Jaka książkę polecacie?

[FUKS]

Właśnie z Hogi sobie pogadaliśmy, że drastycznie zaczyna kuleć język polski. Moja pamięć sięga czasów, że nikt nie zasłaniał się zaświadczeniem, że dyslektykiem jest i na całego, po bandzie jedzie, że nie musi pisać zgodnie z zasadami ortografii.

Sądzę, że u podnuży tego problemu leży fakt, że coraz mniej czytamy. Samemu mam napady, że czytam tylko gazety (Wyborcza w piątki), lub jak mnie napadnie, to wpadam do księgarni i kupuję po kilka sztuk naraz i jadę od deski do deski.

Polećcie, co czytaliście w ostatnim czasie i co warto kupić, aby się odchamić .

Bajka druga.

Sporo z nas dużo jeżdzi, lub przebywa w korakch :roll: , i ma czas aby raczej posłuchać, niz poczytać.

Proszę o sprawdzone pozycje literatury na nośnikach pamięci, aby posłuchać w aucie lub na ew. mp3. Źródła zakupu mile widziane.

 

Pozdrawki.

 

FUKS/FUX

[paul_78]

(...)nie musi pisać zgodnie z zasadami ortografii.

Sądzę, że u podnuży tego problemu leży fakt, że coraz mniej czytamy. Samemu mam napady, (...)

FUKS/FUX

 

Te, dowcipniś...

 

A ostatnio kupiłem Clarksona "Wiem, że masz duszę". Nie wiem, czy odlepperza, ale fajne.

[Hogi]

Słownik języka polskiego? :wink:

"Wakacje z duchami" A. Bahdaj - czytam synowi.

Dla Subaromaniaków polecam wszystkie części Pana Samochodzika...

[FUKS]

Te, dowcipniś...

No co...

Znużony jestem .....

3 noce nie spałem, mogę mówić nieskładnie...

No, z jakiego to filmu...

 

Wiem, wiem...

Klasyka!

[Tasior_Miedziak]

Z ciekawej literatury ostatnio przeczytałem miedzy innymi "Szkice piórkiem", Andrzeja Bobkowskiego. Rewelacja. Książka z gatunku tych co się czyta do piatej nad ranem i do roboty z "balkonami" pod oczami chodzi :-)

 

Do posłuchania w samochodzie mam całą gamę audiobook'ów. Wybieram w zasadzie tylko te czytane przez aktorów, ze wzgledu na wysmienita dykcje. Moje ulubione to "Maly ksiąze" w wykonaniu Piotra Fronczewskiego, i stary poczciwy "Pan Tadeusz" czytany przez Krzysztofa Kolbergera. Ksiazki nigdy nie trawilem, ale audiobook'a slucha sie rewelacyjnie.

[so_what]

Właśnie z Hogi sobie pogadaliśmy, że drastycznie zaczyna kuleć język polski.

To wi dać po temacie:

Jaka książkę polecanie?

[barbie]

Barbie ostatnio praktykuje "Ocena jakości mięsa" Marek E. Jurczak.

BARDZO dobra książka, naprawdę polecam. Nikt inny nie potafi tak obrazowo i z takim zaangażowaniem opisać zmian poubojowych w mięsie

 

+ Masz błęda w tytule:

Jaka książkę polecanie?

[FUKS]

Z ciekawej literatury ostatnio przeczytałem miedzy innymi "Szkice piórkiem", Andrzeja Bobkowskiego. Rewelacja. Książka z gatunku tych co się czyta do piatej nad ranem i do roboty z "balkonami" pod oczami chodzi :-)

 

Do posłuchania w samochodzie mam całą gamę audiobook'ów. Wybieram w zasadzie tylko te czytane przez aktorów, ze wzgledu na wysmienita dykcje. Moje ulubione to "Maly ksiąze" w wykonaniu Piotra Fronczewskiego, i stary poczciwy "Pan Tadeusz" czytany przez Krzysztofa Kolbergera. Ksiazki nigdy nie trawilem, ale audiobook'a slucha sie rewelacyjnie.

Nadawaj, gdzie kupić. W empiku dostępna?

[leon]

Słownik języka polskiego? :wink:

 

W wersji audio ? Byłby bestseller.

 

Telefoniczna też jest ciekawa.

[FUKS]

BARDZO dobra książka, naprawdę polecam. Nikt inny nie potafi tak obrazowo i z takim zaangażowaniem opisać zmian poubojowych w mięsie

Mogę Ci zademonstrować rozbiór poubojowy półtuszy wieprzowej (klasy europe znasz :?: ) lub ćwierci wołowej......

+ Masz błęda w tytule:

Mówisz, tzn. piszesz-masz .

[WiS]

Telefoniczna też jest ciekawa

 

Owszem, ale bohaterów za dużo - jakoś nigdy nie mogłem się połapać, kto z kim kręci i dlaczego.

[Tasior_Miedziak]

Nadawaj, gdzie kupić. W empiku dostępna?

 

Prawie wszystkie ksiazki i audiobook'i kupuje na www.merlin.pl :-)

 

A no i zapomnialem. Bardzo dobra ksiazka, napisana cietym jezykiem, lekko strawna, na czasie. No, moze autor czasami idzie na latwizne. Jednak emocje gwarantowane. Czyta sie jak kryminal, z ta roznica, ze to rzeczywistosc. "Michnikowszczyzna", Rafała Ziemkiewicza. Niedawny bestseller. Nie wiem jak innych, ale mnie troche przerazila.

[barbie]

(klasy europe znasz :?: )

Ja? JA bym miała nie znać? doprawdyż...

Mogę Ci zademonstrować rozbiór poubojowy półtuszy wieprzowej

Doczekać się już nie mogę. Cholera no, teraz nie będę mogła spać

[FUKS]

W wersji audio ? Byłby bestseller.

Spotkany wczoraj we Wrocku na przystanku tramwajowym profesor Miodek, miałby problem, jak mniemam, ogarnąć....

[FUKS]

Cholera no, teraz nie będę mogła spać

Zioła lub ziółka polecam.......

[barbie]

Zioła lub ziółka polecam..

w sensie to taka książka?

[FUKS]

Zioła lub ziółka polecam..

w sensie to taka książka?

P.S. Najlepsze światło do focenia jest około 18.00-19.00

P.S. II Ładne szkapy....

[barbie]

P.S. Najlepsze światło do focenia jest około 18.00-19.00

Niestety najlepsze światło spędziłam w drodze do stajni zamiast w stajni

P.S. II Ładne szkapy....

Przekażę właściwym obiektom

[gruby]

P.S. II Ładne szkapy....

Przekażę właściwym obiektom

 

Ooo... To widze, ze konkurencje mojej "kuzynce" robisz;)

[Witek]

Ona też jest ładną szkapą?

[gruby]

Ona też jest ładną szkapą?

 

barbie, czytasz i nie grzmisz?

[Grzegorz]

ciekawej literatury ostatnio przeczytałem miedzy innymi "Szkice piórkiem", Andrzeja Bobkowskiego. Rewelacja. Książka z gatunku tych co się czyta do piatej nad ranem i do roboty z "balkonami" pod oczami chodzi

 

No tak, a poza tym to kryminał czy horror ?

[barbie]

Ona też jest ładną szkapą?

 

barbie, czytasz i nie grzmisz?

O ta pora to ja nie czytam i nie grzmię, tyko śpię. Jak każda przyzwoita Barbie

Ooo... To widze, ze konkurencje mojej "kuzynce" robisz;)

Nie kumam chiba

[gruby]

Ooo... To widze, ze konkurencje mojej "kuzynce" robisz;)

Nie kumam chiba

 

focenie kuni.

[Heller]

W wersji audio ? Byłby bestseller.

Spotkany wczoraj we Wrocku na przystanku tramwajowym profesor Miodek, miałby problem, jak mniemam, ogarnąć....

 

Miodek agentem - prawda to wiadoma :wink: