Skocz do zawartości

Tanie felgi 18" czy coś warte ?


Intakwrx

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś byłem u gumiarza z pewną sprawą i był Chłopak z BMW 320d, zakładał nowe felgi 18 cali kupione na Allegro za 1 668,00 zł ! No za taką cenę to powinno być byle co, ale ... miałem okazje je obmacać i powiem że nie był osie do czego przyczepić. Nawet dekielki dostał z napisem BMW :P! Na srebrnym BMW bardzo ładnie wyglądały, ciekawe jak z ich wytrzymałością na naszych drogach ? Pytanie: skund takie tanie fele, z Chin ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem kiedyś na giełdzie na litwie i koleś miał podróbki prawie wszystkich znanych felg za grosze. Na pierwszy rzut oka wyglądały jak orginale ale po bliższym zapoznaniu widać było, że to kiepska replika. Kumpel kupił sobie 18' Mpower do bejcy. Nawet znaczki Mpower były wytłoczone na niej :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem kiedyś na giełdzie na litwie i koleś miał podróbki prawie wszystkich znanych felg za grosze. Na pierwszy rzut oka wyglądały jak orginale ale po bliższym zapoznaniu widać było, że to kiepska replika. Kumpel kupił sobie 18' Mpower do bejcy. Nawet znaczki Mpower były wytłoczone na niej :mrgreen:

 

Ten na 100 % to podróby bo dekielki pewnie można mieć i Audi i Ferrari, do lansu na miasto się nadają pewno, ale czy do np. opon zimowych ? Penie po jednej pojeżdzawce były by wszystkie do prostowania :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ziomek lata juz jakiś czas na nich i nic się nie dzieje. Założył je do BMW 525 e60. Nie upala tego samochodu ale też nie można powiedzieć że jeździ w kapeluszu. Jeśli interesuje Cię moja opinia to jednak koła są jedynymi elementami które łączą cię z jezdnią, nie warto ryzykować dla paru setek. To że się pogną to jeszcze małe piwo ale gdy pęknie ci ona przy 200km/h może skończyć się różnie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intak , zapomnij o tych felgach, oczywiście produkcja Chiny :evil: , nawet kiedys miałem ofertę żeby sprowadzac takie felgi, trzeba było min. kontener zamówić ok 600szt, i cena wychodziła cos koło 200zł za 1szt w 17" , w 18" 250 zł.

Te felgi to straszny szrot i nie warte tych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intak , zapomnij o tych felgach, oczywiście produkcja Chiny :evil: , nawet kiedys miałem ofertę żeby sprowadzac takie felgi, trzeba było min. kontener zamówić ok 600szt, i cena wychodziła cos koło 200zł za 1szt w 17" , w 18" 250 zł.

Te felgi to straszny szrot i nie warte tych pieniędzy.

 

Ale co :?: pekaja po wyzej 80 , krzywe sa ....czy jak.... :?:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intak , zapomnij o tych felgach, oczywiście produkcja Chiny :evil: , nawet kiedys miałem ofertę żeby sprowadzac takie felgi, trzeba było min. kontener zamówić ok 600szt, i cena wychodziła cos koło 200zł za 1szt w 17" , w 18" 250 zł.

Te felgi to straszny szrot i nie warte tych pieniędzy.

 

Rozumiem, nie chciałeś po prostu ryzykować ciągania po sądach jak by któraś się rozpadła. Takie felgi nie powinny mieć homologacji europejskiej żeby je było można importować ?

 

P.S. Nie mam zamiaru kupić tych felg, tak mnie przy okazji ten pasztet zainteresował :)

P.S. Jest i do Subaru, można jakiegoś starego wolnego saka sobie tanio zrobić do lansu :P100 x 5 tylko te 15" ?

 

[ Dodano: Nie Mar 02, 2008 10:22 am ]

 

Ale co :?: pekaja po wyzej 80 , krzywe sa ....czy jak.... :?:

AK

 

Obmacanie było pozytywne, lekkie ok 7-8 kg do wykonania i malowania nie było się gdzie przyczepić. Cena jednak sugeruje że gdzieś jest haczyk. Wiadomo opony felgi, hamulce tu oszczędność jest głupotą.

 

P.S. Widzę tego aluzłomu przyjechał chyba do nas pociąg Bopss :neutral: :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu miałem pod samochodem felgi produkcji koreańskiej, sprowadzone były ze stanów, nie pamiętam juz jak to cenowo wychodziło, napewno były tańsze od tych MADE IN USA. Nie moge powiedzieć złego słowa na te koła, 18" na bardzo niskim profilu, i po dwóch latach tłuczenia po naszych dziurach nic im nie było. Najpierw jeździły na Van-ie (ponad 2 tony), później na Toyocie Camry takze lekkiego zycia to one nie miały. Jedyną wada jaka ukazała sie po tym czasie to łuszczący się lakier po wewnętrznej stronie felgi.

 

Napisałem cały referat :mrgreen: nie wiem jak jakość koreańskich felg ma się do tych z aukcji...ale ja byłem zadowolony :) i podejrzewam ze osoba któa kupiła ode mnie auto dalej na nich śmiga i nie narzeka :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem kiedyś na giełdzie na litwie i koleś miał podróbki prawie wszystkich znanych felg za grosze. Na pierwszy rzut oka wyglądały jak orginale ale po bliższym zapoznaniu widać było, że to kiepska replika. Kumpel kupił sobie 18' Mpower do bejcy. Nawet znaczki Mpower były wytłoczone na niej :mrgreen:

no tak, u nas tego dobra nie brakuje... :neutral:

 

patrz. np. TU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...