Skocz do zawartości

WRX STI po raz drugi


Tommi1

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Ptasi0r napisał:

Simon, taki jak ze zdjec dostajesz w pakiecie wraz z zakupem Spec C lub R205. Inna opcja to ten set od Makinena co wklejalem wczesniej.

Aha, OK. Dzięki!

Ten od Makinena widziałem, ale myślałem, że ten ze zdjęć też można gdzieś dokupić.

 

@Tommi1, dawaj jakąś recenzję z Bednar :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą dedykacją to też różnie bywa. Kupiłem rozpórki i tylnia była pokazana na filmie że wyjmujesz wkładkę bagażnika instalujesz rozporke(docinasz troche wkład bagażnika) i cieszysz sie. A tu du..ża różnica ;). Bo trza ciąć metalowe elementy. I czasami co pasuje do Lanosa nie do końca pasuje do Nubiry.

 

@Simon WRC, hmmm Bednary...

Dla mnie jako ściganie się nie odbyło, padało tor mokry i zle opony (brak wetow). 

Pierwsze 3 starty starałem się walczyć aż do momentu gdy się odkleiłem od toru... I trza było zbierać elementy samochodu po zakończeniu imprezy :D;)

 

 

_20191222_104645.JPG

 

4 i 5 start pojechanie niesamowicie zachowawczo i spokojnie z nastawieniem testowania do kiedy te gumy trzymają plus zabawa z napędami (zmiana nastaw etc.) i o ile 1-3 było po mokrym ze stojąca wodą na torze to już od 4 staru gdy tor zaczoł przesychać zaczęło być lepiej, na 5 kółku było dość dobrze co mówi najlepiej wykręcony czas mimo że chyba najbardziej lajtowo pojechane.

Ogólne podsumowanie...  Najlepszy trening jaki miałem i chyba największa dawka nauki jaka mogłem uzyskać na etapie poznawania auta i opon i zachowania napędów. Ogólnie jeździć jeździć jeździć nic więcej. 

 

P.S. Przez pierwsze 3 starty zrobiłem więcej boków niż w całym moim życiu.

 

P.S. 2

Za nic nie ogarniałem opon, miałem softy i o ile przód trzymał dość dobrze (jak na te warunki) to tył był dramatem... Nic nie trzymał nawet na prostym przy dochamowywanu tył robił wężyka. Temp około 7-8 stopni na zewnątrz a tylnie niestety zimne po całym kółku... 

 

Edytowane przez Tommi1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plastik nakładka... 

Bardzo fajnie, że takie warunki, ale, żeby w zmiennych warunkach - w mokrym, przesychającym walczyć o super czas to już trzeba być wjeżdżonym w auto i wiedzieć jak się zachowa, zawsze. Opona miękka jest dobra na przesychające, bo deszcze wtedy już się przegrzewają. Na razie jeździj poznawaj auto i staraj się z jak najmniejszą ilością strat (one zawsze będą, bo obcierek nie ma ten kto nie jeździ lub nie jedzie na maksa :-) ) potem sam już zobaczysz, że na wyjazd na zmienne warunki trzeba mieć dwa do trzech kompletów kół. Natomiast jak są warunki takie same to nie zmieniać, tylko trzymać się jednych i poprawiać czas, bo częste zmiany opon też nie są dobre dla kierowcy, bo musi dostosowywać swoją jazdę do przyczepności, która się zmienia. Sam miałem czasami tak, że po zmianie opon na teoretycznie lepsze czas był na pierwszym kółku gorszy... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek ma 100% racji i każdy kto kiedyś trochę jeździł powie to samo :). W auto trzeba być wyjeżdżonym, jak nie jeździsz kilka miesięcy, to zapomnij o wyniku i jeździe na 100%. Jak kiedyś jeździło się cześciej niż raz w miesiącu, to były wyniki. Dziś jak siadam po kilkumiesięcznej przerwie mam duże lęki i dopiero na 5-6 sesji coś tam pojadę ale i tak drętwo ciągle nie czując auta. Jeździć, jeździć, jeździć... tylko skąd ten czas brać :wacko:?

Takie zawody należy wykorzystywać jako trening a nie porównywać Się z innymi. To, że nie miałeś dobrych opon na mokre może nawet lepiej, bo można poznać auto i poćwiczyć w skrajnych warunkach. 

 

Uszkodzenia kosmetyka, dobrze, że tylko tyle. W swoim aucie pomimo, że mam go niecałe 2 lata już 2 razy przedni zderzak był lakierowany i raz klejony :biglol:.

 

Może taka perspektywa zdjęcia, ale wygląda jakbyś miał pozytywy a nie negatywy w zawieszeniu :o. Jeżeli to nie złudzenie, to warto się temu przyjrzeć, bo to sporo daje w prowadzeniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Simon WRC napisał:

Maciek ma 100% racji i każdy kto kiedyś trochę jeździł powie to samo :). W auto trzeba być wyjeżdżonym, jak nie jeździsz kilka miesięcy, to zapomnij o wyniku i jeździe na 100%. Jak kiedyś jeździło się cześciej niż raz w miesiącu, to były wyniki. Dziś jak siadam po kilkumiesięcznej przerwie mam duże lęki i dopiero na 5-6 sesji coś tam pojadę ale i tak drętwo ciągle nie czując auta. Jeździć, jeździć, jeździć... tylko skąd ten czas brać :wacko:?

Takie zawody należy wykorzystywać jako trening a nie porównywać Się z innymi. To, że nie miałeś dobrych opon na mokre może nawet lepiej, bo można poznać auto i poćwiczyć w skrajnych warunkach. 

 

Uszkodzenia kosmetyka, dobrze, że tylko tyle. W swoim aucie pomimo, że mam go niecałe 2 lata już 2 razy przedni zderzak był lakierowany i raz klejony :biglol:.

 

Może taka perspektywa zdjęcia, ale wygląda jakbyś miał pozytywy a nie negatywy w zawieszeniu :o. Jeżeli to nie złudzenie, to warto się temu przyjrzeć, bo to sporo daje w prowadzeniu. 

@MaciekK@Simon WRC, obydwaj macie racjębw każdym zdaniu ale jak to Ja, zawsze mam parę "ale" ;):P

Opony i ich zmiana/wymiana chyba przychylę się do słów Maćka o częstej zmianie (dobra zobaczyłem cenę P2G, nie stać mnie :P). A tak na poważnie na moim bardzo bardzo amatorskim podejściu do tego to chyba jednak taka P2G jest bardzo ale to bardzo dużym przerostem treści nad formą ot co. Raczej pójdę w budżet opcję ale nie znaczy też że gorsza czyli nalewki ;)

Wiele zestawow... Tak fajnie by bylooc zawieść na zawody że dwa (minimalnie) zestawy ale niestety do imprezki się zmieści jeden a auto lawety nie mam zamiaru kupić :P

 

Jezdzic, jeździć jeździć... tylko skąd ten czas brać??!! No jaszka nie ma skąd ale jeśli tylko się pojawią czas, miejsce chęci i pozwolenie od malzowinki to będę to wykorzystywał na 100% żeby tylko gdzieś pojechać i się "pobawić"

 

@Simon WRC, porównuję się tylko z samym sobą bo z moimi zdolnościami i umiejętnościami to każdy hondziarz a nawet sejcenciarz z doświadczeniem mnie objeżdża jak dziecko na rowerku :P.

 

Jeżdżę głównie po to żeby się doskonalić, podpatrywać lepszych i się uczyć. 

Panowie każda z waszych uwag i podpowiedzi jest na wagę złota i chłonę ja jak gabka wodę

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tommi1 napisał:

Raczej pójdę w budżet opcję ale nie znaczy też że gorsza czyli nalewki ;)

Wiele zestawow... Tak fajnie by bylooc zawieść na zawody że dwa (minimalnie) zestawy ale niestety do imprezki się zmieści jeden a auto lawety nie mam zamiaru kupić :P

 

Jezdzic, jeździć jeździć... tylko skąd ten czas brać??!! No jaszka nie ma skąd ale jeśli tylko się pojawią czas, miejsce chęci i pozwolenie od malzowinki to będę to wykorzystywał na 100% żeby tylko gdzieś pojechać i się "pobawić"

Dobra nalewka nie jest zła :) Moim zdaniem ostatnie dwa lata pokazały, że na np. Extreme VR2 (różne mieszanki) + Extreme W3 Deszcze można wygrywać wiele zawodów...

Konkurencja natomiast robi się strasznie wymagająca...

Sam również jeżdżę bez lawety, u mnie mieści się 6szt kół + klucze, żaba, udar, dwie bańki paliwa....

Proponuję wziąć dwa zestawy - ten na którym jedziesz na kołach jako podstawę, żeby od razu nie zmieniać + zapasowy zestaw. W razie uszkodzenia masz na czym wracać, a jak się nie uszkodzi to dwa dobrze dobrane zestawy wystarczą.

Z czasem każdy ma krucho, bo jak widać nie zajmujemy się tym zawodowo... tylko hobbystycznie ("klasa hobby" hehe) dodatkowo, żona, dzieci inne zainteresowania, na które też chce się mieć czas..

Może uda się zgrać jakiś termin w 2020 to razem poupalamy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, MaciekK napisał:

Może uda się zgrać jakiś termin w 2020 to razem poupalamy :) 

 Było by bardzo zacnie podpatrzeć ja jeździ elita z "klasy hobby". ;)

Poza tym może się okazać że nam z zachodniej ściany zostanie tylko jeździć do centrum Polski i na wschodnie regiony żeby pojeździć bo nie wiadomo co będzie z "B" w 2020...:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyły się czasy że seryjnym sti na RE070 można było powalczyć o top3 :)
Teraz jest taki wyścig zbrojeń na amatorskich imprezach że podejścia nie ma ;) , bez top opony i przygotowania auta trzeba zapomnieć o wyniku .
Można odnieść się do innych w podobnym setupie i to tyle .

 

Ciekawa opcja to cykl RaceDay i klasa street , tam jadą w miarę seryjne auta na oponach z homologacją drogową .


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Race Day - ja zachęcam, ponieważ to jedna z nielicznych imprez w konwencji Time Attack, przez co naprawdę można sporo pojeździć (np. 60-200km torowych jednego dnia). Piszę o tym, bo to ważna informacja zważywszy, że są imprezy, gdzie w czasie jednego dnia przejedziesz 12-18km... i przesiedzisz przy samochodzie pozostały czas.

@kowal z klasą Street sam wiesz jak zaraz będzie: "mój street ma: ohlinsa, hamulce n grupa, wydech, dolot + mapa z podtrzymaniem turbo 400km, opony limitowana wersja z homologacją drogową, ale fotele standardowe, tylko "coś tam wyjąłem"... :)

Zresztą wystarczy spojrzeć na Focusy RS ze streeta. 415KM, 600Nm, mocne hamulce, opony z homologacją, ale praktycznie jak pełny slick...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MaciekK napisał:

Zresztą wystarczy spojrzeć na Focusy RS ze streeta. 415KM, 600Nm, mocne hamulce, opony z homologacją, ale praktycznie jak pełny slick...

I przegrywał z @Simon WRC aż miło ;) , Na rundzie w Modlinie niesprawnym autem byłem o ułamek sekundy za nim , tak więc nie moc a umiejętności i powalczyć można :)

Jak się nie ma talentu to trzeba nakupić sprzętu :D od zawsze wygrywało się budżetem  

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, kowal napisał:

I przegrywał z @Simon WRC aż miło ;) , Na rundzie w Modlinie niesprawnym autem byłem o ułamek sekundy za nim , tak więc nie moc a umiejętności i powalczyć można :)

Dzięki za miłe słowa, ale bym aż tak nie przesadzał ;). Z tym wyraźnie to było jedynie na Ułężu, gdzie fakt, udało się wklepać 2-mu w klasie prawie 5s, ale ja Od zawsze lubię tam jeździć i sporo mocniejszych aut się objeżdżało swego czasu :). Na Kielcach już przewaga była na ułamki sekund i nie powiem żebym się nie spinał, bo za każdym razem z auta wysiadałam mocno spocony :biglol:. Modlin to totalne nietrafienie z oponami i walka o życie, bo tu też można byłoby spokojnie wyjąć klasę.

Żałuję, że nie dało się pojechać pełnego sezonu, bo kto wie, ale praktycznie seryjnym autem można było powalczyć o laury. A tak prawdę powiedziawszy, to zasługa głownie auta, bo setupowo niby poprawiona seria, ale modyfikacje są podpowiedziane i zrobione przez naprawdę super fachowców, co czyni samochód bardzo szybkim. Gdyby wsiadł do niego ktoś ogarniający, to by dopiero pokazał...


Nie zmienia to jednak faktu, że nawet w takiej klasie „street” konkurencja jest mocna i trzeba się mocno wysilać żeby dojechać w czołówce. Kierowcy coraz lepsi i z miesiąca na miesiąc widać jakie robią postępy - klucz to systematycznie jeździć.

 

Maciek jest tu idealnym przykładem. Przez dwa lata zrobił takie postępy, że teraz co najwyżej mogę mu koła zmieniać :biglol:. Mocno będę kibicował w sezonie 2020 i mam nadzieję od czasu do czasu sam coś pojechać ;).

  • Super! 6
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.12.2019 o 18:42, Simon WRC napisał:

Może taka perspektywa zdjęcia, ale wygląda jakbyś miał pozytywy a nie negatywy w zawieszeniu :o. Jeżeli to nie złudzenie, to warto się temu przyjrzeć, bo to sporo daje w prowadzeniu. 

Raczej perspektywa bo zawias był ustawiany w czwartek na negatyw maksymalny jaki się da zrobić na OEM zawiasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2019 o 11:28, Tommi1 napisał:

Wczoraj mały trening i P0172 wyskoczyło :(, Bednary pod znakiem zapytania stoją!!??

Ale Polmotor walczy żeby jednak się zameldować w sobotę.

Mały updated. 

Awaria chyba usunięta, parę elementów sprawdzone coś tam wymienione, test driver zroboony, i jak na razie błędy nie wróciły... 

Pożyjemy zobaczymy...

 

Panowie i Panie info dla potomnych....

Sprawdzajcie gumki ;):P, wygląda na to że przyczyną błędu mógł być uszkodzony łącznik między ickiem a kolektorem ssącym i trochę upuszczał ciśnienia...

 

 

_20191228_210224.JPG

_20191228_210300.JPG

 

Skoro już icek też był na "wierzchu" wrócił oryginalny DV a BOV znalazł zasłużone miejsce w smietniku ;). Hmmm, choć może to i BOV był przyczyną powstawania błędu :huh:

Nie ważne, jedno z dwóch napewno ale i gumki warto sprawdzać regularnie ;)

 

 

 

_20191228_210641.JPG

Edytowane przez Tommi1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2019 o 22:38, Tommi1 napisał:

Ok, czasu było aż nadto ;), 40 km zrobione po drogach od 8 do 12 kolejności odśnieżania. Pierwsze spostrzeżenia są dość ciekawe. Po pierwsze primo na pewno nie sa to "betony", szczerze mówiąc to nie zauważyłem żeby było twardziej niz na OEM. Drugie primo, wydaje się że auto jednak mniej się wychyla na długich łukach, ma mniejszą tendencję do nurkowania podczas hamowania szczególnie gdy się to robi na łuku drogi... Trzecie primo, mam wrażenie że są szybsze... Wiem ale ciężko mi to inaczej opisać wydaje mi się że tam gdzie kiedyś na chwilke traciłem kontakt z podłożem (mój ulubiony przejazd kolejowy ;)) teraz poprostu przejeżdzam bez tego zjawiska. (nie do konca wierzyłem to co się dzieje więc jeździłem 5 razy w tą i z powrotem :D). 

Słów kilka o demontażu i montażu, do zdjęcia sprężyn OEM nie obyło się bez użycia ściągaczy natomiast do montażu nowych jest zbędny. Przednie fakt potrzeba dwóch osób bo brakowało około 1 cm żeby nakrętkę załapac natomiast tylnie skręciłem sam

 

c.d.n.

No to teraz mały opis tego jak się zachowywał na torze. 

Jak pisałem powyżej że wyczuwalne jest twardsze zachowanie się samochodu przy  większych prędkościach/przeciążeniach tak tor tylko mnie w tym uświadomił, autko w zakrętach mniej się "kładzie", przy hamowaniu mniej "nurkuje" i efekt "płynięcia" bokiem przy hamowaniu w zakręcie istnieje ale dużo później niż na OEM sprężynach. Nie jest to gwint i nigdy nim nie będzie jeśli chodzi o twardość, natomiast jako pólsrodek do polepszenia trakcji i czucia auta jest jak najbardziej akceptowalny. Jako mod który zastosowany ma być w aucie o charakterze rodzinno-rozrywkowym to szczerze polecam (a dużej różnicy w cenie różowych sprężyn STI vs. OEM nie ma, poza kosztem przesyłki i opłat celno-skarbowych).

 

W dniu 12.12.2019 o 09:33, Simon WRC napisał:

Pojeździj więcej i daj znać. To jest mod, jaki można zaimplementować w zasadzie do seryjnego auta celem poprawy trakcji, więc zapewne bardzo interesujący dla szerszego grona użytkowników tego modelu ;).

 

 

@Simon WRC, jednym słowem POLECAM ten mod :D

 

P.S. Są to moje subiektywne odczucia co do tego dla mnie osobiście upgradu.

Edytowane przez Tommi1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.12.2019 o 11:57, Tommi1 napisał:

P.S. Przez pierwsze 3 starty zrobiłem więcej boków niż w całym moim życiu.

 

 

Edytowane przez Tommi1
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, FilipeK napisał:

Ile miales kmh na tym drugim filmiku? na oko wydaje sie szybko :) 

Booo, nie mam pojęcia... Nie ma czasu patrzeć się na takie szczegóły ;)(4 bieg, a obroty dochodziły do połowy skali, jeśli chciałbyś sprawdzić ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marcinwrxsti napisał:

Dawaj te onboardy w całości, nie wstydź się :);)

Nie, bo są za długgie i komentarze czasami są nie takie jak trzeba ( i @Aga znów strzeli mi bana :P;) za te słownictwo)

 

 

P.S. Ogólnie mógłbym wstawić ale bez dzwieku tylko ze wtedy nie bedzie słychać jak pięknie "drę" opony ;) (w sensie że ząbkuje je).

Edytowane przez Tommi1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...