Skocz do zawartości

Forester SJ kratka nawiewu na przednią szybę.


pepedealer

Rekomendowane odpowiedzi

W okolicy kratki nawiewu na przednią szybę mam jakiegoś "świerszcza", cos mi tam trzeszczy/rezonuje.

Jak dociskam deskę w okolicy kratki to robi się cicho.

Czy da się ta kratkę jakoś zdemontować bez wyjmowania całej deski?

Ekran od klimatyzacji wyjmowałem ale dojścia nie ma z tego miejsca dalej do kratki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 10 miesięcy temu...

U mnie zaczęło się jakby w drzwiach kierowcy linka. Z czasem doszedłem do wniosku, że to jedna nawiew po lewej stronie.

Zdemontowałem nawiew, pojeździłem, posłuchałem, popatrzyłem do spodu i... nie wiem od czego to.

Doszedłem o wniosku, że to po lewej stronie od zegarów - na tyle, że nie można się tam dostać z ręką przez zdjętą kratkę nawiewu.

Nic nie dało poruszanie wiązkami, spinkami, gniazdkami.

Drżenie występuje jako pochodna poruszania się - na postoju cisza. Również nie jest to zależne od temperatury i jest bardzo jednostajne.

Można gdzieś znaleźć manuala rozbierania deski, gdzie można zobaczyć kolejność etc. - nie chciałbym pourywać czegoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dalej to samo. Rozebrałem nawiew na szybę przykleiłem "włochatą" taśmę izolacyjną. Dodatkowo daszek i wyświetlacz od klimatyzacji. Dalej to samo.

Coś jednak musi być w tych okolicach.

Świerszcza udaje się uciszyć po lekkim uniesieniu i przytrzymaniu daszku z wyświetlaczem klimatyzacji.

Na tyle mocno trzeba cisnąć w górę żeby podstawa daszku naciskała na deskę w tej przestrzeni między nawiewem na szybę a daszkiem.

Tylko sam już nie wiem co tam jeszcze można okleić dokręcić

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.11.2022 o 23:31, Gazik napisał(a):

Prawdopodobnie to zewnętrzny plastik przy dolnym narożniku szyby

Potwierdzam i dziękuję za tym razem stuprocentową wskazówkę!

 

Istotnie plastikowe elementy pod szybą, od zewnątrz, w prawym i lewym rogu z czasem zaczynają być luźne i drgają na wietrze wywołanym jazdą, szczególnie przy niższych temperaturach. Przenosi się to do wnętrza jako uciążliwe świerszczo-terkotanie przy prędkościach szosowych; najpierw przy większych i w zimnym powietrzu, z czasem w coraz wyższych temperaturach i coraz niższych prędkościach. My szukaliśmy już nawet gałązek lub liści w kanale powietrznym pod maską.

 

Środek zaradczy: przyklejenie tych luźnych elementów do pozostałych plastików. Mój serwisant uczynił to jakimś czarnym środkiem szczelniająco-klejącym do skrzyń biegów. Przeszło, jak ręką odjął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...