Skocz do zawartości

Do zamkniecia


Rob C

Rekomendowane odpowiedzi

W niedzielę u syna w STI zaczęły się jaja. Jechał i w pewnym momencie auto nie wkręcało się na obroty a jak trzymał gaz to z tyłu było czarno jak za lokomotywa. Wyskoczyły 3 błędy- misfire 2 i 4 cyl oraz za bogato. Wieczorem ustało. Wczoraj w drodze do szkoły znowu to samo a wieczorem jak wracał to pod domem padł całkiem, nie chciał odpalić- błędów brak. Odpiąłem wiązkę pod maską bo na jesieni miał jakiegoś “gościa”pod maską., nie widać uszkodzeń. 
młody zrobił 50 mil i spalił połowę zbiornika. 
Jak myslicie, czujnika wałka rozrządu, przepływomierz czy wiązka?

z góry dziękuję za pomoc

Edytowane przez Rob C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Rob C napisał(a):

W niedzielę u syna w STI zaczęły się jaja. Jechał i w pewnym momencie auto nie wkręcało się na obroty a jak trzymał gaz to z tyłu było czarno jak za lokomotywa. Wyskoczyły 3 błędy- misfire 2 i 4 cyl oraz za bogato. Wieczorem ustało. Wczoraj w drodze do szkoły znowu to samo a wieczorem jak wracał to pod domem padł całkiem, nie chciał odpalić- błędów brak. Odpiąłem wiązkę pod maską bo na jesieni miał jakiegoś “gościa”pod maską., nie widać uszkodzeń. 
młody zrobił 50 mil i spalił połowę zbiornika. 
Jak myslicie, czujnika wałka rozrządu, przepływomierz czy wiązka?

z góry dziękuję za pomoc

 

Odłącz sondy lambda i na kilka minut akumulator. Potem sprawdź czy coś się zmieniło. Druga opcja to przepływka

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, ir3n3usz napisał(a):

 

Odłącz sondy lambda i na kilka minut akumulator. Potem sprawdź czy coś się zmieniło. Druga opcja to przepływka

Dzisiaj młody ma sprawdzać wszystko po kolei, pod maską była albo wiewiórka albo chipmunk bo znalazł jakąś bułkę. Dzięki za info

Edytowane przez Rob C
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko sprawdzone, kable, kostki ruszane, polewane wodą i wszystko jest ok, pali. Paliwo tylko shell, auto stało miesiąc w garażu bo młody jeździł moim WRX-em. Jeszcze zobaczy świece ale wymienione po remoncie silnia, 6tys mil temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poniedziałkowego wieczoru pali i chodzi normalnie. Na razie młody nim do szkoły nie jeździ ale podejrzewa pompę paliwa. Poza tym i tak chce z przystosować auto na e85(alkohol). Jeżeli nie pomoże to trzeba szukać dalej. Wszystko co wczoraj odłączał, lambdy i przepływomierz od razu rzucały bledy.

Sprawdzone świece, filtr jest stożkowy to raczej odpada. Cewki też wyrzuciliby błąd. 
zamawiamy nową pompę z filtrem i uszczelka. 
dzięki za porpowiedzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, respect napisał(a):

A  co zrobiliście,że normalnie ?

Poruszałem wiązką i tyle ale młody we wtorek ruszał znowu, polewał wodą i jest ok. Jeździł wkoło tzw komina na niskich i wysokich obrotach- jest ok. 
Nie ma śladów pogryzienia, uszkodzeń itp. 
Czekamy na pompę z filtrem i uszczelkę. Może było jakieś żenione paliwo, nie mam pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rob C zmienił(a) tytuł na Do zamkniecia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...