Maruda Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 Także: "tok rozumowania" był dobry (powietrze to ok. 78% azotu, a tlen jest cięższy - więc azot nie może mieć gęstości większej od powietrza); błędy dotyczyły zaś pomieszania masy atomowej z masą molową... Najn, najn - azot ma PORÓWNYWALNĄ masę molową (a co za tym idzie gęstość) do powietrza. ??? Mi no anderstend. No ma "porównywalną", ale to jeszcze nie znaczy że nie może mieć TROCHĘ mniejszej.. ) "Porównywalny" znaczy tyle co "zbliżony" - ale "zbliżony" to nie to samo co "to samo". Powietrze to mieszanina dwóch (w zasadzie) gazów: azotu (N2, ca 78%) i tlenu (O2, ca 21%). Azot jest lżejszy, tlen jest cięższy. To zatem chyba oczywiste że azot będzie lżejszy od mieszaniny tych dwóch...?? Podejrzewam, że azot ma jakieś 'specjalne' właściwości - nie chce mi sie szukać ciepła molowego - pewnie po wstawieniu tego do Clapeyrona moglibyśmy to sobie policzyć. Specjalne właściwości? Azot jest gazem zdecydowanie mało aktywnym, i chyba tyle. Co do równania Clapeyrona (pV=nRT) to (za Wikipedią): Z równania tego wynika fundamentalny związek między ciśnieniem, temperaturą i liczbą cząstek gazu, z którego wynikają trzy wnioski: [*:1icfu27e]n moli (taka sama liczba cząstek) gazu, przy danej temperaturze i ciśnieniu panującym w naczyniu zajmuje zawsze taką samą objętość, niezależnie od budowy chemicznej tego gazu (V=nRT/p);[*:1icfu27e]w danej objętości, przy danym ciśnieniu i temperaturze, znajduje się zawsze taka sama liczba moli cząsteczek gazu, niezależnie od jego budowy chemicznej (n=pV/RT);[*:1icfu27e]n moli gazu zamkniętych w naczyniu o określonej objętości, przy określonej temperaturze, będzie wywierał na jego ścianki zawsze jednakowe ciśnienie, niezależnie od tego, jaki to jest gaz (p=nRT/V). Hm... ?? P.S. Akurat azot promień ma większy od tlenu, bo promień rośnie od prawej do lewej Mówimy, naturalnie, o układzie okresowym Mendelejewa? Wzrost średnicy atomu/ cząsteczki W LEWO w okresie? No to ja się nie kłócę - nie przypominam sobie tej kwestii. Ale teza ta coś wydaje mi się ryzykowną patrząc na to, że ilość eletronów na orbitach (to orbity elektronowe decydują o wielkości atomu) rośnie jednak z lewej do prawej... A poza tym to w okresie odbywa się obsadzanie elektronami istniejących już powłok, więc coś ten wzrost wielkości lipą mi zalatuje... Ale niezależnie od tego, w którą stronę to rośnie (i czy w ogóle rośnie), to i tak biorąc pod uwagę fakt że N2 i O2 są zaraz obok siebie w okresie, to różnica wielkości jest chyba minimalna. A dodatkowo przecież mówimy o porównaniu właściwości nie "azotu vs tlenu" a raczej "azotu vs powietrza" - w którym to powietrzu azot stanowi 78% składu, więc niewielkie różnice początkowe (pomiędzy N2 i O2) stają jeszcze mniejsze - a co za tym idzie jeszcze mniej istotne No i jeszcze jedno - i chyba tu jest knyf: azot w butlach pochodzi z frakcjonowanej destylacji skroplonego powietrza - czyli jest praktycznie idalnie suchy (wilgoć i CO2 są usuwane przed skropleniem powietrza, bo inaczej ulegałyby wymrożeniu w instalacji i tworzyłyby "korki" lodowe) - a z tego co mi wiadomo, to za wzrost ciśnienia w oponach podczas nagrzewania się ich w trakcie jazdy najbardziej odpowiedzialna jest obecna w powietrzu wilgoć. (No i wspomniana wyżej kwestia usprawnienia sobie pracy dzięki użyciu butli z azotem zamiast kompresora.) pzdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 A co można wstawić za R ? Oprócz pv/t. Teraz tak się zastanawiam, że faktycznie coś lipą pachnie ten promień z prawej do lewej... Poszperam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 A co można wstawić za R ?Oprócz pv/t. Równanie Clapeyrona to równanie stanu opisujące związek pomiędzy temperaturą, ciśnieniem i objętością gazu doskonałego, a w sposób przybliżony opisujący gazy rzeczywiste. pV = nRT gdzie: p - ciśnienie, V - objętość, n - liczba moli gazu (będąca miarą liczby cząsteczek (ilości) rozważanego gazu), T - temperatura (bezwzględna), T [K] = t [°C] + 273,15 R - uniwersalna stała gazowa: R=NAk, NA - stała Avogadra (liczba Avogadra), k - stała Boltzmanna, R=8,314 J/(mol*K). (Za Wikipedią.) pzdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 Ja pierd... Co do tej formuły to mnie się wydaje, iż to chodzi o obciążenia i prędkość z jaką się koło toczy.... A dokładnie że np prrzy 300 na godzine azot utrzymuje tą samą twrdość opony. A powietrze pewnie nie :?: :?: Dobrze mówie? :?: :?: :?: Edit: Dodam jeszcze iż słyszałem, że azot po zimie nie schodzi........... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 Gdybym wiedzial, ze tyle sie dowiem na forum to bym na fizyke nie chodzil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 Gdybym wiedzial, ze tyle sie dowiem na forum to bym na fizyke nie chodzil A jak byś się tyle dowiedział na fizyce to mógłbyś teraz sam innych douczać na forum... ) pzdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 Ciepło molowe gazu dwuatomowego wynosi: C = 5/2 R. Ale to w naszym przypadku niczego nie zmienia - oba te gazy są dwuatomowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Ciepło molowe gazu dwuatomowego wynosi: C = 5/2 R. Ale to w naszym przypadku niczego nie zmienia - oba te gazy są dwuatomowe. A co gorsza, nie zmienia to również nic w przypadku problemu kolegi Intaka, któremu regularnie ginie 10-20 g na kołach... ) Hm... Może by jednak spróbować wykoncypować jakież to tajemnicze zjawisko stoi za magiczną utratą wyważenia kół wyżej wspomnianych? Mam już nawet pewen pomysł, ale się na razie wstrzymam z publikacją swej teorii... Poczekam na to, co inni mają do powiedzenia w tej kwestii... ) pzdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiom Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Ja bym się czepiał opon i próbował je poprzekładać. Na pewno trzeba pojechać do DOBREJ WULKANIZACJI to coś wymyślą i trzymać się tej samej wyważarki to będą jakieś wnioski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 A czy możliwe by było, by podczas agresywnej jazdy opona zmieniła swoje położenie względem felgi (chodzi mi o obrót), to by mogło powodować zmienę rozkładu mas, ale z drugiej strony tak se myślę, że przecież powietrze w kole wywiera chyba dostatecznie mocny nacisk ścianek opony na ścianki felgi, że do takiego przesunięcia nie powinno dochodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 aflinta - intak chyba napisał, że mu się NIE przesuwa . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 aflinta - intak chyba napisał, że mu się NIE przesuwa . No to moja teoria w łeb bierze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Wyważenie kół: Po 1000km od wyważenia kierownica bije przy 140. I tak jest za każdym razem. Co więcej, tak nie było w ośkach. Mam wrażenie, że ma to coś wspólnego z napędem na cztery/wiskozą, które powodują nierównomierne zużywanie się opon :?: . To niedoważenie jest właśnie w granicach 10-15g i się nie zwiększa. Wygląda na to, że ten typ tak ma. Azot: Drogie Państwo , to jest odpowiednik "efektu placebo" w medycynie. Jak ktoś chce - niech wierzy. Będąc kierownikiem Laguny z czujnikami ciśnienia, pozwoliłem sobie na obserwację w czasie rzeczywistym zmian ciśnienia związanych ze zmianami temperatury w kołach napompowanych 78% i 100% azotem. Wnioski były zgodne z przypuszczeniami; ciśnienie zmienia się identycznie - o 0.3-0.5atm. W F1 stosuje się azot zdaje się z powodów "pożarowych" (choć też nie do końca rozumiem o co chodzi). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiom Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Zawsze po przekładce opon i ich wyważeniu po przejechaniu 1000km jeszcze raz je wyważam, jest to całkiem normalne. W każdym samochodzie którym jeżdziłem było to konieczne i wyważenie się zmieniało. Pytanie o czym dyskutujemy czy o zmianie wyważenia co 2000 km , czy o zmianie wyważenia 2000km po przekładce opon i wyważeniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Pytanie o czym dyskutujemy czy o zmianie wyważenia co 2000 km , czy o zmianie wyważenia 2000km po przekładce opon i wyważeniu? Wyważenie bez przekładania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Faktem jest, że w ośkach nie występuje. Za parę dni sprawdzę, jak w Legasiu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Właściciel Browaru Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Ja do tematu chciałbym dodać tylko, że używanie azotu do pompowania opon jest w rajdach dozwolone tylko w przypadku grupy A. W grupie N jest to zabronione, zgodnie z art. 254.6.4.2. Załącznika J (Przepisy szczegółowe dla samochodów seryjnych), który stanowi: "Zabronione jest użycie jakiegokolwiek urządzenia zapewniającego ogumieniu zachowanie swoich właściwości z ciśnieniem wewnętrznym równym lub mniejszym niż ciśnienie atmosferyczne. Wnętrze opony (przestrzeń pomiędzy obręczą koła i częścią wewnętrzną opony ) może być wypełnione wyłącznie powietrzem" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 20 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2005 Pytanie o czym dyskutujemy czy o zmianie wyważenia co 2000 km , czy o zmianie wyważenia 2000km po przekładce opon i wyważeniu? Wyważenie bez przekładania. Tak samo, pierwsze wywazanie po 1000 Km drugie po 3000Km, oczywiscie bez przekładania, teraz jest przejechane 1000 i narazie nie częsie. No troche przy 250 Km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się