną szarpania za rury . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 30 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 respect, ...kupilem, zalozylem odpowietrza sie powolutku ale cos nierowno pracuje. nie widac tego na wskazowce obrotomierza ale czuc tak jakby przechodzil co chwile na nieco inne obroty. nie jest to mocno wyrazne ale jednak slyszalne. no i dziwnie mimo iz silnik sie nagrzal temp. jest na srodku i wentylatory sie powlaczaly to rura gumowa dolna nie jest ciepla a gorna jest goraca. termostat stanol czy babel powietrzny. rura miekka naciskajac na nia dynamicznie przy odkreconym korku w zbiorniku ( czrnym) slychac jak chlupie woda czyli jest drozna. tomasz p. -- Śr mar 30, 2011 4:12 pm -- carfit, ...wymianilem peknieta rure i zalalem nowy plyn z odpowietrzeniem wlacznie. temp. ladnie sie podnosi i zostaje na pozycji standart. meczy mnie jednak dziwne przeczucie iz nierowno pracuje, szczegolnie odczuwalne to jest na wolnych obrotach badz jazda na tzw. patrolowej wskazowka nie podskakuje do gory i nie rzuca az tak jak przy popodpieranych zaworach (robione byly przy 85000 teraz 110 000). ...czytalem gdzies iz powinno sie przy roznych przypadlosciach restartowac ECU tzn. zdjac klemy na ok. 10min. nie przynioslo to az takiego efektu jak sie spodziewalem ale gdybym napisal iz nic sie nie zmienilo to bym sklamal. ...a ha domniemam iz problemem wszystkiego byl reduktor lpg w ktorym puscila do ukladu chlodzenia membrana porcje gazu lub kilka...oczywiscie przy wzrastajacej temp. wywalilo i check engine. czy jakis blad moze balaganic na tyle w pracy silnika by poszarpywal b.delikanie ??? tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 30 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 tadaoando, sorry,nie zawsze jest czas.Ale chyba telepatia -wpadłem teraz na ten wątek i Ty też. Sprawdziłbym termostat,bo chłodnica i rura na dole powinna być też ciepła-ale wyraźnie mniej niż górna rura.M.in objawem uszczelek jest wzrost ciśnienia w układzie chłodzącym i nierówna praca.Zobacz ,czy bąbluje na ciepło w zbiorniczku.Ale gaz też mógł tak narobić. Daj mu się dobrze odpowietrzyć i zobacz temp. dolnej rury. Jeśli wpadł w tryb awaryjny to dobrze reset zrobiłeś-niektórzy twierdzą ,że pewniej jest odpiąć aku na dłużej niż 10 min. Może Carfit swoje dorzuci,pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkitekt Opublikowano 30 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 objawem uszczelek jest wzrost ciśnienia w układzie chłodzącym i nierówna praca. no i jak tu sie nie denerwowac, wlasnie wsadzilem duzo pieniazkow w zawieszenie i kupilem dobrej klasy wydech splukany do zera...a tu w przyszlym m-cu jeszcze ac+oc, no nijak na robienie uszczelek nie ma z kad. coraz drozszy robi sie ten moj forek w eksploatacji. Zobacz ,czy bąbluje na ciepło w zbiorniczku. w momencie odpowietrzania a i owszem nawet ich sporo bylo i nawet jakis glut z oleju gdzies zawirowal na wierzchu, ale teraz od dwoch dni jezdzac nim sprawdzam czy wszystko w zbiorniczkach wporzadku ...no nic tak nie irytuje jak dziwne delikatne ale odczuwalne poszarpywanie. tomasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.