Skocz do zawartości

KMH - nowe czasopismo


michal

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 281
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

MIKKI, Mikkinen Edition może nie wystarczyć :wink:

 

 

 

Auto motor i sport, już od wielu lat kosztuje 6,99 zł, a zawartość całkiem niezła. ( według mnie jeden z lepszych na rynku )

 

 

Może i kosztować 3,50 gr I tak jest nudny. Zwyczajne do bólu testy zwyczajnych samochodów, jeśli już pojawi się coś ciekawego to opis wygląda jak połączenie ulotki reklamowej producenta+wrażenia 5 latka na widok Ferrari. 0 polotu, 0 humoru i 0 krytyki + traktowanie czytelnika jak laika idiotę. Może zdarzają się odstępstwa, ale to są tylko wyjątki potwierdzające regułę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość (rzeby nie rzec - totalna większość) gazet cierpi na dwie wady:

 

- należy do wydawnictw zagranicznych i jest nastawiona na zysk. Nie krytykuje, aby nikogo nie urazić. Bywa uzależniona (finansowo) od producentów samochodów. Nie testuje i nie ocenia uczciwie - bo nie ma możliwości przekroczenia ograniczeń narzuconych z góry. Dzięki temu jest tania i mętna w treści. Takie gazety to ulotki reklamowe które kupują sobie ludzie, tylko dlatego że nazwano je gazetą.

 

- nie ma własnych materiałów.

 

Materiały oraz niezależność kosztują i wymagają inwencji twórczej. Połączenie inwencji, finansów i obiektywizmu (choćby okrutnego, ale niezawisłego) daje dobry efekt - powstaje coś na kształt papierowego wydania "Top Gear" (nie mylić z gazetą "Top Gear").

 

Lepiej 12 zeta za obiektywizm i świeże materiały niż 5 zeta za kolejną kserokopię niemieckiej reklamówki najlepszego niemieckiego samochodu dla Polaka (którą Polak sam sobie kupi). :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja właśnie wróciłem z zajęć i po drodze zakupiłem egzemplarz kmh. Zaraz przystąpie do lektury :twisted:

 

Niezły był gość w kiosku po tym jak po porosiłem o to nowe pisemko. Wziął do ręki, ogląda i mówi:'no,no, ladnie wydane... nawet nie miałem czasu przejrzeć..' a po chwili: ' o cholera ale drogie! :shock: ' :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem... Jeszcze nie miałem czasu by wgryźć się jak Pit Bull w zawartość ;), ale jak na pierwsze spotkanie i "przekartkowanie" to wrażenie pozytywne.

Target czytelniczy to generacja "włochatych" (dobrze sytuowani z dużego miasta) ;). Podoba mi się szata graficzna, która jest stonowana, bo nie meczy wzroku i ułatwia nawigację po tekstach. Mam tylko nadzieję, że nie skończy się jak z magazynem "ams", który x lat temu wybrał podobną niszę i z tego, co pamiętam to na rynku nie przetrwał zbyt długo.

 

Btw. białe STI jak zwykle CUDOWNE :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabyłem.

 

Sprzedaję pierda, przesiadam się do boba, pasztet zamieniam na suchary, będzie na kawiorową gazetę.

 

Nareszcie pismo bez pierdzenia o plastikowych kalibrach, bez zachwycania się boską linią deski rozdzielczej Skody Octavii, bez podniecania się możliwością przewiezienia wałęsopodobnej rodziny, połowy świniaka i żywej kury za jednym zamachem na półlitrze gnojówy. I bez ruszania powietrzem na temat... No, tu mam zastrzeżenie, razi mnie zmartwienie któregoś z redaktorów, że maksymalny moment w pedziu 207 przeniósł się z 1600rpm na 1800rpm. Kogo interesują obroty biegu jałowego? A jak go interesują, to niech kupi Motor czy inny autoświat.

 

Nareszcie pismo, gdzie nie pieprzy się o organizacji i bezpieczeństwie ruchu, i najlepszej metodzie na ich poprawę, czyli nakładaniu kagańca. Wręcz oczekiwałbym propagandy prodriverskiej.

 

Dodałbym jeszcze do niezbędniczka z danymi technicznymi masę. Nie zawsze jest.

 

Dodałbym jeszcze coś o fajnych weteranach, klasykach, ale w sumie takie pisma już są, niektóre nawet się reklamują w.

 

Taka mała uwaga z boku na temat małych sedanów: siłę nabywczą mamy taką sobie, owszem, ale małe sedany nie wzięły się z nikąd, one istniały wcześniej, tylko w międzyczasie inne auta urosły sporo (Golf I chyba jest mniejszy od współczesnej Polówki?), stąd zapotrzebowanie na coś wielkości 4 metrów, może 4 z kawałkiem w formie limo. Ale tak, Thalię należałoby masowo wysyłać w kosmos.

 

Chętnie przeczytałbym jakiś fajny, obszerny materiał na temat nadochodzącej nowej 500 (a przy okazji i o pięćsetkach w ogólności, szczególnie tych ze znaczkiem Abartha czy Giannini). W końcu to będzie bardzo lifestylowa Panda ;) Może na premierę?

 

Dodałbym, że chcę więcej. Idę po suchary, na kawior musi być.

 

I proszę mi nie obniżać poziomu.

 

HOWGH!

 

r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w artykule o Lambo to nawet o Lucku napisali :mrgreen:

Że niby pluje ogniem i siarką :-) - coś w tym jest :mrgreen:

 

Domyślam się, że redaktor nie zanabył jednak tego Murcielago za cały majątek swojego życia ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...