carfit

sa na rynku kute tłoki które pasujesz ciasno, prawie jak seria (0,025-0,03mm), i chodzi jak seria i sa bardzo wytrzymałe, mozesz równiez załozyć pompe oleju od STI 08 jak pamietam 10mm, bedzie pasować a jest bardziej wydajniejsza :cool: Seria korby spokojnie do 380, a jak pamietam kosztują grosze . jak sie nie myle to coś 1200zł kpl. Najważniejsze w tym wszystkim to żeby był nowy wał , panewki, tłoki możesz założyć z STI ( pamietaj wtedy o zmianie stopnia sprezania) lub kute, najważniejsze żeby ktoś to dobrze obrobił czyt. spasował i przehonował, tu nawet jest ważny kąt honowania i grubość , robi sie bardziej agresywnie lub mniej :cool: [ Dodano: Sro Sty 20, 2010 7:46 am ] oczywiscie ze tak, sa pompy modyfikowane nawet 12mm, ale to wszystko ma sens jak sie buduje strikte wyczynowy silnik do sportu, który ma przejechac z góry założony dystans powiedzmy 2000km , potem sie robi inspekcje i od " czoła spiew" . U Rogera Clarka widziałem silnik budowany całkowicie bez uszczelek pod głowice , który miał 750-800KM i jeździł nie na 1/4 mili, tylko w Time Atack żeby było jasne :roll:

Ja własnie przed chwilą wróciłem z Cyny troszke mi sie przedłużyło Było mega fajnie Was było wszystkich zobaczyć Gratulacje dla zwyciezców :!: W sobote jexdziliśmy do 21. :shock: Jazda z Leszkiem szczególnie jak on był na prawym , bezcenna. Pierwszy raz w życiu jechałem na prawdziwym kolcu :shock: , nie przypuszczałem że może być tak przyczepnie na lodzie Sto razy to lepsze jak jazda po szutrze :cool:

Znajdz dobrego elektryka, daj mu schemat i nie ma "bola" musi znaleźć usterke, nie jest to normalne ze pali czujnik ABS, jest co najmniej bardzo dziwne, i podejzewam zwarcie gdzies w instalacji i idzie "duży" prad na czujnik

praktycznie tak :cool: w mocniejszych silnikach my jeszcze troche inaczej dokręcamy niż nakazuje procedura :roll:

jesli rzeczywiscie tak ASO mówi, to wstyd, i nie powinni być ASO .Daj im może ksiązke gwarancyjną niech przeczytają co sie robi przy 105 tys. Oczywiście że sie reguluje , co prawda auta regularnie serwisowane jezdzace na dobrym oleju i paliwie , bez LPG, rzadko tego potrzebują, przy 105k to fakt, ale mówić że sie nie reguluje , lub tego nie robią to lekkie przegięcie :roll: Ale trzeba to sprawdzić przy tym przebiegu, a taka operacja zajmuje góra godzine :cool: W Twoim aucie masz regulacje za pomoca szklanek i najlepiej wyjąc sinik do regulacji :roll:

nie mam ani jednej zapałki.... :sad: spoko , nie przejmuj sie , wezmę zapalniczke :roll:

Afterparty 23 stycznia :cool: Jest duża szansa że też wpadne

A bedzie po cynie jakieś afterparty ? bo może bym jutro gościnnie wpadł i popatrzył jak upalacie

odkrecali Ci wałki rozrządu ?

bo masz regulacje za pomocą płytek a nie za pomoca szklanek i nie trzeba wyciągac silnika :cool:

szedłem ile sie dało, ale fabryka wstawiła ogranicznik prędkości no i to jest normalne spalanie mówisz i masz

Ciężką masz waść nogę :roll: To nie noga :roll: tylko auto jakies takie paliwożerne

IMHO jest to do zrobienia. Raz jedyny na autostradzie do Poznania pogonilem moja lodowke tak pod 200 km/h i zauwazylem, ze wskazowka ilosci paliwa opada w zastraszajacym tempie. Wyszlo mi cos ok. 19 l/100km. Tylko po takiej jezdzie zawsze trzeba sprawdzic poziomo oleju bo lubi wtedy skubany wypic. Normalnie to moj Forek bierze duzo mniej oleju niz srednia dla tego modelu. Jednak wtedy po dojechaniu za Poznan wyszlo, ze lyknal norme na kilka tygodni. He he, ja tez kiedyś jechałem do siostry do Wrocławia w większości A4 , od Krakowa do Wrocławia, zatankowałem przed ostatnią bramką A4 przed Katowicami , i we Wrocławiu była rezerwa, czyli ok 28 itrów na 100 ale fakt jechałem dość dynamicznie :cool:

moze sie i obraził, albo brak budzetu lub sponosra :cool: i to był błąd , bo poszło to w świat że Subaru sie wycofało po kilku kilometrach, a media nie wspomną że to regionalny zespół, tylko team subaru :roll: zwyciezscy są na mecie,a miedzyczasy z kilku kilometrów pierwszych etapów to można sobie sobie wsadzić w d..... [ Dodano: Sob Sty 09, 2010 11:32 pm ] pewnie tłok pękł :wink:

AdaSch, no ja Cie prosze! 2.5XT ma w papierach zapisane 14.8 l/100km po miescie i chocbys nie wiem jak sie napinal nizej niz podaje producent nie zejdziesz. Mnie sie udalo latem raz zejsc dokladnie do 15 l/100km. Wylacznie po miescie. Raz jedyny, zeby sprawdzic czy sie da bo normalnie to nie jestem fanem jazdy o kropelce. Nie po to ten samochod kupowalem, zeby oszczedzac paliwo. Normalne spalanie 2.5XT w miescie to ok. 16 l/100km latem i o litr wiecej zima. Spalanie w trasie to ok. 11 l/100 km jak jedziesz spokojnie i przede wszystkim rowno. Wszelkie drobne szalenstwa powoduja, ze spala sie juz 13 l/100km. No dobrze ze to napisałeś , bo już myslałem że to ja jestem idiota albo mam zepsute auto . W mieście szczerze nie wiem ile pali, bo jedzi żona, ale jak czasami jak go na trase brałem , to palił w granicach 20l +- 3 litry :roll:

bardzo szkoda de fakto :roll: , ale naprawde można sie tego było spodziewać :roll: . Szkoda że FHI nie widzi w tym sporcie jak i w innych, duzej reklamy , takie np. BMW które nie ma de fakto żadnych tradycji terenowych czy VW , potrafią zaangazowac spore środki i zrobić porządne wozy , dac dobrych kierowców , i już w pierwszym roku Dakaru sukcesy , a FHI coś tam robi, da jakiś kierowców co mają tyle wspólnego z Dakarem co ja ze skuterami wodnymi i wyniki są oczywiste. Zamiast sie dogadac np. ze SCHLESEREM aby sam zbudował samochód Dakarowy , lekko przypominjący Subaru zewnętrznie, to robią coś , że z góry wiadomo że bedzie klapa

W "majce" miałbyć mój bolid, ale jak przyczytałem umowę to sie wycofałem :roll: no i jest Kuzajowe S207

poważnie pytam Galfer dwuczęsciowe :cool:

Kuba , zgodze sie z Tobą, w ostatniej fazie mojego auta, padły czujniki EGT i temp oleju. i tak jezdziłem sobie, i naprawde to teraz nie wiem czy wogóle cookolwiek wstawiać oprócz Boosta, tymbardziej w mojej sytuacji, ze po pierwsze auto woze na lawecie po drugie , podczas jazdy kompletnie nie patrze na zaegary, a alarm nawet jak jest to i tak go nieusłysze

jak widze te zdjęcia , to mnie normalnie skręca zazdroszcze dajcie jakies wyniki :!:

diesel :roll:

tak tak oem, tylko mi mechanik specjalnie nacioł rysy szlifierką, popros w ASO w Gdańsku, pewnie też tak moga zrobić

nie ma wielkiej róznicy :cool:

mam czerwone z białym napisem STI

Forek jest naprawde cholernie szybki , szczególnie ze startu, naprawde jest niewiele aut seryjnych co mu daje rady na skrzyzowaniach . Jest to oczywiście zasługa przełożen skrzyni, ale uważam że naprawde rewelacja. A mam totalnie seryjnego do tego zmulonego przez żone Juz nie raz ze swiateł wypasione fury za gruby hajc , na nastepnych światłach nie dojezdzały do końca obok,bądź kierowca głupa palił i udawał że mnie nie widzi