Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

Nie Jachu :!:

 

Jachu to Subaru wielbi :mrgreen:

 

I nie jedyny z moich znajomych jest "wyznania" EVO :evil:

I nie da się ich przekonać do właściwego.. ale.. ich strata :twisted:

 

Właśnie, zdziwiła mnie taka nagła metamorfoza :mrgreen:

 

A u mnie w klasie jest jeszcze jeden subarowiec...reszta raczej to olewa. I też coś w tym jest :twisted:

 

 

U mnie w klasie nie znają sie na samochodach.. można powiedzieć że jestem klasowym "znawcą" :P

A w szkole był jeden subarowiec.. ale przeszedł na ciemną stronę mocy.. :evil:

 

A tak to się wszyscy wymądrzają tylko, że Subaru to do dupy.. Zazdrośnicy.. :twisted:

 

Z mojej klasy, na wozach jako tako znają się trzy osoby (beze mnie). Przy czym to równo połowa męskiej populacji klasy :twisted:

Z dziewczynami o Subaru nie rozmawiam...ale może warto? :mrgreen:

 

Jachu, zaproś go na forum :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Morgiana
Byłem w lokalnym sklepie motoryzacyjnym (dość dużym):

- Czy dostanę u Was Motula?

- Motula ? A co to?

- Olej taki.

- Aha, to nie.

 

Mogłeś zapytać o Millers-a, pewnie podaliby Ci LECHA .

i to zimnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikad jak mogłeś pomysleć, ze to jaa!!?? :evil::evil:

 

:lol::D To mój kumpel.... kiedyś prawie mu łeb rozwaliłem jak zaczął gadać o Lanosach, grzejących się 2.5 itp. Ale teraz chłopak troche zluzował i doszliśmy do wniosku, że oba są super i już się nie kłócimy 8) Żeby było smeiszniej.. to moj najlepszy kumpel.. znam go od 17 lat :lol:

 

 

Dzisiaj właśnie do tego doszłam i zaproponowałam.. i się zgodził :mrgreen: Subaru = Evo :P

 

Ale jeszcze niedawno miałam ochotę go rozjechać :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Jachu :!:

 

Jachu to Subaru wielbi :mrgreen:

 

I nie jedyny z moich znajomych jest "wyznania" EVO :evil:

I nie da się ich przekonać do właściwego.. ale.. ich strata :twisted:

 

Właśnie, zdziwiła mnie taka nagła metamorfoza :mrgreen:

 

A u mnie w klasie jest jeszcze jeden subarowiec...reszta raczej to olewa. I też coś w tym jest :twisted:

 

 

U mnie w klasie nie znają sie na samochodach.. można powiedzieć że jestem klasowym "znawcą" :P

A w szkole był jeden subarowiec.. ale przeszedł na ciemną stronę mocy.. :evil:

 

A tak to się wszyscy wymądrzają tylko, że Subaru to do dupy.. Zazdrośnicy.. :twisted:

 

Z mojej klasy, na wozach jako tako znają się trzy osoby (beze mnie). Przy czym to równo połowa męskiej populacji klasy :twisted:

Z dziewczynami o Subaru nie rozmawiam...ale może warto? :mrgreen:

 

Jachu, zaproś go na forum :mrgreen:

 

 

Ja z koleżankami nie rozmawiam o samochodach.. Poprostu nie idzie się dogadać :P Ale zdarzają się wyjątki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zasłyszane osobiście w osiedlowym spożywczaku.

 

- Poproszę Red&White'y (takie fajki)

* Które?

- Zielone

 

 

:mrgreen:

 

I drugie zasłyszane jakiś czas temu też osobiście w supermarkecie Auchan

 

Matka do syna: Frytków nie bierzem?

Syn:....Frytek

Matka: Frytek nie bierzem?

 

:mrgreen:

 

Pozdrowienia z Bydgoszczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mloda_d

Twoje koleżanki zapewne kochają się w Banditen Motorat Werken

Mam recję? ewentualnie w Ałdi

 

 

Kochają to sie one w wygladających fajnie :P A co to jest to im wszystko jedno.. byle ładne :mrgreen:

 

Ale w fajne wygladających furmanach czy kierownikach ?:P??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mloda_d

Twoje koleżanki zapewne kochają się w Banditen Motorat Werken

Mam recję? ewentualnie w Ałdi

 

 

Kochają to sie one w wygladających fajnie :P A co to jest to im wszystko jedno.. byle ładne :mrgreen:

 

Ale w fajne wygladających furmanach czy kierownikach ?:P??

 

 

Zależy która :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bóg mówi do Adama:

 

- Adam daj żebro!

 

- Nie dam!

 

- No Adam daaaj!!!

 

- Nie dam!

 

- No proszę Adam daj!!

 

- Nie dam, mam jakieś złe przeczucie

 

 

Blondynce dzwoni telefon w torebce.

Grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeń mówi:

- No tak, pewnie zgubiłam

 

Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce

i się pyta:

- Dlaczego pani nie ma kasku ?

- Bo ja proszę pana zrobiłam wczoraj eksperyment: z 3 piętra zrzuciłam czapkę ikask. Kask pękł a czapka nie.

 

W ZOO:

- Tato, dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy ?

- Uspokój się synku, to dopiero kasa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...