osa551 Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 III RP też przecież ma swoje sukcesy, nie...? :cool: W ramach politycznej poprawnosci i z pewna doza niesmialosci (jak, co wiedza wtajemniczeni powiedzialaby nieodzalowana Anna Patrycy ) chcialbym zauwazyc, ze jestesmy juz ponoc w IV RP wiec zasadnym byloby uzycie czasu z lekka tracacego, czyli przeszlego :roll: Jakoś nie zauważyłam :roll: mam raczej wrażenie słysząc retorykę rzadzacych, że powoli wracamy do PRL-u :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
man111 Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Ale w PRL-u bylismy najweselszym barakiem w obozie A teraz to juz sam nie wiem :roll: :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa551 Opublikowano 19 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Jeśli już jesteśmy w klimatach przedwojennych, to może przytoczę fragment wspomnień mecenasa Wendego. "Miałem 6 lat, gdy w Pokrzywnej, majątku wuja, kuzyn Andrzej Romocki wziął mnie na ramę drewnianego roweru marki Kamiński. Wuj do roweru przywiózł z Warszawy specjalną latarkę, a my przewróciliśmy się i potłukliśmy ją. Andrzej, strasznie zmartwiony, powtarzał: co my powiemy wujowi"? Szybko znalazłem radę: że już była potłuczona! - wykrzyknąłem. Wtedy Andrzej spochmurniał, popatrzył na mnie: - Edward, ty byś chciał okłamać swego ukochanego wuja? Po co? Prawdę trzeba mówić! Za karę kazał mi pieszo wracać do domu. Do dziś pamiętam ten wstyd ogromny!" Andrzeja Romockiego i większość jego kolegów można odwiedzić na cmentarzu wojskowym w kwaterze batalionu Zośka. To tak jakby ktoś sie pytał co sie stało z polska inteligencją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 A mnie, oprócz "rzucania mięsem" drażni alkoholizm, ogólna zgoda na niego i upicie jako cel i zabawa same w sobie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damazie Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 no ale tu też odnosimy sukcesy. coraz częściej upodlamy się piwem, winem i innymi szlachetnymi, a coraz rzadziej.. no... resztą P.S. może by tak dać sobie spokój z tą "czwartą"? bo za chwilę to ktoś gotów się doliczyć 3*10^6 mieszkań i taniego państwa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 A mnie(...), drażni alkoholizm, Masz rację Witoldzie! ogólna zgoda na niego Na niego zgody nie ma. Nigdy. i upicie jako cel i zabawa same w sobie. Też jest niedobre. Niektórzy co prawda mówią, że inaczej się nie da wytrzymać z przeciętną mazowiecką. Takie gadanie, wiesz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Witoldzie czlowieku mlody.mama jezdzi wrxem wiec podejzewam ze klopotow nie masz specjalnych i sie nie wypieraj.natomiast OSA pamietaj ze wende byl wspanialym prawnikiem ale rowniez wspaniale umaial wypic...sciskam vert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damazie Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 ottto chdzi, ottto chdzi edit: no jak przeczytałem, to sam nie zrozumiałem... :shock: próba fonetycznego zapisu monologu z serialu "czarne chmury": o to chodzi, o to chodzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Galu, nie słucham Twoich bania luków, boś człowiek wiekiem zmęczony, i do tego bandyta oznaczony, i to wcale nie przez głupów. Widzę, że mnie już całkiem porąbało, i to wcale nie tak znowu mało, żeby się więcej nie dało. Pozdrowienia dla żółtków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Witoldzie czlowieku mlody.mama jezdzi wrxem wiec podejzewam ze klopotow nie masz specjalnych i sie nie wypieraj.natomiast OSA pamietaj ze wende byl wspanialym prawnikiem ale rowniez wspaniale umaial wypic... O czym ty do mnie rozmawiasz. :shock: sciskam vert Dziękuję, nie skorzystam. :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damazie Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Witek, żółtków nie zrozumiałem (za młody, pewnie, jestem) ale spróbuję odpowiedzieć (i też wierszem) wszak postów kilka w górę linku przytoczenie, któren wskazuje na pradziadów oburzenie. na młodzież, na język, na obyczaj... się okazuje - starsi tak mają zazwyczaj. (tu bez obrazy, my sami nie jesteśmy "młodzi") rzecz o mechanizm, który dość często zachodzi piją za dużo, myślą za mało... a jednak coś nasze Państwo budowało. co gorsza, to coś niesforne, nienapite okazywało się (po czasie) hartowanym bytem. Rocznik 20 (ten od Bratnego) grał tylko w siatkówkę? Nic z tego! A mistrz Tuwim, tak ceniony przez dzieci, czy bachicznego słownika nie sklecił? listy ciągnąć nie trzeba, jak tuszę? (piwo "wynaleziono" x lat przed Chrystusem!) a że późną porę zegar pokazuje natychmiast do oczywistej puenty przejść sugeruję: nie tak źle jak by się wydawało, ale też nie tak dobrze jak by się innym zdawało z tym naszym "pospólstwem" jest w istocie. tu zabrakło końcówki. może" "cicię klocię" ?????? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Proponuję tak: z tym naszym "pospólstwem" jest w istocie zaskakująco prostym w swej konstrucji prostocie Albo : Nad poziom swój wzlatujący a ten poziom w błocie Albo jak ty: Choć w dupie mają wszystko także Ciocię Klocie A ja wolę tak: Bo to niestety idiota przy idiocie I tym optymistycznym akcentem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa551 Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 OSA pamietaj ze wende byl wspanialym prawnikiem ale rowniez wspaniale umaial wypic...sciskam vert No to czytamy jeszcze raz post Osy tym razem ze zrozumieniem. O Romockim było, Wende był tylko wstępem (skąd wzięłam tekst). Romocki raczej nie pił, był harcerzem i zginąl wieku 21 lat mając juz wirtuti militari. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się