Skocz do zawartości

Brak odpowiedzi !!!


Wotan

O ktorej godzinie codziennie moglbys(moglabys) wejsc na forumowy czat?  

39 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

special thanx to....Krzysiom and TomekEl :D

z mojej strony EOT

 

p.s. ..a pismo i tak poszlo :twisted:

 

Ciekawe co z tego wyniknie. Obstawiam, że jeśli ktokolwiek to przeczyta, to powiedzą, żeby zamknąć w cholerę to forum, bo nic dobrego z tego nie wynika. Tak jak swego czasu powiedziało Mitsubishi Motors na forum umieszczone na stronie polskiego importera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiom, na pewno coś wiesz ;-) W końcu jesteś adresatem podziękowań :mrgreen:

Tylko nie wiem bardzo za co.

Nie popierałem teorii Wotana że M U S I dostać odpowiedź na pytanie zadane na forum.

Tylko pisałem o tym że jak jest takie forum i miejsce na zadawanie pytań to ktoś na nie POWINIEN odpowiadać, bo jak nie to nie ma to najmniejszego sensu.

To chyba jest mała różnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiom, na pewno coś wiesz ;-) W końcu jesteś adresatem podziękowań :mrgreen:

Tylko nie wiem bardzo za co.

Nie popierałem teorii Wotana że M U S I dostać odpowiedź na pytanie zadane na forum.

Tylko pisałem o tym że jak jest takie forum i miejsce na zadawanie pytań to ktoś na nie POWINIEN odpowiadać, bo jak nie to nie ma to najmniejszego sensu.

To chyba jest mała różnica?

 

No wiesz ;-) my tam nie wiemy co Wy na PW sobie pisaliście :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Sorry. Mam naprawdę za dużo do zrobienia, za mało czasu.

Wymianę opinii, odpowiedzi na pytania na forum traktuję, przyznaję, jako formę otrzymywania informacji, ale też....relaksu.

Co do cen części - ten temat (o ile pamiętam !) - był już poruszany.

Zasadniczo ceny powinny byc oczywiście podawane.

Problemem staje się, gdy ktoś przygotuje litanię na 3 strony (np. naprawa powypadkowa doholowanych do Polski "zwłok") ....aby naprawę wykonać u przysłowiowego "Pana Ziutka".

Rezultat dla dealera: kilka godzin pracy z wyszukiwaniem numerów części, sprawdzaniem cen, rzygotowaniem zestawienia.

Rezultat dla pytającego: gotowe zestawienie numerów części + zakup przez znajomego na zparzyjaźnionym złomowisku.

 

Powyższe nie absolutnie stanowić odpowiedzi na zadane pytanie. Przedstawia tylko bardzo prozaiczny dylemat.

 

Rozwiązanie: gdy pytamy o jakąś część (czy dwie itd) pytamy o nazwisko osoby obsługującej (najpóźniej, jeżeli obiecuje oddzwonić).

Jeżeli nie oddzwoni, piszemy maila na adres danego dealera do konkretnej osoby przypominając obietnicę oddzwonienia.

Jeżeli i to nie skutkuje, wysyłamy go ponownie, tym razem w kopii do nas.

 

Zakładam, że zadziała.

A jeżeli nie ..... :twisted:

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Baza danyc jest niestety za duża, jak na możliwości systemu.

Ponadto trzeba pamiętać, że jest to nieco skomplikowany system uwzględniający wiele możliwości stosowanie elementów zastępczych itp, itp.

Do tego dochodzą dość regularne zmiany cen wynikające z wahań kursowych oraz ew. zmian modelowych itd.

Rozważamy natomiast umieszczenie cen typowych części eksploatacyjnych.

 

Łączę pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baza danyc jest niestety za duża, jak na możliwości systemu.

 

Systemu? A ileż ta baza danych ma? 800 GB?

 

Z całym szacunkiem, ale i tak gdzieś ta "baza" musi być...

 

Ja tam Dyrekcję w zupełności rozumiem. Taki system wymaga zwykle gruntownego przeszkolenia użytkownika, bo inaczej dopiero SIP zostanie zasypany pytaniami od wszystkich, którzy będą próbowali coś z tych danych wyciągnąć. Nie mówię nawet o obsłudze administracyjnej tego, dbanie o aktualność cen, wszelkie zmiany i uaktualnienia....

 

MSZ temat bardzo trudny i kosztowny w realizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam Dyrekcję w zupełności rozumiem. Taki system wymaga zwykle gruntownego przeszkolenia użytkownika, bo inaczej dopiero SIP zostanie zasypany pytaniami od wszystkich, którzy będą próbowali coś z tych danych wyciągnąć. Nie mówię nawet o obsłudze administracyjnej tego, dbanie o aktualność cen, wszelkie zmiany i uaktualnienia....

 

MSZ temat bardzo trudny i kosztowny w realizacji.

 

Don't be funny.

 

Przecież to najzwyklejsza lista produktów, jakoś w aptekach takie mają i jest po kilkanaście (kilkadziesiąt?) tysięcy pozycji leków i jakoś sobie radzą. Są też aktualizacje, zmiany limitów, cen etc. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to najzwyklejsza lista produktów, jakoś w aptekach takie mają i jest po kilkanaście (kilkadziesiąt?) tysięcy pozycji leków i jakoś sobie radzą. Są też aktualizacje, zmiany limitów, cen etc. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć!

 

W teorii wygląda fantastycznie, jak zwykle problem tkwi w szczegółach, typu format bazy, jaki jest do niej dostęp, kwestia stworzenia odpowiedniego interfejsu wyświetlającego właściwy poziom cen, a nie dealerskie, być może licencja na bazę itp. Integracja systemów informatycznych to całkiem dochodowa działka :) bo niestety każdy trzyma się standardów o ile są to jego własne standardy - a i to przychodzi czasem z wielkim trudem, by nie wspominać o co poniektórych firmach zajmujących się softem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam Dyrekcję w zupełności rozumiem. Taki system wymaga zwykle gruntownego przeszkolenia użytkownika, bo inaczej dopiero SIP zostanie zasypany pytaniami od wszystkich, którzy będą próbowali coś z tych danych wyciągnąć. Nie mówię nawet o obsłudze administracyjnej tego, dbanie o aktualność cen, wszelkie zmiany i uaktualnienia....

 

MSZ temat bardzo trudny i kosztowny w realizacji.

 

Don't be funny.

 

Przecież to najzwyklejsza lista produktów, jakoś w aptekach takie mają i jest po kilkanaście (kilkadziesiąt?) tysięcy pozycji leków i jakoś sobie radzą. Są też aktualizacje, zmiany limitów, cen etc. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć!

 

Owocku drogi. Zajmuję się tym zawodowo od nastu lat. Widziałeś gdzieś aptekę webową, w której klient ma dostęp do wszystkich informacji? Czym innym jest system wewnętrzny, w którym działają przeszkoleni użytkownicy, a czym innym system upubliczniony dla ludu.

 

Zakładając, że powstanie niezwykle prosty system, w którym będziesz miał kod części oraz jej cenę, to jestem pewien, że użyteczność tego dla Ciebie i dla każdego użytkownika subaru będzie żadna. Bo trzeba te kody umieć czytać, wiedzieć do których roczników dana część pasuje, itd itd... Nie znam specyfiki systemów informatycznych w motoryzacji, ale mogę to sobie wyobrazić.

 

Taki system dla dealerów ma sens, ale dla końcowego użytkownika dużo lepsza jest lista cenowa najczęściej używanych podzespołów i części zamiennych. Howgh!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...