Forek z jakim silnikiem??

[Gelo]

Na początek witam wszystkich.

Co prawda jeszcze nie jestem posiadaczem forka , ale mam nadzieję że nie długo zostanę.Puki co powoli się rozglądam i czytam by wiedzieć o nim jak najwięcej.Stąd moje pytanie , może troszkę wyda się dziwne:Jaki sprawdzony silnik wybrać?Ma być w miarę ekonomiczny ;)I przyzwoicie jeździć.Głównie eksploatowanie będzie małe miasteczko-wieś no i na pewno będę chciał go zagazować.Puki co nie doszukałem się na forum jakiegoś wykazu np:spalania realnego spalania wszelkich plusów i minusów.Może coś takiego właśnie warto stworzyć , pomorze to na pewno nie tylko mi w wyborze.

Z góry dzięki.

[BartZ]

Gelo

przede wszystkim zaczynamy tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=101962&view=unread#unread

:wink:

 

Po drugie,

tutaj masz masz wątek o spalaniu:

viewtopic.php?f=26&t=108183&view=unread#unread

:wink:

 

Po trzecie,

która wersja, ile kasy przeznaczasz, roczne przebiegi, jakie główne zastosowanie ma mieć to auto i jeszcze parę innych pytań

:wink:

 

Wątków dotyczących wyborów jest tu co najmniej kilka, może pogrzeb jeszcze nie wspominając o wątku gazowym i potencjalnej awaryjności forka :wink:

[Gelo]

przede wszystkim zaczynamy tutaj:

viewtopic.php?f=1&t=101962&view=unread#unread

Sorka już nadrobiłem zaległości.

która wersja, ile kasy przeznaczasz, roczne przebiegi, jakie główne zastosowanie ma mieć to auto i jeszcze parę innych pytań

Co do wersji to się trochę pogubiłem Ogólnie auto ma być rodzinne i dawać sobie rade na polnych drogach(wyjazdy do rodziców,na rybki itp)z szczególnym naciskiem na warunki zimowe na wsi.Roczny przebieg to jakieś 25-35tyś km rocznie.Puki co volvo s40 daje radę ale zmieniam bo nie jest kombiak i zimową porą ledwo wyrabiał a nawet 2 razy musiałem go wypychać.Nie zależy mi na paleniu gum ale w momencie wyprzedzania lubię mieć zapas mocy.Swego czasu rewelacyjne zdawał egzamin Hyundaj Galloper ale niestety palił niczym smok no i na trasie poruszał się niczym żółw.Dlatego szukam auta pośredniego.Jeśli chodzi o gaz to z dobrą instalacja(odpowiednio zamontowaną) nie powinno być kłopotu.

[Kuba]

Dobrym kompromisem jest silnik 2.5l.

[yossarian]

Korzystam w podobnych warunkach z autem z silnikiem 2.5 NA i faktycznie godzi bardzo dobre prowadzenie i zapas mocy w trasie z umiejętnościami narciarza biegowego, gdy zapada śniegiem mój kilkukilometrowy dojazd do 16ki.

[slonex]

Puki co powoli

Puki co nie doszukałem się

 

[BartZ]

Co do wersji to się trochę pogubiłem Ogólnie auto ma być rodzinne i dawać sobie rade na polnych drogach(wyjazdy do rodziców,na rybki itp)z szczególnym naciskiem na warunki zimowe na wsi.Roczny przebieg to jakieś 25-35tyś km rocznie.Puki co volvo s40 daje radę ale zmieniam bo nie jest kombiak i zimową porą ledwo wyrabiał a nawet 2 razy musiałem go wypychać.Nie zależy mi na paleniu gum ale w momencie wyprzedzania lubię mieć zapas mocy.Swego czasu rewelacyjne zdawał egzamin Hyundaj Galloper ale niestety palił niczym smok no i na trasie poruszał się niczym żółw.Dlatego szukam auta pośredniego.Jeśli chodzi o gaz to z dobrą instalacja(odpowiednio zamontowaną) nie powinno być kłopotu.

 

W takim razie będzie Ci trudno pogodzić to wszystko w jednym forku. Jak pisze Kuba najbardziej uniwersalną opcją byłby motor 2.5. Jedzie dużo lepiej niż 2.0 N/A, potrafi spalić mniej niż tenże, nie ma co prawda wygaru uturbionego (->wyprzedzanie) ale nie ma rzecz jasna turbiny, co w efekcie zmniejsza jego komplikacje. No i przydatny szczególnie na wsi itp. (oczywiście IMSO) reduktorek, który akurat w takich sytuacjach (czyli quasi off-roadowych) jest bardziej potrzebny niż duża moc. Haczyk polega na tym, że z motorem 2.5 to różnie bywa. Zdania są podzielone co do jego trwałości i nie chcę tutaj wywoływać dyskusji na ten temat (ja miałem w OBK i jakąś tam opinię sobie wyrobiłem :wink: ). Turbo dają najwięcej frajdy z jazdy , ale ich eksploatacja jest droższa, a jeżeli poważnie myślisz o gazie, to będzie dużo droższa (chociażby przez samo ustawianie zaworów). Bardzo dobrą opcją jest 2.0 N/A, ale osobiście uważam, że do wyprzedzania to on się nie nadaje, więc konkludując wszystkiego nie pogodzisz. Poza tym pomijając wersję silnikową nie napisałeś, który to miałby być model (rocznikowo :wink: ).

[AdaSch]

proste,

 

2.5t 230Km 320Nm

 

w nim padają tłoki, znacznie rzadziej panewki

 

w 2.0t częściej padają panewki

 

naprawa panewek jest znacznie droższa od wymiany tłoków

 

silnik jest ekonomiczniejszy chyba dzięki dużo większej ilości elektroniki, zdecydowanie mocniejszy przy niskich obrotach i nie trzeba go kręcić dodatkowo pomagają zmienne fazy rozrządu.

 

badając spalanie przez ostatnie 40kkm codziennej jazdy w trójmiejskich korkach, czasem wyjazdy to średnie spalanie to około 13,6l. Jeszcze rok temu było 12,6 ale teraz mam nowy tłumik i chęć jego posłuchania dodatkowo kosztuje

 

Co do rocznika, jam ma rocznikowo my06 z pierwszej serii. Warto poszukać my07, ma trochę poprawek w stosunku do my06. Moje obserwacje dot głównie zabezpieczenia antykorozyjnego. Mój we wielu miejscach nie ma baranka a my07 ma. Oczywiście, można kupić my06 i od razu dowalić baranek w narażone miejsca i mieć spokój.

 

Zanim kupisz, znajdź prawdziwego speca (dobre aso) od subaru aby w mirę możliwości wysłuchał silnik.

 

Pozdrawiam

[Gelo]

Poza tym pomijając wersję silnikową nie napisałeś, który to miałby być model (rocznikowo :wink: ).

Interesują mnie roczniki 99-02.Natomiast z tym wyprzedzaniem to chyba źle się wyraziłem.W mojej volvince mam 115km czasem brakuje ale mało jest takich sytuacji.Na śniegu brak zrywności jest jego dużym atutem.Przeglądając giełdy najwięcej jest silników 2,0(125,170 km)Niedawno znajomy z osiedla , myśliwy zakupił forka właśnie 125km wolnossącego.Muszę go odwiedzić i przetestować.Aha dodam że autko będę sprowadzał z zachodu wiec ASO nie pomoże.Liczę na swój nie najgorszy słuch.Aha post dotyczący spalania przeczytałem,ale ja bym zasugerował zrobienia czegoś takiego w formie tabelki(auto,rocznik,silnik,spalanie-czy jakoś tak)Będzie na pewno bardziej czytelne.

[AdaSch]

no to wychodzi 2.0t

 

Forek jest ciężkim autem

 

porównaj czasy rozpędzania się 0-100

[naLeśnik]

Poza tym pomijając wersję silnikową nie napisałeś, który to miałby być model (rocznikowo :wink: ).

Interesują mnie roczniki 99-02.Natomiast z tym wyprzedzaniem to chyba źle się wyraziłem.W mojej volvince mam 115km czasem brakuje ale mało jest takich sytuacji.Na śniegu brak zrywności jest jego dużym atutem.Przeglądając giełdy najwięcej jest silników 2,0(125,170 km)Niedawno znajomy z osiedla , myśliwy zakupił forka właśnie 125km wolnossącego.Muszę go odwiedzić i przetestować.Aha dodam że autko będę sprowadzał z zachodu wiec ASO nie pomoże.Liczę na swój nie najgorszy słuch.Aha post dotyczący spalania przeczytałem,ale ja bym zasugerował zrobienia czegoś takiego w formie tabelki(auto,rocznik,silnik,spalanie-czy jakoś tak)Będzie na pewno bardziej czytelne.

 

najlepszy będzie chyba 2.0 turbo, 2.5L wolnossący wcale nie spala tak mało (albo ja nie umiem jeździć ) A jeśli potrzebujesz tabelek to na portalu spritmonitor.de jest tego bardzo dużo. A tutaj przykładowe moje spalanie na benzynie: http://www.spritmonitor.de/en/detail/295775.html spalanie jest w ostatniej kolumnie z liczbami.

[GREGG]

Poza tym pomijając wersję silnikową nie napisałeś, który to miałby być model (rocznikowo :wink: ).

Interesują mnie roczniki 99-02.Natomiast z tym wyprzedzaniem to chyba źle się wyraziłem.W mojej volvince mam 115km czasem brakuje ale mało jest takich sytuacji.Na śniegu brak zrywności jest jego dużym atutem.Przeglądając giełdy najwięcej jest silników 2,0(125,170 km)Niedawno znajomy z osiedla , myśliwy zakupił forka właśnie 125km wolnossącego.Muszę go odwiedzić i przetestować.Aha dodam że autko będę sprowadzał z zachodu wiec ASO nie pomoże.Liczę na swój nie najgorszy słuch.Aha post dotyczący spalania przeczytałem,ale ja bym zasugerował zrobienia czegoś takiego w formie tabelki(auto,rocznik,silnik,spalanie-czy jakoś tak)Będzie na pewno bardziej czytelne.

 

Gelo pamiętaj że motor 2.5 wolnossący to tylko US Spec (chyba że ci to nie przeszkadza ale skoro piszesz że ma być auto ściągane z zachodu to raczej bym się nastawiał na 2.0 N/A - w europie chyba nie ma tak dużo amerykańskich używek jak u nas)

 

2.0 N/A 158KM zastąpił 2.0 125KM dopiero od 2005/2006 i jest zdecydowanie sprawniejszy, ale chyba za młody rocznik. dodam jeszcze że 2.0 N/A faktycznie nie jest mistrzem osiągów w porównaniu do uturbionych, ale serwisu nie musi tyle oglądać no i ma reduktor i dzieki temu w zimie pokazuje kto tu rządzi

[Gelo]

2.0 N/A faktycznie nie jest mistrzem osiągów w porównaniu do uturbionych, ale serwisu nie musi tyle oglądać no i ma reduktor i dzieki temu w zimie pokazuje kto tu rządzi

Reduktor fajna rzecz.Czyli co wolnossący 125km+lpg i powinien mnie zadowolić?zawsze wole 14l lpg niż 14 ON jak to miało miejsce w galloperku.Co do turbo to jakoś nie mam przekonania sam nie wiem czemu.

[BartZ]

No to raczej wybór masz z głowy :wink:

Ale pamiętaj, że to jest AWD więc te 125 kucy nie stanowi w forku rewelacji, tym bardziej, że masa to ok. 1420kg. Reduktor jest świetny, ale tak jak pisałem wyżej, tylko w pewnych sytuacjach, IMSO normalnie na trasie nie da się z tym jeździć (nie to, że jest niewskazane), po prostu uważam, że jest upierdliwe i męczące. Dobrze się przyjrzyj temu co będziesz kupował, bo subaryny w ogóle w tym wieku mogą być mocno zmęczone.

[Gelo]

Ale pamiętaj, że to jest AWD więc te 125 kucy nie stanowi w forku rewelacji, tym bardziej, że masa to ok. 1420kg. Reduktor jest świetny, ale tak jak pisałem wyżej, tylko w pewnych sytuacjach, IMSO normalnie na trasie nie da się z tym jeździć (nie to, że jest niewskazane), po prostu uważam, że jest upierdliwe i męczące. Dobrze się przyjrzyj temu co będziesz kupował, bo subaryny w ogóle w tym wieku mogą być mocno zmęczone.

Najlepiej by tu pasował jakiś fajny dieselek

[BartZ]

...Najlepiej by tu pasował jakiś fajny dieselek

litości...

:wink:

[Gelo]

litości...

Nie przesadzaj.We wszelkich terenówkach najlepiej się sprawdzają diesle ze względu na moment obrotowy.No i olej w biedronce 3l-10zeta

[qba30]

Gelo-przypomnij mi jak będziesz sprzedawał swoją fure,będę zainteresowany.

[BartZ]

litości...

Nie przesadzaj.We wszelkich terenówkach najlepiej się sprawdzają diesle ze względu na moment obrotowy.No i olej w biedronce 3l-10zeta

Wchodzimy w inną dyskusję, ale nie przeceniałbym możliwości momentu obrotowego, setki Nm-ów to nie wszystko, a bez dobrze skomponowanego AWD mogą wręcz przeszkadzać :wink:

[Gelo]

Gelo-przypomnij mi jak będziesz sprzedawał swoją fure,będę zainteresowany

Którą masz na myśli obecną(już chcę sprzedać)czy przyszłą(jeszcze nie kupiłem)?

bez dobrze skomponowanego AWD mogą wręcz przeszkadzać

Oczywiście że masz rację.Osobiście miałem do czynienia z autami terenowymi i tam nie wyobrażam sobie innego silnika niż diesla ale to odrobinę inna bajka.

[Kuba]

Sa swietne samochody terenowe, ktore bez problemu daja rade z wolnossacymi silnikami benzynowymi 1.3l.

[BartZ]

Sa swietne samochody terenowe, ktore bez problemu daja rade z wolnossacymi silnikami benzynowymi 1.3l.

...1.7... :wink:

[crem]

Sa swietne samochody terenowe, ktore bez problemu daja rade z wolnossacymi silnikami benzynowymi 1.3l.

 

Takie np. Suzuki Jimny. Na wakacjach kiedyś z ciekawości wypożyczyłem. Bardzo dzielne autko.

[Kuba]

Widzialem kiedys Suzuki Samurai, ktore wspinalo sie po skalach. Pytam sie pozniej wlasciciela czy ma w tym aucie supercharger lub cos innego zrobione przy silniku, a on mi mowi ze silnik jest seryjny tylko predkosc maksymalna wynosi ~60km/h.

Moj wojek kilkanascie lat temu pracowal jako lesniczy i mowil mi ze nie ma lepszego samochodu w teren niz Lada Niva (chyba z 1.6l), zadne zachodnie wynalazki (np Pajero) nawet sie do niej nie zbliza. Mozliwe ze od czasu troche sie zmienilo.

[Gelo]

Moj wojek kilkanascie lat temu pracowal jako lesniczy i mowil mi ze nie ma lepszego samochodu w teren niz Lada Niva (chyba z 1.6l), zadne zachodnie wynalazki (np Pajero) nawet sie do niej nie zbliza. Mozliwe ze od czasu troche sie zmienilo.

Tu bym się spierał.W ładzie nie ma nic nadzwyczajnego co by ja tak wysoko stawiało.Cały jej plus to że jest krótka ma dobre 'kąty'.

Osobiście jestem zwolennikiem starych prostych terenówek a nie nowości.