Ty to robisz specjalnie żeby mnie denerwować...
Nie wierzę, że inne tarcze radykalnie zmienią sprawność hamowania. Już bardziej klocki. A prawdopodobnie, by naprawdę hamulce ulepszyć, należałoby zmienić tarcze na takie o większej średnicy, dać inne klocki, inne zaciski, a może i pogrzebać przy wspomaganiu czy pompie...
Widziałem takie zestawy - parę tysięcy $...
nie ciebie tylko owoca
wracajac do tematu to:
mozesz przecie kupic cos posredniego.michalis dal mi zestaw tarcze i klocki taroxa plus przewody hamulcowe ze stalowym oplotem goodridga(nie wiem jak to sie pisze)
zw wszystko zaplacilem 2000 brutto.
roznica NIESAMOWITA wczesniej sam jezdzil na takim komplecie i spokojnie na 30 000km starczalo a wolno chlopak sti nie jezdzi.(wczesniej mial kombiwara)
tak wiec jak wymieniac to wsio ale jak widzisz nie trzeba wydac 12 kola