Giechu Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Chodzi o dziwne rozwijanie mocy. Na niskich/srednich obrotach silnik wkreca sie powiedzmy srednio, natomiast po przekroczeniu 4,5krpm auto nabiera pelnej pary i dostaje NAGLEGO kopa. Nawet mi sie to podoba, bo jest "prawie jak turbo" . Jednak nie wydaje mi sie aby to bylo prawidlowe, zwlaszcza ze czasami (bardzo rzadko) silnik plynnie rozwija moc w calym zakresie. Silnik 2.0 125KM. W czym moze siedziec diabel? Z gory dzieki za odpowiedzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
emotorsport Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 W jednym Subaraku (Impreza 1,8 N/A)o podobnych objawach znalazłem diabła w źle ustawionym rozrządzie (nowy -1000km - zakładany u dilera VAG w Niemczech...), miał przestawiony o jeden ząbek na wale, bo najwidoczniej majster od folkswagenów ustawiał na zewnętrzny, widoczy z przodu znak... po przestawieniu paska na właściwy znak auto obudziło się... :smile: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maras Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Powiem tak..auta te są czułe na paliwo,natomiast może być tak,że sonda która steruje u Ciebie mieszanką może trochę niedomagać,bądż inny z czujników daje dziwny sygnał.Nie ukrywam,że dobrze byłoby ,aby zrobić diagnostykę na obciążeniu, bedzie wiadomo co i jak.To są dobre silniki. :smile: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazio Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 po przekroczeniu 4,5krpm auto nabiera pelnej pary Też to miałem, czujnik spalania stukowego miesza. Żeby sprawdzić możesz odpiąć od niego wtyczkę, ale zapali się kontrolka, albo go odkręcić od bloku, tylko ze jest z tym trochę gimnastyki. Oleju przypadkiem nie wymieniałeś ostatnio? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Giechu Posted November 29, 2009 Author Share Posted November 29, 2009 Rozrzad raczej odpada, bo wymienialem go ostatnio i bylo bez zmian. kazio, jak naprawiles? Zalozyles nowy czujnik, czy wystarczylo cos przeczyscic? I gdzie on jest? P.S. Dzieki, ze przypomniales mi o oleju - najwyzsza pora :grin: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazio Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 kazio, jak naprawiles? Zalozyles nowy czujnik, czy wystarczylo cos przeczyscic? I gdzie on jest? Zarazie odkręciłem go i wisi sobie na opasce.... Jest po prawej stronie, miedzy przepustnica a kolektorem, przykręcony do bloku... Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablonas Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Zarazie odkręciłem go i wisi sobie na opasce.... Zabijesz motor. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maras Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Czujnik stukowy czyli mikrofon jak kto woli nie jest tam od parady,ale jak Kazio sobie tak naprawia sprzet to gratuluję :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazio Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Zabijesz motor. To nie turbo, zapłon wystroili w fabryce, a czujnik jest tylko awaryjnie... Z resztą LPG ma więcej octanów Z tego co wiem to tez oszukiwałeś czujnik, a okazało się ze graja panewki Czujnik stukowy czyli mikrofon jak kto woli nie jest tam od parady,ale jak Kazio sobie tak naprawia sprzet to gratuluję ... mikrofon... piezoelektryczny czujnik drgań... Silniki są strojone i tak z dużą rezerwa, nie popadajmy w przesadę... Nie mowie żeby sobie tak naprawiał, tylko sprawdził czy to to. Jeśli to ten czujnik to można wyczyścić i przykręcić odpowiednim momentem, ale pewnie i tak na wymianie się skończy... Jeszcze jest takie ustrojstwo, dwa oporniki, jest gdzieś to na forum. U mnie to tez pomogło... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maras Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Nie nie Kazio,oczywiście Twoje małpki,Twój cyrk :grin: poprostu preferuje inną ścieżkę czy naprawy czy też doradzania :razz: p.s nie robie tu żadnej wycieczki personalnej :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazio Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 poprostu preferuje inną ścieżkę czy naprawy czy też doradzania Dobrze wiem jak działa ASO od środka, nie Subaru ale.... PS: moje małpki dobrze się czują :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
adaś Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Chodzi o dziwne rozwijanie mocy. Na niskich/srednich obrotach silnik wkreca sie powiedzmy srednio, natomiast po przekroczeniu 4,5krpm auto nabiera pelnej pary i dostaje NAGLEGO kopa. Nawet mi sie to podoba, bo jest "prawie jak turbo" . Jednak nie wydaje mi sie aby to bylo prawidlowe, zwlaszcza ze czasami (bardzo rzadko) silnik plynnie rozwija moc w calym zakresie. Silnik 2.0 125KM.W czym moze siedziec diabel? Z gory dzieki za odpowiedzi trzeba było wczoraj pojechać ze mną, porównywaliśmy z Grafem 1.8 i 2.0 (115km), zobaczylibyśmy co jest grane. Bo "nagły kop" to trochę ogólne pojęcie, wiadomo że N/A lepiej jedzie w wyższych zakresach obrotów, ale trzeba ocenić czy ta opisywana przez Ciebie nagłość jest prawidłowa, więc daj się przejechać komuś kto wie jak takie auto powinno jechać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cypis Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 u mnie bylo tak samo od 3,5 w gore szybko niewarzne czy na lpg czy na pb i w 2 innych N/A dokladnie to samo!!! Wolnessaki tak sie wkrecaja popatrz na wykresy momętow obrotowych.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alpin Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 ...popatrz na wykresy momentów obrotowych.... no właśnie, czy ktoś z silnikiem EJ201 był na hamowni? Kiedyś trochę szukałem i jedyne co udało mi się znaleźć to to: http://www.powerchipgroup.com/datasheets/1/Sub0020.pdf wykres ma marną dokładność i ma raczej marketingowe zastosowanie, ale wynika z niego że 2.0 N/A ma dosyć płaski przebieg momentu obrotowego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zwibel Posted November 30, 2009 Share Posted November 30, 2009 No właśnie tez mi szkoda zawsze piłowac silnika, zresztą mam wrażenie że ten boxer zaraz się rozpadnie :razz: Mam to samo u siebie ale wydaje mi się że tak ma być Może dysponuje ktoś wykresem przebiegów momentu dla poszczególnych silników. Coś by to więcej powiedziało. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now