Skocz do zawartości

Olsztyńskie spotkania


emotorsport

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę żałuję, że sam nie wystartowałem jako szofer, ale dziękuję obu kierowcom za udaną jazdę, w tym Elkowi za rekord trasy. 8)

 

Trochę dałem ciała, gdy nie poskromiłem Pawła jak mu się dwie wysepki zlały w jedną (pierwsza prędkość kosmiczna? ;-)) na pierwszym przejeździe, przez co wpadła taryfa. Niby wynik odrzucony (liczone 3 przejazdy z 4) ale nauczka na przyszłość jest - miejsca, w których można zrobić błąd należy opisywać tak, żeby błędu zrobić się "nie dało". Po taryfie to nawet wniosków z czasu nie da się wyciągać (a były przydatne - poprawa o 4 sekundy w przejazdach 3 i 4)...

 

 

Zwyczajowo - rajd był piękny, rajd był długi, terefere, będzie drugi. ;-)

 

Po ostatnim szutrze kusi mnie, żeby sobie treningowo pojechać Kormoran, celem nabrania doświadczenia. :P

 

A na "odstresowanie" :? poleciał sobie pszeniczny Cornelius. I jak znam życie, za chwilę poleci i Koźlak Miłosław. :mrgreen: (:mrchmiel: :?: :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek luzik było super :) Na następny rajdzik dostaniesz po prostu rurkę od podnośnika do ręki i w razie takiej akcji jak dzisiaj będziesz mnie walił po głowie, że pilota nie słucham :mrgreen:

 

Ja i tak jestem zadowolony z wyniku. Do chłopaków nie mam już podejścia więc 3 w klasie i tak cieszy. A Hondę do której 1,5 sekundy straciliśmy w generalce upokorzymy innym razem :twisted:

 

Impreza była super. Wyjeździłem się, auto całe, czego chcieć więcej? 8)

 

Pozdro dla Forumowiczów 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu w miarę szybko i fajnie....3,5km jest już oki.... :lol: showtime się chyba udał..... :lol::lol::lol:

Tylko to słońce....ryj se strzaskałem na ruski mahoń... :(

 

Zajebiście jest, jak trasę ustawia czynny zawodnik, a nie jakiś dziadek leśny z pezetmłota... :twisted::lol:,

jakby jeszcze nie było tych ciasnych zwalniających szykan, niestety ustawionych pod ośkowe piździki, byłoby naprawdę mega... :D

 

Dzięki za pilotaż wspólnemu z Pablo pilotowi - Jackowi, mimo początkowych problemików ogólnie się chyba zgraliśmy.... :D

tak jak i ,,konkurencji" za stworzenie odpowiedniej atmosfery i lekkiego sportowego ciśnienia... :lol:

 

Jacku, co to za rekord trasy, tylko 3 sekundy szybciej od definitywnego i absolutnego zwycięzcy imprezy.... :twisted::lol:

pewno ominęliśmy z jedną/trzecią trasy :lol: i nikt tego nie zauważył... :mrgreen::lol:

 

no i kto się wybiera do Mikołajek pomuskać barierki, bo ja raczej chyba nie... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nasz onboardzik z Ornety, poprzedni był na zielono, ten na czerwono.... :evil:

może jakiś informatyk się wypowie, co się znowu spierdopsuło, co to za zakłócenia,

co zdechło: iPlus, tuba czy po prostu w PL to normalne.... :mrgreen:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz tam informatyk... wystarczy ktoś bawiący się multimediami. :P

 

W sumie zastanawia mnie to, że na YT jest sporo filmików z rejestratorów Omega... I na pierwszy rzut oka nigdzie nie widziałem, aby ktoś wspominał o potrzebie rekodowania przed wysyłką. Chętnie dobrałbym się do jakiegoś pliku oryginalnego i sprawdził jak się YT i inne playery zachowują z omegą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, jak oglądam ten filmik na tubie a największej rozdzielczości, w HD, nie ma kolorowego paska,

tylko film jest biało-czarny, albo jak kto woli - czarno-biały.... :mrgreen:

na laptoku jest normalnie....z karty za pomocą czytnika jest normalnie.....

to wszystko jest nienormalne....

 

ale z drugiej strony, jak filmik kręcony w nienormalnym towarzystwie przez nienormalnego krętacza może być normalny.... :twisted::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było wcale tak dużo, zwłaszcza jak były poprawnie opisane :twisted:

 

A co do spokoju - najwyraźniej za wolno jeździli. :mrgreen:

Generalnie to połowa ludzi mówi mi, że jestem niesamowicie spokojnym człowiekiem, druga że jestem bardzo nerwowy. Nie wiem tylko, która połowa jest większa. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według tego co widzę w mediach (GO), to jedynie na akwenie "do przesmyku". Inna rzecz, że nie wiem którędy teraz legalnie wjechać, ale założę się, że gdzieś od strony Łupstychu/Gutkowa jakiś wjazd się znajdzie. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstytucja RP mówi, że władzę w Polsce sprawują obywatele lub wybrani przez nich przedstawiciele.

Ja cofam moje pełnomocnictwo dla obecnie i chwilowo wybranych władz miasta, czyli teoretycznie moich przedstawicieli,

ponieważ naruszyli jedno z moich podstawowych praw - prawo do wolności.

Przedstawiciel narodu nie może działać na jego szkodę, a faworyzowanie interesów jednej grupy społecznej kosztem ciemiężenia drugiej z automatu cofa prawo do jego reprezentowania.

W związku z tym mnie nie dotyczą przepisy działające na moją szkodę, bo nie po to wybierałem władzę, żeby mnie w jakikolwiek sposób ograniczała lub szykanowała.

Niniejszym ogłaszam nieważność bzdurnych i niedorzecznych przepisów i je odwołuję, ze względu na łamanie Konstytucji,

która jest nadrzędnym aktem prawnym w PL.

 

Szybko się z tego wycofają, jak z wielu innych, idiotycznych pomysłów, jezioro jest naszym wspólnym dobrem, jesteśmy jego współwłaścicielami jako obywatele i podatnicy, i mamy prawo z niego na równych kajakarzami czy deskarzami,

prawach korzystać, i żaden półgłówek wybrany na chwilę nam tego nie zabroni.

Najpierw niech zacznie jeden z drugim swoim urzędniczym, ptasim rozumkiem iskrzyć i niech do niego dotrze, że nie jesteśmy jego poddanymi, jest demokracja, nie feudalizm, i to, że niektórym powierzona przez Naród władza przewróciła we łbie, nie znaczy, że ma władzę absolutną :mrgreen:

nie znaczy, że są wszechwładni i bezkarni

 

a tu kolejny głos rozsądku:

 

http://www.wopr-wm.olsztyn.pl/

 

 

Strefa ciszy na Jeziorze Ukiel

News - Nowe

Wpisany przez Administrator

Czwartek, 17 Maj 2012 16:02

Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego zwrócił się do WOPR w Olsztynie z prośbą o wydanie opinii na temat wprowadzenia "strefy ciszy" na części Jeziora Ukiel. Treść jej zamieszczamy poniżej.

 

OPINIA

WODNEGO OCHOTNICZEGO POGOTOWIA RATUNKOWEGO

WOJEWÓDZTWA WARMIŃSKO – MAZURSKIEGO

w sprawie podjęcia przez Radę Miasta Olsztyn uchwały w sprawie

wprowadzenia „strefy ciszy” na części jeziora Ukiel – Zatokach Grunwaldzkiej i Miłej.

 

Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Województwa Warmińsko-Mazurskiego stoi na stanowisku iż wprowadzenie strefy ciszy na wyznaczonym akwenie : Zatoki Grunwaldzkiej i Zatoki Miłej do przesmyku Lwia Paszcza jest błędem i skorzysta na nim tylko bardzo niewielka grupa osób nie zainteresowana rozwojem miasta Olsztyn.

W 2011 roku stworzono projekt zagospodarowania jeziora Ukiel - celem nadrzędnym projektu ma być: Wzrost potencjału turystycznego województwa poprzez rozwój wielofunkcyjnej, całorocznej infrastruktury sportowo - rekreacyjnej. Realizacja inwestycji zakłada m.in.: budowę wyposażonej w nowoczesny sprzęt wielofunkcyjnej infrastruktury sportowo – rekreacyjnej, dla celów uprawiania sportów wodnych i lodowych, budowę toru liniowego do nart wodnych oraz szlaku turystycznego do nart biegowych. Powstanie infrastruktura do uprawiania sportów zimowych (bojery, łyżwiarstwo, tor saneczkarski), całoroczny obiekt dla treningów siatkówki plażowej, budynki ośrodków żeglarskich i kajakowych wraz z zapleczem odnowy, salami ćwiczeń, hangarami na sprzęt, wypożyczalniami sprzętu i wielofunkcjonalnymi placami sportowo-rekreacyjnymi.

 

Rysunek 1: Jezioro Ukiel.

Wprowadzenie strefy ciszy na wyznaczonych akwenach zaprzepaści to co Miasto Olsztyn chce osiągnąć poprzez wprowadzenie tego projektu w życie. Jak widać z załączonej mapki i jak wynika

z pisma skierowanego do WOPR SD.6251.5.2012.MJ strefą ciszy ma być objęty akwen na którym zlokalizowane jest najwięcej Klubów Sportowych.

W jaki sposób kluby te będą przeprowadzały szkolenia i w jaki sposób będą zabezpieczały uczestników szkoleń czy to motorowodnych czy też żeglarskich ? Rozumiemy że na łodziach wiosłowych gdyż wprowadzenie strefy ciszy nie da im możliwości wypłynięcia sprzętem motorowodnym ze swoich baz.

Następnym problemem jest to iż na akwenach na których strefa ciszy nie będzie obowiązywać brak jest jakichkolwiek możliwości slipowania – łodzi motorowych czy też innego sprzętu motorowodnego. Miasto Olsztyn nie udostępnia takiej możliwości w innym miejscu niż slip przy ulicy Jeziornej. Slipując tam łódź w jaki sposób ktoś ma dotrzeć na akweny na których nie obowiązuje strefa ciszy – skoro ma zakaz poruszania się sprzętem motorowodnym po Zatoce Grunwaldzkiej ? W jaki sposób Rada Miasta chce rozwiązać ten problem ?

W piśmie skierowanym do nas powołujecie się państwo na:

Art. 116 ust.1 ustawy Prawo Ochrony Środowiska który mówi iż wprowadzenie zakazu jest możliwe jeśli jest konieczne do zapewnienia odpowiednich warunków akustycznych na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.

Czyli wynika z tego iż przeprowadzona została analiza wynikająca z:

Art. 117 tej samej Ustawy stanowi iż ocena stanu akustycznego środowiska w miastach pow. 100 tyś mieszkańców powinna być dokonana obowiązkowo.

Z oceny tej powinno jasno wynikać czy wprowadzenie strefy ciszy na Jeziorze Ukiel – jest potrzebne.

Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe jako służba powołana do ratowania życia ludzkiego w razie zagrożenia na wodach nie widzi potrzeby ani sensu wprowadzenia zakazu poruszania się sprzętem motorowodnym na wyznaczonym akwenie.

Istnieją inne przepisy które umożliwiają ograniczenie „uciążliwości” dla mieszkańców i osób które wypoczywają na kąpieliskach – które jednak mimo patroli policji i straży miejskiej nie są na akwenie egzekwowane. W gestii Rady Miasta jest uczulenie w/w służb aby te przepisy egzekwować, gdyż to a nie wprowadzanie kolejnych zakazów jakim jest wprowadzenie strefy ciszy pozwoli spokojnie mieszkańcom i turystom wypoczywać nad jeziorem. Wprowadzenie strefy może spowodować więcej strat niż korzyści – odpływ turystów, zamarcie pracy klubów sportowych które funkcjonują i mają swoje bazy na terenie które Rada Miasta chce objąć strefą ciszy.

WOPR proponuje zamiast wprowadzania „strefy ciszy” - wprowadzenie czasowego w terminie od 26.06 do 01.09 zakazu pływania statkami o napędzie spalinowym, w tym i skuterów wodnych, w odległości mniejszej, niż 100 m od brzegu jeziora. Dotyczy to także przystani i wypożyczalni sprzętu pływającego. Umożliwienie wypłynięcia z przystani z minimalną prędkością manewrową pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności eliminującej zagrożenie wobec osób kąpiących się i żeglujących po jeziorze oraz zakaz wytwarzania fali – dla Zatoki Grunwaldzkiej i Zatoki Miłej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, wróciłem z nauk ;-), powiedzcie teraz gdzie ten materiał utrwalać? Bo z nadających się placów znam jedynie Ornetę - a to trochę daleko na systematyczne utrwalanie.

 

Przede wszystkim muszę "uczesać" kręcenie kierownicą, bo w tym mam najwięcej utrwalonych przyzwyczajeń, które Wrooblowi bardzo się nie podobają.

 

Coś wielkości parkingu centrum konferencyjnego UWM (lub nieco mniejsze) byłoby idealne, ale jak pamiętam zaraz po wybudowaniu zamknęli go szlabanem... Znacie coś podobnego w okolicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacek jak chcesz to z checia poucze sie z toba jak bedziesz ganiac, sam kiedys doszedlem do kilku cennych trickow co do trzymania kierownicy ;) co do placu w oln to trzeba sprawdzic co sie dzieje w bylych koszarach przy lesnej. wiesz gdzie? jednak jesli chcesz "uczesac" krecenie kierownica to wydaje mi sie, ze taki placyk moze byc za maly... PS jak bedzie zima to znam kogos kto moze moglby ten szlaban podniesc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w bylych koszarach przy lesnej

Tam gdzie cały OWSIiZ i okoliczni mieszkańcy parkują - czyli "plac defilad"?

https://maps.google.com/?ll=53.781518,2 ... d&t=h&z=19

 

Swego czasu dało się tam jeździć i pewnie do kręcenia kierownicą by wystarczył - kiedyś trenowaliśmy tam z koleżanką kręciołowe próby przed KJS-em, ale było to (jak widzę po pucharze :twisted:) w 2006 roku. Od tego czasu zaglądałem tam czasem i zawsze sporo aut stało zaparkowanych - ciasno było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...