Skocz do zawartości

Wolny bugeye


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, VEC napisał:

nie wpadłeś czasem na pomysł, żeby podjechać w końcu do kogoś, kto ogarnia temat? Kręcisz się w gronie mechaników, z których każdy już dawno wywiesił białą flagę... Strata czasu:unsure: 

Jestem ustawiony w poniedziałek u typa co robił mi wiązkę, sprawdzi wszystko i mam nadzieję naprawi. Jak nie to faktycznie lawetą wyślę ten samochód gdzieś w Polskę. Tylko to kolejne koszta i kolejny czas stracony. Tu gdzie auto jedzie zostało zapłacone, więc jedzie na "gwarancji". Ciężko tu na Warmii o kogokolwiek do grzebania się w temacie Subaru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem jako że auto mam u siebie pod nosem zacząłem wyrzucać ze środka trochę niepotrzebnych do życia gratów, wytrzebilem bagażnik, subwoofer, głośniki, trochę kabli, radio, pasy z bagażnika dla środkowego pasażera z tyłu. Dzięki temu zyskałem - 43 kg, zwazylem wszystko na wadze w firmie.

IMG_20210618_142641.jpg

IMG_20210618_142648.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.06.2021 o 20:10, Tutek napisał:

Jak już wywaliłeś pasy to środkowy zagłówek też możesz pożegnać. 

No i do tego ogranicza widoczność :p. Auto jest już u elektromechanika który robił wiązkę pierwotnie. Po wstępnych oględzinach problem ewidentnie jest z komputerem. Dojechałem na kołach przy największym upale i nic się już z układem chłodzenia nie działo. Natomiast po zrobieniu auta na "sprawne" chłodnica będzie jednym z pierwszych na liście, dopiero potem jak planowałem heble

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wiązka sprawdzona po stokroć, ECU po stokroć, wszystko zgodnie ze schematem, impulsy wpadają wszędzie tam gdzie trzeba. Diagnoza jest zaskakująca. Warsztat co mi zmieniał zatarty silnik zostawił sobie mój nowy rozrząd z silnika z panewką i założyli mi inne koła rozrządu na wałkach na nowy silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Sickness napisał:

Wiązka sprawdzona po stokroć, ECU po stokroć, wszystko zgodnie ze schematem, impulsy wpadają wszędzie tam gdzie trzeba. Diagnoza jest zaskakująca. Warsztat co mi zmieniał zatarty silnik zostawił sobie mój nowy rozrząd z silnika z panewką i założyli mi inne koła rozrządu na wałkach na nowy silnik

No bez jaj.. To ten warsztat, który "nie mógł" ustalić co jest nie tak? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Sickness napisał:

Wiązka sprawdzona po stokroć, ECU po stokroć, wszystko zgodnie ze schematem, impulsy wpadają wszędzie tam gdzie trzeba. Diagnoza jest zaskakująca. Warsztat co mi zmieniał zatarty silnik zostawił sobie mój nowy rozrząd z silnika z panewką i założyli mi inne koła rozrządu na wałkach na nowy silnik

Może czas zmienić warsztat... ?? 

Szczerze współczuję styczności z takimi majstrami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy. Jak się okaże, że nadal nie halo to wtedy poszukam kogoś w centralnej Polsce i wtedy auto pojedzie lawetą. Warmia i Mazury nie rozpieszczają pod tym względem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2020 o 07:20, Sickness napisał:

Auto wycofane z grup, wstępne rozmowy nastąpiły co do swapu na ej251, myślę, że 40 km z silnika 2.5 jak na tą budę będzie rwać prawidłowo. Wsadziłem już trochę pracy w to auto, zainteresowania nie ma a szkoda sprzedawać za grosze. Do 10 tysia powinienem zmieścić się ze swapem aka dołożę tyle samo gotówki ile bym musiał wyłożyć na tego pomodzonego s turbo. Jak się bawić to się bawić, silnik wyje..... ć nowy wstawić :)

Za dwa dni mija okrągła rocznica, kiedy wpadłem na ten genialny plan żeby pchać się w swapy :) ROK .......... w pale się nie mieści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Sickness napisał:

Za dwa dni mija okrągła rocznica, kiedy wpadłem na ten genialny plan żeby pchać się w swapy :) ROK .......... w pale się nie mieści

Będzie warto! Kumpel miesiąc temu wyjechał po 2,5 roku garażowego swapa.. I po pierwszym zlocie i jego radości sądzę, że było warto :drinks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Auto sprawdzone po stokroć jeżeli chodzi o wiązkę i przyczyny mechaniczne. Koło rozrządu wymienione, ale nadal chodzi nierówno. Jest kompresja, podaż paliwa, zapłon nie wypada, sygnały z wiązki wpadają w każdy jeden pin. Samochód na tapecie jest od zeszłej środy non stop. Jedyne co zostało to sterownik. Znaleźliśmy jeden o identycznym oznaczeniu za 200 zł z przesyłką. Przyszły tydzień zweryfikuje tezę. Jak to nie to, to wezmę auto do siebie i poszukam kogoś poza województwem war maz kto pomoże. Ale to zobaczymy... Saga trwa

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wina ECU, na drugim sterowniku znowu wywala błąd położenia czujnika wałka rozrządku. Na przeciwko mojego stanął forester XT z takim samym silnikiem i ECU i mus równać co jest nie tak. Jest pomysł pociągnąć na krótko sygnał z czujnika do ECU. Tylko, że czujnik daje sygnał a komputer go odbiera i problem jest kij wie gdzie. Daje sobie czas do końca września a potem sprzedaję

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, aQq napisał:

Zabierz fure do kogoś porządnego, lepiej spędzić kilka godzin w lawecie niż męczyć się tyle czasu emoji6.png

Czekałem 11 miesięcy poczekam chwilę. Problem jest zdiagnozowany. Na dniach ma siąść jeden z drugim do roboty. Elektromechanika nie znam a wszyscy polecani z grup to się do roboty nie garnęli. Tym bardziej nie znam nikogo spoza Olsztyn a a tym bardziej na południu Polski. Znalezienie innego zakładu nie daje mi żadnej gwarancji poprawy sytuacji. Poza tym zapłaciłem za zrobienie wiązki i auto jest to w ramach reklamacji. Więcej kasy nie dokładam bo nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam cierpliwość i samozaparcie. Ale tu chyba jest problem, skoro "jeden z drugim" przez jedenaście miesięcy nie ogarnęli to ja już dawno bym zawiózł auto do kogoś ogarniętego, nawet na drugi koniec Polski i refakturował koszt naprawy na "jednego z drugim" właśnie w ramach gwarancji.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dalem sobie jeszcze chwilę. W przyszły poniedziałek wracam z krótkiego urlopu i jeżeli nic się nie zmieni to zabiorę auto a co potem nie wiem

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do końca tygodnia auto jest w Mrągowie, potem chciałbym zabrać i wysłać gdzieś w Polskę jednak. Do końca września chcę zamknąć temat swapa. Proszę was drodzy forumowicze o pomoc w znalezieniu zakładu gdzieś w okolicach Mazowieckiego ew Pomorskiego, tak, żeby nie gnać lawety 600 km. Jak ktoś coś jest w stanie polecić proszę o info tutaj bądź PW. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...