Skocz do zawartości

Przewaga napędu Subaru w zimie.


DarekJ

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

To już było na Forum ale warto raz jeszcze ->

w tym kontekście to jeszcze nowszy filmik

 

W temacie - AWD na śliskim IMHO przy niesprawnym kierowniku może okazać się bardziej niebezpieczne niż FWD => bo AWD jest na wejściu w zakręt pod- a na wyjściu nadsterowne.

PS. Te nowe ESP naprawdę działają. I jak ktoś nie umie się poskładać do zakrętu, to szybciej przejedzie na włączonych systemach, niż bez.

Dokładnie. Ogromna przewaga AWD jest podczas ruszania (nawet przy wszystkich kontrolach trakcji, bo nic nie zastąpi dwóch dodatkowych odpychających kół), ale jak już taka ośka z "systemami" ruszy - to naprawdę daje to radę.

 

 

Straszna słabizna w tym audi :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dorzucę pytanko odnośnie VDC. Mój Legaś to niby ma, a jednak w ostrym skręcie, kiedy jadę wolno i dam mocniej gazu, to tył wychodzi na zewnątrz i trzeba normalnie kontrować. Czy VDC powinno zapobiec takiej sytuacji i jako elektroniczny 'kaganiec' uniemożliwić taką nadsterowność ? Że o przerażeniu na widok mojego 'tańca' w oczach u jadących z naprzeciwka nie wspomnę :wink: . Może u mnie VDC nie działa ?

I jeszcze jedno spostrzeżenie - w FWD jak wejdę szybko w zakręt na śniegu to praktycznie nie mam szans na jego dobre pokonanie (albo leci prosto , albo zamiata kufrem jak chwyci przód). Dzisiaj jadąc Legasiem wszedłem trochę szybciej, koła były zwrócone mocniej do wewnątrz zakrętu i całe autko wykonało elegancki łuk jadąc dokładnie po oczekiwanym torze :shock: . Czy o to chodzi w AWD ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ogromna przewaga AWD jest podczas ruszania (nawet przy wszystkich kontrolach trakcji, bo nic nie zastąpi dwóch dodatkowych odpychających kół), ale jak już taka ośka z "systemami" ruszy - to naprawdę daje to radę.

sprawdzone z autopsji... jako ze w tym roku mam oske z systemami to dokladnie tak to wyglada jak napisales: jak juz ruszy to jedzie... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam oske z systemami to dokladnie tak to wyglada jak napisales: jak juz ruszy to jedzie... :mrgreen:

Ośka jest znacznie mniej stabilna przy manewrach (pomimo swoich ESP/TCS/EBD/ABS/CNN/NBC/WBC :wink: ), np. wyprzedzaniu na zaśnieżonej drodze :mrgreen: . I te wlokące się BMW ze swoim RWD :x ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trzeba też pamiętać że samo Subaru nic za nas nie zrobi.

Np ja mam jeszcze baaaardzo dużo do nauczenia się.

A na tym filmiku o ile mnie wzrok nie myli to są dwa forestery i jeden legacy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trzeba też pamiętać że samo Subaru nic za nas nie zrobi.

Np ja mam jeszcze baaaardzo dużo do nauczenia się.

A na tym filmiku o ile mnie wzrok nie myli to są dwa forestery i jeden legacy.

 

Pozdrawiam.

 

Świetny film à propos mojego pytania.

Panie i Panowie, którzy jeździcie już jakiś czas Subaru.

Na filmie widać, że pomimo że Subaru to jednak wpada w poślizg. Więc moja nadzieja, że Subaraki nie wpadają w poślizg upadła. :cry:

Ale, czy gdyby kierownik na tym filmie skręcił kierownicą w prawo i dał po garach, zamiast hamować, to nie wyszedłby bez szwanku?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny film à propos mojego pytania.

Panie i Panowie, którzy jeździcie już jakiś czas Subaru.

Na filmie widać, że pomimo że Subaru to jednak wpada w poślizg. Więc moja nadzieja, że Subaraki nie wpadają w poślizg upadła.

Ale, czy gdyby kierownik na tym filmie skręcił kierownicą w prawo i dał po garach, zamiast hamować, to nie wyszedłby bez szwanku?

Pozdrawiam.

No ale czego się spodziewałeś? Że Subaru nie dotyczą prawa fizyki? Podstawowa , już wspomniana zasada, Subaru napędza się lepiej, ale hamuje tak samo (albo i gorzej). W zakręcie nieumiejętny kierownik to jeszcze sobie może krzywdę zrobić.

W tym filmowym przypadku kierownik dupa i tyle. Podstawowych manewrów nie wykonywał - zero działania gazem, kierownicą, tylko wciśnięty stop... dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na filmie widać, że pomimo że Subaru to jednak wpada w poślizg. Więc moja nadzieja, że Subaraki nie wpadają w poślizg upadła. :cry:

Ale, czy gdyby kierownik na tym filmie skręcił kierownicą w prawo i dał po garach, zamiast hamować, to nie wyszedłby bez szwanku?

Na pewno zrobił najgorsze co mógł, zblokował koła i liczył na cud...

 

Każde inne rozwiązania, także to o którym piszesz, dawało mu szansę wyjścia z opresji.

 

Podstawowych manewrów nie wykonywał - zero działania gazem, kierownicą, tylko wciśnięty stop... dramat.

W rzeczy samej. Kto takiemu dał prawo jazdy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trzeba też pamiętać że samo Subaru nic za nas nie zrobi.

Np ja mam jeszcze baaaardzo dużo do nauczenia się.

A na tym filmiku o ile mnie wzrok nie myli to są dwa forestery i jeden legacy.

 

Pozdrawiam.

zablokowal koła. bez gazu - skret - gaz, ewentualnie mala kontra. mozna po skrecie kopnac hamulec, zeby troche mocniej do zakretu ustawic, ale jak juz samochod skreca.

na zablokowanych kolach z noga na hamulcu mozesz tylko patrzec, w co zaraz uderzysz.

 

niezaleznie od wszystkiego zawsze nalezy spojrzec, po czym sie jedzie, a najlepiej - po czym za chwile bedzie sie jechalo. no i reagowac. bez szkolen i samodzielnych cwiczen przy pierwszym sniegu to niewykonalne. naped w Subaru bardzo pomaga, ale nie zastapi myslenia, treningu i automatyzmu odruchow.

 

na sniegu chyba bardzo widac roznice w umiejetnosciach: po pierwszym sniegu w tym roku jechalem dosc szybko, a skillowal mnie bez problemu gosc honda civik - mial po prostu 100% kontroli nad autem. chyba, ze mial kolce, bo akurat oboje jechalismy w kierunku toru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DarekJ, jesteś z Wawy, gdzie jest mocna reprezentacja Subarakowców - złapiemy się na jakimś spocie/pojeżdżawce i poćwiczymy. Wiem, że trochę spada Twoja ocena Subaru jako nieśmiertelnego - ale dobrze ogarnięte naprawde potrafi DUŻO więcej od innych aut.

 

po pierwszym sniegu w tym roku jechalem dosc szybko, a skillowal mnie bez problemu gosc honda civik - mial po prostu 100% kontroli nad autem. chyba, ze mial kolce, bo akurat oboje jechalismy w kierunku toru

No ja dokładnie teraz kill'uję...Agilą narzeczonej ;) Dzisiaj A8 dostało w ryj. A własnie a propos Torsena , którego wywołaliśmy dzisiaj. Owe A8 , V10 Quattro, nie ogarnęło ruszenia z parkingu!! Tył mielił, przód stał. MASAKRA!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy bardziej śmiać się z tego filmiku czy z:

 

Na filmie widać, że pomimo że Subaru to jednak wpada w poślizg. Więc moja nadzieja, że Subaraki nie wpadają w poślizg upadła. :cry:

 

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

raison to było napisane z przymrużeniem oka. :wink:

Mam już parę wiosen przeżytych i parę zim za kółkiem też.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trzeba też pamiętać że samo Subaru nic za nas nie zrobi.

Np ja mam jeszcze baaaardzo dużo do nauczenia się.

A na tym filmiku o ile mnie wzrok nie myli to są dwa forestery i jeden legacy.

 

Pozdrawiam.

 

Subaru nie ale kolec to tak :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DarekJ niech Ci nadzieja nie opada tylko rusz dupe wieczorem na jakiś parking marketu tak jak ja przez ostatnie 2 dni mykam po 22 na parkin OBI i se trenuje wychodzenie z poslizgów :mrgreen::mrgreen: a to dlatego ze to moja pierwsza zima za kółkiem subaryny i nie wiedziałem jak się ona zachowuje w ekstremalnych warunkach. Dzisiaj znow jadę ale juz nie trenować a pobawic się bo chyba bakcyla złapałem :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na filmie widać, że pomimo że Subaru to jednak wpada w poślizg. Więc moja nadzieja, że Subaraki nie wpadają w poślizg upadła. :cry:

Ale, czy gdyby kierownik na tym filmie skręcił kierownicą w prawo i dał po garach, zamiast hamować, to nie wyszedłby bez szwanku?

Na pewno zrobił najgorsze co mógł, zblokował koła i liczył na cud...

 

Każde inne rozwiązania, także to o którym piszesz, dawało mu szansę wyjścia z opresji.

 

Podstawowych manewrów nie wykonywał - zero działania gazem, kierownicą, tylko wciśnięty stop... dramat.

W rzeczy samej. Kto takiemu dał prawo jazdy ;)

 

a kto tego uczy na prawie jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszna słabizna w tym audi :?

 

 

a czemu taka słabizna (z uwagi na tylny dyfer chyba)? Czy torsen w quattro nie działa tak samo jak wiskoza w Subaru? (przy założeniu wzdłużnego silnika w Audi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rzeczy samej. Kto takiemu dał prawo jazdy ;)

a kto tego uczy na prawie jazdy?

:wink: = z przymrużeniem oka, żart...

 

Odnośnie A8-ki, jeżeli miał szerokie, letnie sliki to wcale nie jestem zdziwiony. Duża moc + gładkie opony, nawet Torsen nie pomoże...

 

Ponadto, czy kierowca wyłączył systemy np. ESP ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie A8-ki, jeżeli miał szerokie, letnie sliki to wcale nie jestem zdziwiony. Duża moc + gładkie opony, nawet Torsen nie pomoże...

no dobra opona oponą, zgoda, ale tu tylko tył kręcił, przód dosłownie kilka razy podczas manewrów przód - tył "drgnął". Więc coś chyba nie tak z tym napędem skoro przednionapędowe auto ma mielący tył - bez znaczenia tutaj są teraz opony - zero przeniesienia napędu. Auto wyglądało jak tylnonapędowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...