Skocz do zawartości

[Poznań] Wielkopolanie łączcie się !!


Scooby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • burzum

    1225

  • huzar105

    1124

  • Izotom

    1001

  • chojny

    998

miałem iść ale jak rano w radiu usłyszałem że wieczorem ma być odczuwalne -25 to sobie podarowałem...

ja to samo, bilet mogę mieć w każdej chwili, ale po meczu PL-WKS jakoś mnie wielce nie ciągnie ponownie na Bułgarską. to trochę jak z F1, warto pojechać, zobaczyć, poczuć klimat, ale zdecydowanie lepiej w TV ;) podziwiam zapaleńców, którzy każdy mecz obstawiają ;) ale każdy lubi coś innego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz reprezentacji to jest zupełnie inna para kaloszy.

Generalnie nie można tego porównywać, doping i atmosfera na Kolejorzu przewyższa reprezentacyjne mecze o lata świetlne ;)

nie wątpię, ale na żywo to jakoś amatorsko wszystko wygląda ;) do tego brak powtórek, zbliżeń i komentatora powodują, że idziesz, oglądasz, wracasz i pierwsze co robisz odpalasz tv, żeby obejrzeć bramki ;) zdecydowanie lepsza atmosfera jest na meczach reprezentacji w siatkę ;) byłem jakiś czas temu w Arenie na Polska-Egipt i poza beznadziejnością Areny naprawdę mile wspominam. Atmosfera może i jest na Bułgarskiej, ale poziom gry jakiś marny ;) na Camp Nou to bym pojechał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz reprezentacji to jest zupełnie inna para kaloszy.

Generalnie nie można tego porównywać, doping i atmosfera na Kolejorzu przewyższa reprezentacyjne mecze o lata świetlne ;)

nie wątpię, ale na żywo to jakoś amatorsko wszystko wygląda ;) do tego brak powtórek, zbliżeń i komentatora powodują, że idziesz, oglądasz, wracasz i pierwsze co robisz odpalasz tv, żeby obejrzeć bramki ;) zdecydowanie lepsza atmosfera jest na meczach reprezentacji w siatkę ;) byłem jakiś czas temu w Arenie na Polska-Egipt i poza beznadziejnością Areny naprawdę mile wspominam. Atmosfera może i jest na Bułgarskiej, ale poziom gry jakiś marny ;) na Camp Nou to bym pojechał ;)

 

A w domku jeszcze piweczko, można wrzucić inne kanał w tv jak nudno się robi, przy okazji na forum podylać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki, są jakieś morsy oprócz mnie co się dziś na stadion wybierają:D?

ide ide :) przygotowania trwaja, musze jeszcze zahaczyc po paliwo wysokooktanowe :)

 

Ja właśnie skompletowałem strój , za niedługo idę też po palywo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info. Będę...

Mam nadzieję, że jako widz bez problemu będę mógł się wbić..

jazdy zaczynają się od 10.30, wcześnie nie ma sensu być, wejść wejdziesz bez problemów, a co do przejażdżki - zależy od kierowcy i musisz mieć kask

 

 

Dzięki Ci jeszcze raz. To "widzimy" się w sobotę. Chętnie bym spróbował polatać takim 4wd.. Już mnie męczy katowanie Ibizki ręcznym :-) Kasku nie mam - wystarczy obserwacja, a może z kimś na mieście się zgadam...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz reprezentacji to jest zupełnie inna para kaloszy.

Generalnie nie można tego porównywać, doping i atmosfera na Kolejorzu przewyższa reprezentacyjne mecze o lata świetlne ;)

nie wątpię, ale na żywo to jakoś amatorsko wszystko wygląda ;) do tego brak powtórek, zbliżeń i komentatora powodują, że idziesz, oglądasz, wracasz i pierwsze co robisz odpalasz tv, żeby obejrzeć bramki ;) zdecydowanie lepsza atmosfera jest na meczach reprezentacji w siatkę ;) byłem jakiś czas temu w Arenie na Polska-Egipt i poza beznadziejnością Areny naprawdę mile wspominam. Atmosfera może i jest na Bułgarskiej, ale poziom gry jakiś marny ;) na Camp Nou to bym pojechał ;)

Bylem ostatnio na Camp Nou i bylem dzis na Bulgarskiej-jesli chodzi o poziom to przepasc ale atmosfera i doping na Lechu duzo lepsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mur w sobotę jestem w Żernikach - dziewiczy śnieg musi być mój :lol:

Co za piękna pogoda :roll: , jaki cudny śnieg :roll: tylko ci kierowcy idioci: skrzyżowanie Naramowicka - Lechicka, pan w VW kombi (chyba GOLF) nr PZ 5457R z ul. Naramowickiej z pasa na wprost skręcił się w lewo w Lechicką tak że musiałem się cofnąć bo by mi przydzwonił (nie działały światła na skrzyżowaniu). Oczywiście pasem do lewoskrętu jechały auta, którym ustąpiłem grzecznościowo pierwszeństwa. Oprócz bujnięcia się do 80 km/h na nowej Lechickiej to średnia wyszła 10 km/h :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam na parking po 15.00: ul. Gdyńska 45, wyjazd na Wągrowiec. Ja jestem do 17.00 w robocie - trzeba odśnieżyć

 

 

Mie mam czym :evil: musze wymienić koła na zimowe, moge grillować wieczorem.

 

 

Chyba że kulig co go kręcimy na wieczór ze znajomymi wypali to odpadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...