Citroen C2 1.6 VTS

[Niedźwiedź]

Niedźwiedź,

dziabnę ci potem jakies PW.

jakbym przed wieczorem nie pisał, przypomnij się prosze

ok.

 

 

ps. Czy już jest "przed wieczorem" :?:

 

[ Dodano: Pią Paź 30, 2009 11:49 pm ]

teraz to już na pewno jest "przed wieczorem". Pisać PW panie DNL, pisać!!

[radnor]

12-15 l w mieście :razz:

to faktycznie GTekowo przy założeniu lekkiej nogi w GTeku.

 

Bez przesady, przy nodze sredniej WRX mi w granicach 13.5 pali. A lekka noga w GTku i tak objedzie but w podlodze C2.

[Niedźwiedź]

Bez przesady, przy nodze sredniej WRX mi w granicach 13.5 pali. A lekka noga w GTku i tak objedzie but w podlodze C2.

nie wiem czy w Warszawskich korkach to się potwierdzi.

Fakt, że lekka noga objedzie C2, ale kto wymyślił porównywanie C2 do GT/WRX?

[radnor]

Fakt, że lekka noga objedzie C2, ale kto wymyślił porównywanie C2 do GT/WRX?

 

Generalnie wniosek był taki, że auto to kupa, pali w mieście prawie tyle co GTek jedzie dużo gorzej od Saxo VTS i ma tragiczną skrzynię.:

[Niedźwiedź]

radnor, no ja umiem czytać :-P

Chodziło mi o to, że to bezsensowne porównanie.

 

No i to, że vergette palił przy wyżywaniu się 12-15l nie oznacza, że w normalnej jeździe będzie tak samo.

[grygo]

jak juz tak w temacie francuzikow to moze clio sport?

 

PS widzicie roznice miedzy clio sport a dio sport?

[Dehnel]

clio sport a dio sport?

dio sport to krótsza wersja clio, tylko tyle

[radnor]

jak juz tak w temacie francuzikow to moze clio sport?

 

PS widzicie roznice miedzy clio sport a dio sport?

 

Kolega w pracy to pogania, calkiem przyjemny maly zapierdalacz. :smile:

[grygo]

no wlasnie, mysle, ze spoko auto do miasta z pazurem, dosc ostrym i grubym

[Niedźwiedź]

jak juz tak w temacie francuzikow to moze clio sport?

jak już tak mamy off topowo to co powiecie o Mazdzie 3. Ja wiem, że to total inne auto od VTSa. Ktoś miał do czynienia? To Focus w innej budzie zgadza się?

[vergette]

jak juz tak w temacie francuzikow to moze clio sport?

 

calkiem przyjemny maly zapierdalacz. :smile:

 

mysle, ze spoko auto do miasta z pazurem, dosc ostrym i grubym

 

Rok temu vts został zmieniony właśnie na clio, pali zdecydowanie więcej ok.20l, ale dzikus straszliwy...

[Polini]

Odkopuję, bo czuję się wywołany do tablicy jako szczęśliwy (!) posiadacz C2 VTS.

 

Skrzynia w VTS jest normalna i pomijając to, że jak to we francuzach, średnio precyzyjna, to działa OK. Nic się nie dzieje, jest całkiem fajnie zestopniowana.

 

Mi pali średnio w mieście ok 10,5l/100. Można mniej, można więcej. Raczej więcej niż 12 mi nie spalił na co dzień. Na torze 26-30.

 

Zawieszenie jest bardzo fajne, na dziurach trochę tłucze, ale w zakrętach prowadzi się dużo lepiej niż Saxo VTS. I szybciej. Sprawdzone na torach. Przekładnia kierownicza jest krótka, auto szybko i sprawnie reaguje na polecenia, jedzie tam gdzie chcesz. Przy szybkiej jeździe nie jest jakoś ani bardzo nad ani podsterowne, można je ustawiać bokiem do zakrętów aż miło. :cool: Hamuje bardzo dobrze. Wyposażenie moim zdaniem jest OK. Nic mi się nie zepsuło poza czujnikiem ciśnienia leju (40zł), wszystko jest OK. A, szczur przegryzł mi jakiś kabel pod maską i guma od poduszki silnika się wysuwa z mocowania (u mojego kumpla tak samo).

 

Autem zrobiłem już 30 tys km przez ok 1,5 roku.

 

Jesli chodzi o przespieszenie to głowy nie urywa, jest wolniejszy od Saxo odrobinę.

 

Byłem nim w Ułężu, na Rozecie, na torze w Radomiu, Lublinie i Wyrazowie. Klei się jak wściekły, nawet na mokrym jest bardzo stabilny. Wszyscy którzy ze mną jechali (posiadacze szybszych aut, w tym Wróbel) byli w mega szoku że to tak fajnie jeździ.

 

Są jakieś wkurzające mankamenty np. stukające szyby (jak są trochę uchylone), drżąca tylna klapa itp. ale ogólnie POLECAM.

 

Jak coś to PW, udzielę wszelkich info.

[Niedźwiedź]

Polini, dzięki!

[cypis]

nie wiem smigalem i saxo vts i c2 vts i jakos saxon bardziej mnie oczarowal (ostatni rok produkcji) no i przedewszystkim jest ładniejsze i niewyglada tak wanowato.

Ma lepszy stosunek mocy do masy i lepiej trzyma w zakretach (tylko saxo bylo na bilsteinie i gleba -25 a c2 seria wiec to tez zawarzyło)

No i z tego co pamietam heble w testach wypadaly jak w prosiaku na seri ok 36-37m co jest bdb wynikiem!!

[emotorsport]

Miałem VTRa z 2004 roku (parę koni mniej niż VTS), ze skrzynią tiptronikową :grin: ale zdecydoawnie wolałbym zwykłego manuala, bo ta działała wolniej i gorzej niz zwykły automat, mogę wydać co najwyżej neutralną opinię....do pozytwnej daleko....w razie rozładowania akumulatora inicjacja skrzyni czy jak tam się ten zabieg nazywa, kłopotliwa i dla normalnego człowieka czasem wręcz niewykonalna.... :smile:

[Dehnel]

VTRa z 2004 roku (parę koni mniej niż VTS)

1.4 75KM w VTR vs 1.6 125 w VTS...chyba nie ma co porównywać

i ta cholerna mulasta skrzynia...

 

dla normalnego człowieka czasem wręcz niewykonalna.... :smile:

bo ASO musi zarobić...i laweciarz ;D

[vert]

uwazam ze C2 to mega gowno

jezdzilem wiec mowie jako uzytkownik.

elektronika zawodzi,skrzynia potwornie delikatna przyspieszenia fatalne, wiele egzemplarzy przy wilgoci nie odpala.rozumiem polini milosc twa do swego auta ale generalnie to niestety wielka kupa.

 

swift sport zdecydowanie jest autem solidniejszym

[Polini]

VTRa z 2004 roku (parę koni mniej niż VTS)

1.4 75KM w VTR vs 1.6 125 w VTS...chyba nie ma co porównywać

i ta cholerna mulasta skrzynia...

Były swego czasu VTR 110KM + tiptronic.

 

Elektronika jest słabą stroną francuzów, ale ja nie miałem przez 1,5 roku (odpukać) żadnego problemu poza akumulatorem który się rozładował ze starości jak zostawiłem auto na światłąch i z radiem.

 

W saxo też jest delikatna skrzynia, bo to ten sam typ MA (można używać zamiennie), jest trochę inaczej zestopniowana. W Saxo bardzo często padają skrzynie, o C2 słyszałem jeden przypadek - wspomniany wyżej.