Legacy IV ćwierkanie na postoju

[Mandzor]

Witam , przy zakupie nie zauważyłem, teraz się nasiliło, strasznie piszczy mi samochód gdy stoi odpalony na luzie. Temat już był poruszany , jednak nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi i chciałabym upewnić się,  czy sprzęgło i dwumas nadają się do wymiany. Piski nasilają się gdy ruszam samym sprzęgłem oraz przy gaszeniu silnika ( ze sprzeglem i bez) dodam że przy ruszaniu nic nie szarpie , a sprzęgło łapie bardzo nisko (żeby zmienić bieg trzeba wcisnąć go w podłogę) Dzięki słychać z okolic skrzyni, mam też czasem problem wrzucić 1 bieg , wchodzi ciężko,  czasem trzeba wysprzeglic 2 raz. Poprzedni właściciel twierdzi że wymieniał sprzęgło docisk dwumas 1.5 roku temu.  Poniżej foto i filmy. Pacjent legacy iv kombi 2.0 benz. 165km, silnik 204.

 

 

 

Edytowane 19 Listopada 2019 przez Mandzor
Dokładny model

[niebieskiultras]

Piszczy dwumasa na 100% miałem to samo.

Póki sprzęgło się nie ślizga to możesz jeździć.

 

Ja wymieniłem na sztywne koło bo denerwował mnie ten dźwięk.

 

Od ponad roku w aucie panuje cisza

[Mandzor]

To sprzęgło nisko łapiące to oznaka że się wykańcza? Czy da się to wyregulować? Dwumas nie szarpie tylko piszczy , padły w nim te sprężynki ? można go zregenerować?

Edytowane 19 Listopada 2019 przez Mandzor
Sprężynki

[Szymon Koronkiewicz]

U mnie też ćwierka dokładnie tak samo, ale mówią, że nie mam dwu-masy. Co wy na to? Twierdzą, że to łożysko jakieś tam. Też od sprzęgła.

Sprzęgło się czasem uślizguje, ale nie łapie nisko, łapie wysoko. Wystarczy lekko dotknąć i wrzuca się na luz.

[niebieskiultras]

5 godzin temu, Mandzor napisał:

To sprzęgło nisko łapiące to oznaka że się wykańcza? Czy da się to wyregulować? Dwumas nie szarpie tylko piszczy , padły w nim te sprężynki ? można go zregenerować?

Nie oplaca sie regenerowac. Jak zalezy ci na komforcie montuj dwumas

Jak  nie to montuj sztywne koło.

Roznixa jest tylko taka ze podczas jazdy na niskich obrotach na wysokim biegu  pojawiaja sie wibracje.

Sprzęgło raczej Ci się konczy.

Regulacji tam nie ma.

 

 

Edytowane 19 Listopada 2019 przez niebieskiultras

[cyckocholik]

Samo ćwierkanie nie groźne jak nie trzepie budą, u mnie ponad 50kkm przejechało z ćwierkaniem i w sumie dalej mogło by jeździć.

Jak sprzęgło ma 1,5roku nie powinno się tam nic dziać niepokojącego nawet jak ktoś tak nie za dobrze się z nim obchodził. Doprecyzuj że sprzęgło bierze bardzo nisko zaraz po wciśnięciu pedału sprzęgła następuje wysprzęglenie czy trzeba wcisnąć do końca żeby wysprzęglić?

[Mandzor]

Trzeba wcisnąć do końca żeby wysprzęglić, od końca jak lekko odejmiesz nogę już bieg nie wejdzie. Odnośnie Ćwierkania,  dwumas 100% ? Czyli odpada łożysko oporowe , ewentualnie pompka wspomagania. Wymieniając dwumas na nowy nie mam pewności czy po 10k km znowu nie zacznie posłać? 

Edytowane 20 Listopada 2019 przez Mandzor
.

[niebieskiultras]

7 minut temu, Mandzor napisał:

Trzeba wcisnąć do końca żeby wysprzęglić, od końca jak lekko odejmiesz nogę już bieg nie wejdzie. Odnośnie Ćwierkania,  dwumas 100% ? Czyli odpada łożysko oporowe , ewentualnie pompka wspomagania. Wymieniając dwumas na nowy nie mam pewności czy po 10k km znowu nie zacznie posłać? 

Zależy jak jeździsz.

Znam osoby które dwumas co dwa lata wymieniają bo dla nich jazda to od razu do najwyzszego biegu i zamulanie na poziomie 1000-1300 rpm przez  cały czas bo na kompie pokazuje małe spalanie. A tu co chwilę jak nie dpf do czyszczenia do wtryski to dwumas itd.

 

Łożysko oporowe halasowałoby gdy wcisniety jest pedał sprzęgła.

 

 

[maskun]

22 godziny temu, Szymon Koronkiewicz napisał:

U mnie też ćwierka dokładnie tak samo, ale mówią, że nie mam dwu-masy. Co wy na to? Twierdzą, że to łożysko jakieś tam. Też od sprzęgła.

 

tak się składa że u mnie od 2 dni to samo. Nie mam dwumasy bo była 150tyś temu konwersja na zwykłe zamachowe.

 

Napisz tylko Szymon czy to ćwierkanie masz na wciśniętym pedale sprzęgła ? Jesli tak to to łożysko oporowe - chociaż sam dzwoniłem do mechanika wczoraj żeby się umówić na diagnozę to twierdził że właśnie jest odwrotnie przy wciśnięciu sprzęgła powinna być cisza  bądź tu mądry.

[niebieskiultras]

33 minuty temu, maskun napisał:

 

tak się składa że u mnie od 2 dni to samo. Nie mam dwumasy bo była 150tyś temu konwersja na zwykłe zamachowe.

 

Napisz tylko Szymon czy to ćwierkanie masz na wciśniętym pedale sprzęgła ? Jesli tak to to łożysko oporowe - chociaż sam dzwoniłem do mechanika wczoraj żeby się umówić na diagnozę to twierdził że właśnie jest odwrotnie przy wciśnięciu sprzęgła powinna być cisza  bądź tu mądry.

Mój błąd

Faktycznie łożysko powinno cichnać przy wciśnięciu sprzegła.

W głowie miałem dźwięki z golfa którego z kumplem robiliśmy.

Tam łożysko huczało przy wciskaniu sprzegła bardziej niż na luzie.

 

No ale tam było zmielone wszystko.

 

 

 

Kiedyś czytałem że łożysko na kole zamachowym też może byc odpowiedzialne za takie dźwięki

[maskun]

30 minut temu, niebieskiultras napisał:

Faktycznie łożysko powinno cichnać przy wciśnięciu sprzegła.

 

najlepsze że sam nie wiem jak powinno być. Może w Subaru jest inaczej ?

 

Łożysko oporowe cały czas pracuje a zaczyna przenosić obciążenie w momencie wciśnięcia sprzęgła. 
Uszkodzone hałasuje raczej mocniej przy wciśniętym pedale sprzęgła i to nawet na jałowym biegu.
Może ktoś jeszcze się wypowiedzieć ?
Sam chciałbym oddać do mechanika ale części kupiłbym wcześniej - co mam kupować komplet sprzęgła z łożyskiem oporowym czy jeszcze koło zamachowe bo może tamto łożysko ?

 

[niebieskiultras]

29 minut temu, maskun napisał:

 

najlepsze że sam nie wiem jak powinno być. Może w Subaru jest inaczej ?

 

Łożysko oporowe cały czas pracuje a zaczyna przenosić obciążenie w momencie wciśnięcia sprzęgła. 
Uszkodzone hałasuje raczej mocniej przy wciśniętym pedale sprzęgła i to nawet na jałowym biegu.
Może ktoś jeszcze się wypowiedzieć ?
Sam chciałbym oddać do mechanika ale części kupiłbym wcześniej - co mam kupować komplet sprzęgła z łożyskiem oporowym czy jeszcze koło zamachowe bo może tamto łożysko ?

 

Lozysko w kole zamachowym kosztuje 40zl oem i wymienia sie tak jak zwykłe lozysko w kole

[Szymon Koronkiewicz]

@maskun przy wciśniętym pedale sprzęgła się wycisza Ćwierka na postoju z puszczonym pedałem sprzęgła, czyli wtedy kiedy przenosi obciążenie. Podczas ruszania też potrafi zaćwierkać na samym początku, wraz ze wzrostem obrotów dźwięk znika, ale możliwe że przekształca się w szum, który ginie przy dźwieku silnika

[maskun]

@Szymon Koronkiewicz  to ciekawe jeśli nie masz dwumasy. Pewnie dopiero u mechanika na stole bedzie werdykt co nie tak..

 

Ogólnie mój przypadek to chyba musi być łożysko oporowe ? U mnie ten odgłos ćwierkania (jakby uszkodzony napinacz albo pasek) pojawia się tylko po kilku godzinnym postoju auta zaraz po uruchomieniu silnika na sprzęgle przez pierwsze 2-3 minuty aż się lekko zagrzeje. Jak uruchomie silnik bez sprzęgła i przeczekam do ogrzania silnika to nie ma w ogóle żadnego ćwierkania.

Edytowane 20 Listopada 2019 przez maskun

[mirasek]

Łożysko oporowe czy tam wyciskowe sprzęgła obciąża się przy wciskaniu pedału, cofając sprężynę docisku. Małe łożysko w zamachu zaczyna pracować przy różnicy prędkości obrotowej silnik/skrzynia, czyli w momencie rozłączenia sprzęgła. Dwumas fabrycznie występował już w Legacy III.

[Szymon Koronkiewicz]

No ja dzwoniłem do aso podałem VIN mówili że dwumasy nie ma

[cyckocholik]

3 godziny temu, Szymon Koronkiewicz napisał:

No ja dzwoniłem do aso podałem VIN mówili że dwumasy nie ma

No niby tak, a jak kiedyś dzwoniłem do jednego mechaniora to się zaśmiał i powiedział panie to subaru tu nigdy nic nie wiadomo co to kto to jak rajdował, przerabiał, swapował.

[cyckocholik]

12 godzin temu, Mandzor napisał:

Trzeba wcisnąć do końca żeby wysprzęglić, od końca jak lekko odejmiesz nogę już bieg nie wejdzie.

Mam tak samo trzeba do samego końca wcisnąć. Siłownik wysprzęglający sam się reguluje. Dojeżdża łożyskiem oporowym do sprzęgła i zostaje. Jeżeli biegi nawet po całkowitym wciśnięciu nie będą chciały wchodzić to trzeba zacząć szukać po pierwsze nieszczelności z zapowietrzenia na linii pompa - siłownik, potem sprawdzić czy miejsce gdzie siłownik naciska na łapę nie jest już mocno podtarte (przeciśnięte) i siłownikowi brakuje zakresu żeby rozłączyć sprzęgło. Jeśli nie to po odchyleniu gumy można endoskopem obejrzeć łapę może się okazać wygięta lub nadpęknięta. Przy wciskaniu sprzęgła wygina się pod naciskiem i brakuje tych paru milimetrów żeby rozłączyć sprzęgło. Jeżeli problem z biegami będzie dotyczył większości biegów (żeby było jasne że problem jest po stronie sprzęgła, a nie synchronizatorów na 1 biegu). No to raczej będzie konieczne wyjęcie silnika. Nie dawno przerabiałem ten temat.

Co do ćwierkania no to tam jest tylko kilka sprężynek łożysko wciskowe i łożysko w kole zamachowym podpierające wałek skrzyni biegów. Jak nie ma dwumasy, a ćwierka jak dwumasa i brak innych objawów to pozostaje na stół operacyjny z nim.