Kubica w F1

[mile]

eMTi, co dokładnie wam nie pasuje w charakterze Lewisa ?Bo jak narazie nie zobaczyłem ani jednego sensownego postu na ten temat.

[Heller]

eMTi, co dokładnie wam nie pasuje w charakterze Lewisa ?Bo jak narazie nie zobaczyłem ani jednego sensownego postu na ten temat.

 

Tej no a co tu ma być sensownego ?

 

Albo się w kimś zakochuje albo nie.

 

Albo ktoś robi na mnie dobre wrażenie albo nie

[mile]

Heller, niby tak,ale to dośc kiepska argumentacja,a w zasadzie jej brak.

[Fabio]

Jest pyszalkowatym malym czarnuszkiem, samolubnym egoista, jest faworyzowany przez zespol (swoja droga jestem ciekaw co z nim bedzie jak Mclaren bedzie kiepsko jezdzil, czy poszuka teamu z pierwszej trojki). Poza tym nie wiem jak wiekszosc ale "my" kibicujemy Robertowi i jego kolegom tj Alonso miedzy innymi.

[Heller]

pyszalkowatym malym czarnuszkiem

 

:shock:

[eMTi]

tibhar_99 ma rację.. I niestety nie jest to jego prywatna opinia, tylko tak odbiera go zdecydowana większość ludzi ze światka F1.. nie tylko zawodników.. Po prostu czuje się Bogiem i mega, mega gwiazdą.. A przykładów na jego faworyzację było kilka w zeszłym sezonie... Plus kilka razy duży fart. A nie zapominajmy, że jeszcze przed F1 dostawał zawsze baty od Roberta..

[mile]

Jest pyszalkowatym malym czarnuszkiem, samolubnym egoista, jest faworyzowany przez zespol (swoja droga jestem ciekaw co z nim bedzie jak Mclaren bedzie kiepsko jezdzil, czy poszuka teamu z pierwszej trojki). Poza tym nie wiem jak wiekszosc ale "my" kibicujemy Robertowi i jego kolegom tj Alonso miedzy innymi.

 

Dowody,linki,cytaty...cokolwiek poprosze. Niezmiernie irytuje mnie ta nagonka na Hamiltona,a jak spytać o co tak naprawdę chodzi to każdy rzuca tylko takie ogólniki.

 

"My" to kto ? Robert to taki sam zawodnik jak Hamilton.

[Aga]

Zgadzam się z przedmówcami, aczkolwiek kolor skóry mi nie przeszkadza :wink: .

[Fabio]

Dowody,linki,cytaty...cokolwiek poprosze. Niezmiernie irytuje mnie ta nagonka na Hamiltona,a jak spytać o co tak naprawdę chodzi to każdy rzuca tylko takie ogólniki.

 

Jakbys uwaznie ogladal dzisiejszy wyscig to zobaczylbys np jak wyjechal z pit-stopu po drugim tankowaniu - prawie staranowal Masse a przeciez mial go z prawej strony :wink: zaden inny zawodnik tak bezpardonowo by nie wyjechal.

Dowodow mozna mnozyc tylko ty ich nie chcesz dostrzec. Powiedz od razu ze Hamiltonowi kibicujesz i skonczymy te dywagacje.

 

"My" to kto ? Robert to taki sam zawodnik jak Hamilton.

 

"My" ja i chlopaki z pod sklemu monopolowego Spolem.

[eMTi]

Ale ona się nie wzięła z nikąd... Te "linki, dowody, cytaty" można było często napotkać w artykułach odnośnie całego zeszłego sezonu, dlatego używamy tych "ogólników".. Nie dlatego, że powtarzamy jakiś utarty stereotyp, tylko dlatego, że jest to na tyle powszechnie wiadome i znane...

[Sabor]

mile, daj już spokój... Nikt nie ma ochoty specjalnie tłumaczyć się ze swoich odczuć wobec postaci Hamiltona... Nie przeszkadza Ci, to spoko. Mnie nie intersuje, dlaczego Ci nie przeszkadza...

[mile]

Powiedz od razu ze Hamiltonowi kibicujesz i skonczymy te dywagacje.

 

Bynajmniej,jest dokładnie na tym samym poziomie co Robert jeśli chodzi o moje kibicowanie,czyli nie za duże.

 

Ale rozumiem że dla osób co oglądają F1 od Monzy 06 ,może być niepojęte że poza Kubicą są inni zawodnicy.

[Sabor]

mile, przeginasz...

[Fabio]

A co to jest Monza? :???:

 

To moze pozdrowienia dla naszych szczypionistow, bo komu teraz kibicujemy

[QbaqBA]

A nie zapominajmy, że jeszcze przed F1 dostawał zawsze baty od Roberta.

 

tak :?:

 

Ale rozumiem że dla osób co oglądają F1 od Monzy 06 ,może być niepojęte że poza Kubicą są inni zawodnicy.

 

tez mnie fascynuje ten fenomen

[mile]

Sabor, bo co ? Bo nie jade na Hamiltona ?

[Sabor]

mile, już Ci napisałem, że Twój stosunek do Hamiltona mnie nie interesuje. :???:

I tyle.

[eMTi]

Panowie spokojnie, bo się robi jak na forum jakiejś innej marki....

 

mile, przeginasz...

No właśnie... nie tratkuj nas z góry i nie zrównuj wszystkich do ludzi typu "małyszomaniakowych" fanów, którzy oglądali tylko skoki, jak Adam dawał radę, a teraz mają to gdzieś... Nikt tu nie wychwalał Roberta pod niebiosa i nie mówił, że jest pół-Bogiem. A osoba Lewisa jest kontrowersyjna.. i zapytaj się ludzi, czy komuś wadzi np. Alonso czy Massa, a potem spytaj się, co myślą o Hamilotnie. I gwarantuję Ci, że opinia odnośnie tego właśnie zawodnika rzadko kiedy będzie neutralna..

[mile]

mile, już Ci napisałem, że Twój stosunek do Hamiltona mnie nie interesuje.

 

Równie dobrze ja moge napisać że nie interesuje mnie wasze zdanie na ten temat. Nie podoba się,nie czytaj.

 

No właśnie... nie tratkuj nas z góry i nie zrównuj wszystkich do ludzi typu "małyszomaniakowych" fanów, którzy oglądali tylko skoki, jak Adam dawał radę, a teraz mają to gdzieś... Nikt tu nie wychwalał Roberta pod niebiosa i nie mówił, że jest pół-Bogiem. A osoba Lewisa jest kontrowersyjna.. i zapytaj się ludzi, czy komuś wadzi np. Alonso czy Massa, a potem spytaj się, co myślą o Hamilotnie. I gwarantuję Ci, że opinia odnośnie tego właśnie zawodnika rzadko kiedy będzie neutralna..

 

Bardzo chętnie bym tego nie robił,ale nie doczekałem się konkretnych zarzutów pod adresem Hamiltona. Jest kontrowersyjna,ale pokaż mi mistrza F1 którego postać by nie była kontrowersyjna.

[slesz]

To nie był atak na 2 miejsce tylko na pierwsze !

 

dokładnie!!

jedno jest fajne - widać, że kubica budzi respekt i to duży

vettel stracił głowę i został przez kibiców kubicy wyklęty (zresztą w niemczech też są reakcje raczej współczujące kubicy niż vettelowi - kumpel pisał, że w radiu mówią - było nie było bmw niemieckie jest :wink: )

szkoda, że to skrzydło utknęło pod kołami bo pewnie by się dotelepał do podium (tym bardziej, że safety car zaraz wyjechał) - widać było, że jak uderzał w ścianę to próbował skręcać

 

a nawiązując do dyskusji o hamiltonie - on jest po prostu arogancki i tego nie trzeba specjalnie udowadniać - jakoś nikt nie czepia się massy albo kimiego - kolor skóry nie ma tu znaczenia

[Fabio]

vettel stracił głowę i został przez kibiców kubicy wyklęty

 

osobiscie nie mam do chlopaka pretensji ze wjechal w Roberta mogl to byc kazdy, ale gdyby to Hamilton byl to napewno juz bym nie kupil nowej plyty PUSSYCAT DOLLS

 

szkoda, że to skrzydło utknęło pod kołami bo pewnie by się dotelepał do podium (tym bardziej, że safety car zaraz wyjechał) - widać było, że jak uderzał w ścianę to próbował skręcać

 

Widac ze byl zupelnie nie swiadomy ze urwalo mu pol skrzydla bo po kolizji od razu wrocil na swoj tor i wyciol jak wsciekly

 

a nawiązując do dyskusji o hamiltonie - on jest po prostu arogancki i tego nie trzeba specjalnie udowadniać - jakoś nikt nie czepia się massy albo kimiego

 

Bardzo dziekuje za poparcie bo chyba jest mi teraz potrzebne hehe

 

kolor skóry nie ma tu znaczenia

 

powiedzialem to zeby nasza dyskusja nie byla "czarno-biala" tylko nabrala kolorkow i sie udalo

[mile]

Bardzo dziekuje za poparcie bo chyba jest mi teraz potrzebne hehe

 

Tak tak,zostałeś poparty równie rzeczowym argumentem jak Twoje własne.

[Sabor]

Panowie spokojnie, bo się robi jak na forum jakiejś innej marki....

Sorki, już będzie spokojnie :cool:

[Heller]

gdyby to Hamilton byl to napewno juz bym nie kupil nowej plyty PUSSYCAT DOLLS

 

zatem... przykre, że kupisz :razz:

[Fabio]

Tak tak,zostałeś poparty równie rzeczowym argumentem jak Twoje własne.

 

moja dyskusja z toba jest bezcelowa, ja nie mam ochoty ciebie przekonywac ze Hamilton to @!#$##$!@ z metra cietym a twoich argumentow tego ze jest Supermenem nawet nie chce mi sie czytac.

END OF STORY