Dobry zakład obróbki silników w Warszawie?

[jano86]

W moim projekcie przyszła pora żeby zabrać się za silnik i muszę zdecydować gdzie zawieźć go do obróbki.

 

Robię remont półzamkniętego bloku 2.0STI. Nowy wał, panewki cosworth, korba i tłok bez zmian.

 

Jaki warsztat obróbki polecacie w Warszawie? Mile widziane konkretne propozycje i opinie.

 

Jak na razie dzwoniłem na Krasnobrodzką.

Ceny:

- osiowanie bloku 400

- wyważanie wału 400

- wyważanie korb 50zł/szt

 

Wiem że wiele osób robi silniki w tym zakładzie, ale może znacie jeszcze jakieś godne polecenia firmy?

[kropkowicz]

jano86, rozważałeś strokera?

[jano86]

Raczej nie mój budżet...

Poza tym żeby iść grubiej w moc to musiałbym zmienić turbo, wtryski, robić remap, a zaraz po przekroczeniu 350km pewnie i skrzynię. Taki komplet wydatków to już całkiem nieosiągalne na razie kwoty

 

Chyba że znasz jakieś tanie rozwiązanie na strokera

[tzd]

budżet jest ten sam, przecież

Nowy wał, panewki cosworth, seryjne korby i tłoki

 

O co chodzi?

wał i tłoki, jeśli nowe, to czy 2.0 czy do strokera 2.1 czy 2.2 kosztują ~ tyle samo :!:

[jano86]

Ok nie było jasno napisane. Nowy jest wał. Korby i tłoki zostają te co były.

[tzd]

Powodzenia w składaniu maszyny, i obyś nie miał takich przygód z używanymi częsciami jak PatLove -> patrz nielegal.

[jano86]

Znam temat. Ale z tego też powodu składam na nowym wale.

[kropkowicz]

jano86, masz dccd w tym RA?

[wąż]

chyba nie ma

[jano86]

Poproszę bez OT (!) ( może niech moderator przeniesie posty )

Odpowiadam - nie nie mam. Mam wersję RA ale nie STI. Moje RA jest z ostatniego rocznika gdzie dccd było tylko w STI, potem był też w zwykłym RA.

 

 

To co nikt nie oddawał silnika do obróbki w Wwie?

[AMI]

Moje RA jest z ostatniego rocznika gdzie dccd było tylko w STI, potem był też w zwykłym RA.

 

Eee... nie wydaje mi sie. W późniejszych też nie widziałem DCCD, jak szukałem Imprezy dla siebie 3 lata temu.

DCCD jest raczej tylko w STi

[CZARNY]

jano86,

planujesz wymienić pierścienie oraz zrobić honowanie?

 

W Warszawie możesz się udać:

- Krasnobrodzka

- Waps Stara Iwiczna

- Auto-Szlif ul. Parowcowa

(to taka moja kolejność jeśli chodzi o jakość)

[jano86]

Nie nie zamierzałem nic robić z cylindrami. Pierścienie chcę zostawić.

[PatLove]

Znam temat. Ale z tego też powodu składam na nowym wale.

jano86 mój wał to był 100% nominał, nie spodobała im się jedna ryska, która była na prawdę ledwo widoczna i wyczuwalna i dlatego oddali go do polerowania. Jak był spolerowany itp itd tego już nie wiem ale myślę, że to akurat nie była przyczyna mojej usterki(chyba że był źle-za bardzo spolerowany...) bo nic na temat wyważania korb czy osiowania bloku nie wiem, wiem tylko że był honowany i tyle, a chyba usługi, o których piszesz powinny być wykonane podczas składania silnika na używanych częściach(?)

Czytając forum widzę co raz więcej błędów-niedociągnięć podczas składania mojego silnika, o ile oczywiście te info są rzetelne i rzeczywiście mogły mieć wpływ na moją usterkę...

Także radzę Ci wszystko dokładnie posprawdzać, pomierzyć itp itd, tym bardzie, że składasz silnik sam, a więc na własną odpowiedzialność

[jano86]

Do tego celu założę jeszcze osobny temat

 

Wyważanie, czy osiowanie bloku chyba nie jest obowiązkowe, ale wolę zrobić wszystko jak najlepiej.

[PatLove]

Do tego celu założę jeszcze osobny temat

 

Wyważanie, czy osiowanie bloku chyba nie jest obowiązkowe, ale wolę zrobić wszystko jak najlepiej.

 

Jak piszą mądrzejsi ode mnie i jak widać na moim przykładzie przy składaniu silnika na używanych gratach nawet przez profi firmę i nawet po kompleksowej obróbce każdy, nawet najmniejszy szczegół jest ważny i może zaważyć na późniejszej awarii także sprawdź wszystko dokładnie i to dwa albo może i trzy razy...

[carfit]

Do tego celu założę jeszcze osobny temat

 

Wyważanie, czy osiowanie bloku chyba nie jest obowiązkowe, ale wolę zrobić wszystko jak najlepiej.

 

Jak piszą mądrzejsi ode mnie i jak widać na moim przykładzie przy składaniu silnika na używanych gratach nawet przez profi firmę i nawet po kompleksowej obróbce każdy, nawet najmniejszy szczegół jest ważny i może zaważyć na późniejszej awarii także sprawdź wszystko dokładnie i to dwa albo może i trzy razy...

 

żeby to sprawdzić, to po pierwsze trzeba mieć czym po drugie wiedzieć jak, a po trzecie gdzie :roll:

 

Żeby sprawdzić to wszystko trzeba mieć co najmniej trzy przyrządy pomiarowe, oraz kilka innych narzędzi żeby wogóle to pomierzyć, dlatego trochę dziwi mnie fakt składania motoru samemu, bez przyrządów, same przyrządy pomiarowe ( porządne to ok 2 tys. ) plus inne narzędzia np. podstawę do pomiaru wału :roll:

[Maras]

8) Pisałem Ci już w Twoim temacie,ze mam w pewnicy narzędzia do pomiaru tego i owego o % nie wspomnę a ile to kosztuje :roll: zdrowia :roll:

[PatLove]

żeby to sprawdzić, to po pierwsze trzeba mieć czym po drugie wiedzieć jak, a po trzecie gdzie :roll:

 

Żeby sprawdzić to wszystko trzeba mieć co najmniej trzy przyrządy pomiarowe, oraz kilka innych narzędzi żeby wogóle to pomierzyć, dlatego trochę dziwi mnie fakt składania motoru samemu, bez przyrządów, same przyrządy pomiarowe ( porządne to ok 2 tys. ) plus inne narzędzia np. podstawę do pomiaru wału :roll:

 

No właśnie i wszystko w temacie... a podczas składania mojego silnika nie widziałem innych przyrządów(oprócz zwykłych kluczy itp) niż suwmiarka i klucz dynamometryczny... Mierzone wszystko podobno było... ale w firmie zajmującej się obróbką...

Nie twierdzę, że ich nie mieli, czy nie używali ale ja przynajmniej nic innego niż wymienione wyżej nie widziałem na oczy ani w ich użyciu, a to może już wiele tłumaczyć...

[Maras]

Podstawowymi narzędziami, które używam w mojej firmie są mikrometr,passametr,suwmiarka elekroniczna,srednicówka czujnikowa, jednoosiowa,stojak do różnego rodzaju pomiarów,no i płytki wzorcowe bez których nie wyobrażam sobie robić pomiarów.To tak na szybko.Mam nadzieję, że mieli takie narzędzia no i wiedza jak się z tymi zabaweczkami obchodzić :wink:

[PatLove]

Podstawowymi narzędziami, które używam w mojej firmie są mikrometr,passametr,suwmiarka elekroniczna,srednicówka czujnikowa, jednoosiowa,stojak do różnego rodzaju pomiarów,no i płytki wzorcowe bez których nie wyobrażam sobie robić pomiarów.To tak na szybko.Mam nadzieję, że mieli takie narzędzia no i wiedza jak się z tymi zabaweczkami obchodzić :wink:

 

suwmiarka na pewno, mikrometr chyba też ale nie widziałem żeby używali(może nie przy mnie, chociaż powinni chociażby wtedy jak przywiozłem im wał bo niby przy pomiarach byłem, przed polerowaniem żeby była jasność), a reszta hmm, jakby to powiedzieć... :roll: Wprost-na 99% jestem pewny że nie :!:

[jano86]

Do tego celu założę jeszcze osobny temat

 

Wyważanie, czy osiowanie bloku chyba nie jest obowiązkowe, ale wolę zrobić wszystko jak najlepiej.

 

Jak piszą mądrzejsi ode mnie i jak widać na moim przykładzie przy składaniu silnika na używanych gratach nawet przez profi firmę i nawet po kompleksowej obróbce każdy, nawet najmniejszy szczegół jest ważny i może zaważyć na późniejszej awarii także sprawdź wszystko dokładnie i to dwa albo może i trzy razy...

 

żeby to sprawdzić, to po pierwsze trzeba mieć czym po drugie wiedzieć jak, a po trzecie gdzie :roll:

 

Żeby sprawdzić to wszystko trzeba mieć co najmniej trzy przyrządy pomiarowe, oraz kilka innych narzędzi żeby wogóle to pomierzyć, dlatego trochę dziwi mnie fakt składania motoru samemu, bez przyrządów, same przyrządy pomiarowe ( porządne to ok 2 tys. ) plus inne narzędzia np. podstawę do pomiaru wału :roll:

 

Ja nie mam przyrządów, ale dlatego pytam o dobrą firmę, która będzie w stanie profesjonalnie mi to pomierzyć, a także o to jakie zabiegi powinienem wykonać. Czy mimo obróbki w firmie sprawdzacie wszystko po swojemu?

Nie wiem czemu dziwi Cię składanie motoru samemu, zakładając że wszystko zostanie wykonane prawidłowo na poziomie obróbki i pomierzone odpowiednio to skręcenie bloku i głowic nie wykracza poza możliwości doświadczonego amatora.

 

Być może oddam motor do składania jeszcze nie zdecydowałem.

 

Na razie byłbym wdzięczny za wskazówki jaką obróbkę należy wykonać. Jestem amatorem i nie stanowię dla nikogo z Was raczej konkurencji.