Skocz do zawartości

Jakie najmocniejsze zarowki


Rekomendowane odpowiedzi

Po przejechaniu 4 tys. kilometrow (wiem, wiem, za chwile umawiam sie na wymiane oleju)

nieodwolalnie doszedlem do wniosku, ze moje subaru ma za slabe swiatla.

Wiem, ze legalnie (bez utraty gwarancji) nie zaloze ksenonow.

Jakie najmocniejsze zarowki moge sobie zalozyc, zeby nic nie stalo sie instalacji, a jednoczesnie by byly one znacznie mocniejsze niz dotychczasowe swiatla.

 

KK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejechaniu 4 tys. kilometrow (wiem, wiem, za chwile umawiam sie na wymiane oleju)

nieodwolalnie doszedlem do wniosku, ze moje subaru ma za slabe swiatla.

Wiem, ze legalnie (bez utraty gwarancji) nie zaloze ksenonow.

Jakie najmocniejsze zarowki moge sobie zalozyc, zeby nic nie stalo sie instalacji, a jednoczesnie by byly one znacznie mocniejsze niz dotychczasowe swiatla.

 

Jedyne żarówki legalne to o mocy standardowej, ale podniesionej jasności. Był swego czasu temat o tym. W testach brytyjskiego AutoExpress wyszło, ze dobre są Osram i Philips +30% albo +50%, ale należy unikać żarówek kolorowanych na niebiesko - bo filtr powoduje zmniejszenie strumienia śwuiatła. Jak poszukasz to znajdziesz dokładniejsze informacje. Ja mam chyba philipsy jakieś (już nie pamiętam), musiałbym zejść do auta i popatrzeć. Nie wiem, czy oświetlenie drogi się zdecydowanie poprawi, według mnie jest różnica, ale cudów bym się nie spodziewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUNGSRAM SUPER BLUE - czyste piekne białe swiatło -bańka lekko niebieskawa ale nie mylić z dziadostwem z allegro - kiedyś poruszałem ten temat na forum, pozniej sam testowałem różne typy żarówek ,najgorsze są te pseudo xenony które gorzej swieca od standardowych żarówek, Natomiast TUNSRAMY przy tej samej mocy 55W dają naprawdę DUZO więcej jasnego światła przez co wydaje mi sie że są najlepsze. więc mogę powiedzieć ze ja polecam !!!

 

ps. aby je kupić trzeba sie nieźle naszukać w sklepach ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tradycyjnie nie zgadzam się (albo zgadzam niezupełnie :wink: ) z Aflintą.

Oczywiście niebieski filtr nie przeszkadza, bo nawet jeśli pochłania część fotonów, to zmienia barwą na bardziej białą, przez co przedmioty w ciemności są lepiej dostrzegalne. Per saldo, myślę, że takie żarówki jakie poleca Aflinta są oczywiście lepsze niż standardowe, ale takie "Blue" z dobrej firmy jakie poleca Demol, to też jest ciekawa i godna polecenia propozycja.

 

Ale nie ma nic za darmo. Skoro żarówka, przy tej samej mocy emituje więcej światła, to znaczy, że jest inna charakterystyka i temperatura żarzenia włókna. Efekt? Taka jaśniejsza żarówka ma 3-4 razy którszą żywotność od standardowej. No i oczywiście jest droższa w zakupie.

 

To co jeszcze mogę poradzić: włączaj w nocy przy słabszej widoczności (deszcz, mgła) światła przeciwmgielne. One całkiem dobrze doświetlają nawierzchnię jezdni tuż przed samochodem, co mi bardzo pomaga, kiedy jadę Forysiem.

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co jeszcze mogę poradzić: włączaj w nocy przy słabszej widoczności (deszcz, mgła) światła przeciwmgielne. One całkiem dobrze doświetlają nawierzchnię jezdni tuż przed samochodem, co mi bardzo pomaga, kiedy jadę Forysiem.

 

I lans jak sie patrzy... :mrgreen:

 

Ciekawe jak policja reaguje na przeciwmgielne bo dawno temu temat przycichl... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nas kiedys w zimie we Wrocku zatrzymal w nocy patrol. Mielismy wlaczone przeciwmgielne, co prawda w terenie zabudowanym, ale dlatego, zeby widziec, czy nawierzchnia nie jest oblodzona. Byla to boczna uliczka i nikt inny nie jechal, poza tym swiatla przeciwmgielne w OBK MY '00 sa na tyle nisko osadzone, ze i tak nikogo nie oslepiaja. Policjant zrozumial, ale i tak wystawil mandat :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Than_Junior, noc to nie sa chyba zle warunki podogowa... mozna sobie pozwolic chyba tylko na podczas sniegu/deszczu i nie wiem czy czasem nie TYLKO na kretej drodze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I lans jak sie patrzy... :mrgreen:

Ciekawe jak policja reaguje na przeciwmgielne bo dawno temu temat przycichl... :roll:

 

Kiedyś tak dla lansu jechałem na przeciwmgielnych. Policjant zatrzymał mnie i zapytał dlaczego przy dobrej widoczności włączyłem światła przeciwmgl.? Odpowiedziałem: "oj, chyba niechcący włączyłem je kolanem". Kiedy zajrzał do mojego samochodu i zobaczył jak nieergonomicznie umieszczony jest włącznik tych świateł, uwierzył mi, polecił wyłączyć światła i jechać dalej 8)

 

Ale gdy jest nienajlepsza widoczność i np. słabo widzę dziury i wyrwy w jezdni, to zawsze włączam światła przeciwmgielne i niech tylko jakiś pan władza miałby coś przeciw :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś tak dla lansu jechałem na przeciwmgielnych.

 

Oj, jak mnie denerwują jeżdżący dla lansu na przeciwmgielnych. Oślepiają i nie wiedzą, że to z lansem nie ma nic wspólnego (no chyba, że 16-tki to łapią). Ten jeden raz Ci wybaczam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, jak mnie denerwują jeżdżący dla lansu na przeciwmgielnych. Oślepiają i nie wiedzą, że to z lansem nie ma nic wspólnego (no chyba, że 16-tki to łapią). Ten jeden raz Ci wybaczam ;-)

 

tratatata....

w biały dzień nawet światła drogowe nie oślepiają, a co dopiero nisko umieszczone przeciwmgielne :shock:

Za to na pewno taka jazda zwraca większą uwagę innych kierowców na nasz samochód, co podnosi nasze bezpieczeństwo.

 

Co do 16-tek, to nie gustuję, bo zawsze trzeba sprawdzać legitymację szkolną, żeby się nie okazało, że to wyrośnięta 14-latka :oops:, (prokurator czuwa :!:)

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, jak mnie denerwują jeżdżący dla lansu na przeciwmgielnych. Oślepiają i nie wiedzą, że to z lansem nie ma nic wspólnego (no chyba, że 16-tki to łapią). Ten jeden raz Ci wybaczam ;-)

 

tratatata....

w biały dzień nawet światła drogowe nie oślepiają, a co dopiero nisko umieszczone przeciwmgielne :shock:

Za to na pewno taka jazda zwraca większą uwagę innych kierowców na nasz samochód, co podnosi nasze bezpieczeństwo.

 

Co do 16-tek, to nie gustuję, bo zawsze trzeba sprawdzać legitymację szkolną, żeby się nie okazało, że to wyrośnięta 14-latka :oops:, (prokurator czuwa :!:)

 

pozdrawiam :D

 

W dzień to spoko, możesz się lansować, ale wieczorem i w nocy to bym jaja urywał za przeciwmgielne przy dobrej przejrzystości powietrza. Oczywiście gdy jedziesz sam i z przeciwka nikt to możesz nawet 38 dodatkowych świateł sobie włączyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jak widzę kogoś jadącego w dzień/w nocy przy dobrej widoczności, to sobie myślę: 'Ale burak'. :mrgreen:

 

Dopiero pin uświadomił mnie, że dzięki włączonym światłom przeciwmgielnym można wcześniej dojrzeć dziury... Ale w Legacy nie mam halogenków, a w Primerze są (w tej chwili JEST) ksenony (ksenon) ;) i nie widzę specjalnej różnicy doświetlania drogi. Poza tym, wydaje mi się, że jak już dojrzysz dziurę w świetle halogenów, to nawet jadąc 50 jest już 'po ptokach' :lol:.

 

Ale to wszystko nic - najbardziej wku*wiający są kierowcy, którzy jadą na TYLNYM przeciwmgielnym, przy normalnej przejrzystości/w mieście/lub nawet we mgle, ale w sznurku. Pół godziny jazdy za takim delikwentem i oczy do wymiany :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzień to spoko, możesz się lansować, ale wieczorem i w nocy to bym jaja urywał za przeciwmgielne przy dobrej przejrzystości powietrza. Oczywiście gdy jedziesz sam i z przeciwka nikt to możesz nawet 38 dodatkowych świateł sobie włączyć.

 

W dzień, po co ci halogeny? W nocy gdy jezdnia jest sucha i niema górek to niech ktoś udowodni że prawidłowo ustawione halogeny oślepiają :!: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W nocy gdy jezdnia jest sucha i niema górek to niech ktoś udowodni że prawidłowo ustawione halogeny oślepiają :!: :?:

 

Pewnie tak - nie oślepiają jeżeli są prawidłowo ustawione (co nie zawsze się zdaża) i nie drgają (a drgają całkiem często). Ale problem w tym, że im więcej światł z naprzeciwka, tym trudniej się jedzie. Więc z grzeczności wobec innych kierowców warto je zapalać tylko wtedy, gdy to konieczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do 16-tek, to nie gustuję, bo zawsze trzeba sprawdzać legitymację szkolną, żeby się nie okazało, że to wyrośnięta 14-latka :oops:, (prokurator czuwa :!:)

 

Jak to mowia we Wroclawiu...

 

Dziewczyna moze miec i 14 lat... byle wygladala mlodo :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mowia we Wroclawiu...

 

Dziewczyna moze miec i 14 lat... byle wygladala mlodo :twisted:

 

Tu mnie zaciekawiłeś, rozwiń temat ( ja zawsze najgorzej poinformowany :? ).

 

Bede we Wroclawiu to moze bedziesz mial okazje poznac ludzi z ktorymi nudzic sie nie sposob (Twoi krajanie :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W nocy gdy jezdnia jest sucha i niema górek to niech ktoś udowodni że prawidłowo ustawione halogeny oślepiają :!: :?:

 

Pewnie tak - nie oślepiają jeżeli są prawidłowo ustawione (co nie zawsze się zdaża) i nie drgają (a drgają całkiem często). Ale problem w tym, że im więcej światł z naprzeciwka, tym trudniej się jedzie. Więc z grzeczności wobec innych kierowców warto je zapalać tylko wtedy, gdy to konieczne...

 

Na polskich drogach mało kiedy nie konieczne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dzisiaj jechałem przed jegomościem z halogenami... I dobrze, że miałem lusterko ściemniające się, bo by mnie $%^& strzelił! Niech mi ktoś powie, że halogeny nie oślepiają!

 

Ja Ci to mówie !

Oczywiście pod warunkiem ze są prawidłowo zamocowane i ustawione...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dzisiaj jechałem przed jegomościem z halogenami... I dobrze, że miałem lusterko ściemniające się, bo by mnie $%^& strzelił! Niech mi ktoś powie, że halogeny nie oślepiają!

 

Każde światła oślepią, jeśli są źle ustawione :!:

Najczęściej oślepiają światła mijania, nie przeciwmgielne. Jeśli mówisz "halogeny" to masz racje, bo i ś. mijania i ś. przeciwmgielne to najczęściej halogeny :wink:

 

Mnie osobiście, gdy jadę w nocy, bardziej od staroświeckich halogenów, męczą za wysoko świecące ksenony.

 

Podsumowując, twierdzenie, że nisko osadzone światła przeciwmgielne (jak w Foresterze) szczególnie oślepiają, to nonsens. Może uda mi się wybrać w przyszły piątek do Kielc na forumową SJS. Jeśli owoc666, też tam będziesz, to może sprawdzimy to w praktyce?

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widocznie jeszcze nie widziałem dobrze ustawionych halogenów.. A gdzie jest ich regulacja? Szczególnie przy tych fabrycznych?

 

Piszesz na serio, czy tylko chcesz sobie jak najszybciej nabić status "_PROFI_"?

 

A może jestes jednym z tych, którzy liczą na nagrodę za 50.000-ny post na forum? :wink:

 

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...