Skocz do zawartości

Bojkot stacji benzynowych 1-3 lipca


Fido__

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że zabraniać subarumaniakowi tankować to niemal zbrodnia, ale może gra warta świeczki...

 

1 litr przekroczy **5zł**. Gdyby cenę benzyny rozłożyć na czynniki

pierwsze, czyli oddzielić od niej podatek akcyzowy oraz VAT,

wyszłoby na to, że benzyna w Polsce mogłaby kosztować niewiele

więcej niż w Kairze, gdyby nasze państwo zechciało być mniej pazerne

wobec swoich obywateli.

 

Cena "gołego" litra benzyny bez podatków wynosi koło **60gr**.

Resztę ceny benzyny stanowią podatki dla państwa. Namawiamy do

ogólnopolskiej akcji protestacyjnej - bojkotu stacji benzynowych.

**Nie kupujmy benzyny na stacjach w dniach: 1, 2, 3 lipca**. Jeśli

akcja nie przyniesie skutku to bojkotujmy zakupy w następny

weekend.To powinno ostudzić nasz rząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zgadzam sie z Witkiem - co sa winne stacje benzynowe? Sposobów na "walkę" z państwem jest mnóstwo i nikt mi nie wmówi, że bojkot to jedyne rozwiązanie...

 

Moim zdaniem akcja jest bezsensowna i nie przyniesie żadnego pożytku.Wwszyscy Ci, którzy "bojkotują" zatankują do pełna przed akcją, w czasie akcji wyjeżdżą paliwo, a później znowu będą tankować z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku obywatelskiego.

 

Problemem nie jest cena benzyny (bo tego juz sie niestety nie da zmienic, zwlaszcza po wejscu do UE) tylko co się z tymi pieniędzmi później dzieje. Bo nie widzę ani ładnych i bezpiecznych dróg, ani Policji w lepszych radiowozach, ani mniejszej ilości śmieci przy drodze... I to jest dopiero problem! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem akcja jest bezsensowna i nie przyniesie żadnego pożytku.Wwszyscy Ci, którzy "bojkotują" zatankują do pełna przed akcją, w czasie akcji wyjeżdżą paliwo, a później znowu będą tankować z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku obywatelskiego.

 

Masz rację. Wobec tego idę do domu wzuć papucie i pooglądać "M jak miłość" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja jest ogolnopolska... Taka akcja zebys dal 5-taka :twisted:

 

Dostalem takie info kilka dni temu na GG... i mam problem... bo tankuje

srednio co 2-3 dni... akurat dzisiaj mi sie skonczyh paliwo :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tam stacje bojkotuję cały czas....................... lans na rowerku :twisted:

 

Ale faktem jest, że paliwo w stosunku do zarobków większości rodaków jest zabójczo drogie. Idąc dalej tym tropem można dojść do wniosku, że wielu osób nie stać na samochód mimo, iż go mają bo albo nim nie jeżdżą albo rezygnują z innych rzeczy by zalać swój bak do połowy.

 

Smutne to, ale prawdziwe.......

 

 

Mam nadzieję, że za mojej kadencji na tym świecie nie będzie w produkcji Subaru imprezy STi World spec. z turbo doładowanym silnikiem 900 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka prawda... kupic samochod to dla wiekszosci nie jest problem - jest tyle marek i modeli... a przede wszystkim ocznikow, ze kazdy znajdzie cos dla siebie... Ale utrzymac - to juz inna bajka :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem leży głównie w równaniu cen w całej Uni.Już przecież niemcy(oczywiście nie obywatele) się coś tam buntują bo im padają stacje w strefie przygranicznej.

Dla mnie natomiast kuriozum była wypowiedż naszego ministra bodaj transportu w tej kwestii.

Otóż powidział on w radzio Z " no dałoby się obniżyć cenę poweidzmy o 5 groszy ale to nikogo nie uratuje a spowoduje straty w budżecie"

Otóż mnie by to ratowało,może niecałkowicie ale zawsze coś :wink: a po drugie czegoś nie rozumiem ,podatki są liczone w procentach od kosztów paliwa które rosną ,czyli im droższa baryłka tym państwo zarabia więcej szczególnie zresztą w okresie wakacyjnym.

np. 10 % od 100 to 10 ale już od 200 to 20 !! do podstawówki Panie ministrze :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio napialem sie i tankuje na stacji Neste w drodze do domu. Zawsze tankowalem na BP, ale cena 98 Ultimate zaczyna mnie irytowac, szczegolnie ze jak jezdze po miescie to nie czuje potrzeby wiekszej mocy ;) Do czego jednak zmierzam. Litr Pb 98 na Neste Pulawska kosztuje (dane z dzisiaj) 4.10 zl, co jak na W-we jest cena dosc niska. Problem jednak w tym, ze ja tankuje kazdego dnia wracajac do domu. Za kazdym razem tankuje za 100 (slownie sto) zlotych polskich. A na domiar zlego 50 dziennie idzie w porze lunchu. Drogo robi sie w tym kraju, a kasy na koncie nie przybywa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż mnie by to ratowało,może niecałkowicie ale zawsze coś :wink: a po drugie czegoś nie rozumiem ,podatki są liczone w procentach od kosztów paliwa które rosną ,czyli im droższa baryłka tym państwo zarabia więcej szczególnie zresztą w okresie wakacyjnym.

np. 10 % od 100 to 10 ale już od 200 to 20 !! do podstawówki Panie ministrze :!:

 

Wydaje mi się, że jedyny podatek jaki jest naliczany w procentach w przypadku paliwa to VAT, natomiast wszelakiej maści akcyzy i opłaty paliwowe są podatkiem kwotowym liczonym od litrów (a dokładniej na tysiąc litrów). I niestety VAT nie jest tu najistotniejszy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piskoor, sprytne, nawet bardzo :!: :mrgreen: Ja jednak z lenistwa wolałbym, zatankować raz za 600zł niż 4 razy po 150 :wink:

 

Co do bojkotu, żeby on "dotarł" do państwa, to musiał by być tak duży aby wywołał on bojkot stacji benzynowych, tylko, że wspomniane stacje czegoś takiego nie zrobią, bo im się nie opłaca... :idea: To już lepiej przykuć się kajdankami do jakiegoś ministra, albo porwać takiego jegomościa :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio napialem sie i tankuje na stacji Neste w drodze do domu. Zawsze tankowalem na BP, ale cena 98 Ultimate zaczyna mnie irytowac, szczegolnie ze jak jezdze po miescie to nie czuje potrzeby wiekszej mocy ;) Do czego jednak zmierzam. Litr Pb 98 na Neste Pulawska kosztuje (dane z dzisiaj) 4.10 zl, co jak na W-we jest cena dosc niska. Problem jednak w tym, ze ja tankuje kazdego dnia wracajac do domu. Za kazdym razem tankuje za 100 (slownie sto) zlotych polskich. A na domiar zlego 50 dziennie idzie w porze lunchu. Drogo robi sie w tym kraju, a kasy na koncie nie przybywa...

No to tankujemy na tej samej stacji bo ja stałem się fanem Neste jak zauważyłem, że w porównaniu z BP zyskuję 40 gorszy na litrze :). Mam do niej najbliżej z domu. Poza tym Panie w "przystacjowym sklepiku", w którym zaopatruję się w piwo i fajki oraz gram w lotto jak jest kumulacja (bez powodzenia :evil: ) sa miłe pomimo, że nigdy się nie uśmiechają :)

I jeszcze jedno: Dokonałem szybkich obliczeń i wyszlo mi (mniej więcej oczywiście), że właśnie teraz jestem na etapie przepalania tysięcznego litra paliwa wlanego od nowości do mojej Imprezy - jeszcze jeden tysiąc litrów i pierwszy przegląd :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No wychodzi na to, że masz rację. Źródło dość pewne :wink:

A dałbym sobie rękę uciąć, że za tonę. Pamiętam nawet dyskusję, że wpływa to w różny sposób na cenę litra paliwa ON/PB... :?

 

A może to chodziło o ceny paliwa z rafinerii :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...