Skocz do zawartości

[Impreza GH 2010 2.0; EJ20FK] LPG - montaż instalacji.


maszp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pytanie od użytkowników aut z LPG.

Przy jakim przebiegu zakładaliście instalację i jaki czas jeździliście na LPG do korekty luzów zaworowych. Mam silnik EJ20FK więc jest on przygotowany do LPG (ALE MA ZAWORY NA SZKLANKACH), auto ma teraz przebieg 139tyś. i zastanawiam się, czy zagazować, a jeśli się zdecyduję to chciałbym wiedzieć ile w przybliżeniu czasu będę miał, zanim auto wyląduje na warsztacie celem korekty luzów – teraz byłby niemały wydatek na instalację, a później będzie też duży wydatek na korektę luzów, stąd pytanie.

pozdrawiam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maszp napisał(a):

Witam, pytanie od użytkowników aut z LPG.

 

Przy jakim przebiegu zakładaliście instalację i jaki czas jeździliście na LPG do korekty luzów zaworowych. Mam silnik EJ20FK więc jest on przygotowany do LPG (ALE MA ZAWORY NA SZKLANKACH), auto ma teraz przebieg 139tyś. i zastanawiam się, czy zagazować, a jeśli się zdecyduję to chciałbym wiedzieć ile w przybliżeniu czasu będę miał, zanim auto wyląduje na warsztacie celem korekty luzów – teraz byłby niemały wydatek na instalację, a później będzie też duży wydatek na korektę luzów, stąd pytanie.

 

pozdrawiam M.

 

100tyś km zrobi bez najmniejszego problemu. Robiłem też przy znacznie większych przebiegach i minimalnie schodziły poniżej tolerancji, ale nie było tragedii. Do tego silnika możesz montować śmiało LPG. Regulację można zrobić bez wyciągania silnika. 

Edytowane przez ir3n3usz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobi jeszcze 100tyś (teraz jest 139tyś)? Ja mam silnik na szklankach, jak rozmawiałem z jednym mechanikiem, który się subaru zajmuje to mówił, że trzeba wyciągać silnik, @ir3n3usz jesteś pewien, że można to zrobić bez wyciągania bebechów?

Edytowane przez maszp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego, że nie trzeba wyciągać silnika możesz być pewien - pod warunkiem, że udasz się do odpowiedniego mechanika. Na forum jest tu jeden mechanik z Nowego Sącza, który sam pisał na forum, że nawet silnika DOHC nie trzeba wyciągać, a robi się to tylko w celu skompensowania kosztów gdy przykładowo poza regulacją wymieniane jest sprzęgło. Na pewno więcej wprawy wymaga zrobienie to bez wyciągania, ale bardzo możliwe, że Twój mechanik chce Cię naciągnąć na dodatkowe koszty lub po prostu brakuje mu praktyki.

Ja też mam Imprezę GH 2.0 z silnikiem EJ20F. Instalację założyłem 7 lat temu przy przebiegu 120 tys. KM. Auto teraz ma 194 tys. przebiegu i luzy zaworowe znajdują się jeszcze w dolnej tolerancji. Dodam, że w tym samochodzie jeszcze nigdy nie była robiona regulacja. Podobnych przypadków na forum jest bardzo wiele. Podobno silniki EJ20F poza wzmocnionymi gniazdami są ogólnie lepsze od zwykłych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, maszp napisał(a):

Zrobi jeszcze 100tyś (teraz jest 139tyś)? Ja mam silnik na szklankach, jak rozmawiałem z jednym mechanikiem, który się subaru zajmuje to mówił, że trzeba wyciągać silnik, @ir3n3usz jesteś pewien, że można to zrobić bez wyciągania bebechów?


Na benzynie luzy po takim przebiegu nie wymagają regulacji. Załóż LPG i sprawdzenie możesz zrobić przy przebiegu 240tyś. Jeśli instalacja będzie dobrze założona zrobisz na LPG bez problemu 100tyś km. Robiłem wiele razy DOHC bez wyciągania silnika, nie jest to problem. Ostatnia regulacja jaką robiłem zajęła mi dokładnie dwa dni robocze(2x8g) ze szlifowaniem szklanek. 

 

  

9 minut temu, kubaxc332 napisał(a):

Podobno silniki EJ20F poza wzmocnionymi gniazdami są ogólnie lepsze od zwykłych. 

 


Nie podobno, tylko tak jest i to wiadomo od zawsze. Zawory są mocniejsze, gniazda prawdopodobnie są takie same jak w zwykłym. 

Edytowane przez ir3n3usz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kubaxc332 I to jest właśnie dokładnie to co chciałem przeczytać. Założę instalację i zrobię zawory gdy będzie do roboty sprzęgło - na razie jest OK, ale już delikatnie słyszę łożysko wyciskowe, poza tym auto używać będzie ktoś kto zrobił właśnie prawo jazdy więc sprzęgło po roku prawdopodobnie będzie do wymiany.

Miałem wątpliwości (nadal trochę mam) po kupnie auta (to świeży zakup) - właśnie przez tę regulację i jej koszty, na razie próbuję sobie to jakoś zracjonalizować.

W mojej okolicy nie ma nawet jednego mechanika, który byłby skłonny zrobić regulację zaworów - najbliżej mam w okolicę Jeleniej Góry - jest tam warsztat, który określa się jako nieautoryzowany serwis subaru, ale tam powiedziano mi, że silnik wyciągają co oczywiście kosztuje srogo, a sama zabawa trwa więcej niż tydzień.

 

 

Edytowane przez maszp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ir3n3usz napisał(a):


Na benzynie luzy po takim przebiegu nie wymagają regulacji. Załóż LPG i sprawdzenie możesz zrobić przy przebiegu 240tyś. Jeśli instalacja będzie dobrze założona zrobisz na LPG bez problemu 100tyś km. Robiłem wiele razy DOHC bez wyciągania silnika, nie jest to problem. Ostatnia regulacja jaką robiłem zajęła mi dokładnie dwa dni robocze(2x8g) ze szlifowaniem szklanek. 

 

 

 

Mnie przy ostatniej wymianie rozrządu przy 180tys. powiedzieli, ze 20 tys. zrobię bez problemu bez konieczności regulacji. Na pewno dużo zależy od stylu jazdy, dlatego staram się nie pałować silnika na wysokich obrotach powyżej 4 tys. RPM ani też jeździć na zbyt niskich obrotach. Mimo wszystko nie zalecałbym koledze przejechania 100 tys. KM bez żadnego sprawdzenia luzów. Tobie akurat się udało jak raczej większości, ale czytałem o przypadkach, że instalacja LPG była nieprawidłowo wyregulowana, co niekorzystnie wpłynęło na pracę zaworów. Inna sprawa jaki jest realny przebieg samochodu, chociaż w przypadku Imprezy raczej ludzie nie robią nimi dużych przebiegów jak np.: Foresterami.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już urodził się plan: Zrobię około 80 tysi - będzie po tym do roboty rozrząd, sprzęgło no i zawory, może duży to będzie serwis, ale to będzie za prawie trzy lata. Trochę to subaru wygląda lepiej po tej krótkiej wymianie zdań na forum. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, maszp napisał(a):

@kubaxc332 

Miałem wątpliwości (nadal trochę mam) po kupnie auta (to świeży zakup) - właśnie przez tę regulację i jej koszty, na razie próbuję sobie to jakoś zracjonalizować.

W mojej okolicy nie ma nawet jednego mechanika, który byłby skłonny zrobić regulację zaworów - najbliżej mam w okolicę Jeleniej Góry - jest tam warsztat, który określa się jako nieautoryzowany serwis subaru, ale tam powiedziano mi, że silnik wyciągają co oczywiście kosztuje srogo, a sama zabawa trwa więcej niż tydzień.

Zanim założysz instalację to zastanów się ile będziesz jeździł tym samochodem, żeby inwestycja miała szanse się zwrócić.  Największym ryzykiem jest trafienie na nieodpowiedni warsztat przez co zamiast zaoszczędzić będziesz musiał dopłacać do napraw. Pisałem z gościem, któremu ktoś skopał instalację i skończyło się na remoncie głowic. Takie przypadki zdarzają się rzadko, ale jednak się zdarzają. Nie wiem ile teraz kosztuje założenie instalacji LPG, ale pewnie poniżej 5tys.zł nie ma o czym mówić. 

Odnośnie zaworów to najlepiej przy okazji jakiegoś wiekszego serwisu zleć sprawdzenie luzów. Mnie właśnie sprawdzali przy wymianie rozrządu. 

 

5 minut temu, maszp napisał(a):

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, maszp napisał(a):

To już urodził się plan: Zrobię około 80 tysi - będzie po tym do roboty rozrząd, sprzęgło no i zawory, może duży to będzie serwis, ale to będzie za prawie trzy lata. Trochę to subaru wygląda lepiej po tej krótkiej wymianie zdań na forum. Dzięki!

 

No samochód ogólnie jest super i eksploatacja najtańsza nie jest, ale nie jest droższa niż w przypadku wielu innych marek. Największym problemem tych samochód jest korozja. Koszty napraw blacharskich są zdecydowanie wyższe niż rozrząd razem z regulacją zaworów. Jeśli ruda Ci zaatakuje błotniki i progi to jesteś co najmniej 5 tys. w plecy. Dobra konserwacja podwozia to koszt od 6 tys.zł w górę. Z ekonomicznego punktu widzenia warto ten samochód kupić gdy w ciągu najbliższych kilku lat planujesz dużo jeździć i go zwyczajnie "zużyć" tak, że nie będzie żal sprzedać czy oddać na złom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto nie jest lokatą kapitału, będzie nim jeździła córka na studia - dziennie min 60km zrobi, czasem dwa razy dziennie. Kupiłem takie bo ma napęd AWD i nie jest papierowe (waży prawie tyle co pasat) auto dostało nowe zimówki i będzie założony gaz - na pewno się zwróci. Co do korozji - jest ono zakonserwowane jeszcze w DE - ktos kto je tam kupił to od razu zrobił konserwację. Na przyszłe wakacje zrobię ponownie przegląd konserwacji, a na razie chcę je trochę wyciszyć - na pierwszy ogień idą łożyska kół przednich później pójdzie mata wygłuszająca (wygłuszenie to nie  jest wielki koszt).

Edytowane przez maszp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, kubaxc332 napisał(a):

Zanim założysz instalację to zastanów się ile będziesz jeździł tym samochodem, żeby inwestycja miała szanse się zwrócić.  Największym ryzykiem jest trafienie na nieodpowiedni warsztat przez co zamiast zaoszczędzić będziesz musiał dopłacać do napraw. Pisałem z gościem, któremu ktoś skopał instalację i skończyło się na remoncie głowic. Takie przypadki zdarzają się rzadko, ale jednak się zdarzają. Nie wiem ile teraz kosztuje założenie instalacji LPG, ale pewnie poniżej 5tys.zł nie ma o czym mówić. 

Odnośnie zaworów to najlepiej przy okazji jakiegoś wiekszego serwisu zleć sprawdzenie luzów. Mnie właśnie sprawdzali przy wymianie rozrządu. 

 

 

założy mi ktoś kto ma dobre opinie w GOOGLE - nic innego mi nie zostaje jak temu zaufać. liczę, że będzie OK, zdecyduję raczej na STAGA ze względu na cenę - będzie to trochę poniżej 4k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, maszp napisał(a):

auto nie jest lokatą kapitału, będzie nim jeździła córka na studia - dziennie min 60km zrobi, czasem dwa razy dziennie. Kupiłem takie bo ma napęd AWD i nie jest papierowe (waży prawie tyle co pasat) auto dostało nowe zimówki i będzie założony gaz - na pewno się zwróci. Co do korozji - jest ono zakonserwowane jeszcze w DE - ktos kto je tam kupił to od razu zrobił konserwację. Na przyszłe wakacje zrobię ponownie przegląd konserwacji, a na razie chcę je trochę wyciszyć - na pierwszy ogień idą łożyska kół przednich później pójdzie mata wygłuszająca (wygłuszenie to nie  jest wielki koszt).

 

Zgadzam się, że auto nie jest lokatą kapitału, ale kompletnie nieopłacalny byłby zakup Subaru dla kogoś kto mało jeździ albo napęd AWD jest mu niepotrzebny. W Twoim przypadku ten samochód jest strzałem w dziesiątkę,  bo na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać, a tutaj dodatkowo masz niezawodny samochód. Przy takich przebiegach tańszy w eksploatacji może okazać się tylko Fiat Panda... 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy ja zadzwoniłem do ASO to tak mnie zniechęcali, żebym tylko z tym tematem nie przyjechał - tysięcy to kosztować miało chyba z 9, a na szklanki czekałbym aż przypłyną z Japonii na zamówienie po Vinie (kilka miesięcy oczekiwania jak mi powiedziano)- to chyba są bardzo różne standardy w poszczególnych ASO. Dodam, ze w mojej okolicy ASO obejmuje kilka marek więc subaru to chyba sprzedają tylko, a naprawiać raczej nie chcą - współczuję gdy ktoś to kupi i skończy mu się gwarancja w napakowanym elektroniką aucie, moje jest jeszcze stosunkowo proste, a co właściciele zrobią z tymi e-boxerami za parę lat?. Jest to też rejon gdzie chyba subarynek jest najmniej w kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, maszp napisał(a):

założy mi ktoś kto ma dobre opinie w GOOGLE - nic innego mi nie zostaje jak temu zaufać.

W tym miejscu już zapaliła mi się lampka ostrzegawcza...nie tędy droga szukając dobrego fachowca...

 

14 godzin temu, maszp napisał(a):

ze względu na cenę - będzie to trochę poniżej 4k

Tu zapaliła się druga lampka...:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lipton No to jak mam wytypować sobie warsztat gdzie zamontuję instalację? Jeździć po warsztatach i poprosić, aby montażysta dał słowo honoru, że zrobi dobrze?

Instalacje firmy STAG są popularne, to też jest jakiś wyznacznik jakości do ceny, w warsztatach w których byłem to zazwyczaj montuje się STAGa lub BRC. Masz lepszą radę to będę wdzięczny. pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...