Kubica w F1

[Than_Junior]

Czy w kraju prawników i paraliżującego strachu przed nimi mogą dopuścić Kubicę do wyścigu?

 

W kraju, w ktorym wiekszosc dyscyplin sportu motorowego zyje z tego, ze publicznosc czeka na spektakularne wypadki? .... moze :roll:

[gruby]

Dla tych, co robia ze mnie wariata z tym "dobrym" uderzenim:

 

Miałem dużo szczęścia, ponieważ uderzyłem w ścianę pod korzystnym kątem.

za autoklub.pl

[san]

Jak to stwierdził dziś w rozmowie mój wujek "Robert jest skonstruowany jak nowoczesny bolid" :wink:

Kubica jest skonstruowany jak pan Bóg przykazał.

Jeżeli pozwolą mu jechać w Indianapollis, to znaczy, że mało im na Kubicy zależy.

 

No więc zależy im na Kubicy i chyba uratowali mu życie :roll:

[FUKS]

W USA wyautowany. Tak będzie lepiej. Dla niego. Niech dojdzie do siebie.

[Gal]

Jak to stwierdził dziś w rozmowie mój wujek "Robert jest skonstruowany jak nowoczesny bolid" :wink:

Kubica jest skonstruowany jak pan Bóg przykazał.

Jeżeli pozwolą mu jechać w Indianapollis, to znaczy, że mało im na Kubicy zależy.

 

No więc zależy im na Kubicy i chyba uratowali mu życie :roll:

Niezwykła lekkość poglądów.

Lubisz oglądać krew na torze...?

[gruby]

Lubisz oglądać krew na torze...?

 

A jest inny powod, zeby ogladac bande facetow jezdzacych dookola trzepaka?

 

Wydaje mi sie, ze San_Hill nie to mial na mysli...

 

g.

[Gal]

Lubisz oglądać krew na torze...?

 

A jest inny powod, zeby ogladac bande facetow jezdzacych dookola trzepaka?

 

Wydaje mi sie, ze San_Hill nie to mial na mysli...

 

g.

A co miał na myśli?

Że Kubica stracił życiową szansę by wreszcie pokazać jaki jest dobry? I, że Vettel go wygryzie z BMW wygrywając wyścig w ten weekend...?

Kubica stanowi teraz zagrożenie dla siebie i innych w wyścigu.

 

Oczekuję teraz na wypowiedzi kolegów dowodzących, że np. w dzień potem jak na rowerze wydzwonił w bramę garażową, pobił wszystkich kolegów z podwórka w wyścigu wokół trzepaka.

 

Kubica jest po wstrząśnieniu mózgu. Nie jest sobą.

Ma jeszcze czas by zostać mistrzem świata.

[gruby]

A co miał na myśli?

 

Tego to ja nie wiem - ale jakos nie odebralem jego posta, jako zalelnia sie na decyzje lekarzy.

 

g.

[san]

Jak to stwierdził dziś w rozmowie mój wujek "Robert jest skonstruowany jak nowoczesny bolid" :wink:

Kubica jest skonstruowany jak pan Bóg przykazał.

Jeżeli pozwolą mu jechać w Indianapollis, to znaczy, że mało im na Kubicy zależy.

 

No więc zależy im na Kubicy i chyba uratowali mu życie :roll:

Niezwykła lekkość poglądów.

Lubisz oglądać krew na torze...?

 

Gal-u nie zrozumiałeś mnie :???: Bo po:

1. Przyznałem Ci rację z tym że nie powinni go puszczać do wyścigu

2. Co za tym idzie możliwe że uratowali mu życie. Na odcinku gdzie osiągają prawie 300 km

skręcona kostka może naprawdę narobić bałaganu.

A ta minka na końcu to poprostu niesmak z tego że jednak nie udało się pozytywnie zaliczyć testów na co chyba każdy z Was po cichu liczył. Ale skoro się nie udało to znaczy że w 200% nie jest gotowy. I pod żadnym pozorem nie zamierzam podwarzać decyzję specjalistów. Kubica sobie jeszcze odbije :cool:

[Bilex]

Kurtka na wacie - niedobrze - Vettel wykręcił 4 czas na sesji treningowej

[FUKS]

Kurtka na wacie - niedobrze - Vettel wykręcił 4 czas na sesji treningowej

Z pustym bakiem.

Zobaczymy, co będzie w sobotę na treningach. Jak, za przeproszeniem doktor, coś wymyśli, innowacyjne teorie tankowania, a w zasadzie zalania bolidów, to w przypadku bum, się nie sprawdzają. Coś usłyszał, coś podpatrzył, lecz szkła i aparat słuchowy troszkę szwankowały :roll: .

Do geniuszu Schumiego i Brawna jeszcze mu daaaaaleko. :razz:

[wielkopolanin]

Kurtka na wacie - niedobrze - Vettel wykręcił 4 czas na sesji treningowej

Z pustym bakiem.

Zobaczymy, co będzie w sobotę na treningach. Jak, za przeproszeniem doktor, coś wymyśli, innowacyjne teorie tankowania, a w zasadzie zalania bolidów, to w przypadku bum, się nie sprawdzają. Coś usłyszał, coś podpatrzył, lecz szkła i aparat słuchowy troszkę szwankowały :roll: .

Do geniuszu Schumiego i Brawna jeszcze mu daaaaaleko. :razz:

 

No nie przesadzajmy. Może Vettel jest po prostu dobry, ew. to szczęście początkującego. Zobaczymy jak będzie dalej. Może też ten tor jest idealny dla BMW i niewykluczone że Kubica też walczyłby o pudło.

[radix99]

Jak to stwierdził dziś w rozmowie mój wujek "Robert jest skonstruowany jak nowoczesny bolid" :wink:

Kubica jest skonstruowany jak pan Bóg przykazał.

Jeżeli pozwolą mu jechać w Indianapollis, to znaczy, że mało im na Kubicy zależy.

 

No więc zależy im na Kubicy i chyba uratowali mu życie :roll:

Niezwykła lekkość poglądów.

Lubisz oglądać krew na torze...?

 

Gal-u nie zrozumiałeś mnie :???: Bo po:

1. Przyznałem Ci rację z tym że nie powinni go puszczać do wyścigu

2. Co za tym idzie możliwe że uratowali mu życie. Na odcinku gdzie osiągają prawie 300 km

skręcona kostka może naprawdę narobić bałaganu.

A ta minka na końcu to poprostu niesmak z tego że jednak nie udało się pozytywnie zaliczyć testów na co chyba każdy z Was po cichu liczył. Ale skoro się nie udało to znaczy że w 200% nie jest gotowy. I pod żadnym pozorem nie zamierzam podwarzać decyzję specjalistów. Kubica sobie jeszcze odbije :cool:

 

twierdzi, że zdał testy, ale i tak go nie dopuścili :cool:

[WRC fan]

Ja w niedzielę trzymam kciuki za Vettela :cool: I Louisa

 

 

 

 

Siniaki widać...

 

[Gal]

Siniaki widać...

 

Obrazek

Krwiak okularowy niemal doskonały.

Gdyby nie kask, wyglądałby jak Panda.

Podobnie wyglądają jego płaty czołowe i potylica.

San_Hill, przepraszam. Odmiennie odebrałem Twój post.

[Hogi]

WRC fan Możesz użyć opcji edytuj :razz:

dwóch Niemców w BMW :wink:

[WRC fan]

Krwiak okularowy niemal doskonały.

Gdyby nie kask, wyglądałby jak Panda.

 

Chyba nie jest aż tak źle :

 

[Gal]

Możesz użyć opcji edytuj :razz:

I co?

Zmieniać rzeczywistość? Udawać, że nie napisałem tego, co napisałem?

[Gal]

Krwiak okularowy niemal doskonały.

Gdyby nie kask, wyglądałby jak Panda.

 

Chyba nie jest aż tak źle :

 

Obrazek

To tylko zdjęcia.

Krwiak okularowy jest świadectwem przywalenia czołem w twardą przeszkodę - nie ze względu na bezpośredni uraz, ale opóźnienie jakiemu poddana była głowa.

Jeżeli nastąpiło takie wynaczynienie w skórze/tkance podskórnej, to jak wygląda jego mózg...?

[gruby]

Podobnie wyglądają jego płaty czołowe i potylica.

 

Gal, chcesz powiedziec, ze kanadyjskie lekarze sie na robocie nie znaja?

 

Piszesz troche tak, ze ino zywy trup jest z Kubicy i nie wiadomo kiedy padnie...

[Gal]

Podobnie wyglądają jego płaty czołowe i potylica.

 

Gal, chcesz powiedziec, ze kanadyjskie lekarze sie na robocie nie znaja?

 

Piszesz troche tak, ze ino zywy trup jest z Kubicy i nie wiadomo kiedy padnie...

 

Ależ wręcz przeciwnie.

Znają się (amerykańscy) doskonale, bo mu nie pozwolili jechać mimo, że podobno przeszedł testy.

To jest tak, jak z naderwaną linką taterniczą - wytrzyma jakiś (nominalny) ciężar, ale w góry z nią nie pójdę...

PS. A Kubicy nie powinno nic być. Musi się tylko zregenerować - a to wymaga czasu.

[gruby]

Ależ wręcz przeciwnie.

Znają się (amerykańscy) doskonale, bo mu nie pozwolili jechać mimo, że podobno przeszedł testy.

 

Mi chodzi o kanadyjskich - czyli tych, co powiedzieli, ze przeciwwskazan nie ma.

 

I dalej - w oficjalnych komunikatach podano, ze nie mial wstrzasnienia mozgu. Czy jest mozliwe, zeby miec "posiniaczony" mozg, a nie miec wstrzasnienia?

 

g.

 

ps. draze, bo sie nie znam - a nie dlatego, ze chce cos udowodnic.

[Gal]

Ależ wręcz przeciwnie.

Znają się (amerykańscy) doskonale, bo mu nie pozwolili jechać mimo, że podobno przeszedł testy.

 

Mi chodzi o kanadyjskich - czyli tych, co powiedzieli, ze przeciwwskazan nie ma.

 

I dalej - w oficjalnych komunikatach podano, ze nie mial wstrzasnienia mozgu. Czy jest mozliwe, zeby miec "posiniaczony" mozg, a nie miec wstrzasnienia?

 

g.

 

ps. draze, bo sie nie znam - a nie dlatego, ze chce cos udowodnic.

Z tego, co czytałem - miał wstrząśnienie mózgu. Zresztą nie widzę możliwości, by nie miał ("Panda" to potwierdza).

Nie wiem co powiedzieli Kanadyjczycy.

Moim zdaniem, Amerykanie mieli rację.

[Hogi]

Możesz użyć opcji edytuj :razz:

I co?

Zmieniać rzeczywistość? Udawać, że nie napisałem tego, co napisałem?

Nie wiem co paliłeś :wink: ale cytowałem WRC fana a nie Ciebie :roll:

Chodziło mi o pisaniu dwóch postów pod rząd :???:

[gruby]

Z tego, co czytałem - miał wstrząśnienie mózgu. Zresztą nie widzę możliwości, by nie miał ("Panda" to potwierdza).

 

Pierwsze komunikaty mowily o "lekkim wstrzasnieniu mozgu". Pozniejsze mowily, ze jednak nie mial... Zreszta widzialem inne jego zdjecia i wcale "pandy" widac nie bylo!

 

Nie wiem co powiedzieli Kanadyjczycy.

Moim zdaniem, Amerykanie mieli rację.

 

Kanadyjczycy powiedzieli, ze jest zdrow i moze jechac.

 

Co do racji Amerykanow z poludnia polnocy to sie nie wypowiadam (bo sie nie znam) - chociaz gdybym to ja mial decydowac, to pewnie tez bym nie pozwolil (tak na zdrowy rozsadek).

 

g.