Witam
W mim gt 99 zostało zamontowane ecu simtek pierwsze problemy pjawiły się już podczas strojenia w Katowicach ,objaw był podobny do uszkodzonego termostatu tzn. nie załączał się duży obieg a wentylatory zapierdzielały a rura przy chłodnicy zimna (zalecenie tunera wymienić termostat po powrocie do Wrocka ) .Wymiana nieczego nie zmieniła ,po paru godzinach szukania przyczyny (wymiana czyjników ,chłodnicy itp) okazało się że po podpięciu starego kompa wszystko wraca do normy i jest ok. wiatraki włączają się przy 97 stopniach czyli gitara .po zmianie z powrotem na simteka (alkatel) problem wrócił ,więc poinformowałem tunera ,który przyjechał do Wrocka ze sprzętem i zaczęło się ustawianie .okazało się ,że w simteku trzeba ustawić temperaturę włączania wentylatorów na 103 st. i w tedy silnik pracował gitara ,kolejnym dziwnym zjawiskiem byłą temperatura dolotu (intercooler od sti spec c) podczas jazdy ( w miar spokojnej) która na simteku wynosiła ponad 50 st. nadmienię ,że temperatura powietrza w tym dniu wynosiła kilkanaście stopni ,o deszczu nie wspomnę. w lecie przy temperaturach rzędu dwudziestu paru stopni simtek obniża mi doładowanie 0.3 bara ,bo w dolocie rzekomo jest za gorąco .wywnioskowałem ,że odczyt ustawionego progu zabezpieczenie przez tunera też musi być nieprawidłowy (czyli temperatura w rzeczywistosci jest niższa niż odczytuje komputer ).zmierzyłem profesionalnym termometrem temperaturę przy której włączają się wiatraki i pokazało ze to jakieś 95 st więć a nie 103 st. które ustawił tuner .niestety temperatury dolotu nie sprawdzałem .czy ktoś wie co jest grarane ?