Skocz do zawartości

Subaru wycofuje ze swojej oferty silnik 2.5T ?


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja nie mam żadnego zastrzeżenia do SIP, żeby nie było wątpliwości. Pisałem tylko, że właśnie chodzi najwyraźniej o ten model TOP STI. Mój znajomy nie wpłacił żadnej zaliczki więc problem nie istnieje. Ja chciałem się tylko dowiedzieć i zapytać czy ktoś wie jak dalej się sprawa potoczy i czy można odebrać samochód. W salonie powiedzieli że nie mogą wydać. Najgorsze jest to, że nie wiedzą ile może potrwać wyjaśnienie całej sprawy.

Panie Andrzeju proszę o jakieś wskazówki i pomoc bo znajomy zastanawia się czy nie zrezygnować...

Z tego co wiem , to SIP czeka na jakies konkrety od producenta . O co chodzi :?: i czy takie auta moga byc w Polsce. Forester 2.5 T jeszcze nie były wydawane , WRX nie byly zamawiane a STI to jednak inny silnik. Wiec pewnie dmuchaja na zimne.Trzeba czekac....jak znajomy ma inny pomysł na auto i nie moze czekac to zgłosic rezygnacje...sam nie wiem :sad: Moze bedzie jakies oficjalne info ale pewnie nie wczesniej niz za 10-14 dni...

AK

Dzięki za odpowiedź. Jutro przekażę ją znajomemu.Jemu się nigdzie nie spieszy, ale jeśli ma odpowiedź, że może to trwać nawet pół roku i nikt nie wie kiedy się to wyjaśni to zaczyna się zastanawiać. Tu przynajmniej nakreślił Pan jakiś bliższy czas.

Panie Andrzeju czy mogę mieć prośbę o nowe wieści w tej sprawie, jeśli tylko się takie pojawią? Salon w Lublinie (nikomu nie ujmując) będzie na bank mniej poinformowany niż Pan.

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

[Zrobiłem wycinanki. Od tej pory proszę wpisywać tu wiadomości dotyczące WYŁĄCZNIE sprawy czasowego wycofania wozów z silnikami 2.5T w US, a nie o dyskusję na temat samego silnika 2.5T i jego trwałości. Wątek o trwałości jest w "Technicznym", o tu:

 

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=117390 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Zgodnie z informacjami problem może ew. dotyczyć ok. 3% silników wyprodukowanych w sygnalizowanym wcześniej okresie czasu.

Procedura sprawdzająca jest aktualnie wdrażana. Sukcesywnie wznawiamy sprzedaż.

 

Problemem było zanieczyszczenie (contamination) niektórych silników, prowadzące w przypadku jego zaistnienia do ich nieomal natychmiastowego zatarcia (przebiegi od kilkudziesięciu do kilkuset kilometrów - znanych jest, o ile pamiętam do tej pory bodajże 7 przypadków).

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przebiegi od kilkudziesięciu do kilkuset kilometrów

 

Jeśli mam już 1400 km problem mnie już nie dotyczy?

 

Hmmm... Język polski nie jest łatwy, ale chyba nie aż tak trudny :twisted:.

 

Jak kolega Mod sobie rzyczy możemy się pobawić w kontrolę ortografii i składni :twisted: Chcesz? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypadkiem znalazłem - może komuś, kto sprowadził sobie sub z usa się przyda na poprawę humoru :roll: - są też n-ry VIN, których to dotyczy:

 

Forester VIN 701045 or later, date 2008/01/08 or later

Impreza sedan VIN 523363 or later, date 2008/01/08 or later;

Impreza wagon VIN 825183 or later, date 2008/01/08 or later;

Legacy 2.5 GT Ltd VIN 222825 or later, date 2008/02/04 or later;

Legacy 2.5GT specB VIN 222958 or later, date 2008/02/04 or later;

Outback 2.5XT Limited VIN 353835 or later, date 2008/02/01 or later

 

Całość tu:

http://www.cars101.com/forum/viewtopic.php?f=23&t=339

 

...a jesli powtarzam info - to przepraszam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sukcesywnie wznawiamy sprzedaż.

 

Czy to oznacza wprost, ze juz moge (06.05.2008) udac sie do dowolnego dealera w Polsce i zlozyc zamowienie na Forka 2,5XT?

 

Dodane 12.05

Chyba jednak sie przejade / zadzwonie do dealera bezposrednio ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Zrobiłem wycinanki. Od tej pory proszę wpisywać tu wiadomości dotyczące WYŁĄCZNIE sprawy czasowego wycofania wozów z silnikami 2.5T w US, a nie o dyskusję na temat samego silnika 2.5T i jego trwałości.

moj ojciec odebral juz STI MY08 i auto jezdzi bardzo fajnie "ponoc" duzo bardziej przyjemne w obsludze niz moje MY07 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Droga Dyrekcjo

 

Jezeli jestem posiadaczem Imprezy 2.5T '08 od tamtego roku (Listopad 2007) to mam sie czegos obawiac ? Moj jest napewno z pierwszych partii (yyy ... :shock:) . Mam przebieg 14800 km i wybieram sie na przeglad oraz wymiane oleju. I mam jeszcze ostatnie pytanie czy z wiazku z tymi silnikami przewidujecie jakas "Akcje Serwisowa" ?

 

Pozdrawiam

 

PS. Bardzo prosze mi udzielic odpowiedzi, ktore zadalem w dziale "technicznym"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Droga Dyrekcjo

 

Jezeli jestem posiadaczem Imprezy 2.5T '08 od tamtego roku (Listopad 2007) to mam sie czegos obawiac ? Moj jest napewno z pierwszych partii (yyy ... :shock:) . Mam przebieg 14800 km i wybieram sie na przeglad oraz wymiane oleju. I mam jeszcze ostatnie pytanie czy z wiazku z tymi silnikami przewidujecie jakas "Akcje Serwisowa" ?

 

Pozdrawiam

 

PS. Bardzo prosze mi udzielic odpowiedzi, ktore zadalem w dziale "technicznym"

 

Ad 1. - nie ma się czego obawiać. Jak wspomniano kwestia zanieczyszczeń w produkcji dotyczyła prod. 08 i określonych numerów podwozia.

Ad 2. - w wyniku pkt. 1 akcja serwisowa nie jest potrzebna (silniki w nowych samochodach pochodzących z w/w okresu produkcji sa sprawdzane w PDI i - jezeli nastąpi taka potrzeba - wymieniane na nowe wolne od wad.)

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
jezeli nastąpi taka potrzeba - wymieniane na nowe wolne od wad.

Szanowna Dyrekcjo, mam poważne wątpliwości co do owego "sprawdzania" gdyż wydano mi auto z wadą. Problem jest w tym w jaki sposób ta potrzeba wymiany "nastąpi". Nie jestem też przekonany, że wymiana silnika to operacja neutralna dla samochodu. A co chociażby z odpowiedzialnością za narażanie użytkowników na konsekwencje awarii ? Kilka dni temu mój Forester 2.5 prod.08 odebrany w czerwcu, po przejechaniu 3000 km zaczął mocno "walić" w silniku. Awaria "układu wału korbowego". Na szczęście było to blisko domu i w czasie wolnej jazdy. Sprawa miała by sie inaczej na autostradzie, z której zjechałem kilka minut wcześniej.

Ktoś tu pytał o to, czy ma sie obawiać, jeśli przejechał więcej niż kilkaset kilometrów, za co odesłano go na lekcje polskiego. Pytanie było jednak całkiem zasadne ! :???:

Zanieczyszczenia powodem awarii "układu wału korbowego" po 3000 km ze sprawnym smarowaniem ? Szanowna Dyrekcjo, swego czasu brudziłem ręce, składałem i dopasowywałem ręcznie panewki w silnikach, tutaj należałoby się wyjaśnienie dokładniejsze. Macie przecież to dzieło w stacji obok. Zatkany kanał smarowania, którego PDI nie jest w stanie sprawdzić ? Sadziłem, że to już niemożliwe przy obecnym stanie technologii, w dodatku rzeczywiście powinno rąbnąć po najwyżej kilkuset km. :???: O zgrozo, nie robiono mam nadzieje oszczędności okrawając masę samego wału ? Proszę mnie uspokoić.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Dzień dobry,

 

istotnie nie ulega wątpliwości, że wada była.

Czy był to błąd ze strony osób przeprowadzających test ? Przed rozebraniem silnika nie jestem w sanie stwierdzić.

Jako ja też swego czasu "brudziłem ręce" dopasowując panewki smiem twierdzić, że jeszcze nie wszystko z tego okresu zapomnialem.

 

Ponieważ jesteśmy w kontakcie bezpośrednim sugeruję - za Pańską zgodą - dalszą rozmowę na tamtej płaszczyźnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odswiezam watek zeszloroczny bowiem wlasnie mialem niemila sytuacje, pewnie zwiazana z poruszanym tu tematem wady w partii silnikow 2,5T.

 

Silnik mojego Forka 2,5T kupionego rok temu zaczal wydawac niemile postukiwania na autostradzie w Niemczech (zeby bylo bardziej pechowo: w pierwszym dniu wakacji w podrozy do Wloch). Telefon do serwisu w Polsce, potem do Assistance Subaru i szybka diagnoza: na lawete do Polski i silnik do wymiany. Dziwne jest to, ze moj przebieg to ponad 16000 jednak watpliwosci nie bylo

 

I tu pytanie: czy po takiej wymianie silnika 3-letnia gwarancja na niego "biegnie do nowa" czy moge o tym zapomniec?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję (co prawda nie w handlu samochodami, ale w sumie nie ma to chyba znaczenia) ponieważ nie wymieniono Ci całego zakupionego towaru na nowy, a jedynie jego element, gwarancja biegnie dalej. Tzn nie ulega przedłużeniu na zakupiony towar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję (co prawda nie w handlu samochodami, ale w sumie nie ma to chyba znaczenia) ponieważ nie wymieniono Ci całego zakupionego towaru na nowy, a jedynie jego element, gwarancja biegnie dalej. Tzn nie ulega przedłużeniu na zakupiony towar.

 

wg mnie ulega przedluzeniu gwarancja na wymieniony element

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję (co prawda nie w handlu samochodami, ale w sumie nie ma to chyba znaczenia) ponieważ nie wymieniono Ci całego zakupionego towaru na nowy, a jedynie jego element, gwarancja biegnie dalej. Tzn nie ulega przedłużeniu na zakupiony towar.

 

masz racje

 

[ Dodano: Pon Wrz 07, 2009 11:25 pm ]

wg mnie ulega przedluzeniu gwarancja na wymieniony element

 

a ty jak zwykle nie :razz: :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...