ComeToDaddy Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 A no przyszlo do tego ze siedzac i grzebiac po necie trafilem na artykol, taki sobie zwykly o benzynie, nic nowego, wiadomo powszechnie ze w polsce paliwo czasami malo ma z rafineria wspolnego, a przynajmniej z ta jej czescia co powinno... hmmmmm odbiegam od tematu. W kazdym razie czytam czytam a tu wychodzi ze potrafi miec 88 zamiast 98 oktanow, ze na... z tego co pamietam, 3/4 stacji w benzynie bylo 10 razy wiecej siarki niz trzeba, jakies rozpuszczalniki, nafta, benzyna ekstrakcyjna... o wodzie nie wspominam bo to standart, zgroza !! :shock: totez stosuje pytanie do forumowiczow, zwlaszcza tych co bardziej dbajacych o swoje autka, gdzie tankujecie ?? a najlepiej... gdzie jestescie wmiare pewni jakosci paliwa ktore lejecie do baku ?? od siebie moge dodac, bo gadalem z taxsiarzami ze najlepsza rope mieli na aralu, tyle ze potem ten sie polaczyl z DUO zaczeli gdzies z polski ciagnac paliwo i to juz nie to, no, to tyle, milej nocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 Ja tankuję Cossiego na Jet'cie bo tam mają 98 za 3.33 i taniej. Inne autka różnie zwykle duże koncerny ale patrzę na cenę paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 Ja tankuje 98 na Jet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 A ja w szelu 99. a jak los zmusi w drodze to w Orlenie. Ale uwaga, np stacja w Chociszewie obok Czerwinska nad wisla- droga do plocka, byla kiedys maluska i prywatnja, tam lali pewnie 76 oktanow rozpuszczonych piwem, ropa, mazutem i czykolwiek sobie chcieli. teraz sa chyba petrochimija plock. Ale zwyczajow na pewno nie zmienili. I to pewnie dotyczy wiekszosci stacji w terenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IWAN Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 Ja tylko 99+ by Shell i czasem ex ARAL 98. Jednocześnie witam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 Nie nie nie, to ja witam. Pozdrawiam, TJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GTA3 Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 Ja tankuję w domu 43 oktanowego Jacka Danielsa A tak poważnie to ARAL. Kiedyś nalałem na Shell'u bo bieda świeciła jak szalona i bałem się że na zakręcie zdechnie zanim dokulam do ARALa. No i efekt był taki że zamiast 480 - 500 km zrobiłem na baku z bólem 450. Kiedyś jeszcze jak pojawiła się V-power zatankowałem z ciekawości. Nie zauważyłem różnicy w czasie jazdy, ale za to na wolnych obrotach silnik jakoś nierówno chodził. Jak na razie moja konkluzja jest taka, że na ARALu są najlepsze ceny i najlepsza jakość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 11 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2003 Aral juz jest po fuzji z BP tak samo Preem zostal wchloniety przez Statoil osobiscie wybieram stacje z duzych sieci - zadnego "okazyjnego" tankowania na malych stacyjkach. Duze sieci i tak kupuja paliwo w wiekszosci w Plockiej Petrochemii... a jesli sprowadzaja to i tak nie oplaca im sie bawic w kantowanie. Tankuje generalnie na 2 sieciach: BP/ARAL i Orlen (ale tylko tych nowszych - ze wzgledu na instalacje), czasem Statoil no i sympatyczne stacje Preem. Na tych ostatnich mieli swego czasu naprawde dobrej jakosci paliwa, a przede wszystkim to w zimie pojawiali sie tam taksowkarze w poszukiwaniu paliwa do diesli - paliwa byly importowane ze Szwecji - wiec i parametry dla nich byly chyba najlepsze. A Shella omijam - nie z powodu jakosci paliwa a z powodu wyjatkowo chamskiego potraktowania mnie na jednej ze stacji w Poznaniu (przy. ul . Bulgarskiej). Obsluga dluuuugo mnie olewala kiedy stalem przy ladzie probujac zaplacic za paliwo, a na koniec dziewcze ktore mnie raczylo po mojej slownej interwensji obsluzyc, rzucila mi karte i rachunek z pogardliwa mina, obrocila sie do mnie tylem kontynuujac ploty z drugim dziewczeciem za lada. Brakowalo, zebym na moje "do widzenia" uslyszal "sp... ".. Na Shella juz nigdy nie wrocilem. Na JET-a tez boje sie wracac po tym jak moj szef do banku 60-litrowego zatankowal... 63,26 litra... A zeby bylo jasne - samochod dotarl na stacje bez popychania go... Pozdr. Pumex Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GTA3 Opublikowano 12 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2003 Orlena nie lubie bo większość stacji to przystrojone zabytki ze zbiornikami pamiętającymi paliwo na kartki i "niebieską" ( ile to miało 78 oktanów?? ). Na dodatek zmienili obsługę na śmieszne dziewczyny, które do upadłego powtarzają "witamy na stacji Orlen!" Przychodzę sobie na przykład kupić żarówkę a wdzięczą się jakbym zatrzymał się na stacji międzygalaktycznej zatankować 20 ton paliwa do promu kosmicznego. Podobnie nie podoba mi się molestowanie w wykonaniu obsługi Shella. Podbiega jakiś cieć i nadaje: "Zatankować panu wipałer???" W Austrii są jeszcze wredniejsi - zanim zdążyłem wyjść z wozu jakiś ch.. już zdążył wsadzić rurę z "powermaxem", czy jak tam to nazywają, do baku i niewinnie pyta ile nalać. Chamstwo. Zupełnie jak chłopaczki z zestawem do mazania po szybach na skrzyżowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subaru_rallyfan_roman Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 "Shellowcy" to niestety muszą na miesiąc wcisnąć klietom określoną ilość kart do kolekcjonowania punktów, "podjazdowi" natomiast wyrobić miesięczny limit VPower'a. Żyjemy niestety w kapitaliźmie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ickx Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Ja i tak jeżdżę klekotem więc mi to wszystko jedno gdzie.Byle tylko paliwo zawierało jak najmniej oleju opałowego,w uczciwość właścicieli stacji to ja nie wierzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GTA3 Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 "Shellowcy" to niestety muszą na miesiąc wcisnąć klietom określoną ilość kart do kolekcjonowania punktów, "podjazdowi" natomiast wyrobić miesięczny limit VPower'a. Żyjemy niestety w kapitaliźmie Psia ich zasrana mać. Stręczycielsto a nie kapitalizm Niech uprawiają kapitalizm w stylu Arala. Najlepsze ceny i jakość zupy. Efekt jest taki że na Aralu zdarza mi się stać w kolejce, a na Szelach przeważnie widzę pustki. A z tego dalej łatwo wyciągnąć wnioski: na niebieskich stacjach zawsze jest świeżutka zupka a na żółtych Wipałer gnije pod ziemią. A benzynka produkt nietrwały. No i sam już sobie wytłumaczyłem dlaczego silnik mi nierówno chodził na jałowym jak polałem 99+. Dobra koniec, bo pomyślą, że pracuję w dziale marketingu podjazdowego ARAL P.S. No, gdyby jeszcze za punkty SmArK można było zamówić mycie szyb pojazdu przez dziewczyny topless to bym raz na jakiś czas wpadł z kolegami pożyczonym autobusem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subaru_rallyfan_roman Opublikowano 14 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2003 Też jestem zdania, że najlepiej jest na Aralu, mam tylko nadzieję, że po tej fuzji z BP nic nie zmieni się na gorsze. A poza tym, najlbliżej mam właśnie do Arala, a nocką bije piękna, niebieska łuna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 14 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2003 Też jestem zdania, że najlepiej jest na Aralu, mam tylko nadzieję, że po tej fuzji z BP nic nie zmieni się na gorsze. A poza tym, najlbliżej mam właśnie do Arala, a nocką bije piękna, niebieska łuna TAK TAK, ja też kończyłem zawodówkę, .................bo była najbliżej, i nie trzeba było przez ulicę przechdzić. siwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IWAN Opublikowano 14 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2003 Też jestem zdania, że najlepiej jest na Aralu, mam tylko nadzieję, że po tej fuzji z BP nic nie zmieni się na gorsze. A poza tym, najlbliżej mam właśnie do Arala, a nocką bije piękna, niebieska łuna No do końca 2003 stacja (dawny ARAL) w wawie, przy al. Jerozolimskich ma paliwo ARAL, potem chłam BP wchodzi (jak powiedział człowiek dowożący tam paliwo. Łuna? Ja tej łuny już nie widuję, a miałem tuż pod noskiem. Szkoda... Dlatego teraz S99+ bo nawet jak chłam to lepszy niz 98 z innych stacji wg mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GTA3 Opublikowano 14 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2003 Dlatego teraz S99+ bo nawet jak chłam to lepszy niz 98 z innych stacji wg mnie. A nawet jeśli nie lepszy to przynajmniej dobry rocznik :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 14 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2003 Naprawdę nierozumiem dlaczego weamnie szkoda przepłacać nawet 1PLN na litrze na tą VP99+. Może ona i fajna ale zdecydowanie za droga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 no wiesz.... niektorym te 99+ tak naprawde bardziej przeklada sie na psychike niz na rzeczywiste przyrosty mocy :wink: :wink: :wink: poza tym to wydaje mi sie, ze takie przesiadanie sie z 95 na 99+ bez regulacji zaplonu to chyba nie przynosi w pelni oczekiwanych rezultatow. Ale moze sie myle. Pozdr. Pumex (na 95 i LPG :wink: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Ja z musu jeżdżę na 98, ale rzeczywiście auta budowane pod 95 powiny jeździć na 95 i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Azrael a dlaczego z musu jeździsz na 98? Ja tez mozena powiedziec jeżdze z musu na 98, bo na 95 wydaje mi sie ze "stuka".....Ale moze mi sie tylko zdaje 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Azrael a dlaczego z musu jeździsz na 98? Ja tez mozena powiedziec jeżdze z musu na 98, bo na 95 wydaje mi sie ze "stuka".....Ale moze mi sie tylko zdaje 8) Bo ładuję sporo ponad 1.2 bar ;-) Ale ponad 1.2 bar w Cosworthie 95 jest mocno niewskazane jak gdzieś wyczytałem. Ogólnie nawet w serii przy 95 jest zalecana tylko spokojna jazda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Azrael - a byłeś już z tym cudem na hamowni???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Azrael - a byłeś już z tym cudem na hamowni???? A po co? Z resztą o ile wiem jest tylko jedna czterokołowa hamownia w Polsce we Wrocławiu i też nie ma za dobrej opinii. Doświadczenia znajomych uczą że zwykle hamownie pokazują tye ile chce żeby pokazały obsługa. Niemniej zdaniem speców przy ustawieniu na 1.5 bara auto ma około 300KM, będzie teraz skręcony na troszkę mniej bo to niezdrowe dla jego skrzyni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 15 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Azrael, tak czysto z ciekawosci, jak bardzo to twoje "dziecko" ze tak to ujme jest zarloczne ?? (czysto z ciekawosci) heh bo nie zdziwil bym sie jak by przy mocniejszym przycisnieciu wir w baku sie robil (zawsze lubilem takie auta) eh, tutaj (tzn. w szczecinie) nie ma takich :? tylko rozjebane bmw bęc'e i vw ze spoilerami poprzyczepianymi tam gdzie jest tylko na nie miejsce. Oczywiscie gostkowie kupuja najtansze, najslabsze wersje zeby zostala kasa na dodatki, spoilery, glosne audio itd. zalamac sie idzie. VW Polo 60 km i alufelgi na oko 16 w kazdym razie tak duze jak sie zmiescily, troche podobne do tych montowanych w evo 7, czerwony, spoilery do ziemi. Hmmmmm wlasciwie to czemu mial bym pisac to tutaj, zaraz nowy watek otworze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 15 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2003 Hmm dobre pytanie przyustawieniach na 1.5 bar doładowania zużycie paliwa w granicach 13-18litrów/100km. Niemniej auto miało nieprawidłową geometriei w ogóle więc to mogło wpływać. Zbaczymy jak będzie teraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.