Skocz do zawartości

korekty LTFT i STFT


olej

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie, jakby mieściły się w zakresie +/- 5, a już max. +/- 10, na rozgrzanym silniku i sprawnym przepływomierzu, sondach i całej reszcie.

Edytowane przez rydzada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam o wskazania na noPB. Długą mam 15% a krótka na jałowych lata od 5 do 20 :/ Na razie szukałem lewego powietrza przy dolocie, IC, przepustnicy itp. Nic. Przepławkę wymieniałem 4 lata wstecz na zamiennik DENSO. Jakieś opcje diagnostyki bez podmiany na sprawną? Ile może pokazać max na pełnym bucie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to dodatnie wartości?

Jeśli nie masz instalacji LPG upraszcza to sprawę.

Potencjalne opcje to lewe powietrze (bardzo często pęka rura dolotowa do turbo - ta gumowa idąca pod ramionami kolektora, samo pęknięice bardzo trudno wyłapać pod tym metalowym pierścieniem), uszkodzona/brudna przepływka.

Zakres korekt kończy się albo na 20 albo na 25% - powyżej tej wartości pokazuje się błąd jak napisałeś.

 

Co możesz zrobić:

1. podmiana przepływki (powinna na jałowym pokazywać 2,7g/s)

2. próba z jakimś autostartem/brake cleanerem

3. ponoć można zrobić próbę dymową - ale nie widziałem w praktyce by ktoś to zorbił

 

Pamiętaj, że pod pełnym obciążeniem auto już nie koryguje na bieżąco. Trzeba sprawdzić jaki masz AFR - czy nie jest za ubogo.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurę od turbo mam nową OEM, wymieniłem przy wymianie uszczelniaczy od wtrysków. Wymieniłem też większość przewodów podciśnienia. Autostartem psikałem w różne zakamary i obroty nawet nie drgnęły. Szczelności kolektora wydechowego i okolicy lambdy jeszcze nie sprawdzałem. Przepławkę najpierw wyczyszczę (spray do czyszczenia gaźników?). Przepływkę mam taką jak kolega na fotce pokazał, jak nie pomogą inne zabiegi to skorzystam z podmiany, się przypomnę. 
Wskazania STFT podczas jazdy spadają i czy jadę ze stałą prędkością 80, 100 czy 120 mają wartość 0 - 3 %.

LPG mam ale teraz latam na benie, komp gazowy mam strojony pod afr, ostatnio też sprawdzaliśmy co robi i jest git. Szukam przyczyn tych korekt przy zasilaniu noPb.

Edytowane przez olej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że szukaj przyczyny na PB :)

 

Aaa już pisałem o 2.5turbo :) 2.0 bedzie mial troche inna wskazania...

Generalnie ja mialem podobny problem i okazało się że wężyk podciśnienia był odłączony. Wykryto przy okazji wymiany wężyków paliwa jak kolektor był zdjęty.

Identyko u mnie było, w trakcie jazdy było cacy (wężyk się zatykał w trakcie jazdy, był otwwarty jednynie na postoju i tylko nap ostoju brał lewe powietrze)

 

Posprawdzaj jeszcze wężyki, hcoć wiem, że niektóre są pochowane i nie ma do nich dostępu, ja u siebie już kombinowałem z wpuszczeniem dymu do układu i szukaniu nieszczelności w ten sposób. Autostart też obry patent ale nie na każdą nieszczelność.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Rurę od turbo mam nową OEM, wymieniłem przy wymianie uszczelniaczy od wtrysków. Wymieniłem też większość przewodów podciśnienia. Autostartem psikałem w różne zakamary i obroty nawet nie drgnęły. Szczelności kolektora wydechowego i okolicy lambdy jeszcze nie sprawdzałem. Przepławkę najpierw wyczyszczę (spray do czyszczenia gaźników?). Przepływkę mam taką jak kolega na fotce pokazał, jak nie pomogą inne zabiegi to skorzystam z podmiany, się przypomnę. 
Wskazania STFT podczas jazdy spadają i czy jadę ze stałą prędkością 80, 100 czy 120 mają wartość 0 - 3 %.
LPG mam ale teraz latam na benie, komp gazowy mam strojony pod afr, ostatnio też sprawdzaliśmy co robi i jest git. Szukam przyczyn tych korekt przy zasilaniu noPb.


Uściślijmy - mowa o rurze od przepływomierza do turbo.
Jak koledzy piszą - może być jakiś wężyk zdjęty - jest ich cała masa.
Pokaż zdjęcia spod maski.
Auto seria?
Kto zakładał LPG?
Ile przepływomierz pokazuje na jalowym?
Jakie masz dokładnie obroty na jalowym?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jałowym z wyłączoną klimą i wyłączonymi światłami MAF pokazuje 2,3. Korekta LTFT stoi w miejscu na 14.84 w punkt. Przy ruszaniu delikatnie opada i wraca na 14.84. Spada dopiero po otwarciu przepustnicy powyżej 20% i spada do 7.03 czasem 6.25 i też w punkt nawet jak fura leci na maxa. 

STFT na wolnym od 6 do 20 a przy stałej jeździe wraca w okolice zera, na jałowym przy stałych obrotach też na okolice zera spada. Natomiast LTFT na jałowym przy trzymaniu obrotów wyżej też zaczyna spadać ale tylko do 10, chyba dlatego że przepustnica na jałowym otwiera sie gdzies do 16 %.

 

Rure wymieniałem te co pod kolektor wchodzi, była spruchniała pod obejmą od strony turbo. LPG poprawiałem dość mocno po instalatorach, wymieniłem całość od reduktora aż do kolektora, wkrętki, max krótkie węże od wtrysków itp. I to jest szczelne i nowe. Strojone przez polecanego gościa z forum LPG. Gaz chodzi git no ale teraz na benie szulam tych przecieków.

 

Co właśnie zauważyłem to psikanie autostartem prosto w dolot od filtra nie zmienia pracy silnika... nawet jak filtr wywale to obroty stoją na 700.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to bywa z autostartami. Przeplywka w moim pokazuje ok 2.6-2.7 z tego co pamiętam.
Albo masz brudną/trefną przeplywkę albo małą nieszczelność.
Ulisses Ci stroił? Były wtedy już rozjazdy?
Nie masz jakiejś wkrętki niezaślepionej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za silnik? 2,0 czy 2,5? Przepływka pokazuje i tak za mało, brudna albo uszkodzona. Dlatego oszukuje kompa i jest za uboga mieszanka, dlatego korekty lecą na plus bo sonda tak każe.

Jak piszę głupoty, bo już zmęczony dziś jestem, to Koledzy mnie poprawią.

W 2,5XT przepływka pokazuje na jałowym ok 4

4 godziny temu, dr.elich napisał:

Tak to bywa z autostartami. 

Pamiętasz, jak w moim z Kropkiem sikaliśmy prosto w dolot i nic ? Zero reakcji  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam 2.0 turbo, stroił Ulisses. Znalazłem spadniętą rurkę w okolicach IC, koło filtra benzyny, założyłem i jest lepiej ale nadal nie ok... długa korekta zaczęła spadać, krótka wróziła do okolic zera aleta długa nadal jest za wysoka i raz niżej, raz wyżej. Przepływka jest trochę obrośnięta pajęczynami, czym to wyczyścić żeby nie rozwalić? A i dobrze by było sondę sprawdzić czy nie umiera. Pzzepływkę wymieniałem w 2013 ale lambda jest chyba od fabryki. Da się toto zdiagnozować? Z odb napięcie widać że raz niżej raz wyżej. Przy optymalnej mieszance to powinno być chyba stałe 0,5 V?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja patrzę na AFR. Winna jest raczej przepływka (a nie sonda) bo pokazuje za mało. Choć najbardziej podejrzewałbym przeciek.
Są dedykowane środki do czyszczenia przepływek. Trzeba je czyścić ostrożnie bo są b.delikatne.

To ile teraz te korekty wynoszą?

Sondę lambda najłatwiej sprawdzić z użyciem sondy dodatkowej - zarówno ulisses jak i kropkowicz mają taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie wiem czy jest ok ;) Znalazłem kolejny wyciek, pomiędzy turbo a IC była duża nieszczelność, opaska słabo trzymała i niewielkie nadcicnienie wpompowane w dolot momentalnie uciekało co było wyraźnie słychać. Połatane i pod maską jest już cisza przy pompowaniu powietrza w dolot. Próba z gazem do zapalniczek też poszła pozytywnie, korekta szybka szła na minus tylko w okolicy filtra ale tam to zasysa jak fabryka dała. Sprawdzę jeszcze dymem jak mi się jakiś fan nikotyny nawinie. Obecnie wolna korekta nadal stoi wysoko ale szybka spadła do przedziału 0-3 na benie. 

Chciał bym jeszcze sprawdzić wskazania przedniego czujnika A/F, znalazłem wtyczkę ale schematu pinów już nie :/ Od strony czujnika przewody są dwa czarne, biały i niebieski, od strony ECU dwa białe, czarny i chyba czerwono-biały. Gdzie tu sygnał siedzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie długa jest 10.12 a krótka zero lub lekko na minusie. Przepływa po czyszczeniu pokazuje średnio 2.7 przy obrotach 750, natomiast max jaki udało się wycisnąć to 156 z groszami. Wydech mam bez udziwnień, końcowy tłumik zamiennik, ale zwykły. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dym nie działa. Starter na takie drobiazgi też nie.

 

Metoda: weź dętkę od roweru, przetnij w jednym miejscu. Jeden koniec zawiąż albo trytytkiem ściągnij. Zdemontuj pokrywę filtra, a na rurę co z tej pokrywy wychodzi załóż drugi koniec przeciętej dętki i opaską od tej rury umocuj co by nie spadło. Teraz pompka rowerowa, najlepiej taka duża warsztatowa albo  jakiś kompresorek i dmuszach dętkę, byle nie za dużo bo dętka walnie. Ciśnienie robi się niewielkie, ale na tyle duże że takie drobne nieszczelności zaczynają gwizdać więc trzeba obsłuchać z jakiego zakamarka leci. Pomaga piana i stetoskop (można zrobić z kawałka weżyka). Tak znalazłem tę wkrętkę i przeciek za turbiną. Obecnie nic już nie gwizda a nadmuchana dętka trzymała wiatr. Warto gaz wcisnąć przed dmuchaniem aby przepustnica się otworzyła.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...