hamulce wrx i forester 2.5xt

[Loki]

Pierwsze wrażenie po przejściu z astry to, że hamulce są gorzej niż złe, aż się zastanawiałem nad wymianą płynu hamulcowego. Z czasem nauczyłem się, że to jest po prostu inny układ. Tak jak Lucek wspomniał pedał jest znacznie bardziej twardy, przez co trzeba mocniej deptać i autko hamuje bez żadnych problemów.

[wielkopolanin]

Znalazłem jeszcze zdjecie wrx03 z tymi reflektorami.

[Azrael]

Pierwsze wrażenie po przejściu z astry to, że hamulce są gorzej niż złe, aż się zastanawiałem nad wymianą płynu hamulcowego. Z czasem nauczyłem się, że to jest po prostu inny układ. Tak jak Lucek wspomniał pedał jest znacznie bardziej twardy, przez co trzeba mocniej deptać i autko hamuje bez żadnych problemów.

 

 

Ciekawe co byś powiedział w moim heheh - moje wrażenie przy przesiadce do Subaru jest takie że pedał strasznie gumiasty i miękki ;-) Serio - naet w STi przy tych fantastycznych skąd inąd hamulcach mi to strasznie przeszkadzało. Ciekawe jaki pedał ma taką astra, jechałem jakąś ale dość starąi to czas jakiś temu....

[RafalW]

Dla mnie minimum w STi to dobry płyn hamulcowy i stalowe linki plus właściwe klocki jak DS2500 lub DS3000. Wtedy jest bardzo w porządku choć nadal nie ma tego super czucia w układzie ale jednak w większości wypadków jazdy po torze zyskujęjednak najbardziej na późnym hamowaniu także hyba są całkiem OK.

[marcinJ]

Znalazłem jeszcze zdjecie wrx03 z tymi reflektorami.

 

szczerze powiedziawszy to tak jak w WRX MY 01' trzeba było się ratować wymianą lamp żeby siakoś ten samochód wyglądał, to wydaje mi się że w MY 03' jets to już zbędny gadżet.

[Loki]

Pierwsze wrażenie po przejściu z astry to, że hamulce są gorzej niż złe, aż się zastanawiałem nad wymianą płynu hamulcowego. Z czasem nauczyłem się, że to jest po prostu inny układ. Tak jak Lucek wspomniał pedał jest znacznie bardziej twardy, przez co trzeba mocniej deptać i autko hamuje bez żadnych problemów.

 

 

Ciekawe co byś powiedział w moim heheh - moje wrażenie przy przesiadce do Subaru jest takie że pedał strasznie gumiasty i miękki ;-) Serio - naet w STi przy tych fantastycznych skąd inąd hamulcach mi to strasznie przeszkadzało. Ciekawe jaki pedał ma taką astra, jechałem jakąś ale dość starąi to czas jakiś temu....

 

Troche bardziej miękki i bardziej sprężysty. Równomierny w całym swoim zakresie. Taki jakby........................................... hmmmmm................. taki jędrny i w sam raz

[jarmaj]

Przyłączam się do głosu, że WRX ma kiepskie hamulce (bardzo). I nie jest to kwestia jakości klocków, płynu, itp, bo to wszystko mam wymienione na nieco lepsze, a przy ostrej jeździe i tak zaraz puchną...

Np przy zjeżdżaniu ze Spalonej drogą w stronę Miedzylesia, w połowie musiałem już odpuścić, bo Pagidy odmówiły współpracy. A są to co by nie było, sportowe klocki.

Moje wczaśniejsze, bardzo niepozorne Clio Sport hamowało o niebo lepiej! Kolega z którym zawsze jeżdżę oglądać rajdy, kiedy pierwszy raz pojechaliśmy WRXem (bodaj na Elmot w tym roku), po paru zakrętach między Złotym Stokiem a Kłodzkiem, spytał, czemu tak wcześnie dohamowuje (a inaczej się już nie dało...)

Przyzwyczajony był do Sporta...

[wielkopolanin]

Znalazłem jeszcze zdjecie wrx03 z tymi reflektorami.

 

szczerze powiedziawszy to tak jak w WRX MY 01' trzeba było się ratować wymianą lamp żeby siakoś ten samochód wyglądał, to wydaje mi się że w MY 03' jets to już zbędny gadżet.

 

Zgadzam się. I dlatego co drugi wrx03 ich nie ma 8)

[RafalW]

Przyłączam się do głosu, że WRX ma kiepskie hamulce (bardzo). I nie jest to kwestia jakości klocków, płynu, itp, bo to wszystko mam wymienione na nieco lepsze, a przy ostrej jeździe i tak zaraz puchną...

Widać coś ci nie wyszło.

Np przy zjeżdżaniu ze Spalonej drogą w stronę Miedzylesia, w połowie musiałem już odpuścić, bo Pagidy odmówiły współpracy. A są to co by nie było, sportowe klocki.

Są różne Pagidy. Sportowe też.

Moje wczaśniejsze, bardzo niepozorne Clio Sport hamowało o niebo lepiej!

Bo Clio to małe autko a WRX to ciężarówka, która w dodatku w miarę dobrze się rozpędza.

Generalnie nawet mój CHAmerykański WRX miał w zupełności wystarczające hamulce na drogi i tylko skopany ABS przeszkadzał w hamowaniu. Na tor były absolutnie niewystarczające ale to już inna sprawa.

[jarmaj]

Widać coś ci nie wyszło.

Ciekawe mianowicie co???

 

Są różne Pagidy. Sportowe też.

Używam tzw niebieskich Pagidów (RS4-2), które są jak najbardziej sportowe. Na pewno są zdecydowanie lepsze (odporniejsze) niż np DS2000 (DS2500 nie miałem okazji używać). Oczywiście mógłbym jeszcze popróbować z "czarnymi", albo DS3000, ale to już na ulicę się nie nadaje.

 

o Clio to małe autko a WRX to ciężarówka, która w dodatku w miarę dobrze się rozpędza.

Dokładnie tak! I dlatego potrzebuje znacznie wydajniejszych hamulców niż te, które posiada. One po prostu nie radzą sobie z taką masą.

 

Generalnie nawet mój CHAmerykański WRX miał w zupełności wystarczające hamulce na drogi i tylko skopany ABS przeszkadzał w hamowaniu. Na tor były absolutnie niewystarczające ale to już inna sprawa.

Dla jednych wystarczające, dla drugich nie, to już zależy, jak kto po tych drogach jeździ...

[RafalW]

Ciekawe mianowicie co???

Sam sobie na to odpowiedz. :-)

Używam tzw niebieskich Pagidów (RS4-2), które są jak najbardziej sportowe.

Sportowe na mokry asfalt i szutry. Masz w takich warunkach problemy z hamulcami?

Na pewno są zdecydowanie lepsze (odporniejsze) niż np DS2000

Bo DS2000 to klocki do lekkich aut a nie do ciężarówek.

(DS2500 nie miałem okazji używać). Oczywiście mógłbym jeszcze popróbować z "czarnymi", albo DS3000, ale to już na ulicę się nie nadaje.

Zaręczam ci, że z wyjątkiem dość głośnego pisku DS3000 bardzo dobrze mi działa na ulicy. Wolę co prawda DS2500 bo są cichsze i tańsze a DS3000 na tor bo znacznie lepiej hamuje. Ale nie da się porównywać bo ja mam inne hamulce niż ty. Do WRXa najbardziej byłem zadowolony z Hawk HP Plus.

I dlatego potrzebuje znacznie wydajniejszych hamulców niż te, które posiada. One po prostu nie radzą sobie z taką masą.

Jak sobie nie radzą na ulicy to albo coś masz skopane albo powinieneś się nauczyć jeździć.

Dla jednych wystarczające, dla drugich nie, to już zależy, jak kto po tych drogach jeździ...

Dokładnie, dlatego proponujęci skorzystać z mojej rady powyżej.

[jarmaj]

Większego sensu ta dyskusja nie ma, więc ją kończę, ale oczywiście jak tylko znajdę trochę wolnego czasu, to zapiszę się na lekcje jazdy u Wielkiego Boskiego Wspaniałego Wszystkowiedzącego I Najlepszego Mistrza Zza Oceanu...

[RafalW]

Ciekawi mnie dlaczego mnie "wyzywasz" od wszystkowiedzących podczas gdy to ty się tak zachowujesz i nie przyjmujesz do wiadomości, że albo masz coś nie tak z hamulcami albo robisz coś dziwnego i dlatego masz problemy. Nawet w tym wątku jesteś jedynym aż tak narzekającym także o czymś to chyba świadczy.

Jak sądzisz, że ja jeżdżę jak emeryt to się grubo mylisz i mimo to nie miałem nigdy na drodze problemów z hamulcami WRXa gorszymi niż europejskie WRXy dostają od fabryki. Nawet traktując drogę jak OS (co jest dalekie od jakiegokolwiek rozsądku) trzeba mocno się napracować by przegrzać hamulce, szczególnie ze "sportowymi" klockami.

Ale zgodnie z twoim życzeniem daję sobie już spokój bo niektórzy tak już mają......